19/06/2025
"Jeśli, tak jak ja, marzysz o byciu zrelaksowaną kobietą, musisz iść pod prąd. Musisz uwierzyć, że zasługujesz na chwile rozluźnienia na co dzień i musisz uparcie tworzyć tą codzienność dla siebie. Musisz nauczyć się mówić nie. Musisz nauczyć się rozluźniać, gdy nie wszystko jest zrobione. Musisz uwierzyć, że zasługujesz na elementy tego wymarzonego życia teraz, nie za 10 lat.
I tak, życie testuje mnie cały czas. Moje własne schematy testują mnie cały czas. Stresujące rzeczy dzieją się nieustannie. Dlatego by być zrelaksowaną kobietą, musimy nauczyć się rozluźniać nawet wtedy, gdy wszystko idzie źle: w zmęczeniu, w stresie, w chaosie. Jak możemy czuć cały ten chaos i wybrać siebie, chwilę zasilenia, zamiast dociskania i wewnętrznego krzyku?
Jak możemy stworzyć nawyk zachowywania zawsze odrobiny energii dla siebie? Jak możemy mniej walczyć, mniej kontrolować, a za to rozluźnić barki i szczękę, coś oddelegować, coś zrobić jutro, czegoś nie zrobić wcale — priorytetyzując to, co kluczowe, to, co zgodne z nami i swój własny święty spokój. Jak możemy przestać opowiadać sobie historię, że bez naszej desperackiej pracy wszystko się zawali? Wiem, że są okresy, gdy bycie zrelaksowaną graniczy z cudem. I wciąż, możemy szanować to pragnienie w sobie i innych i sięgać po rozluźnienie, gdy tylko stanie się to możliwe.
Wolno Ci marzyć o zrelaksowanym życiu. Wolno Ci po nie sięgać. Bo nie, to nigdy nie było samolubne. Zrelaksowani jesteśmy bardziej sobą, jesteśmy bardziej otwarci na innych, bardziej kreatywni, hojni, jesteśmy miłością i spokojem, którymi podlewamy świat wokół nas."
Cały tekst na Substack: https://mayaradnai.substack.com/p/by-byc-zrelaksowana-kobieta