Magdalena Pilczuk- Sfera Ciała I Duszy

28/08/2025

21/08/2025

Wybieramy siebie wzajemnie. Zwierzę przychodzi do ciebie zawsze umówione. Nigdy znalezienie go, przygarnięcie lub kupieniem nie jest przypadkowe. Przychodzi do twojego domu potężny nauczyciel, uzdrowiciel i ochroniarz. Który pomaga Ci w przejściu drogi którą sobie obrałeś. To nie tylko obowiązek jak niektórzy to postrzegają. Koty, mają niesamowity dar wyrównywania energi. Są nośnikiem, portalem który ściąga z ciebie to z czym być może w danym momencie nie umiesz sobie poradzić. Poświęcają często swoje zdrowie biorąc na siebie, emocje które mogłyby stworzyć chorobę w Twoim ciele. Ludzie którzy z jakiegoś powodu zamknęli serca przed innymi . Są często w stanie otworzyć je przed zwierzęciem. Wsparcie zwierząt może zapoczątkować proces gojenia ran aby móc w późniejszym etapie zaufać ludziom .
Przychodzą do nas również inne zwierzęta niż te domowe. Zwierzęta świata duchowego zwane totemicznymi. Otwierając ci wachlarz możliwości i pokazując wartości które zapomniane leżały gdzieś na dnie szuflady. Dodają odwagi w przejściu niektórych procesów. Których się podjęliśmy żeby otworzyć nastepne drzwi na drodze życiowej.

18/08/2025

Powrót do ustawień fabrycznych. Czasem taki komunikat wyświetla nam się w urządzeniach. Najczęściej oznacza on reset. A jak to się ma do pracy duchowej? Korzystając z usług osób zajmujących się przeróżnymi formami pracy z energią często możemy usłyszeć taki termin skierowany w naszym kierunku. Tylko gdzie tych naszych fabrycznych ustawień szukać? Skąd mamy wiedzieć które to fabryczne, a które nie? Można się przestraszyć że ktoś nam wykasuje to co być może mogłoby się jeszcze przydać. W pracy z energią nauczyłam się że ogólnymi zwrotami za dużo się nie zrobi. Jak zażyczysz sobie żeby np. został usunięty cały lęk lub cały żal odrazu . Takie coś się nie stanie. Ponieważ mamy wiele form, wiele sytuacji i wiele odczuć w których ten żal mógł się pojawić. Może on być również ukryty w różnych częściach naszego ciała tworząc blokady w przepływie prany. Każdy może być inny i w każdej z tych sytuacji dusza doświadczała zupełnie czego innego. Więc potrzebuje innych wartości aby móc tą emocję te opragromawanie puścić. Mamy również 4 poziomy naszej świadomości. Karmiczny, genetyczny, duchowy i teraźniejszy. Na każdym z tych poziomów może być zawarta inne oprogramowanie. Dlatego czasem się mówi,że np. trzymają nas przodkowie. Ten żal jest pewną formą ochrony zbudowanej poprzez doświadczenie w którym powstał. Więc jeżeli ojciec zdradził mamę. Mama ma żal do ojca, ale również często do kochanki ojca. Dziecko może również mieć żal do ojca, że zostawił rodzinę. Mamy tutaj do czynienia z wieloma aspektami jednej sytuacji widzianej z wielu perspektyw. Więc jest również potrzebnme wybaczenie na każdym z tych poziomów. Każdy tą sytuację opisze z innej strony bo inaczej ją widział. Każdy z tej rodziny ma inne odczucia związane z tym zdarzeniem. Dziecko będąc świadkiem takiego obrotu spraw wykonując pracę duchową wchodzi w linię przodków jak i tego co samo przeżyło. W takiej pracy możemy dotrzeć do 7 pokoleń wstecz. Czasem to właśnie tam kryje się początek tego całego zamieszania. Wrócenie do macierzy nie jest niczym innym jak stanięciem w prawdzie ze sobą . Zdjęciem zasłon iluzji która została nabudowana poprzez doświadczenie. Ale również poprzez to czego uczyli nas inni. W macierzy jesteśmy świetlistymi istotami bezwarunkowej miłości. Przypominamy to sobie kim jesteśmy w istocie tworząc przestrzeń uwolnienia.

13/08/2025

Bycie matką jest mocno zakorzenione w stereotypie postrzegania kobiety. Ale również jakby się mogło wydawać w jej naturze. Instynkt macierzyński, budowa kobiecego ciała. Rola kobiety w społeczeństwie przez wieki była mocno spłycona właśnie do tej roli. Ktoś przecież te dzieci rodzić musi żeby utrzymać gatunek ludzki. A jednak pomimo tych wszystkich predyspozycji, które kobieta otrzymała obserwujemy coraz większą niechęć do do roli matki. I to nie tylko do rodzenia dzieci własnych ale również do tych co już te dzieci posiadają. Dzieci zaczynają przeszkadzać w miejscach publicznych, w sklepach, a nawet we własnym domu. Są niewygodne. Widzimy trend wysypywania internetowego. Umęczonych, biednych niedospanych kobiet. Ale czy naprawdę tak to wygląda ? Czy macierzyństwo to jakaś wielka tortura ograniczająca ludzkie życie? Dla niektórych tak. Ponieważ macierzyństwo to odpowiedzialność . Jak kobieta jako dziecko nie otrzymała wartości w domu. Które były zaspokojeniem jej dziecięcych potrzeb sama nadal jest dzieckiem. Jest pełnoletnia jednak nie jest w stanie dać innym tego czego sama nie ma. Dlatego zaczyna wzbierać w niej złość na widok tego kiedy inni to otrzymują. Jak widzi matkę z dzieckiem która okazuje czułość, troskę i miłość tak publicznie. Jak widzi dziecko które dostaje nowe ubrania , zabawki i łakocie nawet zbytnio się nie starając. Zaczyna to wzbudzać w niej gniew. Jaźń oczywiście tłumaczy to sobie na wszelakie sposoby. Szukając winy w rozwydrzonych kaszojadach nie znających umiaru. Jednak ta złość pochodzi z głębi. Z tego miejsca które dla ochrony chce być zamknięte na dziesięć spustów i zapomniane. Do głosu dochodzi ONA ta mała odrzucona dziewczynka. Która musiała zasłużyć na miłość. Która musiała spełnić warunki tej miłości. I tak nigdy nie będąc dość dobrą. Była przygotowywana do przejęcia roli społecznej jaka została dla niej wybrana przez innych. Grzeczna, cicha, nie słuchana, Nie kochana. Porządna dziewczyna. Ale ona już nie chce odgrywać tego teatru. Nie chce grać do scenariusza który ktoś dla niej napisał. Chce zacząć pisać sama. Chce sama zdecydować o swoim łonie, o tym co będzie miała ochotę płodzić w swoim życiu. Przecież to nie muszą być dzieci. Płodność twórcza obudziła się pomału wyłaniając nieśmiałe czułki spod skorupy. Jednak żeby rozwinąć te skrzydła najpierw trzeba utulić tą małą dziewczynkę. Z jej wnętrza. Dać jej poczucie bezpieczeństwa aby mogła stać się kobietą. Aby mogła poczuć się kobiecą siłę . Wtedy przestaną ją denerwować dzieci swoje i czyjeś. Wtedy będzie mogła dać im miłość bo sama będzie czuła się spełniona. Sama będzie czuła się kochana. Obudzi się moc Bogini

08/08/2025

#100