09/06/2025
Brązowe plamy na twarzy – szczególnie u kobiet – mogą mieć wielowymiarowe przyczyny: fizyczne, emocjonalne, energetyczne i rodowe.
1. Z poziomu ciała
Brązowe plamy (często tzw. melasma lub przebarwienia hormonalne) mogą wynikać z:
Zaburzeń hormonalnych (np. estrogen, progesteron),
Ciąży, antykoncepcji hormonalnej, menopauzy,
Ekspozycji na słońce,
Przewlekłego stresu, który zaburza gospodarkę hormonalną,
Zaburzeń wątroby (wątroba to też „emocjonalny filtr” przeżyć).
2. Z poziomu duszy i psychiki:
Brązowe plamy mogą symbolicznie oznaczać:
„Cień” na twarzy – coś, czego nie chcesz już widzieć lub co zbyt długo tłumiłaś,
„Zapisane” emocje – wstyd, lęk, złość, żal… które nie zostały wyrażone,
Stłumione kobiece JA – twarz to wizytówka duszy. Czy Twoja kobiecość mogła być zawstydzana? Oceniana?
„Nie mogę być widziana” – mechanizm obronny podświadomości: zasłonić się, by uniknąć oceny, ataku, odrzucenia.
Często kobiety z brązowymi plamami noszą zapis rodowego cierpienia kobiet: „kobieta nie powinna błyszczeć”, „nie wychylaj się”, „uroda to zagrożenie”.
3. Pytania rozwojowe:
Co moja twarz próbuje mi powiedzieć?
Gdzie nie jestem sobą z obawy przed oceną?
Czy boję się być widziana taką, jaka jestem naprawdę?
Jakie przekonanie na temat kobiecości, seksualności, piękna noszę nieświadomie?
Czy moja mama, babcia czuły się bezpieczne jako kobiety?
Krótka medytacja – „Zdejmuję cień z mojej twarzy”
Usiądź spokojnie.
Zamknij oczy.
Połóż dłonie na twarzy.
Oddychaj.
Powiedz powoli:
„Zdejmuję z mojej twarzy cudze lęki i historie.
Uwalniam emocje, które nie są moje.
Moja twarz ma prawo być światłem.
Moja kobiecość jest bezpieczna.
Moje piękno jest moją prawdą.
Widzę siebie. I pozwalam się zobaczyć.”
🌿 Afirmacja:
„W mojej twarzy jest światło.
Moje piękno nie jest zagrożeniem.
Ufam sobie. Moja kobiecość jest uzdrawiana.”
Łączę duchowość, energetykę i mądrość ciała, by prowadzić przez proces wewnętrznego przebudzenia do swojej miłości i mocy
Iwona Grzesik