
08/06/2025
„Chcę mieć męskiego mężczyznę.”
To jedno z najczęstszych zdań, jakie słyszę od kobiet.
Zazwyczaj wypowiedziane z lekkością,
ale podszyte frustracją, smutkiem, a czasem złością.
Bo gdzie ci wszyscy „męscy mężczyźni”?
Ci, którzy biorą odpowiedzialność, chronią, działają,
przy których można odetchnąć i… puścić kontrolę?
Ale zanim znów zapytasz, gdzie on jest, zapytaj siebie:
Czy Twoje wnętrze jest gotowe, by taki mężczyzna stanął obok Ciebie?
Czy Twoje oprogramowanie pozwala mu wejść w tę przestrzeń?
Bo może to nie jest tak, że go nie ma.
Może po prostu Ty go nie wpuszczasz.
Męski mężczyzna potrzebuje przestrzeni.
A przestrzeń robi się wtedy,
kiedy ktoś robi krok w tył.
W relacjach często to oznacza,
że kobieta przestaje kontrolować wszystko,
być "ogarniaczką" i robi miejsce.
Nie słabością.
Nie uległością.
Ale... zaufaniem.
Ale jak zaufać,
kiedy w dzieciństwie nie było nikogo,
komu można było zaufać?
Kiedy ojciec był nieobecny.
Albo słaby.
Albo nie dawał rady.
Albo był niebezpieczny.
Wtedy mała dziewczynka
sama musiała sobie poradzić.
I poradziła sobie.
Często zbyt dobrze.
I to, co wtedy było strategią przetrwania,
dziś… jest kulą u nogi.
Bo nie pozwala się oprzeć.
Bo nie pozwala się odpuścić.
Bo nie pozwala ufać mężczyźnie.
Nawet jeśli ciało tęskni.
Serce pragnie.
To głos w głowie mówi:
„Nie licz na nikogo. Sama najlepiej wiesz.”
„Jak chcesz mieć zrobione dobrze, zrób to sama.”
„On nie ogarnie. Znowu się zawiedziesz.”
I wiesz co?
Z tym głosem się nie dyskutuje.
Nie da się go „przegadać” afirmacjami.
On nie potrzebuje kolejnej książki o kobiecości.
On potrzebuje… dorosłej Ciebie.
Która weźmie małą dziewczynkę za rękę i powie:
„Dziękuję, że mnie chroniłaś. Teraz ja się Tobą zaopiekuję.”
Czy Twój system rodzinny pozwala mu przyjść?
Z ustawień systemowych uczymy się,
że jesteśmy częścią większego systemu.
I ten system pamięta.
Jeśli w Twoim rodzie mężczyzna
był nieobecny, słaby, odrzucany, nadużywający
może nieświadomie trzymasz w lojalności dystans do męskości.
Bo kiedy babcia cierpiała przez dziadka,
a mama przez tatę
jak Ty masz teraz przyjąć mężczyznę z otwartym sercem?
To by oznaczało, że masz lepiej niż one.
A system nie lubi niesprawiedliwości.
Więc Ty, nawet nieświadomie,
wybierasz partnerów, którzy nie dźwigają.
Albo wybierasz dobrze
ale potem go… kastrujesz emocjonalnie.
Krytyką. Kontrolą. Brakiem zaufania.
I nie, to nie jest Twoja wina.
Ale jeśli tego nie zobaczysz
to już będzie Twoja odpowiedzialność.
Męski mężczyzna to nie mit.
On istnieje.
To ten, który ma swoje centrum.
Który nie potrzebuje matki, opiekunki, terapeutki.
Który nie zniknie, kiedy będzie Ci ciężko.
Ale też który nie przyjmie emocjonalnej przemocy.
Bo prawdziwa męskość nie klęczy.
Ona stoi.
Stabilnie.
Przy Tobie.
Jeśli mu pozwolisz.
Jeśli czujesz,
że to do Ciebie mówi,
że coś w Tobie się porusza
zapraszam Cię głębiej.
To właśnie tym zajmujemy się podczas warsztatów i sesji ustawieniowych.
Bo i kobiety, i mężczyźni niosą w sobie historie rodowe.
I tylko świadomość tych historii pozwala nam przestać je powtarzać i zacząć żyć własnym życiem.
Jeśli chcesz spotkać się z mężczyzną
prawdziwie
najpierw spotkaj się z tym,
co w Tobie mu nie pozwala przyjść.
A potem… zaproś go.
Do życia.
Nie jako wybawiciela.
Ale jako partnera.
Z całym sercem.
W dorosłości.
W godności.
I tam się zaczyna prawdziwa miłość.
____________________________________
🔶 Warsztat JESTEM KOBIETĄ
📅 13–17 sierpnia | Czarnów
📌 Zapisy: https://forms.gle/cVb4zgrBpDncgysT8
🔶 Warsztat REACJE
📅 15-19 października | Czarnów
📌 Zapisy: https://forms.gle/y9PhiH2pKBgoeLoN9
🔶 USTAWIENIA SYSTEMOWE
📅 Najbliższe terminy: 5.07 i 6.07
📌 Zapisy: https://forms.gle/mMYX1vrxeaGxLNBk8