13/05/2025
54 lata temu, 11 maja 1971 roku, zmarł Rafał Wojaczek (ur. 6 grudnia 1945 w Mikołowie, zm. we Wrocławiu), wrocławski poeta, buntownik i outsider.
Do dziś uchodzi za jedną z najbardziej legendarnych postaci artystycznego środowiska Wrocławia z czasów głębokiego PRLu. Wojaczek był zadeklarowanym alkoholikiem, kilka razy wszywano mu esperal, ale wyciągał go i pił dalej. Aczkolwiek wiarygodność tej deklaracji podważają znajomi, twierdząc, że była to najczęściej poza, służąca zwróceniu na siebie uwagi. Legendę poety traktuje także z przymrużeniem oka wieloletni przyjaciel i biograf Wojaczka Bogusław Kierc, który zapamiętał Wojaczka jako bardzo dobrze wychowanego człowieka, z którym nie wypił „ani kropli alkoholu”.
Inni świadkowie twierdzą co innego: "Ludzie słyszą po dziś te legendy, że Wojaczek przechodził przez szyby dla jakiejś prowokacji, albo że to miało coś znaczyć. Ale ja byłem raz przy takiej sytuacji, kiedy Wojaczek po prostu wyszedł przez szybę Klubu Dziennikarza, bo był tak napruty, że mu się szklane drzwi z oknem pomyliły" – wspomina Jacek Łukasiewicz.
Był zafascynowany Rimbaudem – chociaż nie wyznawał żadnej religii, wierzył w reinkarnację oraz w to, że jest kolejnym wcieleniem swojego mistrza. Awanturnicze, życie Wojaczka prędko spowodowało, że stał się on jednym z najbardziej charakterystycznych autorów przypisanych do grupy poetów przeklętych.
Wojaczek zmarł nocą 11 maja 1971 roku. Najczęściej podaje się, że popełnił samobójstwo, ale niektórzy znajomi uważają, że był to wypadek, jako że poeta wielokrotnie eksperymentował z lekami i alkoholem. Miał zaledwie dwadzieścia pięć lat. Pochowano go na cmentarzu św. Wawrzyńca we Wrocławiu. W 2000 roku w tej samej mogile złożono ciało jego brata – aktora Andrzeja Wojaczka.
Główne tematy poezji Wojaczka to śmierć, miłość, fascynacja kobiecością i cielesnością (zazwyczaj ujętą w estetyce turpistycznej). Podmiot liryczny jego wierszy mówi najczęściej o bólu, poczuciu odrębności; buntuje się przeciwko obłudzie świata i społeczeństwa, z drugiej strony bada swoje lęki i niepokoje. Język poezji Wojaczka jest zazwyczaj bardzo naturalistyczny i brutalny, nie stroni od wulgaryzmów, przez co nieraz cenzura zatrzymywała mu publikacje. Mimo dosadności Wojaczek często przemycał głęboki liryzm i pragnienie czułości, co wówczas tworzyło kombinację jedyną w swoim rodzaju. Wojaczek niejednokrotnie rozmawia bądź nawiązuje w wierszach do klasyków polskiego romantyzmu, głównie do Mickiewicza i Norwida, co także w owym czasie było nietypowe i do dziś stanowi o wyjątkowości jego poezji.
W 1999 roku powstał film w reżyserii Lecha Majewskiego pt. "Wojaczek", w roli tytułowej wystąpił poeta Krzysztof Siwczyk. W 2018 powstał film dokumentalny Dagmary Drzazgi pt. "Martwy sezon".
Od 1997 r. w dawnym mieszkaniu rodziny Wojaczków mieści się Instytut Mikołowski, który prowadzi działalność literacką i wydawniczą (organizuje m.in. coroczny Ogólnopolski Konkurs Poetycki im. R. Wojaczka).
Warto też sięgnąć po książkę Bogusława Kierca "Rafał Wojaczek. Prawdziwe życie bohatera".
11 stycznia 1966 roku wziął ślub z Anną Kowalską, poznaną podczas pobytu w szpitalu psychiatrycznym w maju 1965. Miał z nią dziecko, córkę Dagmarę (ur. 15 czerwca 1966 roku).\
Teczki z wierszami i opowiadaniami poety zostały przekazane przez jego brata, Andrzeja Wojaczka, do Ossolineum. Pieczę nad twórczością poety sprawuje jego córka, Dagmara Janus.
(na podst. Wikipedii i innych źródeł)