Poradnia Dietetyczna Kaloria

Poradnia Dietetyczna Kaloria Poradnia dietetyczna Kaloria działa i funkcjonuje w przekonaniu, iż prawidłowo zbilansowana dieta Zapraszam do moich gabinetów:

Poznań os. Powstańców Wlkp.

Piastowskie 58 (EuroMed)
piątek: 14:00-20:00

Poznań os. Stefana Batorego 80AB (Remedium) wtorek: 15:00-20:00

Kórnik ul. Stodolna 14
poniedziałek 15:00-19:00

Szamotuły ul. Dworcowa 16A (Medicus)
środa 15:00-18:00

Szubin ul. Winnica 3A (Lekarz Domowy) czwartek 13:00-18:00

Łabiszyn ul. (Agamed) czwartek 14:00-18:00

Żnin ul. Aliantów 1A (Epoka) sobota 9:00-16:00

10/11/2021
Witajcie!Patrzę na piękne słońce za oknem i myślę sobie, że poniedziałek 14 czerwca to dobry powrót z social media urlop...
14/06/2021

Witajcie!

Patrzę na piękne słońce za oknem i myślę sobie, że poniedziałek 14 czerwca to dobry powrót z social media urlopu. Kaloria zatem wraca do gry – muszę przyznać, że stęstkniłam się za Wami i bardzo brakowało mi Waszej pozytywnej energii!

Dzisiaj obiecany już jakiś czas temu przepis na szparagi. Przyznaję, że danie powstawało w sposób totalnie spontaniczny – zaczęłam od pustego blatu kuchennego, na którym stały tylko szparagi. Rzut oka w prawo, a tam relaksowału się bakłażan i pomidorki koktajlowe. Rzut oka w lewo i w szafce odnalazłam dawno zapomniany zielony makaron z tapioką i zieloną herbatą. Całość poszukiwań zakończył szybki skok do lodówki i czekajacy tam ser kozi.
Ku mojej radości całość wyszła bardzo smacznie, a łagodny smak warzyw został fajnie przełamany wyrazistym w smaku serem kozim. Dawno już nie robiłam takich improwizacji, ale z pewnością nie był to ostatni raz;)

Polecam Wam też zielony makaron na bazie mąki z brązowego ryżu. Jest bardzo sycący, pachnie obłędnie zieloną herbatą, a do tego szybki w przygotowaniu – wystarczy zalać wrzątkiem i gotowe;)

Składniki na 4 porcje:
-pęczek zielonych szparagów
-bakłażan
-pomidorki koktajlowe
-papryczka chilli 1 szt.
-makaron zielony z tapioką i herbatą
-ser kozi
-czosnek
-bazylia
-łyżka oliwy
-sól, pieprz do smaku

Przygotowanie:
Gotujemy wodę na makaron i przygotowujemy go zgodnie z instrukcją. Mój wymagał tylko zalania wrzątkiem – praktyczne rozwiązanie🙂
Pokrojony czosnek podsmażamy na oliwie i po 1 min ściągamy na talerz, by nie zgorzkniał. Oliwa pozostaje na patelni, wrzucamy na nią pokrojony bakłażani i smażymy ok. 5 minut. Kiedy bakłażan się zrumieni dodajemy pokrojone szparagi i przesmażamy kolejne 5 min. Na koniec dodajemy drobno pokrojoną paryczkę chilli, czosnek i ser kozi oraz makaron. Kiedy ser zacznie się topić wykładamy danie na talarze.

Smacznego poniedziałkowego wieczoru życzy Kaloria!;)

Witajcie!Nie wiem jak Wam ale u mnie weekend minął tradycyjnie w tempie iście ekspresowym! Na osłodę i w miarę łagodne w...
24/05/2021

Witajcie!
Nie wiem jak Wam ale u mnie weekend minął tradycyjnie w tempie iście ekspresowym! Na osłodę i w miarę łagodne wejście w nowy tydzień mam dla Was coś mocno truskawkowego🍓🍓🍓 – smoothie. Przepis jest stosunkowo prosty: do blendera wrzucamy truskawki, potem dodajemy jeszcze trochę truskawek i na koniec dorzucamy jeszcze…tak zgadliście, też truskawki😉 Całość miksujemy i smoothie gotowe!🍹

Gdybyście trafili akurat na truskawki bardziej kwaśne niż słodkie można takie smoothie nieco dosłodzić do smaku (ksylitol/stewia/erytrol lub po prostu cukier) lub wymieszać z innymi owocami – ogranicza Was tylko Wasza wyobraźnia!

Możecie dodać także kostki lodu gdyby była taka potrzeba. Niestety patrząc na prognozę pogody na najbliższe dni, wcale się na to nie zanosi ale cóż - nadzieja umiera ostatnia😉

Na koniec życzę Wam udanego tygodnia i jednocyfrowych cen truskawek jak najszybciej!😉

Witajcie! Karnawał szparagowy trwa w najlepsze, ja także chętnie wezmę w nim udział! Myślę, że doskonale mnie już znacie...
19/05/2021

Witajcie!

Karnawał szparagowy trwa w najlepsze, ja także chętnie wezmę w nim udział! Myślę, że doskonale mnie już znacie i moja słabość do szparagów nie jest żadną tajemnicą😉

Dzisiaj Kaloria serwuje Wam tartę w wersji szparagowo-serowej, na bardzo delikatnym, maślanym spodzie. Danie jest bardzo uniwersalne – sprawdzi się zarówno jako pomysł na obiad jak i kolację.

Nieletni powoli szykują się do spania więc można także wspomnieć o kieliszku białego wina.🥂Oczywiście wyłącznie w celu uzyskania jeszcze pełniejszego smaku😉

Poniżej znajdziecie przepis – miłego tartowania!🥧

Składniki na ciasto (na 2 tarty):
-250 g mąki
-125 g masła
-1 żółtko
-50-60 g wody
-szczypta soli

Farsz (na 1 tartę):
– 2 pęczki szparagów
– 5 jajek
– 300 ml śmietany 18%
– 300 g cheddara lub gołdy
– 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
– sól, pieprz

Sposób przygotowania:
Składniki na ciasto szybko zagniatamy, wodę dodajemy na koniec. Owijamy w folię i odstawiamy do lodówki na minimum 30 min. Następnie ciasto rozwałkowujemy i wykładamy nim formę do tarty. Ciasto nakłuwamy widelcem i pieczemy w temp. 200 C przez 10 min. (Piekę bez obciążenia, ale oczywiście ładniej wyjdzie jeśli przykryjemy je papierem do pieczenia i obciążymy fasolą).
W tym czasie przygotowujemy nadzienie: w misce roztrzepujemy jajka, dodajemy śmietanę, przyprawy, ser pokrojony w kostkę (ok 1 cm) i wszystko mieszamy. Szparagi myjemy, odłamujemy zdrewniałe końce (same się złamią tam gdzie trzeba) i odcinamy główki, które posłużą nam za dekorację. Pozostałe części łodyg kroimy w cienkie plasterki (ok. 0,5 cm), które również dodajemy do masy.
Gdy spód jest już rumiany przelewamy masę do formy. Główki szparagów układamy na wierzchu i zapiekamy w 180 stopniach ok 40 minut. Gotowe😊

Witajcie w ten niedzielny wieczór!U mnie weekend minął pod znakiem szybko zmieniającej się pogody, ale nawet pomimo tego...
16/05/2021

Witajcie w ten niedzielny wieczór!

U mnie weekend minął pod znakiem szybko zmieniającej się pogody, ale nawet pomimo tego udało się zorganizować grillo-ognisko. 🔥Wsparcie rodziny w trakcie przygotowań jak i konsumpcji okazało się tradycyjnie bezcenne😉

Z tego co wiem to u Was także było małe grillowanie. A skoro tak to Kaloria przychodzi dzisiaj z propozycją na lekką wieczorną sałatkę.🥗 Skład bardzo prosty bo baza to jabłko, rzepa i ser kozi. Gdybyście mieli problem z zakupem rzepy możecie ją zastąpić białą rzodkwią. Rzepa jest bardziej wyrazista i ostrzejsza w smaku. Rzodkiew jest z kolei delikatniejsza. Charakteru całej potrawie dodają liście szałwii, która idealnie komponuje się z cytrynowym winegret.

Składniki:
orzechy laskowe garść
jabłko 1 sztuki
rzepa 1 sztuka
szałwia kilka liści
ser kozi 50 g

Sos
sok i skórka z 1/2 cytryny
oliwa 2 łyżki
przyprawy: sól, pieprz, cukier

Sposób przygotowania:
Na patelni prażymy orzechy. Obraną rzepę i jabłko kroimy w cienkie plastry i kładziemy na talerzu. Dodajemy ser, orzechy i szałwię. Sałatkę polewamy sosem winegret z cytryny, oliwy.

Życzę Wam smacznego wieczoru!

Piękna pogoda za oknem i obowiązki zawodowe nieco mnie pochłonęły ale już jestem i dzisiaj wracamy do tematu pokrzywoweg...
12/05/2021

Piękna pogoda za oknem i obowiązki zawodowe nieco mnie pochłonęły ale już jestem i dzisiaj wracamy do tematu pokrzywowego😊🌿 Część z Was miała nosa i trafnie wytypowała, że daniem będzie zupa. Do tego bardzo łatwa w przygotowaniu – walory smakowe potwierdzone! Walory zdrowotne także❤️

Do zupy tej zawsze wracam z dużym sentymentem. Było to pierwsze danie na weselu mojej siostry i nie ukrywam, że pojawiły się wtedy pytające spojrzenia gości „a gdzie rosół”???😊 Zupa pokrzywowa okazała się jednak bardzo smaczna, goście pochwalili jej wybór i nikt nie poparzył sobie języka😉

Składniki:
2 łyżki masła
3-4 duże garście liści młodych pokrzyw
2 marchewki
pietruszka
2 ziemniaki
ćwiartka selera
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
śmietanka/jogurt
przyprawy: sól, pieprz, gałka muszkatołowa
sok z cytryny
jogurt naturalny

Sposób przygotowania:
Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy w garnku na maśle, pod koniec dodajemy posiekany drobno czosnek. Kiedy cebula będzie gotowa dorzucamy obrane i posiekane warzywa: marchewkę, pietruszkę, seler i ziemniaki. Całość przesmażamy około 5 minut.
W tym czasie zagotowujemy wodę i wrzucamy do niej liście pokrzywy (razem z łodygami). Parzymy liście we wrzątku około 5 minut i odcedzamy na sitku. Kiedy przestygną, drobno je siekamy i wrzucamy do garnka z przesmażonymi warzywami. Chwilę całość dusimy po czym zalewamy wrzącą wodą (2 litry) i gotujemy około 10 minut.
Doprawiamy zupę solą, pieprzem, gałką muszkatołową i sokiem z połowy cytryny. Na koniec blendujemy. Podajemy z kleksem jogurtu naturalnego lub śmietanki😊

Życzę Wam smacznej zupki i wieczoru!

No i poparzyłam się…pomimo dużej uwagi i ostrożności z mojej strony pokrzywa postanowiła bronić swojego terytorium! W pr...
10/05/2021

No i poparzyłam się…pomimo dużej uwagi i ostrożności z mojej strony pokrzywa postanowiła bronić swojego terytorium! W przyrodzie tkwi ogromna siła, która daje nam piękno i zdrowie. Dlatego właśnie w ramach poszukiwań naszych naturalnych sprzymierzeńców dzisiejszy post będzie dedykowany pokrzywie😊🌿

Na pewno słyszeliście o herbatce lub naparze z pokrzyw🍵. Okazuje się, że jej picie bardzo korzystnie wpływa na nasz organizm. Poniżej kilka najważniejszych zalet „pani parzącej”😉
✳️ma silne właściwości antybakteryjne i wzmacnia organizm,
✳️zawarte w niej witaminy (B1, C, E, i K) znakomicie wpływają na włosy i paznokcie,
✳️picie naparu z pokrzyw zalecane jest przy problemach skórnych,
✳️pomaga również na problemy z układem pokarmowym.

Pamiętajcie jednak, że pokrzywa ma silne działanie moczopędne i pita w nadmiarze może spowodować wypłukiwanie składników mineralnych. Nie ma zatem co przesadzać!

Można podawać ją na wiele sposobów i już jutro znajdziecie u mnie przepis na danie z pokrzyw😊

Pokrzywy warto zrywać w okresie kwiecień-maj. Zrywamy tylko młode pędy, a właściwie sam czubek pokrzywy - kilka górnych listków i łodygę. Najlepsze będą okazy rosnące w cieniu, z dala od spalin samochodowych. Oczywiście uważamy na ręce, bo pokrzywa łatwo się nie poddaje!

Udanego pokrzywobrania!🌿

Witajcie! Majówka w wersji polskiej nas nie rozpieszczała…ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło😉 Kiepska pogod...
04/05/2021

Witajcie! Majówka w wersji polskiej nas nie rozpieszczała…ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło😉 Kiepska pogoda to więcej czasu na leniuchowanie, nadrabianie zaległości netflixowo-książkowych i oczywiście gotowanie.

Dzisiaj przychodzę do Was z fajnym pomysłem na zielone szparagi.
Ten przepis to jedno z moich wiosennych odkryć kulinarnych! Jest smaczny i efektowny, a przy tym prosty w wykonaniu. Charakteru całej potrawie nadaje sos na bazie musztardy francuskiej, śmietanki i miodu.

1 porcja to 248 kcal (makro B: 22g, T: 13g, W: 10,5g)

Składniki na 4 porcje:
1 pęczek zielonych szparagów (16 sztuk)
filet z piersi kurczaka (300 g)
8 cienkich plasterków wędzonego boczku – 100g
4 gałązki rozmarynu
sól i pieprz
1 łyżka oliwy

Sos:
1 łyżka musztardy gruboziarnistej (francuskiej)
1 łyżka miodu
6 łyżek śmietanki 18%
sól i pieprz

Sposób przygotowania:
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni (grzanie góra i dół). Szparagi myjemy, odłamujemy zdrewniałe końce i obieramy od połowy ze skóry. Filet z piersi kurczaka oczyszczamy i kroimy wzdłuż na 3 plastry, które rozbijamy tłuczkiem. Mięso i szparagi doprawiamy solą, pieprzem i smarujemy oliwą.

Mieszamy musztardę z miodem. Odkładamy 1 łyżkę mieszanki do posmarowania roladek, a resztę mieszamy ze śmietanką.

Dwa plasterki boczku kładziemy obok siebie na desce. Układamy na nich rozbity filet z kurczaka, 4 szparagi i całość zwijamy w roladki. Pod boczek wkładamy gałązkę rozmarynu. Tak przygotowane roladki układamy w naczyniu żaroodpornym.

Wierzch smarujemy odłożoną mieszanką musztardy i miodu. Główki szparagów przykrywamy folią aluminiową, aby się zbytnio nie zrumieniły. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 20 minut. Na 5 minut przed końcem pieczenia wlewamy między roladki sos musztardowy. Pieczemy, aż boczek lekko się zrumieni. Podajemy z młodymi ziemniakami polanymi sosem z pieczenia. Smacznego!

Witajcie! Nie samą wodą człowiek żyje (chociaż ta też jest ważna) więc dzisiaj przepis z cyklu „szybki obiad”☺ Jak już p...
29/04/2021

Witajcie! Nie samą wodą człowiek żyje (chociaż ta też jest ważna) więc dzisiaj przepis z cyklu „szybki obiad”☺ Jak już pewnie zdążyliście zauważyć mam słabość do wszelkiego rodzaju zapiekanek makaronowych. Są bardzo łatwe w przygotowaniu, a do tego można przy nich zawsze poeksperymentować. Świetnie nadają się też do akcji „czyszczenie lodówki”😉 Dzisiejsza zapiekanka stawia na kurczaka w połączeniu z zielonymi warzywami w serowym sosie. Trzeba zebrać nieco sił przez długim majowym weekendem😉

1 porcja to 555 kcal (makro B: 36g, T: 26g, W: 44g)

Składniki na 3 porcje:
200 g filetu z kurczaka
1 ząbek czosnku
1 łyżka oliwy
150 g makaronu penne
1 brokuł
125 g szpinaku
1 łyżka masła
30 g tartego parmezanu

Sos serowy:
150 ml mleka
30 g parmezanu
125 g serka topionego
sól, czarny pieprz

Przygotowanie:

Pokrojony w kostkę filet doprawiamy solą, pieprzem i mieszamy z oliwą i wyciśniętym czosnkiem. Krótko przesmażamy na patelni i przekładamy do naczynia żaroodpornego.

Sos serowy: do garnka wlewamy mleko, dodajemy serek topiony, starty parmezan i przyprawy. Mieszamy i delikatnie podgrzewamy aż sos będzie jednolity. Odstawiamy z ognia.

Makaron gotujemy al dente zgodnie z instrukcją, na 3 minuty przed końcem gotowania dodajemy do makaronu małe różyczki brokułu i gotujemy razem. Całość odcedzamy i dodajemy do kurczaka. Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni C.

Na patelni rozpuszczamy 1 łyżkę masła i dodajemy szpinak, podgrzewamy 2 min aż szpinak zwiędnie. Gotowy szpinak przekładamy do formy żaroodpornej, wlewamy sos i wszystkie składniki mieszamy. Wierzch posypujemy tartym parmezanem. Wstawiamy do piekarnika i zapiekamy przez 15 minut. Smacznego!

Każdy pewnie słyszał, że powinien wypijać codziennie odpowiednio dużo wody, by dostatecznie nawadniać organizm. W zależn...
26/04/2021

Każdy pewnie słyszał, że powinien wypijać codziennie odpowiednio dużo wody, by dostatecznie nawadniać organizm. W zależności od wieku, masy ciała, wzrostu oraz aktywności fizycznej powinno się wypijać od 1,5 l do nawet 3 litrów wody dziennie. To całkiem sporo, dlatego często mamy problem by w ciągu dnia wypić taką ilość.

Jednak warto o to zadbać, bo woda jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Odpowiada za prawidłowe nawodnienie skóry, wypłukuje toksyny, poprawia przemianę materii i wspomaga proces odchudzania.

Poziom nawodnienia organizmu możecie sprawdzić w gabinecie dietetyka, który posiada profesjonalny analizator składu ciała. Utrata 3% wody z organizmu powoduje zmęczenie, a utrata 10% zagraża już życiu! Jak widzicie, bez wody ani rusz!

Jeśli macie problem, by wypijać odpowiednią ilości wody, spróbujcie wody smakowej, na bazie owoców, warzyw i ziół, ale bez dodatku cukru. To prosty sposób, który pomoże Wam zwiększyć ilość spożywanej wody. Przygotowałam dla Was 4 zestawy, które przygotujecie bez problemu. W trakcie letnich upałów wystarczy dorzucić kostkę lodu i chłodna woda smakowa gotowa!

🥤Garść borówek, kilka cienko pokrojonych plastrów pomarańczy, mięta
🥤Pół gruszki, kilka łyżek owoców granatu, mięta
🥤Pół ogórka cienko pokrojonego, mięta
🥤Kilka truskawek, kilka plastrów limonki

Woda przygotowana z owoców cytrusowych lub soczystych nabiera smaku już po pół godzinie, a z owoców twardszych dopiero po ok. 2h.

Szykujcie już zatem Wasze szklanki! Miłego tygodnia 😊

Dziś zapraszam Was na gofry, takie jak te „nad morzem”, chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku 😊Przepis z dodatkiem dr...
25/04/2021

Dziś zapraszam Was na gofry, takie jak te „nad morzem”, chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku 😊Przepis z dodatkiem drożdży, zawsze wychodzi i pachnie nimi w całym domu! Kluczem do sukcesu jest tu gofrownica o dużej mocy (moja ma 1300 W). Gofry sprawdzą się na łikendowe śniadanie, a dzieci z pewnością to potwierdzą (choć nie tylko) 😉

1 gofr (bez dodatków) ma 270 kcal (makro: B: 7,3 g, T 13 g, W 31,7 g)

Ciasto na gofry (8 sztuk):
300 g mąki pszennej
1 łyżeczka cukru
½ łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli

Składniki mokre:
500 ml mleka
100g masła
25g drożdży świeżych
2 jajka

Przygotowanie:
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy pozostałe suche składniki (cukier, proszek do pieczenia, sól) i mieszamy.

W garnku na małym ogniu podgrzewamy (delikatnie!) mleko z masłem. Dodajemy całe jajka, drożdże i dokładnie mieszamy. Zawartość garnka przelewamy do miski z suchymi składnikami i miksujemy 2 minuty aż masa będzie gładka.

Gotowe ciasto odstawiamy pod przykryciem na 0,5 godziny. Kiedy zwiększy objętość, jeszcze raz mieszamy ciasto i wlewamy porcje chochelką na mocno rozgrzaną gofrownicę.

Podajemu z cukrem pudrem i owocami! Smacznego weekendu 😊

Często pytacie mnie jak wygląda wizyta u dietetyka i jak powinniście się do niej przygotować. Przygotowałam więc kilka s...
22/04/2021

Często pytacie mnie jak wygląda wizyta u dietetyka i jak powinniście się do niej przygotować. Przygotowałam więc kilka slajdów, z których dowiecie się jak przebiega wizyta w moim gabinecie. Każdy dietetyk ma trochę inny system pracy. W moich gabinetach wspomaga mnie zaawansowany analizator składu ciała, który daje wiele możliwości „przejrzenia” organizmu. Dzięki niemu możecie dowiedzieć się jaki jest udział tkanki tłuszczowej, wody i mięśni w waszych ciałach, ale nie tylko!

Pamiętajcie również, że dietetyk nie ocenia Was, tylko analizuje dotychczasowy sposób odżywiania, by znaleźć jak najlepsze rozwiązanie dla Waszych problemów.

Dla osób, z którymi nie mogę spotkać się osobiście w gabinecie, przewidziana jest DIETA ONLINE. Jeśli macie jakieś pytania lub sugestie związane z wizytą lub dietą online piszcie śmiało!

Tymczasem zapraszam na slajdy dzisiejszej karuzeli!

Sezon na szparagi dopiero przed nami, ale już teraz można znaleźć je w sklepach lub lokalnych ryneczkach. Po raz pierwsz...
19/04/2021

Sezon na szparagi dopiero przed nami, ale już teraz można znaleźć je w sklepach lub lokalnych ryneczkach. Po raz pierwszy spróbowałam ich dopiero w moim dorosłym życiu. Jednak teraz co sezon nadrabiam utracony czas😉

Zielone szparagi rosną nad ziemią podczas gdy białe pod nią. Oba typy zawierają wiele składników odżywczych, przy czym zielone są bogatsze w chlorofil. Szparagi zielone są na tyle miękkie, że nie wymagają obierania przed gotowaniem. By zachować jak najwięcej składników odżywczych należy je gotować krótko, parować lub piec. Zielone szparagi (10min) gotujcie krócej niż białe (15min).

Ciekawostka: występuje jeszcze odmiana fioletowa, ale do tej pory nie udało mi się jej zdobyć.

Szparagi są idealne w każdej diecie dzięki swojej niskokaloryczności (jedynie 20kcal w 100g) oraz niskiemu indeksowi glikemicznemu.

Poniżej krótka ściągawka co wartościowego w sobie kryją😊
-kwas foliowy - ważny dla kobiet planujących ciążę oraz niezbędny do prawidłowego funkcjonowania całego organizmu z układem nerwowym na czele,-witamina B2, zapobiega występowaniu migreny i poprawia metabolizm mózgu,
-witaminy C i E oraz beta-karoten
-zwalczające wolne rodniki i wpływające na dobrą kondycję skóry, włosów i paznokci,
-glutation - wzmacnia układ odpornościowy oraz usuwa nadmiar toksyn,
-asparagina – odpowiada za prawidłową pracę nerek i nawodnienie organizmu,
-błonnik - poprawia perystaltykę jelit,
-inulina - prebiotyk wspomagający pracę jelit i wpływający pozytywnie na nasz nastrój!

A Wy, które wybieracie – białe czy zielone? Udanego poniedziałku!

Wygląda na to, że pogoda się nieco unormowała - możemy oficjalnie pożegnać śnieżną wiosnę i zacząć cieszyć się jej ciepl...
18/04/2021

Wygląda na to, że pogoda się nieco unormowała - możemy oficjalnie pożegnać śnieżną wiosnę i zacząć cieszyć się jej cieplejszą wersją😉

Kwiecień kojarzą mi się także z wodą brzozową, bo to najlepszy czas żeby się w nią zaopatrzyć. Nie wiem czy słyszeliście już o tym eliksirze zdrowia? Jeżeli nie Kaloria przychodzi z pomocą😉

W skrócie, woda brzozowa to sok pozyskiwany bezpośrednio z brzozy. Ma dobroczynne działanie dla naszego organizmu – działa przeciwstarzeniowo, przeciwbakteryjnie, przeciwtrądzikowo i detoksykacyjnie. Poprawia też stan włosów i skóry.

Dodatkowo wzmacnia układ odpornościowy, łagodzi wrzody żołądka i oczyszcza wątrobę.

Sok z brzozy to również świetne źródło:
-witamin (głównie z grup B oraz C)
-minerałów (m.in. potas, wapń, cynk, magnez, żelazo),
-fitosteroli,
-aminokwasów,
-flawonoidów.

Gotowy sok z brzozy można bez problemu kupić w sklepach ze zdrową żywnością – najlepiej z prostym składem, bez cukru i konserwantów. Chciałabym Wam dziś pokazać jak można go pozyskać samemu.

Wystarczy w brzozie nawiercić otwór (głębokości 2 cm), wsadzić rurkę i połączyć ją np. z butelką. Z jednej brzozy udało mi się uzyskać około 2 litry soku w ciągu doby. Kiedy już drzewo wypuści pierwsze liście, sok przestanie lecieć. Należy wtedy zadbać o regenerację drzewa. Otwór „zamykamy” drewnianym kołkiem lub specjalną maścią do drzew.

Świeża woda ma klarowną strukturę i jest lekko słodkawa. Możemy przechowywać ją maksymalnie 4 dni w lodówce. Pijmy więc sok z brzozy – na zdrowie!

Witajcie! Dzisiaj będziemy sobie nieco osładzali życie 😊 Kaloria serwuje tartę z mascarpone i truskawkami🍓Deser na delik...
11/04/2021

Witajcie! Dzisiaj będziemy sobie nieco osładzali życie 😊 Kaloria serwuje tartę z mascarpone i truskawkami🍓Deser na delikatnym maślanym spodzie w połączeniu ze słodkim kremem i owocowym zwieńczeniem idealnie przywołuje letni klimat.
Nie wiem jak Wy, ale ja już nie mogę doczekać się sezonu na polskie truskawki – w planach mam cykl postów z przepisami z truskawką w roli głównej😉

1 porcja (1/8 tarty) to 400 kcal (makro: B:4 g, T: 31 g, W: 27 g)

Poniżej załączam Wam przepis:

Składniki na ciasto (2 tarty):
- 200 g mąki pszennej
- 125 g masła (zimnego)
- 50ml wody
- szczypta soli
- 1 żółtko
Składniki na krem:
- 250 g serka mascarpone (zimnego)
- 250 ml śmietanki 30% (zimnej)
- 1/3 szklanki cukru pudru
- 1 op. cukru wanilinowego
- 1 śmietan-fix
- 50 g startej gorzkiej czekolady

300g truskawek

Sposób przygotowania:
Składniki na ciasto zagniatamy razem. Dzielimy na dwie połowy i odstawiamy do lodówki na minimum 30 min. Następnie ciasto rozwałkowujemy i wykładamy nim formę do tarty. Ciasto nakłuwamy widelcem i pieczemy w temp. 200 C przez 15-20 min.
Gdy ciasto się piecze, ubijamy razem mascarpone, śmietankę, cukier puder oraz cukier wanilinowy. Ubijamy przez ok. 3 minuty, aż krem będzie puszysty, a przed końcem dodajemy jeszcze śmietan-fix. Mieszamy ze startą czekoladą i wykładamy na ostudzone już ciasto. Truskawki kroimy w plasterki i dekorujemy nimi tartę.

Życzę Wam smacznej niedzieli😊

Dziś mam dla Was szybki obiad z kategorii „owoce morza” - proponuję krewetki w sosie limonkowo-kokosowym. Uwielbiam to d...
08/04/2021

Dziś mam dla Was szybki obiad z kategorii „owoce morza” - proponuję krewetki w sosie limonkowo-kokosowym. Uwielbiam to danie za jego słodko-kwaśny smak, lekkość i powiew azjatyckich wakacji!

Nie wiem jak wyglądają Wasze relacje z krewetkami ale ja bardzo je lubię i mam do nich słabość.
Zachęcam Was by dać im szansę😉

Są łatwo dostępne (znajdziemy je w każdym markecie), a do tego łatwo się je przyrządza.
Poza tym krewetki są doskonałym źródłem białka, a jednocześnie mają niską zawartość tłuszczu (0,8 g na 100 g mięsa). Warto więc włączyć je do diety - 100 gram krewetek to jedynie 86 kcal.
Zawierają też witaminy z grupy B - kobalaminę (wit. B12), odpowiedzialną za produkcję czerwonych krwinek, niacynę (wit. B3), która reguluje pracę układu nerwowego i metabolizm. Znajdziemy w nich również jod, wapń, selen, fluor oraz żelazo, magnez i cynk.

1 porcja to 507 kcal (makro: B: 34g, T: 20g, W: 52g)

Składniki na 3 porcje:
350 g krewetek ugotowanych (mogą być mrożone)
150g ryżu basmati
150 ml mleka kokosowego
150 g papryki czerwonej lub żółtej
pół papryczki chili
pół cebuli
2 ząbki czosnku
1 łyżka startego imbiru
1 łyżka słodkiego sosu chili
2 łyżki oliwy
pół limonki
świeża bazylia

Przygotowanie:
Gotujemy ryż zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Krewetki myjemy, oczyszczamy i usuwamy pancerze. Cebulę, czosnek oraz papryczkę chili drobno siekamy. Paprykę czerwoną kroimy w kostkę.
Na patelni podsmażamy na oliwie cebulę, dodajemy czosnek i imbir, a następnie pokrojoną paprykę. Smażymy całość około 4 minut.
Dodajemy krewetki i krótko obsmażamy (ok. 1 minuty). Następnie wlewamy mleko kokosowe, słodki sos chili i sok z limonki. Trzymamy na ogniu, aż sos się zagotuje.
Na koniec dodajemy posiekaną papryczkę chili i posypujemy bazylią. Podajemy z ryżem, smacznego!

A wy w jakiej postaci lubicie krewetki?

Okres Świąt Wielkanocnych minął szybko. Znając życie każdy z nas jadł w tym czasie nieco więcej niż zazwyczaj😉. Po tej r...
06/04/2021

Okres Świąt Wielkanocnych minął szybko. Znając życie każdy z nas jadł w tym czasie nieco więcej niż zazwyczaj😉. Po tej rozpuście najwyższa pora, by wrócić na dobre tory. Kaloria przychodzi dziś do Was z porcją wiosennych warzyw i owoców. Powinny one stanowić podstawę naszego codziennego jadłospisu!

Poniżej kilka słów o dobrodziejstwach, jakie noszą w sobie bohaterowie dzisiejszej infografiki😉

🧄Czosnek: aż kipi od wartościowych substancji odżywczych: flawanoidy, aminokwasy, witaminy (z grup A,B i C), sole mineralne, minerały to tylko nieliczne z listy. O właściwościach leczniczych nawet nie wspomnę😉

🥗Kiełki pora i słonecznika: cenne źródło łatwo przyswajalnych makro i mikroelementów, witamin oraz soli mineralnych. Mają mniej kalorii niż nasiona i produkty z nich wytworzone.

🍅Pomidory: zapobiegają miażdżycy, działają antynowotworowo, poprawiają naszą odporność i trawienie. Najcenniejszy składnik czyli likopen, nie jest tracony w trakcie obróbki cieplnej, a w przetworach jest go kilka razy więcej!

🟢Szczaw: działa przeciwnotworowo, pomaga w wypłukiwaniu toksyn i obniża ciśnienie krwi. Cenne źródło witaminy C. Do potraw zawierających szczaw warto dodawać śmietankę lub j***o – uzupełniają wapń, którego poziom obniża kwas szczawiowy.

🔴Rzodkiewki: w tych małych warzywach kryje się mnóstwo cennych witamin i minerałów. Potas reguluje ciśnienie krwi, związki siarki wpływają pozytywnie na włosy i paznokcie. Do tego są nisko kaloryczne więc świetnie uzupełnią każdą kanapkę lub sałatkę😉

🟢Szparagi: niskokaloryczne źródło białka, żelaza, potasu, magnezu oraz witamin C, B i K. Zielone szparagi (10min) gotujcie krócej niż białe (15min). Szparagi są uważane za afrodyzjak😉.

🍓Truskawki: kilka sztuk dodanych do sałatki lub owsianki wzbogacą jej smak. Zawarta w nich witamina C oraz kwas elagowy wzmacniają układ odpornościowy i działają antynowotworowo.

Kochani, dzisiaj krótko i bez przepisu😉Z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzę Wam dużo miłości, spokoju i nadziei na lepsze ...
04/04/2021

Kochani, dzisiaj krótko i bez przepisu😉

Z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzę Wam dużo miłości, spokoju i nadziei na lepsze jutro!

Niech ten czas przyniesie Wam odpoczynek i radość, której tak bardzo teraz potrzebujemy...

Wesołych Świąt!

🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣

Adres

Poznan

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 15:00 - 19:00
Wtorek 15:00 - 19:00
Środa 15:00 - 18:00
Czwartek 13:00 - 18:00
Piątek 14:00 - 20:00
Sobota 09:00 - 16:00

Telefon

+48693918011

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Poradnia Dietetyczna Kaloria umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Poradnia Dietetyczna Kaloria:

Udostępnij

Kategoria

Our Story

Zapraszam do moich gabinetów: Poznań os. Piastowskie 58 (EuroMed) piątek: 14:00-20:00 Poznań os. Stefana Batorego 80A,B (Remedium) wtorek: 16:00-20:00 Kórnik ul. Stodolna 14 poniedziałek 12.00-18.00 Szamotuły ul. Dworcowa 16A (Medicus) środa 16:00-18:00 Szubin ul. Winnica 3A (Lekarz Domowy) czwartek 13:00-18:00 Łabiszyn ul. Powstańców Wlkp. 17 (Agamed) 12:00-18:00 Żnin ul. Aliantów 1A (Epoka) sobota 9.00-16.00