
11/09/2025
Dzień dobry wszystkim! 🌸
Dziś trochę może nie w temacie masażu ale bardzo w temacie selfcare!
Niby wiem że ciągłe patrzenie w telefon nam nie służy. Mówię o tym często że nasze ciało na tym cierpi (spięcia w szyi i barkach od pochylonej pozycji), a nasz mózg wpada w mocno uzależniający, dopaminowy szał od cięgle zmieniających się obrazków, natłoku nowych informacji i ogólnie- scrollowania.
I chciałabym myśleć że ja nie jestem uzależniona od telefonu a na social mediach siedzieć „muszę” bo przecież prowadzę w ten sposób promocję, umawiam masaże. Ale wiem że ja też wpadłam- co chwilkę zerkam czy nikt nie napisał, sprawdzam skrzynki odbiorcze, maila i rolki na Instagramie. I choć wiadomo że można tam znaleźć wartościowe treści, to wiem że marnuję czas i męczę głowę niepotrzebnymi rzeczami.
Dlatego podczas mojego ostatniego urlopu postanowiłam zrobić sobie prawdziwy detoks. Dwa dni spędziłam zupełnie bez telefonu. I to było WSPANIAŁE!
Czułam ulgę, beztroskę, ogromny spokój i odpoczynek. Czas naprawdę zwolnił i okazało się że nic się nie stało gdy nie od razu odpisałam na wiadomości i przez te godziny nie byłam „na bieżąco”.
A ponieważ jutro wyjeżdżam, chcę Was zostawić właśnie z takim zadaniem- przerwy od telefonu.
Wiadomo że z różnych powodów nie zawsze możemy odłożyć telefon na cały dzień ale naprawdę zachęcam do chociażby 1-2 godzinnej przerwy. Ale takiej bez oszukiwania, zerkania na zegarek czy wyskakujące powiadomienia.
Uwierzcie że dla Waszego układu nerwowego to będzie wyjątkowy odpoczynek.
I uwierzcie że NIC się nie stanie jeśli przez moment pobędziecie tylko ze sobą, nie przeczytacie maila tuż po jego przyjściu i nie odpiszecie od razu na wiadomość.
Do 24 września nie ma mnie w gabinecie i nie będzie ze mną kontaktu telefonicznego.
Ale możecie rezerwować terminy na masaż bezpośrednio na Booksy lub przez komunikatory!
Wszystkiego dobrego!