17/03/2020
Mitingi grup samopomocowych (np. AA, NA, SLAA, w których mogą uczestniczyć też osoby niewierzące) zaczynają się "Modlitwą o pogodę ducha". Od kilku dni te słowa "chodzą" mi po głowie:
"Boże,
użycz mi pogody ducha,
abym godził/a się z tym,
czego nie mogę zmienić.
Odwagi, abym zmieniał/a to,
co mogę zmienić.
I mądrości, abym odróżniał/a jedno od drugiego."
W każdej trudnej sytuacji warto zadać sobie pytania, "na co mam wpływ?", "czy i co mogę zrobić?".
Czasem nic.
Wtedy mogę się bać, czuć lęk, niepokój - to jest w porządku.
Mogę się złościć, wku...ać i wkurzać - to jest w porządku.
Może być mi smutno. Mogę czuć.