W jodze i w biegu

11/06/2022

Najlepsza szkoła jogi w Warszawie!

Polecam serdecznie 😊

31/01/2022

Może kogoś zainteresuje, artykuł o jodze jako aktywności wspomagającej leczenie covid.

😊

Editor's Note: As an acute condition quickly associated with multiple chronic susceptibilities, COVID-19 has rekindled interest in, and controversy about, the potential role of the host in disease processes. While hundreds of millions of research dollars have been funneled into drug and vaccine solu...

01/01/2022

Życzę Wam wszystkim szczęścia, zdrowia i pomyślności w Nowym Roku 2022! 😊
Dużo jogi 🥰

Ponoć jaki Sylwester, taki Nowy Rok, oby tak było! 😝

26/09/2021

15 Półmaraton Warszawski ukończony! :D
Forma jako taka po pandemii jest.

Wynik 2:06:20.
Niektórych powala, niektórych nie. Forma zawsze mogłaby być lepsza, ale ja jestem zadowolona!

:)

15/08/2021

URDHVA MUKHA SVANASANA

Jedną z postaci najbardziej kojarzonych z miastem Bari, czyli miejscem mojego tegorocznego urlopu, jest Święty Mikołaj z Bari.

Święty Mikołaj był księdzem żyjącym na przełomie III i IV w. Wsławił się pomocą biednym i potrzebującym. Jak można się domyślić, dzisiaj jest to ten sam Święty Mikołaj, który przynosi dzieciom prezenty na Święta Bożego Narodzenia. Jego współczesny wizerunek jako staruszka z bujną białą brodą wykreowała dopiero Coca-Cola w XIX w.

Zdjęcie poniżej przedstawia mural wypatrzony w centrum Bari, na którym – uwaga, uwaga – Święty Mikołaj wykonuje asanę psa z głową do góry. Czyż nie? ;)

12/08/2021

Miałam już nie wstawiać więcej zdjęć z Bari, ale pozytywna Ola Furman Uff namówiła mnie na to zdjęcie.

UTTHITA HASTA PADANGUSTHASANA

Wszystkich nas korci, aby być coraz lepszym. I'm szybciej złapiemy za palucha u nogi tym lepiej. Cóż nam po pozorach. Najlepiej sprawdzić, czy jesteśmy gotowi do asany stając przy ścianie. Jeśli nasza łopatka dotyka do ściany, my nadal potrafimy złapać za palucha, jest ok. Jesteśmy gotowi. Jeśli nie dotyka, lepiej poczekać i wykonywać asanę z paskiem.

Jedna z asan, która doskonale rozciąga nogi po bieganiu (no i przed - po rozciąganiu uzupełnionym tą asaną biega się super lekko).

Cieszmy się chwilą, życie jest tylko jedno! 😉

11/08/2021

Pozdrowienia z Włoch, z Bari! ☺️

I do zobaczenia w środę za tydzień na jodze na polach mokotowskich. 😉

Na zdjęciu wariant UBHAYA PADANGUSTHASANA.

Foto: Ola Furman, jedna z najbardziej pozytywnych osób w moim życiu. 😉

07/08/2021

W nadchodzącym tygodniu jogi nie będzie z powodu nieco spontanicznego wypadu.😊

Kto zgadnie gdzie lecimy?😉

29/07/2021

Któż z nas nie chciałby być szczęśliwy?

Taki jeszcze oto cytat znalazłam w książce „Psychologia jogi”:

„(…) warunki, które – jak postrzega wiele osób – mają jakoby prowadzić do szczęścia. Pierwszy warunek – dostaję, to co chcę, drugi warunek – mój przedmiot pożądania się nie zmienia i ja się nie zmieniam, trzeci warunek – stan umysłu również się nie zmienia. Oczywiście widać, że nie da się zrealizować tych postulatów. Podczas gdy pierwszy warunek może być osiągalny, to dwa pozostałe już nie, ponieważ wszystko podlega przemijaniu. Mimo, że postulat trzech powyższych warunków szczęścia jest w jawny sposób absurdalny , wiele osób usilnie próbuje go realizować (mniej lub bardziej świadomie). Wielu ludzi nie akceptuje przemiany (...).”

„brak świadomości objawia się m. in. postrzeganiem nietrwałego jako trwałe. Teoretycznie każdy wie o przemijaniu. (…) Cały czas następuje przemiana. „

Innymi słowy, to co dzisiaj wydaje nam się tragedią, jutro może okazać się błogosławieństwem. I odwrotnie! Joga natomiast pozwala wypracować świadomość, która pomaga dostosować się szybko do tych zmian.

Doceniajmy każdą chwilę, bo one szybko przemijają. :)

Wczoraj taką miłą chwilą był wypad po jodze na Polach Mokotowskich z Nadzieją (dziękuję za udział w jodze! :) ).

A jeśli chodzi o zdjęcie poniżej – tak, jogini też piją! Jesteśmy ludźmi i również potrafimy korzystać z życia ;)

22/07/2021

Wpadła mi do ręki ostatnio taka oto książka.

„ Czynnikiem wyciągającym nas z błędnego koła szeroko pojętego bólu jest uważność.
(…)
Uważność jest specyficznym trybem uwagi – uwagi nieosądzającej, niekontrolującej, nakierowanej na doświadczenie obecnej chwili.

Człowiek (…) podejmuje rozmaite działania, nie wiedząc, dlaczego je wykonuje. Zazwyczaj nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie wie, jakie są motywy jego działania (…). Rzeczywiście, można powiedzieć, że żyjemy zahipnotyzowani naszymi uwarunkowaniami. Zupełnie bezmyślnie podejmujemy automatyczne działania, nie mając kontroli nad sobą w pewnych sytuacjach.

Bardzo często polem, na którym w jaskrawy sposób przejawiają się nasze uwarunkowania, są relacje, szczególnie z bliskimi osobami. Niejednokrotnie miłość między dwojgiem ludzi została zniszczona przez to, że wybrali oni drogę uskuteczniania błędnych wzorców bliskości wyniesionych z domu rodzinnego.”

Można zatem powiedzieć, że dzięki uważności łatwiej jest unikać utartych schematów i świadomie iść ku osobiście rozumianemu szczęściu.

Dzięki jodze życie staje się po prostu łatwiejsze. Czyż nie? ;)

15/07/2021

Urlop po mału dobiega końca!

Zdjęcie poniżej zrobione zostało w Górach Izerskich, gdzie uczestniczyłam w tygodniowych warsztatach jogi. Przepiękna tęcza, czyż nie?

I z taką refleksją tutaj wracam: warto potrafić dostrzegać radość właśnie w takich drobiazgach. Świat nie jest idealny, ludzie są różni, a nasze oczekiwania często nie mają pokrycia w rzeczywistości. Co możemy zrobić?

Trzymać się tego, czego uczy nas joga: akceptować rzeczywistość taką, jaka jest. Cieszyć się błahostkami, bo tak naprawdę szczęście i harmonia tkwią tylko w nas samych. Joga pomaga to wszystko odkryć.

Do zobaczenia w środę na jodze na Polach Mokotowskich! ;)

06/06/2021

Miniony długi weekend spędziłam na warsztatach jogi ze szkołą Joga na Foksal na Podlasiu.

Wspaniali nauczyciele, wspaniali ludzie, wspaniała atmosfera… Od wszystkiego biła tak pozytywne energia, że przez chwilę poczułam się wreszcie, jakby nie było żadnego lockdownu. Uczucie, że w życiu naprawdę można przeżywać piękne chwile! :)

Pogoda niespodziewanie również dopisała :) Jeśli ta tendencja się utrzyma, wkrótce wrócę do moich zajęć jogi na świeżym powietrzu. Dlatego bądźcie czujni i obserwujcie informacje na stronie.

Zatem do zobaczenia wkrótce – mam nadzieję ;)

15/02/2021

Praktyka własna jogi ma wiele zalet, jednak w którymś momencie zaczyna brakować tak zwanego powiewu świeżości. Warto rozwijać własny styl, jednak czerpanie od innych nauczycieli jogi jest jak najbardziej wskazane.

Dzisiaj po niemal dwumiesięcznej przerwie, spowodowanej lockdown i jego pochodnymi, kupiłam karnet na jogę w mojej ukochanej szkole Joga na Foksal.

Chyba jednak trochę się stęskniłam! 😉

11/02/2021

Smacznego Tłustego Czwartku!!! 😊

08/02/2021

Ach co za dzień! Czy Wy też mieliście podobnie?

Rano obudziłam się, zajrzałam za okno i się zachwyciłam. Jak przepięknie biało!

Następne pół dnia przeklinałam pogodę za transport po Warszawie. Kto doświadczył ten wie, o czym mówię.

Za to dzień zakończony w wielkim stylu: piąteczka na dobry sen pośród bajecznego krajobrazu Parku Przy Bażantarni. :D Pusto, przepiękne widoki, mięśnie nóg mocno popracowały, kocham biegać w takich warunkach! :)

07/02/2021

Czy Wy również wyczekujecie z niecierpliwością powrotu do normalnego życia? Miejmy nadzieję, że to już ostatnie chwile tych wszystkich restrykcji, przecież nie mogą one trwać w nieskończoność… Bądźmy silni przez te ostatnie chwile.

A w trudnych chwilach energii może dodać królowa wszystkich asan, czyli stanie na głowie: SALAMBA SIRSASANA. Na zdjęciu w wariancie BADDHA KONASANA. Jest to jeden z możliwych wariantów stania na głowie, w którym podeszwy stóp łączą się i stykają nad kością łonową.

Stanie na głowie jest doskonałym sposobem na dotlenienie i poprawienie pracy mózgu. Ożywia i pobudza organizm przed ciężkim dniem. W utrzymanie prawidłowej pionowej pozycji zaangażowane są mięśnie strukturalne (tzw. core), regularne wykonywanie asany wpływa na ich wzmacnianie. Asana wyjątkowa w swoim działaniu, jako jedyna powodująca „nacisk na szyszynkę” (jak mawiała regularnie moja instruktorka jogi; nacisk na szyszynkę powoduje jej masaż, a więc usprawnienie działania).

Warto jednak pamiętać, że niewłaściwe wykonywanie pozycji może powodować wiele efektów niepożądanych. Przede wszystkim narażony jest tutaj odcinek szyjny, bardzo wrażliwy na obciążenia. Należy pamiętać, że ciężar ciała spoczywa w 80% na przedramionach, głowa natomiast służy jako „podparcie” (nie należy się tutaj sugerować nazwą „stanie na głowie”) i w żadnym wypadku nie należy obciążać odcinka szyjnego. Najlepiej, zwłaszcza na początku, nie próbować wchodzić do pozycji samemu, ale pod okiem doświadczonej osoby.

27/01/2021

Jogin morsuje :D

Od dzisiaj oficjalnie mogę nazywać się Morsem! ;) Za wcześnie jeszcze, żeby oceniać efekty, choć na pewno nie zniechęciłam się, a nawet zachęciłam do regularnej kontynuacji. :)

Oczywiście wszystko odbyło się dzięki życzliwości grupy Żoliborskie Morsy - dziękuję za pomoc oraz "mentorowanie". :)

16/01/2021

Warun był dzisiaj niesamowity! Las Kabacki w śniegu jest przepiękny. :)

Ja z kolei regularnie obserwuję, że jestem zdecydowanie zimnolubna i o ile ciężko mnie wyciągnąć na bieganie w letnie upały, to przy takiej pogodzie jak dziś – proszę bardzo. :D

Nagle odkryłam, że posiadam niezwykle wygodne buty do biegania w takich warunkach. Postanowiłam przetestować kupione na jakiejś przypadkowej wyprzedaży do mojego niedoszłego swimrunu buty Icebug Acceleritas i okazało się to strzałem w dziesiątkę! Biega się niezwykle komfortowo, bez strachu o życie przed każdym krokiem, bo ślisko. ;)