30/07/2025
Za chmurami zawsze świeci słońce 🌞
Tak też jest dzisiaj u mnie nie tylko w pogodzie, ale też w praktyce.
Kilka dni przed przyjazdem tutaj pozostając w dłuższym czasie w wygięciu na krześle poczułem w pewnym momencie przeszywający ból w prawym biodrze. Po wyjściu z pozycji ból ustąpił, przy czym pojawiał się od czasu do czasu w różnych na pozór nie powiązanych ułożeniach ciała.
W pierwszych dniach tego Intensivu martwiło mnie, że nie będę mógł wykorzystać w pełni swojej dobrej formy, bo ból odzywał sie w najmniej spodziewanych momentach i ułożeniach.
Okazało sie jednak, że jest to tak zwany "ból narodzin" jak to opisywał w książce pt. 'Joga światłem życia" BKS Iyengar
Już od kilku miesięcy czułem, że tzw. gorsza strona biodra sie naprawia i objawiało sie to bólem.
Ból jest dobry, to nasz najlepszy nauczyciel, nasza ochrona, a my się go tak boimy.
To prawda, że jest to niezbyt miłe uczucie i w każdym sklepie, kiosku czy stacji benzynowej są dostępne leki przeciwbólowe, ale jak rozpoznamy czy jest to ból patologiczny czy też ból istnienia , a może właśnie to jest nasz najlepszy lekarz i lekcja jak sie bólu pozbyć.
Dzięki niezwykle uważnej praktyce z Corine Biria i wcześniejszych moich doświadczeniach, dzięki kierunkowi wskazanemu mi wielokrotnie przez Szymon Ciazynski zrozumiałem swoj ból i znalazłem na niego sposób.
Ten tydzień na letnim Intesyvie w La Chaise Dieu to dotykanie swoich granic, trudnych pozycji, oblewającego ciało potu, wspomnianego wcześniej bólu, ale też ogromna radość i satysfakcja oraz potwierdzenie, że ten wysiłek sie naprawdę opłaca.
Dlatego życzę Wam wytrwałości na macie pomimo, iż głowa czasem mówi dość.
Dlatego też pochylamy głowę w geście poddania sercu, bo to ono wie co dla nas dobre 💚
Dziękuję wszystkim moim nauczycielom i uczniom 🙏
Uściskuję i tęsknię już za powrotem na zajecia w Organice.
Wracamy 11 go sierpnia.