05/10/2023
Niby wiemy, a jednak korci „nooo powiedz, powtórz”, „babcia jeszcze nie słyszała, jak mówisz” itp. To wszystko wiąże się z wywieraniem na dziecko ogromnej presji. Często wcześniej ktoś wywiera te presję na nas, bo przecież sąsiadki synek już gada, bo ciocia dopytuje, co już mówi, bo mamy potrzebę pochwalenia się.
Czy nie lepiej nam się poznaje świat bez presji, że musimy! Jeśli dziecko nie powtarza, zwykle są to obiektywne trudności, które mogą wymagać konsultacji. Czasami dziecko już może czuć tak dużą presję, że samo się wycofuje. Oczywiście są dzieci, które na każde powtórz, pięknie powtarzają i jeszcze biją sobie brawo 😉 Jeśli to wiąże się z zabawą i daje dziecku radość, to świetnie. Ale w innych przypadkach zdecydowanie motywujemy, a nie każemy powtarzać i mówić. Spontaniczna i funkcjonalna komunikacja są najważniejsze. Jak motywować. Pytaniami typu: kto przyszedł, ktoś tu jest…. Kto to”. Dajemy chwilkę na odpowiedź dziecka, jeśli dziecko mimo tego czasu nie odpowiada, pomóżmy, powiedzmy sami. Bardziej nam zależy na tym, żeby dziecko samo nazwało pieska czy kotka niż na tym, żeby powtarzało wyrażenia dźwiękonaśladowcze czy nazwy zwierząt po nas.
A czy Wasze dziecko lubi „powtarzać” po Was.
Jeśli post jest wartościowy dla Ciebie, podaj dalej, proszę.