03/07/2024
Hipokrates powiedział: „Jeśli w przyrodzie jest choroba to w przyrodzie należy szukać na nią lekarstwa.”
Witam Wszystkich,
Przypominam Wam o kurkach, już są!
Grzyby te są nie tylko smaczne, ale mają niesamowite właściwości prozdrowotne.
Dlatego porozmawiajmy o pieprzniku jadalnym, potocznie zwanym kurką – grzybie, któremu natura nadała wyjątkowe właściwości, ponieważ nie ma on robaków i pojawia się znacznie wcześniej niż wszystkie pozostałe gatunki grzybów.
Kurki wyróżniają się barwą (od pomarańczowej do jasnożółtej), najbardziej charakterystyczną cechą ich budowy jest to, że noga i kapelusz stanowią jedną całość. Można powiedzieć, że natura chciała zwrócić uwagę człowieka na tego grzyba, a nasi przodkowie dobrze ją zrozumieli, dlatego od czasów starożytnych kurki były szeroko stosowane w medycynie ludowej, jako środek, który polepsza pracę wątroby, wzrok, podwyższa odporność na choroby infekcyjne i jest skuteczny w likwidacji robaków ludzkich każdego gatunku.
A więc jeśli chodzi o walory lecznicze, kurki wśród wszystkich swoich braci – grzybów nie mają konkurencji.
Istnieje przekonanie, że w grzybach nie ma nic oprócz wody. Owszem, w kurkach znajduje się 88% wody, ale oprócz niej, w skład kurek wchodzą witaminy: A, E, C, PP, D2, B1, B2, minerały: wapń, magnez, sód, potas, fosfor, chlor, siarka, żelazo, mangan, fluor, a szczególnie dużo miedzi, cynku i selenu.
Podobnego składu chemicznego zawartego w kurkach może pozazdrościć niejeden kompleks witaminowy.
Te wszystkie dobrodziejstwa występują przy bardzo niskiej kaloryczności – 100g to 19 kcal, śmiało, więc możemy powiedzieć, że m.in. kurki są bardzo wartościowym produktem dietetycznym, który warto stosować w dietach odchudzających.
Oprócz wyżej wymienionych składników prozdrowotnych kurek, jednym z najbardziej znaczących jest hitinomannoza. Hitinmannoza to substancja, która „zabija” wszystkie występujące w organizmie robaki ludzkie, ponieważ potrafi „rozcieńczyć” jajeczka pasożytów, których nawet sok żołądkowy nie jest w stanie rozpuścić, a przedostając się do ciała pasożytów hitinmannoza paraliżuje ich układ nerwowy, co prowadzi do ich powolnej śmierci.
Niektóre zakłady farmaceutyczne wykorzystują wyciągi hitinmannozy do produkcji leków, w odróżnieniu od preparatów medycznych hitinmannoza, w składzie kurek, „działa” znacznie łagodniej. Nie obciąża wątroby, bo właśnie taki skutek uboczny występuje w przypadku preparatów syntetycznych zawierających hitinmanozzę.
W składzie kurek znajdziemy również kwas trametonolinowy, który jest stosowany w leczeniu wirusowych zapaleń wątroby i nowotworów oraz ergosterol (prowitamina D2), który jest skuteczny w leczeniu chorób wątroby (zapalenie dróg żółciowych, otłuszczenie, naczyniak -najczęściej spotykany niezłośliwy guz wątroby). Obecność ergosterolu czyni kurki jednym z cennych źródeł roślinnej witaminy D2 (uznawanej za przeciwnowotworową).
Według danych WHO ponad 80% wszystkich zgonów na kuli ziemskiej, wywołanych jest przez choroby pasożytnicze, a 95% ludzi na świecie ma w swoim organizmie od 1 do 5 gatunków robaków ludzkich, które poważnie zagrażają ich zdrowiu (źródło: Ross Anderson (USA) i N. Krawczenko (Rosja).
Jak już kiedyś pisałem (patrz artykuł „Bitwa o ciało”), na początku XX wieku, w środowisku medycznym popularna była pasożytnicza teoria powstawania chorób. Według niej prawie wszystkie choroby wywołane są przez bakterie, pierwotniaki, wirusy, grzyby i robaki.
Rozumiem, że myśl o tym, że w organizmie człowieka może żyć do kilkuset różnego rodzaju pasożytów, (w wielkości, od zaledwie zauważalnego pod mikroskopem osobnika, do gigantycznego - ponad 15 metrowego tasiemca), u jednych powoduje strach, u drugich wstręt.
Tym niemniej, kiedy mówimy o zdrowiu, należy zrozumieć pewną filozofię natury, a mianowicie, pasożyty to tylko narzędzie ewolucji w „jej rękach” dlatego otrzymały od niej zadanie, „dokuczać” nam od momentu narodzin, aż do samej śmierci, natomiast nasz układ odpornościowy dostał od natury inne zadanie – bronić nas od pasożytów.
A wszystkie choroby, które nękają nasz organizm, zaczynając od kataru, grypy itp., a kończąc na nowotworach są tylko skutkiem walki pomiędzy pasożytami, a naszym układem odpornościowym.
Dlatego większość podawanych przeze mnie przepisów ma jeden wspólny cel – wzmocnienie układu odpornościowego, bo na niego, w dzisiejszych czasach powinniśmy przede wszystkim liczyć, ponieważ na wiele antybiotyków pasożyty się uodporniły.
Nadchodzą czasy, kiedy zwykłe przeziębienie czy zapalenie płuc dla niektórych osób może stać się ciężką nieuleczalną chorobą.
*Kuracja antypasożytnicza na wszystkie gatunki robaków ludzkich.
Uwaga!
Hitinmannoza i kwas trametonolinowy (główni „zabójcy” robaków ludzkich) są bardzo wrażliwe na obróbkę termiczną (temperaturę powyżej 55 stopni), jak również na sól spożywczą, a więc kiedy przyrządzamy smaczne potrawy z kurek, trzeba wiedzieć, że korzystamy wtedy tylko z makro i mikroelementów i witamin w nich zawartych.
Natomiast, jeśli chcemy wykorzystać właściwości kurek, jako środka przeciwko robakom ludzkim to powinniśmy przyrządzić je w sposób następujący:
*Przepis nr 1.
Nalewka z kurek na wódce (dla osób dorosłych)
(proporcje dla jednej osoby)
Kuracja przeciwpasożytnicza na robaki ludzkie każdego gatunku.
Sposób przygotowania:
Niewielką garść kurek bardzo dokładnie przepłukać pod bieżącą wodą, osuszyć, drobno pokroić, aby otrzymać ilość o zawartości dwóch – trzech łyżek stołowych. Pokrojone kurki wsypać do słoika (200ml), zalać 150ml wódki i zakręcić pokrywkę. Słoik podpisać „nalewka z kurek”, (aby ktoś się nie pomylił) Odstawić do lodówki, ponieważ nalewka powinna dojrzewać w stałej temperaturze 6-8 stopni w okresie 14 dni. Nalewki nie filtrować, a przed każdym spożyciem wstrząsnąć. Pić przed snem po 1 łyżeczce nalewki (uważać aby do spożywanego płynu nie przedostały się pokrojone grzybki). Po upływie 14 dni nalewkę trzymać w ciemnym miejscu, w temperaturze pokojowej.
*Przepis nr 2.
Kuracja przeciwpasożytnicza na robaki ludzkie każdego gatunku.
Przepis na suszone kurki pozwoli korzystać z ich właściwości przeciwpasożytniczych w ciągu całego roku.
Przygotowując je w taki sposób, nie niszczymy składników leczniczych (hitinmannozy i kwasu trametonolinowego), które, jeszcze raz przypomnę, są bardzo wrażliwe na obróbkę termiczną.
Sposób przygotowania:
0,5 – 1kg kurek oczyścić, dokładnie wypłukać, osuszyć, następnie rozłożyć na tacy lub na blasze piekarnika. Kurki najlepiej suszyć na słońcu od 3 do 5 dni, dopóki nie zrobią się ciemne - wysuszone "na wiór" (na noc chowając do domu). Po wysuszeniu zmielić w młynku i przechowywać w szczelnie zamkniętym, szklanym pojemniku, w ciemnym miejscu.
Najlepiej spożywać w postaci kanapki np. chlebek posmarowany masłem i posypany proszkiem z kurek, „przykryty liściem sałaty”. Można również dodawać do potraw takich jak np. kasze, twarożek, surówki itd. jako przyprawę, ale należy pamiętać, aby potrawy nie były gorące. Nie przekraczać dawki 1-2 łyżeczek na dobę.
Uprzedzam pytanie typu:
- A czy można kurki suszyć w piekarniku lub suszarce do grzybów?
Odpowiadam: można, ale przypominam, że suszyć trzeba w temperaturze do 50 stopni, aby zachować ich wszystkie właściwości lecznicze.
Życzę Wszystkim zdrowia i pogody ducha.
M. Tombak