15/11/2024
Był u mnie niedawno Klient, który miał specyficzne uzależnienie - cukier 🍰
Był szczupły, wysportowany, bardzo świadomy zasad zdrowego żywienia. Jednym słowem dbał o siebie, na każdym poziomie - zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Był odpowiedzialny za sobie.
I ten cukier… no umówmy się - to marzenie większości, żeby móc jeść ile się chce i nie ponosić żadnych konsekwencji. 😜
👉 Ale mój Klient wiedział, że to tak nie może wyglądać. Zazwyczaj codziennie miał “napady”, w trakcie których potrafił wciągnąć tyle słodyczy, że każdy dietetyk dostałby zapaści od samego patrzenia.
🧐 Co istotne, był już po kilku terapiach, na których usilnie szukano traum, złych wzorców, zablokowanych emocji… I przyznam, że mimo iż wierzyłam w jego deklaracje o super dzieciństwie, braku traum i trudnych wydarzeń, to zapalała mi się gdzieś z tyłu głowy malutka lampka, że może tam jednak jest coś zamiecione pod dywan.
👉 Na szczęście w hipnoterapii nie mam przestrzeni na wsadzanie moich mądrości, bo podświadomość pokazuje to co ma pokazać…
🎂 A pokazała banalną wręcz scenę, jaką każdy z nas przeżył nie raz, pt. “u cioci na imieninach”, gdzie jest fajnie, miło i przyjemnie i jest dużo dobrego na stole, a szczególnie ciasta, więc się je. I dokładnie taka sceneria wystarczyła, żeby małemu chłopcu zakodować spożywanie nadmiernej ilości słodyczy.
🎉 Mój Klient wrócił do mnie po trzech tygodniach z radością oznajmiając, że już w ogóle nie ma napadów, a nawet jak sięgnie po coś słodkiego to z umiarem. 🎉
Czy to jest historia o cudownych właściwościach hipnozy i że Ty też możesz się pozbyć swojego problemu w ciągu godziny?
Nie.
😎😎😎
To jest historia o odpowiedzialności i gotowości.
Mój Klient wiedział, że to ON jest odpowiedzialny za siebie. Znał się bardzo dobrze, nie oczekiwał cudów, o czym świadczyła jego rutyna dbania o siebie. Był bardzo świadomy, że wszystko co robi na co dzień niesie jakieś konsekwencje.
Był gotowy i miał jasno ustalony cel.
I wtedy cuda się zdarzają 😉
Ale przyznam, że zdarzają się one rzadko. Nie dlatego, że Klienci nie są gotowi. Zazwyczaj za naszymi zachowaniami stoją lata utwierdzeń w przekonaniach i błędnych wzorcach.
Ciężko pozbyć się w dwie godziny programu, który był w nas aktywny i umacniany przez 30-40 lat, a do tego jeszcze umocniony innymi programami i wzorcami.
Zazwyczaj sesje przypominają obieranie cebuli - po jednej warstwie, czasami cała od razu nie odejdzie, tylko fragment. Ale idzie do przodu 😉
Więc jeśli czujesz, że jest to metoda dla Ciebie to napisz 😉
💙💙💙
Wszystkie odpowiedzi znajdziesz w swojej podświadomości.
Uwolnij je.
💙💙💙
Cudowności!
www.weronikadebicka.org
💙💙💙