Psycho/dietetyk Weronika Gwioździk - Spokój na talerzu

Psycho/dietetyk Weronika Gwioździk - Spokój na talerzu Cześć! Nazywam się Weronika Gwioździk i jestem psychodietetyczką. Ukończyłam studia na Śląskim Uniwersytecie Medycznym oraz na Uniwersytecie SWPS.

Dobre jedzenie, zdrowe ciało i umysł :)

📍„Praktycznie wszystko mi szkodzi, czuję się dobrze tylko po ryżu, więc wszystko inne ograniczam”.📍”Boję się zjeść X, wi...
01/07/2024

📍„Praktycznie wszystko mi szkodzi, czuję się dobrze tylko po ryżu, więc wszystko inne ograniczam”.

📍”Boję się zjeść X, więc nie jadłam tego już kilka lat”.

📍”Moja dieta to 5 produktów na krzyż, bo po wszystkim innym źle się czuję”.

Brzmi znajomo? Im więcej produktów i im dłużej eliminujemy, tym gorzej dla naszego organizmu i relacji z jedzeniem - może dochodzić do niedoborów pokarmowych i nadmiernych obaw przed jedzeniem, przez co nabiera ono zabarwienia emocjonalnego - a tego nie potrzebujemy.

Dodatkowo, w wyniku przewlekłych dolegliwości pokarmowych często zdarza się opóźnianie pory jedzenia i rozregulowanie rytmu posiłków („Nie mogę zjeść nic przed 15, bo nie będę w stanie pracować”). To z kolei może przyczyniać się do nadmiernego stresu dla organizmu, co zwiększa ryzyko rozwoju zaburzeń hormonalnych i prowadzi do błędnego koła zaburzeń trawiennych.

Dlatego pamiętaj - to nie jedzenie bezpośrednio jest winne dolegliwościom, a nieprawidłowy stan układu pokarmowego 🙏🏻 Dlatego należy jak najszybciej podjąć odpowiednie LECZENIE, zamiast unikać spożywania posiłków czy całych grup produktów. Zadbaj o siebie, zamiast budować frustrację - bo z zaburzeń pokarmowych da się wyjść ♥️

Jeżeli potrzebujesz wsparcia - jestem dla Ciebie!

•••

Moje podopieczne słysząc na koniec kolejnej konsultacji z rzędu „Nadal pamiętaj o regularności posiłków” uśmiechają się ...
20/02/2024

Moje podopieczne słysząc na koniec kolejnej konsultacji z rzędu „Nadal pamiętaj o regularności posiłków” uśmiechają się z „wiem, wieeem” na ustach 😅

To tak proste zalecenie, które ma większe znaczenie, niż mogłoby się wydawać 🙏🏻

Nawiązując do pytania, które znalazło się w kafelku - „dlaczego ta regularność nie wychodzi?” - dorzucę swoje „dlaczego”.

Też miałam (nadal nad tym pracuję) problem z regularnością posiłków i od kiedy zdałam sobie z tego sprawę i poszukałam przyczyny, jest znacznie lepiej.

Moim powodem jest „nie chce mi się”.
Tylko, że ten niechcemiś 🐻 jest wierzchołkiem góry lodowej - pod myślą „nie chce mi się” kryje się zmęczenie, rozkojarzenie, nadmiar zadań i brak rutyny. Myślę, a raczej wiem, że to jest główna przyczyna u wielu osób.

Problem w tym, że jeśli nie mam siły zrobić szybkiego śniadania, to skończy się na kawie i zjedzeniu czegokolwiek, gdy już przyjdzie duży głód. Probkem w tym, że napędza to sięganie po randomowe przekąski. Problem w tym, że gdy to się powtarza, układ pokarmowy i hormonalny trochę się buntuje.

Dlatego zaczęłam rozwiązywać problem, patrząc na realną przyczynę. Nie poprzez „od dziś jem regularnie”, nie poprzez „muszę wymyślić posiłki na cały tydzień i się ich trzymać za wszelką cenę”. To nie działało 🤷🏻‍♀️

🌸 Rozplanowałam sobie tydzień pracy, dzieląc go na konkretne dni tematyczne - dzięki temu mam lepszą organizację dnia i więcej przestrzeni na odpoczynek = spokojniejsza głowa = zaoszczędzone zasoby.
🌸 Planuję posiłki mniej więcej na kilka dni do przodu i robię większe zakupy regularnie, dzięki czemu wiem, że mam co sobie przygotować.
🌸 Robię czasem większe porcje i mrożę, dzięki czemu mam posiłek awaryjny w przypadku braku czasu.
🌸 Nie czekam na duży głód - robiąc codzienną listę to-do, wpisuję też przerwy na posiłek.

Działa ☺️

📍Regularność posiłków to jeden z kluczowych aspektów zapobiegania podjadaniu - a o tym przeczytasz w bezpłatnym e-booku, który możesz pobrać już teraz, link jest w profilu ✨

•••
Daj znać…
🌸 Jaki masz patent na regularne posiłki?
•••

psychodietetyka • zdrowa dieta • jelita • zdrowie jelit • ibs • sibo

Pod te walentynki…Nie ma ważniejszej relacji, niż ta ze sobą ❤️Szacunek do siebie i swojego ciała, dbanie o zdrowie fizy...
14/02/2024

Pod te walentynki…
Nie ma ważniejszej relacji, niż ta ze sobą ❤️

Szacunek do siebie i swojego ciała, dbanie o zdrowie fizyczne i psychiczne to najlepszy sposób na wyrażanie miłości - od siebie dla siebie.

Dlatego…
🌸 zjedz dobrze,
🌸 rusz ciało,
🌸 odczep się od siebie,
🌸 zrób te badania, do których się zbierasz od dawna i zadbaj o profilaktykę,
🌸 zabierz się na randkę i zrób dla siebie coś przyjemnego 🥰

I tak przez cały rok!

📍Co byś dodał/a do tej listy?

•••

📍Masz czasem takie uczucie, że biegniesz przez życie i nie do końca odnajdujesz samą siebie?Ja tak miałam. Długo. Ostatn...
12/02/2024

📍Masz czasem takie uczucie, że biegniesz przez życie i nie do końca odnajdujesz samą siebie?

Ja tak miałam. Długo. Ostatnio skończyłam 26 lat i w sumie w dniu urodzin poczułam, że w końcu dogoniłam siebie.

Ze wszystkich rzeczy, które robię, ułożyła się nagle sensowna ścieżka, a kropki się połączyły 🥰

Tym samym, chcę Ci powiedzieć, że…
🌸 Jestem psychodietetyczką z kilkuletnim doświadczeniem w pracy z podopiecznymi, którzy mierzą sie z zaburzoną relacją z jedzeniem, problemami jelitowymi i/lub tkwią w błędnym kole odchudzania, co jest złożonym mixem,
🌸 Stworzyłam strategię, dzięki której mogę Ci pomóc wyplątać się właśnie z takiej mieszanki,
🌸 Chcę edukować i pokazywać, że przez dietoterapię można przejść lekko i bez martwienia się wyrzeczeniami,
🌸 Moim marzeniem jest, żeby każdy miał zdrowe podejście do zdrowej diety - zyskując równowagę między przyjemnością, a dbałością o swój organizm ✨

•••

Na dobry start, chcę Cię zaprosić do przeczytania bezpłatnego poradnika, który pomoże Ci zapanować nad jedzeniem - takim drobnym, niby nieznaczącym podjadaniem, ale jednak ważnym dla zdrowia układu pokarmowego i osiągania Twoich celów 🌸
Link do pobrania znajdziesz w profilu ❤️

•••

📍„Jem, bo mi się nudzi”📍„Jem, gdy jestem zmęczona”📍„Jem na poprawę nastroju”To wszystko sygnały jedzenia pod wpływem emo...
19/10/2023

📍„Jem, bo mi się nudzi”
📍„Jem, gdy jestem zmęczona”
📍„Jem na poprawę nastroju”

To wszystko sygnały jedzenia pod wpływem emocji.

Znudzenie również jest emocją 🙏🏻

Pierwszym i najważniejszym krokiem jest obserwacja i zbudowanie świadomości, w jakich momentach, czym poprzedzonych zdarza Ci się tracić kontrolę nad jedzeniem. Dzięki temu łatwiej znaleźć rozwiązania 🫶🏻

Nie ma jednej i uniwersalnej metody na poradzenie sobie z jedzeniem emocjonalnym, ale uważność na siebie i swoje potrzeby to absolutna podstawa, którą śmiało mogę polecić każdemu 🧡

•••

Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają. No nie. Ale dają poczucie bezpieczeństwa, uczucie wolności, możliwości.Z odch...
03/10/2023

Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają. No nie. Ale dają poczucie bezpieczeństwa, uczucie wolności, możliwości.

Z odchudzaniem jest nieco inaczej.

Często zdarza się, że marzymy o osiągnięciu TEJ KONKRETNEJ liczby na wadze, bo wtedy wszystko będzie prostsze, będziemy czuć się lepiej, wyglądać lepiej, będziemy bardziej lubiane, akceptowane.

I gdy ten cel osiągamy, faktycznie czujemy się lepiej… ale czy jest to diametralna zmiana w życiu? Czy warto do tego dążyć za wszelką cenę? Czy trzeba osiągnąć to JAK NAJSZYBCIEJ?

Jak najbardziej, TRZEBA dbać o swoje zdrowie. Nadmierne kilogramy to nie wyłącznie kwestia (subiektywnej) estetyki!

Ale… pod wpływem czynników kulturowych upatrujemy w tych cyferkach szczęścia. Zasługiwania na szczęście. Odwlekamy wiele aktywności, działań na czas „gdy schudnę”. Rzecz w tym, że to nie mniejsza masa ciała czyni szczęśliwszą, a pewność siebie, większa sprawność, poczucie sprawczości, lepsze myślenie o sobie itd 🌸

Rzecz w tym, że o każdy z tych aspektów możesz zadbać już teraz. Mniejsza masa ciała ich nie gwarantuje, za to Twoja zmiana podejścia - tak!

Odchudzanie nie zagwarantuje Ci komfortu we własnych myślach, za to zadbanie o ten komfort ułatwi Ci proces odchudzania, jeśli tego potrzebujesz 🫶🏻

Warto to przemyśleć. W jaki sposób możesz zadbać o te aspekty inaczej, niż zmianą wyglądu ciała? 🫶🏻

•••

WYRZUTY SUMIENIA 🌸Myśli sabotujące po przejedzeniu się prowadzą do ponownego nagromadzenia napięcia, które prawdopodobni...
14/09/2023

WYRZUTY SUMIENIA 🌸

Myśli sabotujące po przejedzeniu się prowadzą do ponownego nagromadzenia napięcia, które prawdopodobnie było przyczyną napadu… tym samym tworząc błędne koło.

Twój układ nerwowy próbował się uspokoić - jego intencje były dobre, więc dlaczego pozbawiasz się tego efektu, ponownie budując w sobie napięcie?

Zrozumienie dla swoich działań i mechanizmów jest pierwszym, ogromnym krokiem do sukcesu.

O jedzeniu emocjonalnym i radzeniu sobie z nim napisałam w e-booku, który może odmienić Twoje podejście do jedzenia i uwolnić Cię od przekonań kultury diet 🫶🏻 link w bio 🌸

•••

TY vs. KULTURA DIET 🌸Jak często ktoś rozmawia przy Tobie o diecie lub komentuje Twoją zawartość talerza?Osobiście obserw...
15/08/2023

TY vs. KULTURA DIET 🌸

Jak często ktoś rozmawia przy Tobie o diecie lub komentuje Twoją zawartość talerza?

Osobiście obserwuję to dość często i w przeróżnych miejscach.

Jeżeli z różnych przyczyn masz dość wszechobecnych rozmów o tym, kto ile schudł, jak to super odstawić cukier albo pieczywo albo co ktoś sądzi o takiej i takiej diecie…

Masz prawo, by zmienić kierunek takiej rozmowy. Szczególnie, jeśli napotykasz uwagi do Twojej diety 🧘🏻‍♀️

Pamiętaj przy tym, że druga strona ma dobre intencje, własne przekonania i motywacje. Możesz wymieniać opinie, edukować i tłumaczyć, jeśli tylko masz na to ochotę. Ale jeśli nie, możesz łatwo uniknąć rozmów kierowanych kulturą diet - przesuń karuzelę w lewo 🫶🏻

•••

OBAWA PRZED KALORIAMI 🌸Kalorie. Jakie są Twoje skojarzenia? Jakie emocje budzi w Tobie to słowo?Wydawałoby się, że obawa...
13/08/2023

OBAWA PRZED KALORIAMI 🌸

Kalorie. Jakie są Twoje skojarzenia? Jakie emocje budzi w Tobie to słowo?

Wydawałoby się, że obawa przed kaloriami dotyczy tylko osób z zaburzeniami odżywiania, obsesyjnie kontrolujących ich ilość. W rzeczywistości te magiczne kalorie w negatywny sposób siedzą w głowach wielu osób i przekonania z nimi związane po cichu wpływają na samopoczucie, samoocenę i zachowania żywieniowe…

Wieloletnia presja szczupłości i promocja diet 1000kcal w połączeniu z wysokim tempem życia i łatwą dostępnością produktów wysokoprzetworzonych wpłynęła na postrzeganie energii. Energii z pożywienia. Energii, której potrzebuje nasze ciało, żeby funkcjonować.

Dość łatwo jest kontrolować ilość dostarczanych kalorii z podstawowych posiłków, a gdy już pojawiają się słodkie/słone przekąski, to zgodnie z podejściem „wszystko albo nic” tą kontrolę sobie odpuszczamy. W efekcie zamykamy się w błędnym kole ograniczania jedzenia na co dzień i „puszczania hamulców” np. wieczorami czy w weekend. W najlepszym wypadku bilans energetyczny wychodzi na zero, a częściej na plus, prowadząc do zwiększania masy ciała.

Wniosek: „Za dużo jem, muszę bardziej ograniczyć kalorie” - znów z podstawowych posiłków.

A co, gdyby spróbować się z tymi kaloriami zaprzyjaźnić? Zadbać o to, by były dostarczane z jakościowych źródeł? By przy okazji niosły ze sobą wartości odżywcze?

A gdyby pozwolić sobie na większą ilość energii na co dzień i sprawdzić, co się wydarzy?

Regularne, sycące, satysfakcjonujące posiłki i życzliwość dla swojego ciała to podstawa do redukcji podjadania i w dalszej kolejności epizodów objadania się, bo te w dużej mierze (obok czynników emocjonalnych) mają po prostu podłoże fizjologiczne - głód. Warto potraktować to jako eksperyment. Dogadać się ze swoim ciałem, zamiast z nim walczyć 🌸

•••

DOSTRZEGANIE SUKCESÓW 🌸„Nie ma szału, nie było jakoś idealnie, ale zaczęłam jeść te śniadania, dzielić się przekąskami z...
10/08/2023

DOSTRZEGANIE SUKCESÓW 🌸

„Nie ma szału, nie było jakoś idealnie, ale zaczęłam jeść te śniadania, dzielić się przekąskami z chłopakiem zamiast jeść w całości sama i pamiętam, żeby brać jedzenie do pracy. Czuję, że zmieniło mi się podejście”

„Wyobraź sobie, że mam w zamrażarce lody i leżą od tygodnia, jestem w szoku. Po prostu ich nie ruszyłam, bo uznałam, że wcale nie mam ochoty”

„Zaczęłam sobie zadawać te pytania czy jestem głodna i czego potrzebuję, to naprawdę działa”

To kilka cytatów moich podopiecznych z ostatnich konsultacji - mówionych z błyskiem w oku 🥰

Dostrzeganie małych-wielkich sukcesów napędza do dalszego działania, a same w sobie świadczą o ogromnym postępie w procesie zdrowienia relacji z jedzeniem czy wychodzenia z zaburzeń odżywiania. Warto je zauważać 🌸

Ten proces nigdy nie jest liniowy, jest sinudoidą, ale czasami chwilowy dół, jeśli wyciągamy z niego wnioski, jest jak skok na trampolinie - jesteśmy przez chwilę nisko, by wybić się jeszcze wyżej🌻

W karuzeli zobaczysz, co może świadczyć o postępie w odzyskiwaniu kontroli nad jedzeniem 🌿

•••

RÓWNOWAGA W JEDZENIU 🌸Podział jedzenia na zdrowe i niezdrowe produkty to z założenia dobre ułatwienie, bo automatycznie ...
13/06/2023

RÓWNOWAGA W JEDZENIU 🌸

Podział jedzenia na zdrowe i niezdrowe produkty to z założenia dobre ułatwienie, bo automatycznie rozróżniamy co warto włączać do codziennej diety, a co niekoniecznie.

Problem zaczyna się wtedy, kiedy wymuszamy na sobie „czystą michę”. Gdy chcemy całkowicie wyeliminować „niezdrowe” produkty. Czy to w ogóle ma sens?

Nikt nigdy nie powiedział, że całkowita eliminacja jakiegokolwiek produktu (ofc nie mówię o diecie leczniczej) zadziała korzystnie 🤷🏻‍♀️

Trzymanie „czystej michy” nie sprawi, że będziesz bardziej zdrowa, niż jedząc od czasu do czasu bardziej przetworzone produkty. Wszelkie zalecenia mówią o ich ograniczeniu(!), nie o całkowitej eliminacji 🙏🏻

Dlatego złotym środkiem jest dbanie o podstawy:
🌸 regularność posiłków,
🌸 uczucie przyjemnej sytości,
🌸 bazowanie na produktach nieprzetworzonych - warzywach, owocach, dobrych źródłach białka i tłuszczów roślinnych,
🌸 dobrą higienę jedzenia.

Skup się na budowaniu podstaw, zamiast ograniczeniach. Na tym, czego jeść więcej, a nie czego jeść mniej. Zwracaj uwagę na smak, sytość, tekstury, baw się w kuchni. Zdrowie to dobrostan fizyczny ORAZ psychiczny, a zdrowe relacje z jedzeniem to równowaga między zdrowiem a przyjemnością ☀️

•••

🌸 SPOSÓB POSTRZEGANIA CIAŁAZatrzymaj się i pomyśl - widzisz swoje ciało jako obiekt czy proces? W pierwszym przypadku pa...
01/06/2023

🌸 SPOSÓB POSTRZEGANIA CIAŁA

Zatrzymaj się i pomyśl - widzisz swoje ciało jako obiekt czy proces?

W pierwszym przypadku patrzysz na ciało mocno wizualnie - widzisz części ciała i to one podlegają Twojej ocenie.

W drugim przypadku widzisz ciało jako efekt jego działania, oceniasz wygląd sylwetki na podstawie ciała jako funkcjonującej całości.

Jak to wygląda w praktyce?

OBIEKT: W przypadku dolegliwości jelitowych denerwujesz się na wydęty brzuch. Pojawia się wstyd i złość, że trzeba założyć większe ubrania. Pojawia się obawa, że ktoś to zauważy i oceni Twoją sylwetkę.

PROCES: Rozumiesz, z czego ten powiększony brzuch wynika - jest to bezpośredni skutek nieprawidłowej pracy jelit. Jeśli zaczynasz leczenie, wiesz, że potrzebny jest czas i wygląd Twojej sylwetki wróci w końcu do normy.

Jak uważasz, które podejście lepiej wpłynie na Twoje samopoczucie? 🐣

•••

Adres

Sosnowiec

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Psycho/dietetyk Weronika Gwioździk - Spokój na talerzu umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Psycho/dietetyk Weronika Gwioździk - Spokój na talerzu:

Udostępnij

Kategoria