
07/07/2025
Ku przestrodze
Przedstawiam tekst opublikowany w portalu popularnonaukowym Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Autorką jest Małgorzata Bekier, Katedra i Zakład Farmacji Klinicznej i Biofarmacji UMP.
Czy da się zmierzyć poziom cukru bez nakłuwania? Uważaj, zanim uwierzysz reklamie!
Brzmi jak spełnienie marzeń wielu osób z cukrzycą – mierzenie poziomu cukru we krwi bez nakłuwania palca. I rzeczywiście, jest to już możliwe, ale tylko z pomocą wiarygodnych, medycznie certyfikowanych systemów, a nie „cudownych” urządzeń z reklam w mediach społecznościowych.
W ostatnich latach w Internecie roi się od ogłoszeń i filmików, które zachwalają różne „nieinwazyjne” opaski, smartwatche czy nakładki na palec, rzekomo mierzące poziom glukozy. Problem? Żadne z tych urządzeń nie posiada wiarygodnych dowodów skuteczności, a ich twórcy bardzo często manipulują informacjami lub wręcz wprowadzają odbiorców w błąd.
Jak rozpoznać, że urządzenie nie działa?
Jeśli reklama mówi o tym, że urządzenie działa dzięki:
- spektroskopii w bliskiej lub średniej podczerwieni (NIR, MIR),
- spektroskopii Ramana,
- metodach fluorescencyjnych,
- analizie światła odbitego od skóry,
- polarymetrii z użyciem podwójnej fali,
to możesz być niemal pewien, że wyniki takiego „pomiaru” będą kompletnie nieprzydatne. Żadna z tych metod, mimo że testowana w badaniach naukowych, nie zapewnia obecnie wystarczającej dokładności ani powtarzalności, by można ją było stosować w codziennej kontroli cukrzycy.
Co naprawdę działa? Tylko dwie metody:
1. Glukometr – klasyczne urządzenie wymagające pobrania kropli krwi z opuszka palca. Prosty, sprawdzony i szeroko dostępny.
2. Systemy ciągłego monitorowania glikemii (CGM) – nowoczesne technologie, które wykorzystują cieniutki sensor umieszczany pod skórą, najczęściej na ramieniu lub brzuchu. Sensor mierzy stężenie glukozy w płynie śródtkankowym i przesyła dane do aplikacji w telefonie lub zegarku.
To właśnie CGM pozwala na „bezbolesny” i ciągły pomiar, ale UWAGA – jego założenie wciąż wymaga jednorazowego nakłucia skóry. Przylepienie samego plastiku do skóry bez sensora nie mierzy niczego.
Zegarek może wyświetlać dane z CGM, ale ich nie generuje. Sam zegarek nie wykonuje pomiaru – działa tylko jako ekran. Reklamy sugerujące inaczej są wprowadzające w błąd.
Co mówią eksperci?
Stanowisko Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego oraz Sekcji Edukacji i Diabetologii Społecznej jest jednoznaczne:
1. Obecnie nie istnieje żadne nieinwazyjne urządzenie mierzące glikemię, które byłoby równie dokładne jak glukometry czy systemy CGM.
2. Sprzęty „bez igieł i sensorów” nie nadają się do kontroli cukrzycy i mogą prowadzić do fałszywego poczucia bezpieczeństwa, a nawet zagrożenia życia.
Dlaczego to takie ważne?
Cukrzyca to choroba wymagająca codziennej samokontroli. Pomiar glukozy to nie ciekawostka – to podstawowe narzędzie zarządzania chorobą, pozwalające unikać hipoglikemii (zbyt niskiego cukru) i hiperglikemii (zbyt wysokiego cukru), a także zapobiegać powikłaniom.
Błędny wynik to błędna decyzja – a ta może mieć poważne konsekwencje.
Podsumowanie:
- Nie daj się zwieść marketingowi.
- Zaufaj sprawdzonym technologiom medycznym.
- Zegarek może pokazywać dane – ale nie mierzy Twojego cukru.