Ośrodek Psychoterapii Kontrapunkt

Ośrodek Psychoterapii Kontrapunkt Ośrodek Psychoterapii dla dorosłych, dzieci i rodzin
Orzech ul. Sobalaków 2
tel: 506723128

Kontrapunkt - Ośrodek Psychoterapii dla dorosłych, dzieci i rodzin- Orzech ul. Sobalaków 2


Oferujemy: konsultacje psychologiczne, psychoterapię indywidualną, grupową, małżeńską i par, warsztaty i szkolenia dla firm i osób indywidualnych oraz program korekcyjno- edukacyjny dla osób uwikłanych w przemoc domową.

Po wakacyjnej przerwie wrócił nasz comiesięczny zwyczaj piątkowych warsztatów. W gronie serdecznych, życzliwych sobie i ...
29/08/2025

Po wakacyjnej przerwie wrócił nasz comiesięczny zwyczaj piątkowych warsztatów. W gronie serdecznych, życzliwych sobie i otwartych kobiet poszukiwałyśmy praktycznych sposobów na budowanie samoakceptacji. Piękne to było spotkanie, pełne wzruszeń, odkryć i poruszeń. Serdecznie dziękuję wszystkim uczestniczkom i niecierpliwe już czekam na kolejny, wrześniowy watsztat. Szczegóły już niebawem! Hanna Kornas

Zapraszam serdecznie na spotkanie, na którym będziemy mogli w życzliwej atmosferze przyjrzeć się swoim trudnościom z sam...
26/07/2025

Zapraszam serdecznie na spotkanie, na którym będziemy mogli w życzliwej atmosferze przyjrzeć się swoim trudnościom z samookaceptacją i poszukać wspólnie sposobów na stawanie po swojej stronie! Wszystkie szczegóły na plakacie. Hanna Kornas

Być po swojej stronie…Pojechałam na weekend w góry. Potrzebowałam tej ciszy, spokoju, wysiłku, zmęczenia i pustki w głow...
19/07/2025

Być po swojej stronie…
Pojechałam na weekend w góry. Potrzebowałam tej ciszy, spokoju, wysiłku, zmęczenia i pustki w głowie. Potrzebowałam stanąć po swojej stronie, być przez te kilka dni przy sobie i swoich potrzebach. A być może mogłam w tym czasie robić jakieś bardziej pożyteczne rzeczy.
Każdego dnia w moim psychologicznym gabinecie rozmawiam z pacjentami o ich troskach, trudach, cierpieniu, objawach, których chcą się jak najszybciej pozbyć, o lękach, smutku, złości i pustce. Prędzej czy później rozmawiamy też o przekonaniach na różne tematy. Dość często moi pacjenci uważają dbanie o siebie za egoizm, za coś negatywnego, coś przeciwko innym. Wybierają tak, żeby nie robić przykrości i krzywdy nikomu, zapominając często, że kiedy poświęcają swoje potrzeby to przecież i tak ktoś będzie cierpiał, tyle że tym ktosiem będą oni sami. Boją się robić dla siebie różne rzeczy, żeby nie byli posądzani o samolubstwo. Całymi latami lekceważą swoje potrzeby, aż wreszcie zapominają jak o siebie dbać, a czasem jest i tak, że nigdy się nie nauczyli troszczyć zdrowo o siebie.
Zdrowe poczucie własnej wartości to nic innego jak świadomość swoich mocnych i słabych stron i akceptacja siebie mimo wad.
Często pacjenci pytają mnie jak taką samoakceptację budować. Ano podobnie jak wszystkie inne umiejętności: ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Aktywnie podejmować trud rozumienia i szanowania siebie, ale też zaspokajania swoich potrzeb.
Nawet jeśli czasem będzie to znaczyło, że ktoś inny nie będzie z tego zadowolony. To właśnie mam na myśli pisząc o stawaniu po swojej stronie. Bycie przy sobie a nie tylko przy innych.
Kochani posłuchajcie czasem sami siebie, spójrzcie odważnie w swoje wnętrze i podejmijcie trud zadbania o siebie.
Żeby wam pomóc w tych trudach i ćwiczeniach przygotowałam warsztat o aktywnym działaniu w kierunku samoakceptacji i o stawaniu po swojej stronie. Szczegóły już wkrótce.
A tymczasem spieszę donieść, że pokonałam dziś swoją słabość i lęk i wdrapałam się na Pilsko 🥰
Hanna Kornas

Każdy czas jest właściwy, żeby spędzić go w życzliwym gronie. Tym razem nasze piątkowe zebranie zespołu przenieśliśmy na...
08/06/2025

Każdy czas jest właściwy, żeby spędzić go w życzliwym gronie. Tym razem nasze piątkowe zebranie zespołu przenieśliśmy na niedzielny wieczór. Praca psychoterapeutów to codzienne obcowanie z cierpieniem i trudnościami naszych pacjentów. Towarzyszenie im w wychodzeniu z tego cierpienia jest niezwykle ważne i poruszające, ale i obciążające. Wsparcie zespołu, w którym mam przyjemność pracować jest najważniejszym czynnikiem odciążającym i pomagającym w dbaniu o zdrowie psychiczne i wzmacnianie odporności na stres. Dbamy więc i wzmacniamy regularnie się spotykając❤️

Dzisiejsze warsztatowe spotkanie było wyjątkowe i chociaż brzmi to jak banał, bo co miesiąc piszę coś podobnego, to jedn...
16/05/2025

Dzisiejsze warsztatowe spotkanie było wyjątkowe i chociaż brzmi to jak banał, bo co miesiąc piszę coś podobnego, to jednak to nadal są najbardziej trafne słowa, które przychodzą mi do głowy, gdy próbuję opisać to co się tu dziś działo. Dziesięć kobiet, dziesięć historii, dziesięć różnych doświadczeń a jednak wspólnota, podobieństwo i bliskość. Dzisiaj na warsztat wzięłyśmy wstyd i to jemu poświęciłyśmy czas i uwagę. Bardzo wam serdecznie dziękuję za wszystkie wzruszenia, odkrycia i nieustającą serdeczność i życzliwość, którą tu sobie i mnie okazujecie🩷Chwilowo ogłaszam wakacyjną przerwę warsztatową, do zobaczenia po wakacjach❤️Hanna Kornas

Edit: na warsztat zostały ostatnie dwa wolne miejsca- zapraszam !Od kilku tygodni źródłem mojej ogromnej radości jest mo...
12/05/2025

Edit: na warsztat zostały ostatnie dwa wolne miejsca- zapraszam !

Od kilku tygodni źródłem mojej ogromnej radości jest możliwość wędrowania codziennie z psami, w tak cudownych okolicznościach przyrody. To tu właśnie, pokonując kolejne kilometry, wymyślam najczęściej temat kolejnego warsztatu, które cyklicznie prowadzę w ośrodku od czterech lat. Tu też zdecydowałam, że w maju będziemy wspólnie przyglądać sie wstydowi. Temu skąd się wziął w naszym życiu, jak na nas wpływa, co nam zabiera, a może i co nam daje. Niezbyt to lubiane uczucie, a jednak codziennie rozmawiam o nim z moimi pacjentami, w czasie ich psychoterapii. Tym bardziej uznałam więc, że warto wziąć wstyd na warsztat! Zapraszam, jeśli ktoś ma ochotę do nas dołączyć. Spotkanie już w najbliższy piątek 16.05.2025, w godzinach 17.30-20.00. Zapisy i szczegóły pod numerem telefonu 506723128. Hanna Kornas

Czym właściwie jest psychoterapia i co można dzięki niej zmienić …Przed kilkoma tygodniami umieszczałamtu swoje zdjęcie ...
10/05/2025

Czym właściwie jest psychoterapia i co można dzięki niej zmienić …

Przed kilkoma tygodniami umieszczałam
tu swoje zdjęcie z kwiatami i informacją o zakończonym procesie psychoterapii, obiecując, że niebawem napiszę więcej na ten temat. Deszczowa aura za oknem jest wyśmienitą do tego okazją. Piszę więc do was z kanapy, przebywając w zacnym psim towarzystwie. Ostrzegam, że będzie to opowieść wyjątkowo długa jak na facebookowe warunki, niemniej warto było poświęcić chwilę, żeby ją rzetelnie opisać a o tym czy chcecie ją przeczytać zdecydujcie sami.
Często pacjenci na początku naszej współpracy pytają mnie na czym właściwie będzie polegać ich terapia, a kiedy ja z kolei pytam ich jakie cele chcieliby w tej terapii zrealizować, to pytają o to jakie mają w tej kwestii możliwości. Nie są to łatwe pytania i nie mam na nie prostych odpowiedzi. Podejmę się jednak próby ich udzielenia.
Niewątpliwie psychoterapia, a przynajmniej ta, którą ja prowadzę, polega najprościej mówiąc na regularnym spotykaniu się dwójki ludzi, psychoterapeuty i pacjenta i na rozmowach między nimi. Tematem tych rozmów jest pacjent, jego życie, obecne, przeszłe i przyszłe. Jest tu miejsce na pytania i odpowiedzi, wątpliwości, obawy, smutek, złość, rozczarowanie, plany, marzenia, porażki i sukcesy. Rozmów tych najczęściej jest bardzo dużo, zajmują nam miesiące a czasem i lata a ich celem jest lepsze poznanie przez pacjenta siebie, swoich motywacji, potrzeb i przyczyn ograniczeń. Wszystkiemu temu towarzyszą oczywiście silne emocje, a terapia daje przestrzeń do ich przeżywania i ukajania. Psychoterapeuta jest towarzyszem pacjenta w jego odkryciach, czasem milczącym świadkiem a czasem też przewodnikiem. To poznanie, zrozumienie i przeżywanie emocjonalne pozwala na wprowadzanie zmian w życiu i czerpanie z niego większej radości.
Tyle teorii, a teraz trochę szczegółów. Umieszczam je tu za pełną zgodą opisanej osoby.
Przed niespełna półtora rokiem zadzwoniła do mnie a potem przyszła na pierwsze spotkanie pewna młoda kobieta. Była w złym stanie psychicznym, przeżywała silny lęk, który wpływał intensywnie na jej funkcjonowanie, doświadczała stanów niemocy, bezradności, pustki i smutku, które można było uznać za stany depresyjne. Po wstępnych konsultacjach podjęłyśmy się wspólnie procesu psychoterapii. Nadmienię tu, że pani X (tak ją będę dalej nazywać) w proces ten bardzo się zaangażowała, przychodziła z przemyśleniami i tematami do pracy, a między sesjami prowadziła dziennik, w którym notowała fakty i odczucia, które jej towarzyszyły. Mąż pani X wspierał ją bardzo i w decyzji o podjęciu terapii i w trwaniu w niej. Okoliczności te niewątpliwie wpłynęły na długość, a właściwie krótkość procesu psychoterapii, bo z mojej perspektywy to był bardzo krótki proces. I choć po drodze bywało trudno, wiele łez zostało przez panią wylanych, wiele emocji uwolnionych, wiele trudnych spraw omówionych, to finalnie, po około 18 miesięcach pani X i ja zgodnie zdecydowałyśmy, że jej terapia została zakończona pełnym sukcesem.
Oddam jej tu teraz głos i zacytuję prawie dosłownie jak pani X, poproszona przeze mnie, podsumowała swoją terapię, podając co dzięki niej zmieniła:
1. „zadbałam o swoje zdrowie fizyczne
2. nauczyłam się stawiać granice innym ludziom
3. nauczyłam się nie przejmować tak intensywnie emocjami innych ludzi
4. umiem już opiekować się swoim „wewnętrznym dzieckiem”, słyszę je, ale nie zawsze go słucham i pozwalam mu decydować
5. nauczyłam się słuchać siebie i swoich potrzeb i ufać swoim decyzjom
6. umiem już prowadzić trudne rozmowy
7. odzyskałam wiarę w siebie, nie boję się próbować nowych rzeczy
8. nie boję się już emocji, akceptuję je i pozwalam sobie je przeżywać
9. nie boję się już stresu i wiem że jest on częścią życia
10. jestem bardziej elastyczna, mniej skrajna, mniej krytyczna i mniej oceniająca
11. mniej krzyczę na dzieci
12. mam o wiele lepsze relacje z mężem
13. doceniam to co jest tu i teraz, nie skupiam się tak bardzo ani na przeszłości, ani na przyszłości
14. prowadzę i rozwijam swoją firmę
15. wiem już jakie relacje z innymi mi służą a jakich mam unikać
16. wiem że nie muszę robić wszystkiego sama, ale równocześnie wiem też, że potrafię być samodzielna
17. czuję się nareszcie dorosła
18. nie boję się już żyć!”

Dla mnie osobiście praca z panią X była bardzo poruszająca, intensywna i pełna odkryć. Z dużym wzruszeniem pożegnałam się z nią po tych wspólnych miesiącach i z dużą wdzięcznością przyjmuję również to, że zdecydowała się tu podzielić swoją historią, która być może będzie zachętą i inspiracją dla osób, które myślą od lat o podjęciu terapii, ale trudno im się na nią zdecydować. Sami oceńcie czy to co opowiedziała na koniec pacjentka jest warte podjęcie tego trudu…
Kochana pani X cudownej reszty życia❤️Hanna Kornas

Weekend już na horyzoncie, dla niektórych być może już się nawet zaczął. Odebrałam właśnie przesyłkę i jej zawartość tak...
09/05/2025

Weekend już na horyzoncie, dla niektórych być może już się nawet zaczął. Odebrałam właśnie przesyłkę i jej zawartość tak mnie zachwyca, że chcę się z wami tym zachwytem podzielić. W przesyłce, jeszcze nie otwartej-kalendarz z pięknymi grafikami niezawodnej Magda Matyjaszczyk, odkrytej przeze mnie ledwie przed paroma laty artystki, która jakimś cudem, tym co robi, zawsze trafia prosto w sam środek mojego terapeutycznego serca. Już się nie mogę doczekać, żeby zajrzeć do paczki, ale zanim to zrobię to pokażę wam w jaki sposób paczuszka została zapakowana. Każdy absolutnie detal opisuje dziś mój stan. Życzę więc każdej i każdemu z was takich pięknych prezentów i skorzystania z rad w nich zawartych❤️‍🩹Hanna Kornas

Przyznaję że w tym roku koniec majówki witam z pewną ulgą, ale i dużą satysfakcją. Ostanie dni spędziłam bowiem na tapet...
04/05/2025

Przyznaję że w tym roku koniec majówki witam z pewną ulgą, ale i dużą satysfakcją. Ostanie dni spędziłam bowiem na tapetowaniu, odkręcaniu, przykręcaniu, przybijaniu, zamiataniu i myciu. Mycia było przy tym remoncie szczególnie dużo. Tym razem nowe oblicze zyskał gabinet numer dwa, ten największy. Nie pracuję w nim na codzień, zwykle terapię prowadzą tam moje koleżanki i kolega z zespołu, ja przenoszę się tam gdy prowadzę terapię par i w jeden, a czasem i dwa piątkowe wieczory, żeby poprowadzić warsztaty. Jest więc to i poniekąd mój gabinet. Mój zegarek pokazuje, że wczoraj wnosząc, myjąc i przenosząc zrobiłam 11 km, myślę, że spokojnie to można zaliczyć jako trening;) Piszę dziś o tym, żeby przypomnieć, że chociaż regularnie was tu zachęcam do dbania o siebie i odpuszczania, to nieodpuszczanie gdy jest to potrzebne, wydaje mi się równie istotnym elementem życia. Czy miałam ochotę spędzić majówkę na remoncie? Raczej niekoniecznie, ale dbanie o miejsce pracy uważam za ważne, bo w pracy spędzamy sporą część życia. No i z przyjemnością za dwa tygodnie usiądę w tym miejscu, z czyściutkimi ścianami, nowymi kwiatami, cudownymi grafikami autorstwa Magda Matyjaszczyk na ścianach i spotkam się z uczestnikami warsztatów, żeby tym razem porozmawiać o wstydzie, a przede wszystkim o tym jak mu nie pozwalać rządzić życiem. Do miłego zobaczenia❤️Hanna Kornas

Jest pewne niezbyt lubiane uczucie, znane pewnie każdemu z nas i chociaż doświadczamy go dość często, to jednak rzadko o...
01/05/2025

Jest pewne niezbyt lubiane uczucie, znane pewnie każdemu z nas i chociaż doświadczamy go dość często, to jednak rzadko o nim rozmawiamy. Wstyd- bo o nim tu dziś mowa, będzie tematem najbliższego warsztatu, który poprowadzę w ośrodku 16.05.2025 roku, w godzinach 17.30-20.00.
Od najmłodszych lat rodzice, opiekunowie w różnych placówkach, dziadkowie, nauczyciele, ciocie, wujkowie, sąsiedzi, a często i obcy ludzie, będący przypadkowo świadkami jakichś zachowań przekonują dzieci, żeby czuły się zawstydzone, gdy zrobią coś, co dorosłym nie odpowiada. Ci sami dorośli oczekują potem, że dzieci będą śmiałe, odważne i pewne siebie. Trudno te oczekiwania połączyć. Wyrastamy więc na ludzi pełnych chaosu i niepewności. Chcemy sobie ufać i postępować zgodnie ze swoimi potrzebami, a ciągle boimy się, że ktoś nas wyszydzi, wyśmieje czy kolejny raz zawstydzi. Na warsztacie poszukamy odpowiedzi na pytania jak sobie radzić ze swoim wstydem, jak go oswoić i nie pozwolić mu na powstrzymywanie od działania, a może też jak się wstydzić mniej…
Zapraszam serdecznie do zapisów przez messengera ośrodka lub pod numerem telefonu 506723128 ( najlepiej pisząc sms). Miłego majówkowego odpoczynku. Hanna Kornas

Dzień dobry w ten piękny wiosenny dzień ❤️Kiedy wrzucam tu swoje zdjęcia z kwiatami to najczęściej oznacza tylko jedno- ...
30/04/2025

Dzień dobry w ten piękny wiosenny dzień ❤️Kiedy wrzucam tu swoje zdjęcia z kwiatami to najczęściej oznacza tylko jedno- ktoś właśnie zakończył terapię i rozpoczął resztę swojego życia. Tak jest i tym razem, a jako że ten proces terapeutyczny był jeszcze bardziej niezwykły niż zwykle to jak tylko poukładam w sobie te wszystkie emocje to napiszę o nim więcej. Na razie zatem tylko wielkie DZIĘKUJĘ ❤️❤️❤️❤️że mogłam w tej pięknej przemianie towarzyszyć! Wspaniałego życia kochana pani X. Hanna Kornas

Adres

Ulica Sobalaków2, Orzech
Swierklaniec
42-622

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 08:00 - 20:00
Wtorek 08:00 - 20:00
Środa 08:00 - 20:00
Czwartek 08:00 - 20:00
Piątek 08:00 - 20:00

Telefon

+48506723128

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Ośrodek Psychoterapii Kontrapunkt umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Ośrodek Psychoterapii Kontrapunkt:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram