Bez barier

Bez barier " Bez barier" - Włóczęgostwo wszelakie 👣❤
- rozwijamy skrzydła, gnamy za pasjami i marzeniami... z niepełnosprawnością, której nie widać.

I z uśmiechem, czuwaj!
▪️ Góry ▪️ Dom na kółkach ▪️ Szlajnie po świecie

Tęsknicie  za słońcem? Bo my bardzo...Udało nam się trochę  ciepłych promieni złapać i może nam styknie na resztę jesien...
12/11/2025

Tęsknicie za słońcem? Bo my bardzo...
Udało nam się trochę ciepłych promieni złapać i może nam styknie na resztę jesieni ❤️

Byle do stycznia... Nic nie mówimy ale będą znaki ;)
I z uśmiechem, czuwaj!

Rumuńskie szlajanie 👣❤️Part IV ▪️Morze Czarne .. czyli nasz trzeci punkt  podróży jaki  nas interesował. Wybrzeże ❤️ Od ...
10/10/2025

Rumuńskie szlajanie 👣❤️
Part IV ▪️Morze Czarne .. czyli nasz trzeci punkt podróży jaki nas interesował. Wybrzeże ❤️

Od razu raportujemy bo też padło pytanie o serwis naszego .
Nie mieliśmy z tym prawie żadnych problemów, na większości mopów o ile były czynne (a zdecydowanie wiele było nieczynnych 🫣) mieliśmy zgodę na zrzuty i tankowanie wody a z wodą problemów nie ma żadnych, źródła/punkty poboru są niemal wszędzie i jest ich mnóstwo.
Nasz wóz jest dostosowany do naszych potrzeb na tyle byśmy mogli w trójkę zaszyć się na klika dni w totalnej dziczy, dlatego serwis kampervana nie jest naszą zmorą kiedyś dawno temu, było i nieprawda, nie byliśmy tak świetnie uzborojeni a ucząc się na swoich błędach i ciągle usprawniając nasze podróże na dziko dzisiaj wiemy zdecydowanie, że - co za dużo to... człowiek ma spokojniejszą głowę ;)

Przemieszczając się od Rumunskich Karpat po Morze Czarne mieliśmy ponownie okazję podziwiać uroki miasteczek, wiosek, liznąć wzrokowo kultury i zachwycić się spokojem lokalsow, kupiliśmy arbuza giganta którego niestety zapomnielismy zjeść 🫣 żal nam doskwiera do dziś. Ale dobra bo nie o tym miało być...

Nad Morze Czarne a dokładniej do Vadu dojechaliśmy już w nocy po ciemku, tego chcieliśmy uniknąć, zakupów nie zdążyliśmy zrobić ale ok, dobra, wszystko elegancko, się wyśpimy to się ogarnie i nie było by problemu, tylko jedno z nas zapomniało drugiemu powiedzieć, że - jak wjedziemy w teren przy plaży to uważaj bo łatwo się zakopać podobno (mówili w internetach, pisali, czytane było i oglądane też jak się sieroty zakopały przecież 🤪) i... się zakopaliśmy od razu, bez ceregieli, pięknie, klasycznie, po same cycki, miski, podwozia i inne takie 🫣 bardziej zakopać się nie dało!.. ale widok jaki..... ale patrz na ten widok i to morze szumiace, na za 5 metrów od nas ❤️
I zostaliśmy tak zakopani. Ale jak się zakopać to z widokiem za milion ❤️
Rankiem odklopali nas lokalsi, wyciągnęli, pchali, podkopywali, szarpali, ledwo bo ledwo, prób tysiące ale się udało. Uff... Wizja była że już będzie trzeba ciężkie maszyny wydzwaniać.
Wdzięczni ruszyliśmy czym prędzej do cywilizacji by z zapasami jak dla całego pułku wrócić.
Już po widnemu, już w pełnym widokiem, już wszystko cacy by... zakopać drugi raz... 🫣🤪 o losie zloty 😝.. ale widok jaki... ale daj spokój, patrz jaki widok mamy - odkopiemy się za trzy dni albo się nie odkopiemy i zostaniemy i co zrobisz? I dobra mi pasuje - zostaw, nie rusz, nie psuj ❤️ ( ps. tym razem odkoplaismy się sami osiągając poziom specjalistów w tym zakresie 😝)
Bosko było, morze na wyciągnięcie ręki, szum fal, woda czysta i ciepła, jak niedzielny rosół a to właśnie morsy naszego pokroju lubią najbardziej 😉 😍
Miejscówkę mieliśmy totalnie zdała od ludzi. Niemożliwe? A jednak się dało
Cisza, spokój i lejący się z nieba skwar i właśnie o takie wakacyjne warunki nic nie robiliśmy.

I z uśmiechem, czuwaj!



😂

📌 Miejscówka, w której zakopaliśmy się po zęby, po tej stronie plaży znajduje się restauracja https://maps.app.goo.gl/sSN9NTTDYe6D2Kco9, ludzi jak na targu, obozowiska loklasów imponujące ale za dużo cywilizacji jak dla nas
📌 Miejscówka zakopania się numer dwa https://maps.app.goo.gl/CUSVBcDDeVAFzqC88, tu zdecydowanie było mniej ludzi niż po drugiej stronie cypla, spędzimy tu resztę dni przeznaczonych na wybrzeże i mimo, że koczowalismy w jednym miejscu bo nie sposób było się nudzić a wyjeżdżać okrutnie żal.

Rumuńskie szlajanie ❤️Part III ▪️ TransfogaraskaJak już wspomnieliśmy w bitwie na drogi zdecydowanie w naszych odczuciac...
06/10/2025

Rumuńskie szlajanie ❤️
Part III ▪️ Transfogaraska

Jak już wspomnieliśmy w bitwie na drogi zdecydowanie w naszych odczuciach wygrywa Transalpina ❤️ chociaż polecamy nie pomijać Transfogaraskiej bo warto nią przejechać, bez tego nie da się przecież tych dwóch porównać.

Podobnie obie drogi są z początku nudne ale umówmy się, im wyżej tym bardziej oczy się świecą 🤪 pięknie było, bez względu na to czy byśmy popełniali tu jakieś rankingi to widoki były wybitnie a spać na tuż pod najwyższym punktem Transogaraskiej, który sięga niego ponad 2000m n.p.m. coś niezapomnianego podobnie jak widoki.
Nie możemy pominąć odwiedzin pana pasterza, który nie miał problemu bez pardonu stać wgapiony w okna naszego domu na kółkach co z biegiem kolejnych minut robiło się dziwne i niekomfortowe, zapewne chciał z nami pogadać ale umówmy się, my po rumuńsku ani mru mru 🫣 czekaliśmy tylko aż na chwilę odwróci wzrok by zasunąć wszystkie możliwe kotary i nie czuć tego przenikliwego spojrzenia.
Piękny to był człowiek, tak czy inaczej ❤️

Wiele razy pytano nas o niedzwiedzie, tak są, tak widzieliśmy, mnóstwo ich... Skaczących po drogach i paradujacych przy samochodach jak klauny, jak w cyrku a ich widok był najsmutniejszym jaki było nam ujrzeć. Dlatego nie zobaczycie u nas zdjęć tych zwierząt, nie przyczynimy się do promocji tego precederu a osobiście prosimy, nie dokarmiajcie, zostawcie niedzwiedzie w spokoju i jedzcie dalej.
Niedźwiedź w naturalnym środowisku na widok człowieka ucieka, nie podbiega do jadącego samochodu, nie żebra o jedzenie... Niedzwiedzie które spotykamy na trasie Transfogaraskiej to dzikie zwierzęta skrzywdzone przez ludzi poprzez głupotę i wyścig lansiarskich zdjęć na insta. Pamiętajcie o tym!
Jeśli chcecie wesprzeć te piękne zwierzęta lepiej zrobić to tu:
📌 Sanktuarium Niedźwiedzi Libearty w miejscowości Zărnești

Nadal nasz wóz szedł jak dziki po tych wszystkich wzniesieniach, serpentynach i zjazdach. Tak jak na Transalpinie tak i na Transfogaraskiej obowiązuje ograniczenie ruchu i nie możemy przemieszczać się w nocy, ale spać można, polecamy ❤️ obowiązuje także ograniczenie prędkości do 30/h i uwierzcie nie pojedziecie szybciej, możecie próbować, ale te widoki, ten krajobraz, piękno gór... po co się spieszyć jeśli oczy nie wiedzą gdzie patrzeć bo za dużo natura ma do zaoferowania 🤪😍

Polecamy.
My spełniliśmy jedne z drogowych marzeń i choć co prawda w samej Rumunii istnieją drogi wybitniejsze, szutrowe prowadzące do niezwykłych zakątków, które chciałoby się przejechać ale offroad nie jest nam póki co bliski 🫣 a tego nasz dom na kółkach mógłby nie udźwignąć ;)
Przed nami wiele wspaniałych dróg, równie zacnych, w innych krajach i czekających w kolejce.

Dalsza część naszej Rumunskiej tułaczki , czyli trzeci punkt programu to już ciepłe jak niedzielny rosół Morze Czarne i tam to się działo, oj działo się i to jak 😉
Opowiemy następnym razem a tym czasem zostawiamy kolejna dawkę zdjęć.
I z uśmiechem, czuwaj!




📌 Miejscówka do spania na Transfogaraskiej z widokiem za milion, pośród tysiąca owięc i z creepy pasterzem https://goo.gl/maps/eH54PT3UHRbxac4g8
📌 Miejscówka do spania w dolinach: https://goo.gl/maps/Wf5W8k289F5rejXK6, piękne i klimatyczne miejsce przy rzecze u stóp Transfogaraskiej przy miejscowości Cartisoara

Rumuńskie szlajanie ❤️Part II ▪️ Transalpina To była miłość od pierwszego westchnienia, piękna trasa, epickie widoki i j...
30/09/2025

Rumuńskie szlajanie ❤️
Part II ▪️ Transalpina

To była miłość od pierwszego westchnienia, piękna trasa, epickie widoki i jeśli zapytasz Transalpinia czy Transfogaraska (o której opowiemy później) to ta pierwsza zdecydowanie wygrywa wszystko ❤️

Widoki... wzrusz na maska! Postój co niemal każda serpentyna bo nie da się jej tak po prostu przejechać. Nie i kropka! Nie ma opcji!
Tu też napotkaliśmy pierwsze bezdomne psiaki, których jak się okazało nie trzeba się bać, jest ich mnóstwo, wyszliśmy na starcie z założenia, że zostawiamy je w spokoju i tak też zrobiliśmy i choć serce się kraja to trzeba pamiętać, że jest się odpowiedziałbym za to co się oswoi a my zwyczajnie nie mamy takiej gotowości.

Sery... Ach do dzisiaj żal, żeśmy nimi lodówki po brzegi nie upchali, pyszne, choć nie wszędzie ale te na które trafiliśmy jako pierwsze - poezja w gębie ☺️
Polecamy z czystym sumieniem!

W drodze z Glavoi do Sebes gdzie zaczęliśmy podróż Transalpiną niesamowite wrażenie zrobiły na nas wioski, małe miesteczka pełne życia, wspaniale zagospodarowane patia w bramach budynków, spójność ❤️ i choć tylko przez nie przejechaliśmy bo jak już było powiedziane my w zwiedzanie nie mamy zainteresowania to nie sposób nie docenić, nie zachwycić się klimatem Transylwanii oraz pięknem ludzi żyjących bez pośpiechu.

Cudnie, achów i ochów nie było końca. Góry Parang choć drugie pod względem wysokości to pierwsze w naszych sercach. A móc przemieszczać się na wysokości 2145m n.p.m jest niesamowitym przeżyciem, które bez bicia przyznajemy pociągnęło za sobą łzę wzruszenia.
Kolejne podróżnicze marzenie z listy "nie byliśmy wszędzie ale mamy to na liście" spełnione, przejechanie Transalpiny, która nie jest wybitnie trudną drogą ale iście zachwycającą na długo zostanie w naszych wspomnieniach.

Padało pytanie jak wóz? Nasz dom na kółkach spisał się na medal niosąc nas pod i z góry słynnej 67C a także 7C i każdej innej drodze bez żadnych sprzeciwów.

I z uśmiechem, czuwaj!

📌 Miejscówka na dziko Jezioro Vidra https://goo.gl/maps/1Ejbph6qriuFPYK66
Idealna dla przyczep, kamperow i namiotów, za free, z niesamowitym widokiem i gdyby zacytować klasyka " tu jest jakby luksusowo" na dowód czego wróciliśmy tu na koniec naszego Rumuńskiego Włóczęgostwa ❤️ trafiając na imprezę po drugiej stronie jeziora, z lokalnym śpiewam i muzyką na żywo, mimo, że wolimy ciszę to doświadczyć plynacych po tafli wody dźwięków okazało się być idealnym zwieczeniem naszej podróży.
No dobra po 2 nad ranem już mieliśmy dość 🤪


Obiecaliśmy opowiedzieć o naszym wakacyjnym tripie, więc zaczynamy...Słowem wstępu... Naszym planem od dłuższego czasu b...
26/09/2025

Obiecaliśmy opowiedzieć o naszym wakacyjnym tripie, więc zaczynamy...
Słowem wstępu...
Naszym planem od dłuższego czasu była upragniona Rumunia na dziko i tak też się stało.
Mieliśmy trzy punkty główne, na których się skupiliśmy...
▪️Transalpina ▪️Transfogaraska ▪️ Morze Czarne
Nie lubimy w typową turystyke, ze zwiedzania preferujemy lasy, góry, jeziora, przytulić się do drzewa, posłuchać ciszy... Dlatego też dziękujemy za wszystkie tipy i porady o Bukaresztach, Brasov, Zamkach Drakuli i innych takich, nie byliśmy tam 🤪

Part I.
Ruszyliśmy późnym popołudniem by już następnego dnia cieszyć się tym co nam Rumunia miała do zaoferowania a miała, dużo ❤️

Pierwszym przystankiem w Rumunii poza szybkim spankiem na Słowacji był dziki kemping w Glavoi, dokładniej przy Polanie Ponor, która nas jednocześnie rozczarowała jak i zachwyciła.

Naoglądało się to to w internetach a potem wiadomo, uderzyła rzeczywistość 🤪
Miejsce piękne, z trawą jak na polu golfowym, słońcem, drzewami, potokami, owcami, krowami i innymi pastuszkami ale kto by pomyślał, że będzie to też miejsce chętne do odwiedzenia dla setki ludzi, lokalsów, turystów, z namiotami w ilości jakiej nigdy nie widzieliśmy, kamperami, przyczepami, palonymi ogniskami...
I to było to rozczarowanie, widok tysiąca ludzi bo przecież weekend wcześniej widziało się relacje z wolnego od żywej duszy miejsca 🫣 ale...
Rozczarowanie tak jak szybko się pojawiło tak szybko znikło, myśli, że nie prześpimy od hałasu ani jednej godziny szybko uleciały i to nas zaskoczyło.
Ta cisza przy tylu setkach osób, dzieci, zwierząt... ten spokój i te beztroskie twarze.
Niesamowite. Zawsze uciekamy z takich miejsc, nie tym razem.
Zostajemy!

Piękno tego miejsca było warte zostania w tym tłumie tak ogromnym jakby karpia w lodówki rzucili w handlową niedzielę.
Poważnie! Było warto i wrócimy w to miejsce by zobaczyć jak ono wygląda niezmącone ludzką stopą inną niż nasze 👣
Podobno hasają tu czasem dzikie konie...
W nocy ciemno jak wiadomo gdzie, gorąco i gwiazd miliony na niebie 😍

I z uśmiechem, czuwaj!

📌 Pinezka miejscówki https://maps.app.goo.gl/XCcvhVhuR4G4sZWU6
(idealne dla: namiot, kamper, przyczepa) podobno już płatna, my nie znaleźliśmy informacji o opłacie na miejscu dlatego żeby nie "wpaść na krzywy ry*" i mieć się z własnym sumieniem dobrze zakupilisny trochę Rumunskich przysmaków na miejscu.
PS. W internetach piszą, że 40 leji za kampera, nie potwierdzamy, nie zaprzeczamy.


Kochani, ogłaszamy co następuje...Jesteśmy, trochę jeszcze nie ogarniamy po wakacyjnych wojażach, odkrywaniu świata i in...
16/09/2025

Kochani, ogłaszamy co następuje...
Jesteśmy, trochę jeszcze nie ogarniamy po wakacyjnych wojażach, odkrywaniu świata i innych szlajanych przygodach naszym domem na kółkach ale mamy się dobrze.
Nie martwcie się, wracamy w internety niebawem, nadrobimy, opowiemy.
Zwyczajnie nie mieliśmy czasu zajęci spełnianiem marzeń i tym co lubimy najbardziej, włóczeniem się ❤️
Jeszcze sekundę, chwile dwie i siadamy by poopowiadać Wam o naszych przygodach.
I z uśmiechem, czuwaj!

Posiada jedno z najpiękniejszych serc we wszechświecie, jest chodzącą empatią a to jak widzi świat jest niesamowicie ins...
24/07/2025

Posiada jedno z najpiękniejszych serc we wszechświecie, jest chodzącą empatią a to jak widzi świat jest niesamowicie inspirujące, intrygujące i zagadkowe.
Jest mistrzem zmieniania tematu, przeplatania tysiąca wątków w zdaniu a jednym słowem potrafi zrobić "szach mat".
Nigdy się nie poddaje, posiada ogromny hart ducha, nikt nigdy nie widział jego łez ale krążą legendy, zawsze towarzyszy mu uśmiech a jeśli okazuje radość to wyłącznie całym sobą.
Lubi i kocha bezwarunkowo. Wybacza. Wali co myśli prosto z mostu.
Czasem nieśmiały, niepewny siebie ale jak już dostanie skrzydeł to przepieron.
Cokolwiek się nie dzieje to "Spokojnie, spokojnie..."
I tak już 15 lat, niezmiennie motywuje, ten sam, Cypisek ❤️

I z uśmiechem, czuwaj!

"Świat jest pełen wielkich, przedziwnych rzeczy, czekających na tych, którzy są na nie przygotowani"Dzień Włóczykija  👣❤...
23/07/2025

"Świat jest pełen wielkich, przedziwnych rzeczy, czekających na tych, którzy są na nie przygotowani"
Dzień Włóczykija 👣❤️

Włóczęgostwo, szlajanko, szwędanie... wszystko co serce kocha.
Świętujecie?

I z uśmiechem czuwaj.

Lato do czegoś zobowiązuje ☀️Pięknie jest... ❤️I z uśmiechem, czuwaj!
02/07/2025

Lato do czegoś zobowiązuje ☀️
Pięknie jest... ❤️
I z uśmiechem, czuwaj!

Bieszczadzkie Włóczęgostwo 👣❤️Dzisiejsze Rawki dały nam odrobinę wytchnienia od wczorajszego zaduchu... Miło oj miło ❤️ ...
20/06/2025

Bieszczadzkie Włóczęgostwo 👣❤️
Dzisiejsze Rawki dały nam odrobinę wytchnienia od wczorajszego zaduchu... Miło oj miło ❤️ dobrze jest wrócić tam gdzie się było już.
I z uśmiechem, czuwaj!

Bieszczadzkie Włóczęgostwo 👣❤️Jakoś nam to szalajnko idzie, nikt nie stracił na kondycji, nikogo nie obtarły buty, wszys...
19/06/2025

Bieszczadzkie Włóczęgostwo 👣❤️
Jakoś nam to szalajnko idzie, nikt nie stracił na kondycji, nikogo nie obtarły buty, wszyscy zdążyli przed deszczem... 😎 A już stanowczo i zdecydowanie tęsknił ktoś za Połoninami 😍
I z uśmiechem, czuwaj!

Adres

Sosnowiec

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Bez barier umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram