
19/05/2024
Obiad z całego serca :)
I to dosłownie :)
Dziś degustacja serca wołowego w trzech odsłonach inspirowanych:
Od prawej:
1.krupnikiem
2. burritos
3. Strogonowem
Serce : 1.5 kg podzielone na 3 części
Mała podpowiedź :
Jeśli ktoś nie lubi czekać aż serce się ugotuje do miękkości może wsypać 1/3 łyżeczki sody oczyszczonej od razu do zimnej wody i przy dokładnym odszukiwaniu zebrać wszystkie zbędne piany)
Przyznam się że zabawa na dobre 3h ale efekt i smak...mmrr sami zróbcie :)
Krupnik:
- serce 500g w drobną kostkę
- ziemniaki 4szt (tak samo)
-marchew 2 szt
-kasza gryczana ok 1szkl
- zielenina wg uznania i smaku
Strogonow:
-serce 500g (kostka 1x1cm)
- wywar ( tu w wersji zredukowanego do połowy bulionu wołowego+ sos pieczeniowy)
-marchew 3szt w kostkę
-pieczarki 200g (mogą być marynowane)
-cebula zeszklona
-ogorki konserwowe kilka szt
- chlebowiec (została mi 1puszka więc na zasadzie zero waste) ale może być ziemniak lub co tam chcesz
-zalewa z ogórków do zakwaszenia
Burritos:
- serce 500g (kostka 1x1cm)
-fasola biała (myślałem że mam czerwoną, byłaby lepsza :)
- cebula czerwona 2szt
- pomidory suszone, w oliwie 1 słoik (na tej oliwie smażyłem na niskim ogniu cebulę)
- puszka kukurydzy
- koncentrat pomidorowy mały
- sos tajski słodko kwaśny (tu w wersji: pomidor+ananas ale może być i klasyczny)
- dużo natki :)
- przyprawy (u mnie 5 smaków- nie kupuję tylko robię sam i bez anyżu, bo go nie lubię :D za to więcej cynamonu i kozieradki)
Smacznej niedzieli :)