22/06/2025
Trzymamy kciuki za Szymona!✊🏼🍀
Kolarstwo to nie tylko wzloty ale też upadki.
Niestety dzisiaj nie mamy dla Was wesołych informacji. Wczorajszy dzień będzie jednym z bardziej czarnych i pechowych w całej historii Sobótczańskiego kolarstwa i naszego stowarzyszenia Ślęża Sobótka Bike Academy.
Podczas sobotniego treningu na zjeździe z Karłowa do Radkowa na dosłownie ostatnim zakręcie nasz zawodnik Szymon Wrona miał bardzo groźny wypadek. Choć chłopaki nie jechali szybko, szanując nogi przed Mistrzostwami Polski to wystarczyło, by Szymon jadący spokojnie na końcu grupy nie zauważył "schowanej" w cieniu wyrwy w drodze. Efektem czego przebił dwie opony i stracił całkowicie kontrolę nad rowerem upadając całym impetem na twarz.
Sytuacja była bardzo poważna i dalej taka jest. Szymon szybko trafił do szpitala w Polanicy Zdrój, gdzie przez ponad pięć godzin ! był operowany. W zasadzie do była składana i szyta prawa część jego twarzy. Nie będziemy wchodzić w szczegóły, ale proszę nam wierzyć był to widok który uginał nogi w kolanach każdemu. Po operacji Szymek przez około dwadzieścia godzin utrzymywany był w stanie śpiączki ze względu na obrzęk górnych dróg oddechowych i języka który również wymagał interwencji chirurgicznej.
Dziś wieczorem jest o tyle dobrze, że życie Szymka nie jest zagrożone. Pozostaje On jednak na oddziale intensywnej terapii, z którego w odpowiednim czasie zostanie przeniesiony na oddział chirurgii plastycznej. Ile potrwa leczenie, póki co nie wiadomo.
Wypadek o który ciężko kogokolwiek winić bezpośrednio (może zarządcę drogi) i który jest jakąś kumulacją pecha mocno podciął skrzydła chłopakom z ekipy. W końcu byli z Szymkiem od momentu wypadku a to mógł być każdy z nich.
Przed nami Mistrzostwa Polski na które Szymon bardzo się nastawiał, miał być jednym z liderów ekipy a doskonałą formę pokazał na PP w Chrzypsku gdzie zajął doskonałe trzecie miejsce w bezpośredniej walce z najlepszymi zawodnikami w stawce.
Przed Szymkiem długie leczenie z zakresu chirurgii plastycznej i protetyki stomatologicznej. Przed zarządem klubu, rodzicami i zawodnikami ciężki czas decyzji odnośnie kolejnych startów. Wszyscy jednak zgodnie trzymamy kciuki za szybki powrót Szymka do zdrowia i pełni sił o co i Was prosimy.
Bardzo dziękujemy pracownikom szpitala w Polanicy za trud włożony w operację i dotychczasową opiekę.
Do końca sezonu ścigamy się