27/02/2024
Przypadek z gabinetu, czyli potwierdzenie, że przyczyna bólu nie musi być w miejscu występowania dolegliwości bólowych! 🤓
W ostatnim czasie trafiła do mnie pacjentka aktywna fizycznie, która rozpoczęła swoją przygodę z brazylijskim jiu-jitsu.🤼♀️ Zgłosiła się z bólem w lewym biodrze, który odczuwała przy większości wykonywanych czynnościach, również podczas chodzenia oraz z dużym ograniczeniem mobilności w lewym stawie biodrowym, głównie zgięcia i obu rotacji.
Podczas wizyty głównie opracowałam przeponę, zarówno środek ścięgnisty jak i obie kopuły przepony, odblokowałam V żebro po prawej stronie. Zadziała się magia,🪄 ból znacząco się zmniejszył i mobilność w stawie biodrowym poprawiła się i wróciła do stanu prawidłowego.
Jak to jest, że bez opracowania okolic stawu biodrowego dolegliwości ustąpiły i mobilność uległa poprawie, magia czy anatomia? Oczywiście, że ANATOMIA. Mówi się, że królowa jest tylko jedna dla mnie jest to PRZEPONA.👑 Bardzo często swoją prace z pacjentem rozpoczynam lub kończę opracowaniem przepony. Nasuwa się pytanie dlaczego?🤔 W tym przypadku ma to związek z mięśniem biodro - lędźwiowym, a dokładniej mięśniem lędźwiowym większym. Więzadło łukowate przyśrodkowe, które jest częścią przepony rozpięte jest nad mięśniem lędźwiowym większym i zrośnięte z powięzią tego mięśnia. Właśnie dlatego dysfunkcja przepony spowodowała napięcie mięśnia biodrowo - lędźwiowego i ograniczenie mobilności w stawie biodrowym. W brazylijskim jiu-jitsu podczas wykonywania chwytów często wywiera się na przeciwnika nacisk okolicą mostka i żeber, do których przyczepia się przepona.
Na koniec opracowałam jeszcze odnogi przepony, mięsień biodrowo - lędźwiowy oraz pasmo biodro - piszczelowe i to była wisienka na torcie,🍒 co pozwoliło pozbyć się całkowicie bólu i przywrócić prawidłową mobilność w stawie biodrowym.😀💪🏼
ANTAS Fizjoterapia & Osteopatia
📍ul. Zamiejska 13 Szczecin
📞 697 408 697