PUERI Pracownia Wspierania Rozwoju

PUERI Pracownia Wspierania Rozwoju Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od PUERI Pracownia Wspierania Rozwoju, Terapeuta, Fabryczna 14, Tomaszów Mazowiecki.

Przestrzeń dla dziecka i rodzica – w atmosferze uważności, czułości i bezpieczeństwa
Konsultacje i porady:
wychowanie, szkoła, trudności rozwojowe
Psychosomatyka i Totalna Biologia
emocje, zdrowie, relacje
Diagnoza i terapia słuchowa Johansena

Chcę Ci dziś powiedzieć, że ciało Twojego dziecka to nie tylko mięśnie, zmysły i reakcje.Ciało Twojego dziecka to język....
23/09/2025

Chcę Ci dziś powiedzieć, że ciało Twojego dziecka to nie tylko mięśnie, zmysły i reakcje.
Ciało Twojego dziecka to język.
Opowieść, którą nie zawsze od razu umiemy usłyszeć.

Zanim pojawią się słowa, zanim nauczysz się odczytywać emocje z jego twarzy - to ciało daje Ci najwięcej informacji.

Ciało pamięta.
Pamięta reakcje z życia prenatalnego, porodu, pierwszych dni i miesięcy.
Pamięta dotyk, rytm Twojego oddechu, Twój spokój albo napięcie.
Ciało pamięta także emocje – to, czego nie dało się wtedy wypowiedzieć słowami.

🌱 Każdy ruch, każda reakcja to sygnał.

⚡️Gdy dziecko się wierci, biega bez końca, trudno mu usiąść – ciało mówi o chaosie, o poszukiwaniu spokoju.

👂Gdy unika dotyku, zasłania uszy, chowa się – to nie wycofanie, ale obrona przed przeciążeniem.

🤗Gdy tuli się mocno, dociska, gryzie czy wącha – to wołanie o granice, o poczucie siebie.

Za tym, co wygląda jak trudne zachowanie, stoi ciało, które szuka równowagi, regulacji, ukojenia, bezpieczeństwa i obecności drugiej osoby, by mogło poczuć: „jestem zauważony, jestem ważny”.

I właśnie dlatego tak ważne jest, abyśmy nauczyli się ten język rozumieć.
Integracja sensoryczna uczy nas pokory wobec ciała dziecka.
Pokazuje, że każde zachowanie ma sens, że jest sposobem radzenia sobie z tym, co trudne.
W Totalnej Biologii powiedzielibyśmy, że ciało uwalnia napięcia i emocje, których nie mogło wyrazić inaczej.

Twoje dziecko nie potrzebuje tylko ćwiczeń i terapii.
Potrzebuje także Ciebie - Twojej obecności, cierpliwości i uważności, by jego sygnały zostały zauważone.

💡 Może dziś patrząc na swoje dziecko, zobaczysz więcej niż zachowanie - historię, którą opowiada jego ciało.
I wtedy najważniejsze staje się to, by być obok.

🤲Możesz być przy nim.
👂Możesz je usłyszeć.
💕Możesz dać mu swoją obecność, oddech i cierpliwość - i to często wystarczy, by poczuło się bezpieczne.

Bo ciało nie tylko reaguje.
Ciało opowiada historię emocji – Twoich i dziecka – i zawsze prowadzi nas w stronę uzdrowienia.

A jeśli czujesz, że chcesz głębiej zrozumieć te sygnały, zapraszam Cię do spotkania w Pueri🍀.
Razem możemy posłuchać, co mówi ciało Twojego dziecka - i pomóc mu odnaleźć równowagę i spokój.

Przytulam Was. ❤
Agata Janich

23/09/2025

I czasem naprawdę niewiele trzeba.
Wystarczy usłyszeć.
Być.
Pozwolić na zwyczajność.
Na wspólny śmiech, zabawę, obecność.

Bo właśnie tam – w tych prostych chwilach – rodzi się to, co najcenniejsze.💙

Terapia zaczyna się od spotkania. Spotkania, w którym jesteś Ty, Twoje dziecko i terapeuta.To chwila, w której tworzy si...
21/09/2025

Terapia zaczyna się od spotkania.
Spotkania, w którym jesteś Ty, Twoje dziecko i terapeuta.
To chwila, w której tworzy się przestrzeń na bliskość, zrozumienie i pierwszy oddech ulgi.
To właśnie tutaj rodzi się coś ważnego – początek procesu.

Chciałabym Ci dzisiaj powiedzieć o tym, co wspiera terapię – co sprawia, że ta wspólna podróż ma szansę przynieść ukojenie i realne zmiany.
To nie jest gotowa recepta, ale refleksje, które rodzą się w mojej codziennej pracy z dziećmi i rodzicami.

👉 Co więc naprawdę wspiera terapię?

✨ Wspiera atmosfera – kiedy czujesz się zauważony, wysłuchany i bezpieczny. Twój spokój udziela się dziecku.

🌿 Wspiera osobowość terapeuty – cierpliwość, uważność, delikatność i umiejętność dostrojenia się do dziecka.

👨‍👩‍👧 Wspiera rodzina – dziecko nie jest samo, proces nabiera mocy, kiedy wspierają go bliscy.

🎯 Wspiera kierunek – jasność celu i świadomość, że terapia buduje przyszłość.

💚 Wspiera zaufanie – bo nawet drobna otwartość na proces może stać się początkiem zmiany.

📖 Wspiera zdobywanie wiedzy – kiedy rozumiesz, dlaczego coś robimy, łatwiej Ci zaufać i współpracować.

💫 Wspiera gotowość – kiedy możesz w sobie poczuć: „OK, to jest ten moment, to jest nasz czas”.

⏸️ Wspiera przestrzeń – czasem potrzebna jest przerwa, a powrót po niej też jest częścią procesu.

🌸 Wspierają Twoje zasoby – czy masz siłę, wsparcie i przestrzeń, by być obecnym w tej drodze.

👀 Wspiera uważność na proces – kiedy razem z terapeutą zatrzymujesz się, by zobaczyć, co działa, a co warto zmienić. Refleksja i gotowość do drobnych zmian sprawiają, że terapia naprawdę odpowiada na Wasze potrzeby.

🔄 Wspiera regularność – stały rytm spotkań, który daje Tobie i Twojemu dziecku poczucie stabilności i bezpieczeństwa.

🎨 Wspiera różnorodność metod – bo nie każde dziecko potrzebuje tego samego. Kiedy terapeuta potrafi łączyć różne podejścia, łatwiej znajduje drogę dopasowaną właśnie do Was.

🌿 Terapia to droga – nie jest linią prostą ani wyścigiem. To proces, który dojrzewa w swoim tempie, a każdy krok, nawet najmniejszy, naprawdę ma znaczenie.

Czy pozwalasz sobie i swojemu dziecku iść tą drogą we własnym tempie?

Przytulam Was ❤️
Agata Janich

Chcę Ci dziś powiedzieć, czym dla mnie jest świadome rodzicielstwo. 💛To temat bliski mojemu sercu – i jako mamy, i jako ...
16/09/2025

Chcę Ci dziś powiedzieć, czym dla mnie jest świadome rodzicielstwo. 💛
To temat bliski mojemu sercu – i jako mamy, i jako osoby, która na co dzień towarzyszy rodzicom w ich drodze.

Bycie rodzicem w dzisiejszych czasach to piękna, ale też wymagająca droga 🌱.
Z każdej strony otacza nas ogrom rad i wskazówek 📚👨‍🏫👵 – każdy ma swoje sposoby i metody. Często trudno odnaleźć własny kierunek i usłyszeć swój wewnętrzny głos 🎧.

Każdy z nas niesie też własny bagaż 🎒 – dzieciństwo, relacje z rodzicami, wzorce i schematy. Nieraz okazuje się, że reagujemy nie na to, co dzieje się dziś, ale echem własnych wspomnień 🪞.

Świadome rodzicielstwo nie oznacza perfekcji ✨ ani złotej recepty.
To droga, w której zatrzymujesz się, by rozpoznać swoje emocje i wzorce 💭 – i nauczyć się „wybierać, zamiast powtarzać”.
I właśnie w tej przestrzeni odnajduję sens świadomego rodzicielstwa .

Czym jest ono dla mnie? 💚
▫️ Uznanie swojej historii – dzieciństwa, relacji z rodzicami, doświadczeń, które nie zawsze były łatwe 🕊️.
▫️ Odwaga, by spojrzeć na siebie – własne emocje, schematy, niezaopiekowane potrzeby 🪞.
▫️ Decyzja, by nie przenosić ich wprost na dziecko 👶, ale świadomie wybierać, co wnosić w relację .
▫️ Obecność – umiejętność zatrzymania się, usłyszenia swojego dziecka, pójścia za tym, co dla niego ważne.
▫️ Dojrzałość emocjonalna – zgoda na trudne uczucia 😔, porażki ❌, samotność, które są częścią życia.

Świadome rodzicielstwo to także akceptacja dziecka takim, jakie jest 🌈, gotowość do słuchania, podążania za jego marzeniami ✨ i bycia przy nim także w trudnych chwilach.

To również dbanie o siebie 🌿 – bo dziecko uczy się, jak traktować siebie, patrząc na Ciebie. Kiedy dajesz sobie prawo do odpoczynku , proszenia o pomoc 🤝 czy wyrażania emocji 😌, uczysz je, że ono także ma do tego prawo.

Bo świadome rodzicielstwo to nie teoria 📖, ale praktyka 💪.
Codzienne, małe kroki 🚶‍♀️🚶‍♂️ budują więź i zaufanie 💞.

Jak tę misję realizuję w Pueri? 🍀
Najczęściej przychodzisz do mnie z tematem dziecka 👧🧒. Chcesz mu pomóc, bo przeżywa coś ważnego 💔, ma trudności w szkole 📚 albo pojawiają się emocje, z którymi sobie nie radzi 😢.
Czasem jednak chodzi o samą relację 💞 – czujesz, że nie umiesz wspierać go tak, jakbyś chciała.

Kiedy zaczynamy rozmawiać 🗣️, często okazuje się, że ta opowieść prowadzi także do Ciebie 🌸 – do Twoich doświadczeń i wspomnień.
Pojawia się moment odkrycia: „aha, ja też tak miałam” 💡, „też tego doświadczałam” 🌱.
To chwile, które otwierają nową perspektywę i pokazują, że w relacji z dzieckiem spotykasz także własne dzieciństwo.

To moment, w którym zaczyna się zmiana 🔄.
Spotykamy się, by wesprzeć Twoje dziecko – i temu zawsze służy nasza wspólna praca. Zaczynamy od Ciebie, ponieważ to Ty dajesz dziecku najlepsze oparcie.

Wtedy otwiera się nowa perspektywa 🌟.
Dziecko, swoim zachowaniem i emocjami, pokazuje Ci, co w Tobie domaga się uwagi i czułości .
A jednocześnie ono samo – ze swoją wrażliwością, trudnościami i pięknem 🌈 – potrzebuje być w pełni obecne, widziane i wysłuchane.
W Pueri 🍀 jest przestrzeń zarówno dla dziecka, jak i dla Ciebie 💞.

Dlatego tak ważne jest, by przyglądać się każdej historii z osobna 🔍.
Twoje dziecko i Twoja rodzina są wyjątkowe ✨.
Nie ma jednej metody, która pasowałaby do wszystkich ❌. To, co wspiera jednych, nie zawsze będzie dobre dla innych.

W mojej pracy szczególnie ważna jest uważność 🧘 w tym, co proponuję Tobie i Twojemu dziecku.
Są jednak wartości, które zawsze pozostają ważne – Twoja obecność, akceptacja i gotowość do słuchania .
To one tworzą fundament każdej relacji .

Praca z Tobą i Twoim dzieckiem to indywidualna droga 🚶‍♀️🚶‍♂️ – pełna małych kroków i odkryć 🔑, które prowadzą do zmiany 🔄.
To proces, którego owoce dojrzewają z czasem 🌳.
To, co zasiejesz dziś 🌱, będzie wzrastało w kolejnych latach – w Twoim dziecku i w Tobie 💚.

Każde spotkanie odbywa się w bezpiecznej przestrzeni, w której to Ty decydujesz, na co jesteś gotowa .
Nie chodzi tu o ocenianie czy obwinianie ❌. Spotkanie ma dać Ci przestrzeń, wsparcie i narzędzia, dzięki którym łatwiej będzie Ci być blisko swojego dziecka 💞.

Dlaczego to jest ważne? 🌟
Bo wszystko, co przeżywacie dziś w tej relacji, zostawia ślad w dorosłym życiu Twojego dziecka 🧒➡️🧑.

Dorosłe życie to nie tylko dobre studia 🎓 czy pewna praca 💼.
Nie wiemy, jak będzie wyglądał świat za kilkanaście lat 🌍, jakie zawody przetrwają, czego będzie wymagał rynek.
Ale wiemy jedno – zawsze będzie potrzebna:

dojrzałość emocjonalna

umiejętność radzenia sobie z porażką

empatia i zdolność budowania relacji

bycie w kontakcie ze sobą

To kompetencje, których dziecko uczy się od Ciebie – nie z podręczników, nie z kursów, ale z Twojej obecności i świadomości 💛.
Największym darem, jaki możesz dać swojemu dziecku 🎁, jesteś Ty – obecny, świadomy, dojrzały emocjonalnie.
Bo Ty też jesteś ważny, rodzicu 💖.

Może czytając te słowa, coś w Tobie się poruszyło 🌊. Może pojawiła się myśl: „to też o mnie” 💭.
Jeśli chcesz spojrzeć głębiej – na siebie, na swoje dziecko, na Waszą relację – zapraszam Cię do Pracowni Pueri 🍀.

To bezpieczna przestrzeń, w której zaczynamy tę niezwykłą podróż od Ciebie, ale zawsze dla dobra Was obojga.

Przytulam Was ❤
Agata Janich

Chcę Ci dzisiaj powiedzieć o tym, jak ważne jest, żeby dziecko miało prawo do własnych wyborów i decyzji.Bo od takich co...
12/09/2025

Chcę Ci dzisiaj powiedzieć o tym, jak ważne jest, żeby dziecko miało prawo do własnych wyborów i decyzji.
Bo od takich codziennych sytuacji zaczyna się jego siła w dorosłym życiu.

Wszystko zaczyna się bardzo zwyczajnie.
👉 „Chcesz lody czy gofra?”
👉 „Założysz spodnie czy sukienkę?”
👉 „Zjesz truskawki czy maliny?”

Małe wybory. Małe decyzje.
To właśnie wtedy dziecko uczy się, że ma prawo powiedzieć: „Chcę” i „Nie chcę”.

Ale co, jeśli zawsze Ty wiesz lepiej?
– „Załóż czapkę, bo zimno.”
– „Zjedz, bo jesteś głodny.”
– „Ucz się, bo za mało umiesz.”

Wtedy dziecko traci kontakt ze sobą.
Nie wie, czy mu zimno.
Nie wie, czy jest głodne.
Nie wie, czego potrzebuje.
I coraz częściej nie umie powiedzieć: „Chcę” albo „Nie chcę”.

I mówi:
„Mamo, tato, Ty zdecyduj.”

A potem dorasta.
I nadal nie wie.
👉 „Nie wiem, co zjeść, na co mam ochotę.”
👉 „Nie wiem, czy czegoś naprawdę potrzebuję, czy inni chcą tego za mnie.”
👉 „Nie wiem, co naprawdę sprawia mi radość.”
👉 „Nie wiem, czy chcę być z tą osobą, czy nie.”

Często mówi: „Mi wszystko jedno.”

Konsekwencje?
❌ otyłość – brak kontaktu z własnym ciałem,
❌ zagubienie – poczucie, że nic nie wiem,
❌ brak kierunku – oddawanie decyzji innym,
❌ niewykorzystane talenty i pasje.

To nie bierze się znikąd.
To echo przeszłości.

Może w Twoim dzieciństwie też ktoś decydował za Ciebie.
Pozostawiał Cię bez wyboru.

– „Jeszcze jedna łyżeczka. Za mamusię, za babcię. Bo będziesz głodny.”
– „Daj buziaka, przecież nie wypada odmówić.”
– „Przytul się do babci… bo ktoś tego oczekuje?”
– „Kierunek studiów? Wybierz taki, po którym znajdziesz pracę.”
– „Znajomych też lepiej dobiorę – z tym się przyjaźnij, z tamtym nie.”

Niby drobiazgi, a czasem naprawdę wielkie decyzje.
A jednak zawsze z tym samym przesłaniem: inni wiedzą lepiej.

I dziś – jako dorosły – możesz nieświadomie robić to samo wobec swojego dziecka.
Nie dlatego, że chcesz mu zaszkodzić.
Ale dlatego, że działasz według schematu, który nieświadomie powielasz.

A czasem to nie tylko schemat, ale i Twój lęk.
Boisz się, że dziecko wybierze źle.
Że zmarznie, jeśli nie założy czapki.
Że będzie głodne, jeśli nie zje obiadu.
Że się pomyli i go to zaboli.

Dlatego chcesz czuwać, kontrolować, decydować za nie.
Ale jeśli nie pozwolisz mu sprawdzić, jak to jest podjąć decyzję i poczuć jej konsekwencje – nie nauczy się ufać sobie.

Dlatego zanim zaproponujesz swoją perspektywę, zapytaj:
👉 „A jak Ty byś chciał/a?”
👉 „Co dzisiaj wybierasz?”

I posłuchaj. Naprawdę posłuchaj.
Ile tam jest ukrytej mądrości.

Nie przerywaj. Pozwól dziecku się wypowiedzieć.

A jeśli widzisz, że jest zagubione, że nie potrafi zdecydować – zapytaj:
👉 „Czy chcesz, żebym dzisiaj ja pomógł/a Ci podjąć decyzję?”

Bo czasem wybór może być dla dziecka za trudny.
Czasem nie ma ochoty decydować.
I to też jest okej – bo ważne jest to, że jesteś obok.
Że możesz podpowiedzieć. Że możesz pomóc.

Bo właśnie te małe decyzje, które podejmuje dziś Twoje dziecko, kształtują jego przyszłość.
To one uczą je, jak zadbać o siebie, jak powiedzieć „tak” temu, co dobre, i „nie” temu, co mu nie służy.
Dzięki nim będzie umiało stawić czoła wpływom otoczenia i wybrać własną drogę.

I właśnie w takich małych sytuacjach - kiedy pytasz, słuchasz i towarzyszysz zamiast decydować - zaczynasz przerywać stary schemat.
Dzięki temu możesz dać swojemu dziecku to, czego Tobie zabrakło – prawo do własnego wyboru, własnego zdania, własnego „tak” i własnego „nie”.

🌱 Małe wybory dziś to wielkie decyzje jutro.
🌱 Towarzysz, zamiast decydować.
🌱 Zaufaj, że Twoje dziecko naprawdę wie, czego potrzebuje.
🌱 Daj mu przestrzeń, a zobaczysz, jak pięknie rozkwita

Co dziś zrobisz dla siebie i dla swojego dziecka?

Przytulam Was. ❤
Agata Janich

Autentyczność czy więź? 💔🤍Na początku każde dziecko jest sobą.Płacze, gdy smutno. Śmieje się głośno. Mówi „nie”, kiedy c...
10/09/2025

Autentyczność czy więź? 💔🤍

Na początku każde dziecko jest sobą.
Płacze, gdy smutno. Śmieje się głośno. Mówi „nie”, kiedy coś mu nie pasuje.
Ale przychodzi chwila, gdy uczy się, że nie zawsze może być autentyczne.

Chcę Ci dziś opowiedzieć o tym momencie. O tej cienkiej granicy, na której dziecko zaczyna wybierać więź i przywiązanie ponad prawdę o sobie. Bo więź z rodzicem jest dla niego ważniejsza niż cokolwiek innego - i za tę więź potrafi zapłacić wysoką cenę.

Mama 🤱

Mama się obraża, gdy dziecko odmawia.
Gdy mówi coś, co ją dotyka.
Mama milczy. Karze ciszą. Znika uśmiech, znika przytulenie na dobranoc. Pojawiają się zakazy.

Dziecko czyta to prosto:
„Gdy jestem sobą - tracę mamę. Kiedy się dopasowuję - mama wraca.”
Uczy się więc schować emocje, nie mówić „nie”, nie „drażnić”. Uczy się, że miłość bywa warunkowa.

Tata 👨‍👦

Tata podnosi głos. Rozkazuje. Rozlicza.
„Ile razy mam powtarzać?!”
„Zrób to natychmiast!”
„Byłeś tylko w szkole, ja miałem ciężej.”

Dziecko słyszy:
„Moje uczucia się nie liczą. Zawsze robię coś źle. Nie mogę decydować o sobie.”
Uczy się więc, że lepiej nie czuć, lepiej nie prosić, lepiej spełniać oczekiwania.

I tutaj pojawia się ten fundamentalny wybór, jak pisze Gabor Mate:
"Dziecko wybierze przywiązanie kosztem autentyczności, bo bez więzi nie przetrwa"

Kiedy dokładnie dziecko przestaje być autentyczne? ❓

To zwykle bardzo subtelne momenty:

ten ułamek sekundy, kiedy mama przestaje patrzeć w oczy i zapada cisza,

nieodwzajemnione „dobranoc”, brak przytulenia „za karę”,

ironiczne „no to sobie siedź…”,

przewrócone oczami ,

„nie przesadzaj”, „nie histeryzuj”,

porównania: „Zosia potrafi, a ty?”,

rozliczanie: „dlaczego jeszcze tego nie zrobiłeś?”,

umniejszanie: „byłeś tylko w szkole”.

To są mikrokomunikaty, które układ nerwowy dziecka zapisuje jak mapę. I mapa mówi: „dla bezpieczeństwa - dopasuj się”.

Co wybiera dziecko? 💡

Wybiera więź.
Rezygnuje z autentyczności.
Z czasem przychodzi „zadowalacz ludzi”: grzeczne „ok”, szybkie „nic się nie stało”, uśmiech, który przykrywa łzy.

Ta strategia ratuje więź w dzieciństwie. Ale w dorosłości staje się ciężarem.

Echa w dorosłości 🌱

W pracy: zgadzasz się na za dużo, trudno Ci postawić granice, mówisz „jasne”, choć w środku czujesz „nie”.

W relacjach: minimalizujesz swoje potrzeby, boisz się konfliktu, wycofujesz się, kiedy trzeba o coś zawalczyć.

W domu: łapiesz się na tonie, który znasz z dzieciństwa - krzyk, rozkazy, karanie ciszą. Powielasz, choć tego nie chcesz.

A Twoje dziecko? 👶

Działa podobnie. Bo widzi, słyszy, czuje.
Jeśli na jego autentyczność reagujesz ciszą, rozkazem, ironią - uczy się, że prawda o nim jest „za duża”.
Jeśli spotyka się z przyjęciem - uczy się ufać sobie i ludziom.

Zatrzymaj się. Zauważ ... 🔍

Kiedy Twoje dziecko mówi „nie”: czy potrafisz zostać przy nim bez karania ciszą?

Kiedy jest zmęczone po szkole: czy uznajesz jego wysiłek, czy porównujesz do własnego?

Kiedy się złości: czy słyszysz prośbę pod złością, czy tylko „niegrzeczność”?

Kiedy prosi o bliskość „nie w porę”: czy potrafisz powiedzieć „teraz nie mogę, ale nadal cię kocham - wrócę do ciebie po kolacji”, zamiast odwrócić się i zniknąć?

To są milimetrowe ruchy. A robią kilometry różnicy.

Jak przestajemy powielać? 🛑➡️💞

Nie potrzebujesz ideału. Potrzebujesz trzech kroków:

1️⃣ Zauważ (w sobie):
„Właśnie wchodzę w ton taty / ciszę mamy. Czuję napięcie.”

2️⃣ Nazwij (na głos):
„Jestem zmęczona i potrzebuję chwili. Nadal cię kocham. Za 10 minut wracam do rozmowy.”

3️⃣ Wybierz bliskość bez warunku:
Granice stawiam spokojnie („nie, dziś nie kupimy…”) i jednocześnie zostaję w kontakcie („widzę, że to trudne - jestem obok”).

Język, który wspiera (zamiast rozkazów i ciszy) 💬

Zamiast: „Ile razy mam powtarzać?!”
👉 Powiedz: „Widzę, że trudno ci zacząć. Wolisz zrobić to sam czy razem?”

Zamiast: „Byłeś tylko w szkole.”
👉 Powiedz: „Szkoła potrafi zmęczyć. Odpocznij 15 minut, a potem do tego wrócimy.”

Zamiast ciszy „za karę”:
👉 Powiedz: „Jest mi teraz trudno rozmawiać. Potrzebuję chwili. Wracam do ciebie po kolacji - przytulimy się i pogadamy.”

Zamiast: „Nie przesadzaj.”
👉 Powiedz: „To dla ciebie ważne. Chcę zrozumieć.”

To nie „rozpieszczanie”. To regulacja przez relację. 🌿

Refleksje dla Ciebie ✨

Kiedy w dzieciństwie przestałaś być autentyczna?

Który z rodzicielskich głosów najczęściej odtwarzasz - cisza mamy czy rozkazy taty?

W jakich sytuacjach dziś wybierasz więź kosztem siebie (praca, związek, rodzicielstwo)?

Jaką lekcję chcesz dawać swoim dzieciom codziennymi drobiazgami?

Odczarujmy to teraz 🌟

To, co działało kiedyś, nie musi kierować Twoim życiem dziś.
Możesz być rodzicem, który nie zrywa niewidzialnej nici przywiązania, kiedy dziecko jest sobą.
Możesz pokazać mu, że autentyczność nie zagraża więzi - ona ją pogłębia.

"Nie ma dzieci - są ludzie". Janusz Korczak

Wierzę, że świadomość i czuła praktyka zmieniają pokolenia.
Zapraszam Cię do spotkań - bez oceny, z życzliwością.
Przyjrzymy się razem tym delikatnym miejscom: ciszy, rozkazom, wstydowi, lękowi przed utratą.
Żeby Twoje dziecko nie musiało rezygnować z siebie, by czuć się kochane.
A Ty - żebyś mogła/mógł oddychać pełniej w swoim rodzicielstwie.🌿

Przytulam Was.❤
Agata Janich

Chcę Ci dziś powiedzieć, że rodzicielstwo to podróż pełna darów i wyzwań.🌿Twoje życie jako rodzica składa się z tysięcy ...
04/09/2025

Chcę Ci dziś powiedzieć, że rodzicielstwo to podróż pełna darów i wyzwań.🌿

Twoje życie jako rodzica składa się z tysięcy chwil.
Jedne są piękne i lekkie – dają ci radość, siłę i poczucie sensu.
Inne są trudne i wymagające – a jednak bardzo często to właśnie one, choć bolesne, stają się największymi nauczycielami.

Czy zdarza ci się ocenić dziecko za szybko, nie wiedząc, co je spotkało chwilę wcześniej?
Jak się wtedy czujesz, gdy widzisz, że twoja reakcja rani je jeszcze mocniej?
Co w takich chwilach pomaga Ci wrócić do spokoju i bliskości?

Bo czasem wystarczy drobna sytuacja – nie zdążyłaś zaopiekować się dzieckiem tak, jak tego oczekiwało, a ono poczuło się osamotnione. I zamiast bliskości, dostało od ciebie osąd. Wtedy pojawia się wybuch: krzyk, oskarżenie, odrzucenie twojego przytulenia, a czasem te bolesne słowa: „Jesteś najgorszą mamą na świecie”.

Dziecko w takich chwilach nie działa „przeciwko tobie”.
Ono przeżywa emocje całym sobą, a wybuch, krzyk czy oskarżenie są tylko ich ujściem.
Jego układ nerwowy często nie jest jeszcze gotowy, nie potrafi sam się wyregulować.
A kiedy brakuje mu narzędzi, reaguje tak, jak w danym momencie potrafi – wybuchem, krzykiem, płaczem czy odtrąceniem.

I właśnie dlatego potrzebny jest dorosły.
Nieidealny, ale na tyle stabilny i wyregulowany, by zobaczyć, co się wydarzyło.
Dziecko ma prawo czuć i wyrażać swoje emocje, a rodzic może być dla niego oparciem – kimś, kto przyjmie te emocje i pomoże je unieść.

Czasem oznacza to, że warto znaleźć spokojniejsze miejsce, aby dziecko mogło pobyć ze swoimi emocjami.
A jeśli w danej chwili to niemożliwe – wystarczy krótki sygnał: „Jestem obok. Widzę cię. Porozmawiamy spokojnie, kiedy będziesz gotowy”.

To krótkie zdanie daje dziecku sygnał, że nie jest samo.
A jednak w trudnych momentach nie zawsze przychodzi nam to łatwo.
W wielu z nas może wtedy pojawia się myśl, żeby ukarać dziecko za jego reakcję – za krzyk, za to, jak emocje się przelały. Ale to nie pomaga – ani jemu, ani nam, bo dziecko w takich chwilach nie potrzebuje kary.
Kara daje mu bowiem sygnał, że to, co czuje i próbuje wyrazić – choć może w sposób trudny czy nieakceptowalny – jest złe. A to odbiera mu prawo do przeżywania własnych emocji.

Dlatego zamiast kary, dziecko potrzebuje dorosłego, który pomoże mu nazwać to, co się stało, i pokaże, że nawet po trudnym momencie można wrócić do relacji i bliskości.

Aby być wsparciem dla dziecka, dorosły musi też dać uwagę sobie – swoim emocjom, zmęczeniu, temu, co w nim żywe.
Bo nasze reakcje w trudnych chwilach nie biorą się znikąd.
Nie zawsze wynikają z racjonalnego wyboru – często z tego, że jesteśmy zmęczeni, niewyregulowani.
A czasem uruchamia się w nas szybki automat tego, co sami wynieśliśmy z domu rodzinnego, czego doświadczyliśmy, będąc dziećmi.

I właśnie wtedy przychodzi czas na zatrzymanie.
To moment, by przyznać: „Nie wiem wszystkiego”, „Nie zawsze reaguję idealnie”, ale „Zawsze mam wybór".

I z tej szczerości rodzą się słowa, które mają ogromną moc:
„Przepraszam”. „Dziękuję”. „Wybacz mi”.

To uznanie, że dziecko jest kimś równym w uczuciach i godności.

W takich chwilach doświadczacie razem- a dziecko przede wszystkim - że czasem coś może pójść nie tak, że nie zawsze wszystko wychodzi idealnie.
Że rodzic też może się pomylić i ma do tego prawo.
A mimo to Wasza relacja i bliskość mogą pozostać nienaruszone.

Trudne chwile nie są końcem bliskości – mogą stać się początkiem głębszego rozumienia siebie i swojego dziecka.

Na koniec zostawiam Ci kilka pytań do refleksji:

💛Co dla ciebie jest najtrudniejsze w takich sytuacjach – i jak możesz o siebie zadbać, by następnym razem być bliżej dziecka?

💛Czy potrafisz dać sobie prawo do błędu tak samo, jak chcesz dać je swojemu dziecku?

💛Jakie słowa chciałabyś/chciałbyś usłyszeć od swojego rodzica w dzieciństwie – i czy możesz je dziś podarować swojemu dziecku?

Nie musisz dziś znać wszystkich odpowiedzi. Ważne, że je w sobie nosisz - to one prowadzą Cię do prawdziwej relacji i bliskości.

Przytulam Was.❤
Agata Janich

Chcę Ci dziś powiedzieć, żeBycie RODZICEM to coś więcej niż rola.To dar, łaska i codzienna możliwość odkrywania siebie w...
31/08/2025

Chcę Ci dziś powiedzieć, że
Bycie RODZICEM to coś więcej niż rola.
To dar, łaska i codzienna możliwość odkrywania siebie w oczach dziecka. 🌱

Jednocześnie wdzięczność🙏 za bycie rodzicem nie jest czymś oczywistym.
Bywa ukryta pod zmęczeniem, trudnymi emocjami, chorobą, samotnością, wyzwaniami, które czasem przynosi życie.
Czasem trzeba się zatrzymać, by ją poczuć. 💛

Wdzięczność mieszka w codzienności.
To właśnie tam – w prostocie – kryje się największa pełnia.

☀️ kiedy budzisz swoje dziecko i widzisz, jak przeciąga się zaspane
🚶‍♀️ gdy odprowadzasz je do przedszkola czy szkoły, a jego dłoń na chwilę szuka Twojej
🚗 w podróży samochodem – w rozmowach o wszystkim i o niczym, albo w milczeniu, które też jest obecnością
🍲 przy wspólnym stole, kiedy ciepło posiłku staje się mostem łączącym serca
🎒 w chwilach rozstania, gdy uczysz się ufać, że poradzi sobie w świecie
🤒 w chorobie, kiedy troska jeszcze mocniej splata Wasze więzi
😂 w zabawie i śmiechu, które rozświetlają każdy dzień
🙃 i w różnicach zdań, które uczą cierpliwości, prawdy i miłości bez warunków

Wdzięczność to pamięć serca.
To umiejętność dostrzegania dobra w codziennych chwilach – w uśmiechu dziecka, w dotyku, w bliskości.
To „dziękuję” za to, co mamy i zaproszenie, by z radością kroczyć przez życie razem.
Praktykowana regularnie – pomnaża radość, spokój, uważność i bliskość.

✨🙏 Spróbuj małego rytuału wdzięczności:
Każdego dnia, rano lub wieczorem – pora dowolna, powiedz w myślach albo na głos:
„Dziękuję Ci, że jesteś. Dziękuję, że mogę być Twoją mamą / Twoim tatą. Dziękuję za ten dzień, za to, że idziemy razem.”
Z upływem czasu zobaczysz, jak zmienia się Twój dzień, jak łagodnieje Twoje nastawienie, jak Twoje bycie z dzieckiem staje się bardziej obecne i pełne spokoju. 🌱

Pozwól tym słowom stać się Twoim wewnętrznym oparciem.
Niech będą Twoim przewodnikiem, przypominając, że w rodzicielstwie nie chodzi o perfekcję, lecz o bycie obecnym.

Z wdzięcznością za dar bycia mamą ❤

Przytulam Was❤
Agata Janich

Kochani, 🐣🌼z okazji Świąt Wielkanocnych, z serca życzę Wam tego, co najważniejsze – spokoju w sercu, łagodności w codzie...
19/04/2025

Kochani, 🐣🌼

z okazji Świąt Wielkanocnych, z serca życzę Wam tego, co najważniejsze – spokoju w sercu, łagodności w codzienności i radości z bycia razem. 🐰🌞

Niech ten czas przyniesie ukojenie i wytchnienie, a nie kolejne „muszę” i „powinnam”.
Niech będzie tak, jak naprawdę potrzebujecie – z uważnością na siebie i innych. 🌿🌸

Niech wiosenne światło rozjaśni codzienność, a wspólne chwile – nawet te najprostsze – budują więź, która daje siłę. ☀️🐣

Życzę Wam czułości, bliskości, śmiechu dzieci i odpoczynku, który przywraca lekkość i pozwala po prostu być. 🧡🌷

Z serdecznością i ciepłą myślą. 🕊️❤
Agata Janich
Pracownia Wspierania Rozwoju Pueri 🍀

Adres

Fabryczna 14
Tomaszów Mazowiecki
97-200

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy PUERI Pracownia Wspierania Rozwoju umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do PUERI Pracownia Wspierania Rozwoju:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria