Alma Tierra

17/07/2025

🌿☀️ Dziurawiec i moje lato od środka ☀️🌿

Dziurawiec towarzyszy mi od lat, ale każdego roku spotykamy się na nowo. Jakby mówił: "Zatrzymaj się. Spójrz. Oddychaj."
I ja wtedy naprawdę się zatrzymuję.

Pamiętam jedno lato bardzo szczególne. Było we mnie wtedy sporo smutku, takiego cichego, co nie krzyczy, tylko osiada gdzieś głęboko i zasnuwa dni szarością. Wyszłam wtedy na łąkę bez planu, bez koszyka, ot tak, uciec od czterech ścian. I właśnie tam, pod lasem go zobaczyłam. Dziurawiec. Cała kępa żółtych kwiatów jak słoneczne ogniki. Jakby ktoś rozsypał światło.

Usiadłam przy nim, przejechałam palcem po kwiatach. Purpurowy sok zabarwił mi opuszki, jakby roślina oddała mi coś ze swojego wnętrza. Poczułam wtedy pierwszy raz od tygodni, że jestem tu i teraz. Że życie płynie, a rośliny kwitną bez względu na moje burze. Zabrałam go do domu i ze świeżego ziela nastawiłam macerat i intrakt.

🌞 Olej z dziurawca (na boleści ciała) przygotowuję zawsze na świeżych kwiatach. Nabiera wtedy głębokiej, czerwonej barwy i staje się prawdziwym eliksirem na poparzenia, obolałe plecy, rany i napięcie w ciele. Jest moim ulubionym kosmetykiem do twarzy w okresie jesienno zimowym, ponieważ działa pięknie także na urodę. Działa przeciwzmarszczkowo i rozświetla skórę tak, jak rozświetla duszę.

🌿 Intrakt z dziurawca (na jesienną chandrę) to inna forma wydobycia jego siły. Robiony na alkoholu, oczywiście na świeżym zielu (najlepiej zaraz po zbiorze), działa od środka. Wspiera w stanach napięcia, niepokoju, przygnębienia. Ma działanie antydepresyjne. To ziele, które naprawdę potrafi rozjaśnić wnętrze. Ale też trzeba z nim uważać, ponieważ wchodzi w interakcje z niektórymi lekami i uwrażliwia na słońce. Nie należy go używać z lekami antydepresyjnymi.

Nie wiem, czy to dziurawiec mnie uzdrowił, czy to ja się odważyłam go posłuchać. Może jedno i drugie.
W każdym razie od tamtego lata wiem, że to moje ziele odwagi i czułości dla ciała i dla serca.

🌿🌼 Jeśli spotkasz go na swojej drodze, usiądź przy nim chwilę. Może też coś Ci opowie. 🌼🌿

Z miłością
Alma 💛

16/07/2025

🌧️ aaaaaa.... ciągle padaaaa... nie mogę zbierać ziół ... :-( 🌧️

Czekając z utęsknieniem na słonko ☀️☀️☀️ ze zgrozą wyglądam przez okno, myśląc o piołunie w moim ogrodzie, którego pączki potrzebują już tylko odrobinkę promini by się otworzyć i ... robię inne rzeczy 🙂 Dziś powstał balsam do ust – pachnący słońcem, pełen roślinnej mocy i koloru.

A w środku samo dobro:
➡️ masło kakaowe które chroni usta przed wiatrem i chłodem, cudownie zmiękcza i nadaje jedwabistą konsystencję, otulając usta delikatną warstwą ciepła,
➡️ nagietek macerowany w złocistym oleju rzepakowym, który łagodzi podrażnienia, przyspiesza gojenie i działa przeciwzapalnie, przywołując wspomnienie letnich ogrodów,
➡️ olej z dzikiej róży to skarb dla delikatnej skóry – regeneruje, wygładza i dodaje blasku,
➡️ olej jojoba przywraca elastyczność, zmiękcza i działa lekko ochronnie,
➡️ a rokitnik to już czyste złoto – dosłownie i w przenośni: zawiera mnóstwo witaminy C, karotenoidów i antyoksydantów, dzięki czemu odżywia, regeneruje i delikatnie nadaje ustom ciepły, naturalny odcień. Niesie ze sobą światło, które rośliny gromadziły przez całe lato ☀️

🌿 Nie zebrałam dziś żadnego zioła, ale przypomniałam sobie, że nie tylko wędrując po łąkach można być blisko roślin.
Czasem wystarczy po prostu moja kuchnia, trochę ciszy i uważność – by spotkać się z ich mocą inaczej. 🌿

Słoiczki 15ml. 40zł + koszt wysyłki

Z miłością 🧡
Alma

15/07/2025

🌹 🌿 Od zawsze fascynowały mnie zapachy. 🌿🌹

Nie tylko te ładne, ale te, które coś poruszają. Otwierają. Zbliżają do siebie, do natury.
Tak powstało Pachnidło Alma Tierra, które łączy roślinne olejki w delikatnej, ale głębokiej kompozycji.

🌿 Pachnidło Alma Tierra to zapach:

👉 głęboki, balsamiczny, z lekko słodką i kwiatową nutą na początku,
👉 z sercem, które jest zielone, miękkie i lekko żywiczne,
👉 i zakończeniem ciepłym, ziemistym, nieco dymnym dzięki paczuli.

🌿 Nie jest to zapach cukierkowy ani czysto kwiatowy – raczej -intymny, otulający, przypominający spacer po lesie zaraz po deszczu, pachnący ziołami i rozgrzaną ziemią, z nutą żywicy unoszącą się w chłodnym powietrzu.

🌸 Warstwy kompozycji

👉 Nuta głowy (pierwsze wrażenie):
Bergamotka + geranium – lekko cytrusowa, świeża, z zieloną nutą kwiatową
👉 Nuta serca (po kilku minutach):
Lawenda + ylang-ylang – ziołowo-kwiatowa, otulająca, uspokajająca
👉 Nuta bazy (utrzymuje się najdłużej):
Paczuli + sosna – ziemista, leśna, głęboka i ugruntowująca

💫 Ta mieszanka może energetycznie wspierać osoby, które:

👉 potrzebują uziemienia i spokoju, ale nie chcą tracić kontaktu z lekkością i sercem,
👉 żyją w napięciu, nadmiarze bodźców, i szukają naturalnego sposobu na powrót do ciała,
👉 pracują z emocjami, intencją, kobiecością lub chcą wzmocnić swój kontakt z naturą i intuicją.

To świetna mieszanka na czas:
- wieczornych spacerów 👣
- praktyk oddechowych 💨
- czułego dotyku 🥀
- a nawet jako osobisty zapach na co dzień ☀️ – bez krzyczących nut, ale z głębią, którą czuje się bardziej niż się ją wącha

🌳 Pachnidło Alma Tierra to zapach bliskości – z naturą, z ciałem, z duszą, z tym, co niewidzialne, ale odczuwalne 🌳

Buteleczka roll on 10ml. szklana, 50zł + koszt wysyłki

Z miłością 🌿🔥💚
Alma

14/07/2025

🌿 Odżywcze serum pod oczy – moja kolejna nowość 🌿

🎇 Zawsze marzyłam o kosmetyku pod oczy, który nie tylko pielęgnuje, ale też koi – jak ciepła dłoń na skroni, jak poranna rosa w ogrodzie. Tak powstało Odżywcze Serum pod Oczy – lekka, olejowa formuła stworzona z miłości do roślin i czułości wobec delikatnej skóry wokół oczu.

🌿 To olejowa formuła oparta w 100% na roślinnych składnikach – bez dodatku wody, bez zagęstników, bez syntetyków. Jedynie czyste, zimnotłoczone oleje i maceraty, które wspólnie działają jak naturalna tarcza ochronna, regenerująca i wygładzająca dla najdelikatniejszej skóry twarzy.

✨ Co potrafi ta esencja?

💧 Redukuje cienie i opuchliznę
🌿 Wzmacnia naczynka krwionośne
🪶 Wygładza drobne linie i „kurze łapki”
🌸 Rozświetla spojrzenie i poprawia napięcie skóry
💫 Chroni przed stresem oksydacyjnym i utratą wody

🧡 Co w niej się kryje?

✨ Olej z pestek dzikiej róży – działa regenerująco, wygładza, wspiera produkcję kolagenu. To moja tajna broń na zmęczone spojrzenie.

✨ Olej z ogórecznika lekarskiego – bogaty w GLA, koi podrażnienia i wspiera elastyczność skóry.

✨ Olej z pestek malin – lekki, antyoksydacyjny, dodaje skórze sprężystości i chroni przed utratą wody.

✨ Macerat z kwiatów kasztanowca na oliwie – cudowny dla osób z tendencją do cieni i obrzęków. Wzmacnia naczynka, poprawia mikrokrążenie.

✨ Olej jojoba – najbliższy naszej skórze, pomaga składnikom wnikać głębiej, nawilża i wygładza.

✨ Olej ze słodkich migdałów – łagodny, odżywczy, nadaje esencji jedwabistą konsystencję.

✨ Witamina E – naturalny konserwant i silny antyoksydant, który wspiera regenerację i chroni przed przedwczesnym starzeniem.

💫 Jedno pociągnięcie rano i wieczorem – i mam poczucie, że naprawdę troszczę się o siebie, ponieważ to nie jest „kolejne serum”. To kompozycja roślinnych olejów dobrana tak, by rozświetlić spojrzenie, wzmocnić naczynka, złagodzić obrzęki i wygładzić zmarszczki.

Jeśli czujesz, że Twoje spojrzenie potrzebuje łagodności i blasku – zapraszam Cię do wypróbowania tej esencji. Stworzyłam ją z myślą o sobie i kobietach takich jak Ty. Z czułością. Z serca.

👉 Butelka 30ml. z metalową kulką 50zł + koszt wysyłki
👉 w zestawie z regenerującym olejkiem do ciała, Słoneczny Dotyk od Alma Tierra 50ml 100zł + koszt wysyłki

🕊️
Z miłością 💚
Alma Tierra

14/07/2025

🌞 Słoneczny Dotyk – regenerujący olejek do ciała od Alma Tierra 🌞

Zapraszam do czułego rytuału pielęgnacji, inspirowanego ciepłem słońca i mocy roślin 🌿✨
Ten odżywczy olejek jest mieszanką różnych olejów, które się uzupełniają, co daje wielowarstwową pielęgnację. Powstał z miłości do natury i troski o skórę – działa regenerująco, ujędrniająco i rozświetlająco, otulając ciało i zmysły.

💛 Kolor:
Olejek ma ciepły, bursztynowo-złoty odcień – zawdzięcza go rokitnikowi, lilakowi i forsycji. To kolor słońca zamknięty w buteleczce, który już samym wyglądem poprawia nastrój i wprowadza w stan błogiego relaksu.

🌸 Zapach:
Autorska kompozycja: Kwiatowe Uziemienie
Delikatność magnolii i lawendy spotyka się z ciepłą głębią paczuli – zapach, który koi i zakorzenia. Aromaterapeutyczne działanie wspiera relaks i harmonizuje emocje.

🌿 Moc składników aktywnych:
🔸 Macerat z kwiatów lilaka na oleju słonecznikowym – koi, łagodzi, działa przeciwzapalnie.
🔸 Macerat z kwiatów forsycji na oleju migdałowym – rozświetla, działa przeciwutleniająco i wspiera elastyczność skóry.
🔸 Macerat z kwiatów kasztanowca na oliwie z oliwek – ujędrnia, wzmacnia naczynia krwionośne i poprawia mikrokrążenie.
🔸 Olej z ogórecznika – bogaty w GLA, intensywnie regeneruje i wzmacnia barierę lipidową.
🔸 Olej z rokitnika – odżywia, działa przeciwstarzeniowo i wspomaga regenerację naskórka.
🔸 Witamina E – naturalny antyoksydant i delikatny konserwant, chroni i wspiera skórę.

👐 Jak używać?
➡️ Stosuj na lekko wilgotną skórę po kąpieli lub prysznicu – wtedy najlepiej się wchłania.
➡️ Wmasuj powoli, z uważnością – pozwól sobie na moment bliskości ze sobą.
➡️ Możesz też dodać kilka kropli do kąpieli lub używać jako rozświetlającego serum do dekoltu i ramion.

💛 Słoneczny Dotyk to nie tylko kosmetyk – to mały rytuał czułości i uważności, który możesz podarować sobie każdego dnia.
Stworzony z roślinnych skarbów, ręcznie i z intencją – dla skóry spragnionej blasku, ukojenia i naturalnej pielęgnacji.

🌸 Spróbuj już dziś!
Podaruj sobie chwilę relaksu – bo Twoja skóra zasługuje na naturalną troskę.

👐 Dostępny w limitowanej ilości – edycja sezonowa.
Butelka 50ml. z dozownikiem lub pipetką, 60zł + koszt wysyłki :-)

07/07/2025

🌿 Z serca zielarki – naturalna ochrona przed kleszczami 🌿

Cześć Kochani 🥰

Z ogromną radością dzielę się z Wami moim autorskim sprayem odstraszającym kleszcze – stworzonym z ziół, które znam, kocham i którym ufam.

To nie jest zwykły preparat – to efekt moich wieloletnich doświadczeń z roślinami i pracy z naturą.
Spray powstał z potrzeby – dla mnie, dla moich bliskich i dla Was. Abyśmy mogli bezpiecznie cieszyć się spacerami po łąkach, lasach i ogrodach bez obaw o kleszcze.

💚 Co go wyróżnia?
Bazą mojego sprayu jest intrakt z wrotyczu pospolitego (Tanacetum vulgare) – jednej z moich ulubionych roślin ochronnych. Wrotycz od dawna stosowany był przez zielarki i wiejskie kobiety jako naturalny sposób na odstraszanie pasożytów i wszelkich insektow – zawiera tujon, którego kleszcze wyjątkowo nie znoszą. Przyjemny ziołowo - leśny zapach sprayu tworzy wokół nas niewidzialną tarczę.

Do tego dołożyłam starannie dobrane olejki eteryczne, które wspierają jego działanie i są łagodne dla skóry – nawet tej dziecięcej (od 3. roku życia).

🌿 W składzie znajdziesz:

🔹 Intrakt z wrotyczu – tradycyjna ochrona prosto z polskich łąk.

🌿 Olejki eteryczne z :

🔹 Geranium – pięknie pachnące, bogate w geraniol, skuteczny przeciwko kleszczom
🔹 Lawendy – delikatna dla ludzi, nie do zniesienia dla insektów, która koi zmysły i odstrasza nie tylko kleszcze
🔹 Pichtę syberyjską – z głębokim, leśnym aromatem, wzmacniającym naturalną barierę skóry
🔹 Citronellę – naturalny klasyk przeciw owadom
🔹 Paczuli – o głębokim zapachu, który dezorientuje kleszcze

💦 Jak używać?
Rozpyl delikatnie na odsłoniętą skórę i ubranie. Stosuj co 2–3 godziny, szczególnie podczas spacerów wśród traw, ziół i zarośli.

🧴 100 ml – 50 zł + koszt wysyłki

🌸 Jeśli czujesz, że to coś dla Ciebie – napisz do mnie.
Ten spray powstał z troski – może właśnie po to, by chronić Ciebie i Twoich bliskich.
Zielarskim sercem dziękuję za zaufanie 💚
🌿 Alma 🌿

03/07/2025

🌸 Ślaz – roślina naszych babek 🌸

W wielu domach to babcie były strażniczkami ziół. Wiedziały, co zerwać, gdy dziecko kaszlało, co zaparzyć na sen, co przyłożyć do zranionego serca. Ich kuchnie pachniały nie tylko chlebem, ale i suszonymi roślinami, które zbierały w ciszy, z pokorą wobec ziemi. Ich dłonie były szorstkie od pracy, ale delikatne, gdy trzeba było otulić ciepłym naparem i słowem.

W takich domach ślaz miał swoje miejsce – choć nie zawsze w centralnym ogrodzie. Czasem rósł przy płocie, czasem dziko za stodołą. Wysoki, rozłożysty, z różowo-fioletowymi kwiatami, delikatnymi jak wspomnienia. Mówiono o nim „roślina łagodności”. Zbierano płatki, suszono na gazetach, chowano w lnianych woreczkach. Na gardło, na kaszel, na zranione serce i dla dzieci, które budziły się z płaczem.

Dziś, gdy sama pielęgnuję ślaz w moim zielarskim ogrodzie, czuję, że dotykam czegoś więcej niż tylko zioła. To most między pokoleniami. Opowieść o kobietach, które leczyły nie tylko ciało, ale i duszę. Ślaz uczy mnie cierpliwości i czułości – działa powoli, ale skutecznie. Napar z jego kwiatów ma barwę snu i smak pamięci.

Używam go często: na suche kaszle, podrażnione gardła, na niespokojne jelita. Ale też – kiedy w sercu zbiera się zbyt dużo smutku. Dla dzieci – jak otulenie. Dla dorosłych – jak powrót do domu, w którym czeka światło.

Zioła to nie tylko składniki. To historie, które pachną latem, spokojem i kobiecą troską. A ślaz? On opowiada mi cicho o sile ukrytej w delikatności. 🌿

A Ty, znasz ślaz? Spotkałaś go kiedyś? Może masz z nim swoją własną opowieść?

25/06/2025

Kochani! 🧡 Tyle Dobra w jednym miejscu Festiwal Przy※jaźni i jednym czasie! Jeśli jeszcze nie macie planu na urlop, to może jest propozycja dla Was 🤔 Zajrzyjcie na profil festiwalu i zobaczcie co tam się szykuje. Koniecznie zaobserwujcie, żeby być na bieżąco 😍 A może chcecie współtworzyć to piękne wydarzenie? Jeśli tak to wpadajcie na https://www.facebook.com/events/741580341723015 czyli PRZY※BIJ I PRZY※KRĘĆ Z NAMI, trzeci zlot przy※jaciół Festiwalu PRZY※JAŹNI 🧡 Do zobaczenia przy※jaźni, w przy※rodzie, przy※sobie 💃🌲🌳🌳🌲💃

✹ Serce Jaromiry i jej korzenie sięgają głęboko w stronę Łemkowszczyzny. To właśnie stamtąd płynią pieśni, które nosi w sobie – przekazywaną z pokolenia na pokolenie, niosącą tęsknotę, historię i magię górskich dolin. Pieśń o miłości – nie zawsze szczęśliwej – i o tym, co niewidzialne, a głęboko obecne.

☼ Jaromira zna wiele tradycyjnych pieśni Łemków – zarówno tych radosnych, jak i tych, które niosą ukojenie w smutku – i śpiewa je z głębi serca.

✹ Śpiew jest dla niej powrotem do domu, rytuałem łączącym z przodkami oraz sposobem budowania wspólnoty tu i teraz.

☼ Dlatego podzieli się tym, co najcenniejsze na naszej Wiosce Słowiańskiej – głosem, tradycją i opowieścią zaklętą w melodii.

Jaromira

☼ Przy※jściówki: https://zrzutka.pl/hrbu9m/award/e34vx9/6-dniowa-przy-jsciowka-na-festiwal-przy-jazni

23/06/2025

🌿 Ruta – ziele ochrony i kobiecej mocy 🌿

Czy znacie rutę zwyczajną (Ruta graveolens)? To zapomniane, choć bardzo silne ziele, o gorzkim smaku i intensywnym zapachu. Kiedyś nie mogło go zabraknąć w przydomowych ogródkach – nie tylko jako rośliny leczniczej, ale i magicznej.

✨ W tradycji ludowej i słowiańskiej ruta była symbolem czystości i dziewictwa, często pojawiała się w wiankach panien – zarówno w czasie świąt (np. Nocy Kupały), jak i podczas ślubu. Wierzono, że chroni przed "złym okiem", urokiem, złymi duchami, a także wzmacnia kobiecą siłę i płodność.

🌿 Co zawiera ruta?
Ziele ruty to prawdziwa skarbnica substancji czynnych: zawiera m.in. rutynę (z grupy flawonoidów), olejek eteryczny, kumaryny, alkaloidy, kwasy organiczne i garbniki. To właśnie dzięki nim działa na organizm w tak wielostronny sposób.

💚 Jak działa na organizm?
– wzmacnia i uszczelnia naczynia krwionośne
– działa rozkurczowo (szczególnie na mięśnie gładkie, np. macicy i jelit)
– łagodzi bóle menstruacyjne
– wspomaga trawienie
– działa lekko uspokajająco i przeciwskurczowo
– kiedyś stosowana również jako środek przeciwpasożytniczy

🫖 Zastosowanie
Z ruty można przygotowywać napary (przy zachowaniu dużej ostrożności), odwary, maści i okłady. Działa również zewnętrznie – stosowana była np. przy bólach reumatycznych, siniakach czy obrzękach. W homeopatii bywa wykorzystywana przy bólach głowy, oczach zmęczonych od pracy przy komputerze i napięciach nerwowych.

⚠️ Uwaga – ruta to ziele silne, a nawet toksyczne!
– nie należy stosować jej w czasie ciąży (może wywołać poronienie)
– nie zaleca się jej spożywania bez konsultacji z fitoterapeutą
– może wywoływać reakcje fotouczulające (plamy na skórze po kontakcie z sokiem i słońcem)
– w większych dawkach – trująca!

🌀 W rytuałach słowiańskich ruta pełniła rolę magicznej ochrony – gałązki wkładano pod poduszkę, przy drzwiach, noszono przy sobie. Miała "odganiać zło" i zapewniać opiekę duchową.

🎧 O jej ogromnym znaczeniu świadczą liczne pieśni które zachowały się do dzisiaj. Oto jedna z nich :-)
🎧 https://www.youtube.com/watch?v=vMlNp5gIOyA

💫 Dziś możemy patrzeć na rutę jako na symbol mocy kobiet, ich niezależności i intuicji – przypomnienie o sile ziół i kobiecej mądrości, która była przekazywana z pokolenia na pokolenie.

📷 A może znacie opowieści o rucie z własnych rodzinnych stron? Podzielcie się w komentarzach! 🌼