
17/03/2025
Wciąż aktualne… 💙
Ostatnio ktoś zadał mi pytanie, które uaktywniło mój nieprzepracowany kompleks (tak, tak… rozwój się nigdy nie kończy 😉).
Ktoś zadał mi pytanie czy czytałam książki pewnego znanego pisarza.
🫢 Zrobiło mi się wstyd i głupio, bo nie, nie czytałam.
Dlatego wzięłam sobie ten temat pod lupę i na spokojnie obserwowałam jak się z nim mam. Jestem świadoma wydarzeń w których najprawdopodniej się to przekonanie umocniło, do źródła jeszcze nie dotarłam i przede wszystkim tego, że ja naprawdę nie muszę wiedzieć wszystkiego... ale ubodła mnie zupełnie inna kwestia.
📖 Tak na czasie - przy okazji matur i innych egzaminów: czytamy, uczymy się, zapamiętujemy często wyimaginowane historie o ludziach, którzy nigdy nie istnieli i co autor chciał nam tym przekazać. A jeśli nie wiemy toż to wstyd, nieuk, „takie pokolenie”, kiedyś to się czytało wartościowe książki, nie szanują kultury, blablabla…
Wykujemy na pamięć co czuł jakiś bohater i co to oznaczało, możemy całe wypracowanie na ten temat napisać… ale SWOICH emocji nie ogarniamy totalnie.
Przychodzą do mnie Klienci, którzy powalają elokwencją, wiedzą, widzę jak często próbują zaimponować…. ale gdy zaczynają się w nich poruszać emocje są jak dzieci we mgle.
🔹 Zaczynając od samej nieświadomości tego co czują, jak to nazwać, jak pozwolić sobie poczuć i je puścić, uwolnić - a przede wszystkim że mogą to zrobić.
🔹 Dzielą emocje na złe, których trzeba unikać i dobre do których dążymy za wszelką cenę - nawet ceną uzależnień (niekoniecznie od substancji - sport też może uzależnić!)
🔹 Pozwalają żeby inni ludzie lub wydarzenia dyrygowali ich emocjami.
I to do czego dążę to to, że cały czas stawiamy na pierwszym miejscu to co zewnętrzne - wiedzę, którą można zaimponować na zewnątrz, za którą można coś mieć, coś osiągnąć, zarobić, zyskać status. A nie to co wewnątrz - to co daje nam wewnętrzny spokój i harmonię.
I żeby było jasne - ja absolutnie nie twierdzę, że czytanie, wiedza, wykształcenie, i ogólnie obycie kulturowe i intelektualne jest złe, wręcz przeciwnie. Ale… tak bardzo jest nam w tym wszystkim potrzebne uczenie się siebie, swoich emocji, rozumienie swoich reakcji.
Dzięki temu po prostu łatwiej się żyje.
Nauczymy się najważniejszego przedmiotu w swoim życiu - siebie 💙
Wszystkie odpowiedzi znajdziesz w swojej podświadomości.
Uwolnij je.
💙💙💙
Napisz do mnie wiadomość prywatną - umówimy się na darmową konsultacje telefoniczną.
Cudowności!
💙💙💙