
10/08/2025
🌊Po ostatnim IX Krąg dla Ekopsychoterapii. Praktyki współistnienia przyszło mi do głowy, że bardzo chcę "trwonić" życie na współ-bycie. Na bycie w połączeniu, w przepływie, we wzmacniającej współobecności i bezwysiłkowości spotkania. Tego doświadczałam całą sobą i w Kręgu uczyłam się, że mogę.
🌊 Dziękuję nam Wszystkim przybyłym za to radosne i poruszające doświadczenie wspólnego bycia w nurcie życia. Za bezczas tkania więzi w zasilającym cieniu naszego kręgowego Dębu i za Siostry Pszczoły - patronki tego spotkania.
🌊Jeśli chcesz sprawdzić, czy to miejsce dla Ciebie, to po prostu kiedyś przyjdź. I pobądź tyle, ile chcesz.
🌊 Poniżej zamieszczam wiersz, który przypłynął na ostatni Krąg i poruszył mnie do głębi. Czuję, że chce płynąć dalej, do Was. Bierzcie to dobro 🩵
Serdecznie,
Dominika
-------------------------
Istnieje rytm wzajemności.
Przepływ między rzeczami.
Tętno wymiany, które potrafi zbudować wioskę,
zbudować sen,
zbudować świat.
Bo jesteśmy krewnymi.
A krewni – to znaczy: ja potrzebuję ciebie,
a ty potrzebujesz mnie.
I słońca. I wody. I ziemi,
zrodzonej z tego, co dawno obumarło.
Dorastaliśmy w małych pudełkach.
Małych pudełkach zrobionych z tandety.
Mój dom. Twój dom.
Mój talerz. Twój talerz.
A na pustyni jest tylko jeden talerz przy kolacji.
Jeden talerz, do którego wszyscy sięgamy rękami.
Jedzenie dla wszystkich.
Tak chcę.
Chcę, żebyś prosił_a mnie o rzeczy.
Chcę, żebyś prosił_a,
bo proszenie jest odwagą, której nam trzeba.
Powiedz, czego pragniesz, a ja podejdę
trochę bliżej. I zatańczymy.
Nie chodzi o „tak” czy „nie”.
Chodzi o samo pytanie,
które kołysze świat w tym rytmie.
A tandeta kruszy się w pył,
ściany upadają
i jesteśmy sobie potrzebni jeszcze bardziej.
Jest rytm wzajemności.
Pozwól mi ci dawać.
Nie wstrzymuj przyjmowania,
bo wtedy oboje tracimy więź,
która nas splata,
przypomina o naszym połączeniu,
współistnieniu jako istot Ziemi.
Nie mogę. Nie.
Nie chcę żyć bez ciebie.
Owszem, można by tak pół-żyć,
ale nie w taki sposób, na jaki zasługuję.
Nie w taki, na jaki ty zasługujesz.
I nie w taki, na jaki oni zasługują.
Pomóż mi – nie po to, by naprawiać,
lecz by napełnić serce.
Nie po to, by handlować,
lecz by uprawiać glebę
współ-istnienia, które zawsze było.
Jest rytm wzajemności
i nie jest w metrum 4/4,
bo nie idzie prostymi liniami.
To dziki rytm, w którym ja pomagam tobie,
ty pomagasz jej,
ona może się zatrzymać,
a on oddaje wszystko, co ma – z miłości.
Jest rytm wzajemności
i nie jest w metrum 4/4.
(Reciprocal Rhythm, Toni Spencer, tł. własne niedoskonałe, więc w komentarzu macie link do oryginału, Enjoy 💚)