Poza Słowami Monika Tarczyńska - psychoterapia

Poza Słowami Monika Tarczyńska - psychoterapia Psychoterapeutka Gestalt🍀 Poszukiwaczka nowych perspektyw i narracji w terapii i sztuce🔍🎨✍🏼 KIM JESTEM? Pracuję też przez Skype, Zoom oraz telefon. Pracuję w jęz.

Psychoterapeutką Gestalt, tłumaczką i zwyczajnym, dobrym człowiekiem :) Wykształcenie terapeutyczne zdobywałam w krakowskim Instytucie Gestalt oraz w warszawskiej Szkole Gestalt. Ukończyłam studia humanistyczne na Université de Tours we Francji oraz na Uniwersytecie Warszawskim na kierunkach: Kolegium kształcenia nauczycieli języków obcych (UKKNJF), lingwistyka stosowana (specjalizacja pedagogiczno-tłumaczeniowa - ILS), filozofia (UW UO), przez 11 lat prowadziłam szkolenia procesowe i onboardingowe w obrębie korporacji finansowych i medycznych. Obecnie praktykuję w gabinecie prywatnym i w Stowarzyszeniu SPOZA zajmującym się wsparciem osób po kryzysach psychicznych oraz zagrożonych wykluczeniem społecznym. Psychoterapia jest dla mnie spotkaniem, gdzie w bezpiecznej atmosferze klient może przyjrzeć się swoim trudnościom, utknięciom życiowym, bólowi, gdzie uczy się akceptować i rekonstruować myśli, zachowania i emocje tak, by żyć pełniej i bardziej w zgodzie ze sobą. Bliska jest mi myśl Alberta Einsteina dot. zmiany:

🍀“Nie możemy rozwiązywać problemów używając takiego samego schematu myślowego, jakim posługiwaliśmy się w trakcie ich pojawienia się.”🍀

Możesz za to, z terapeutą jako lustrem, stworzyć nową narrację i sposoby radzenia sobie z tym, co trudne i blokujące, obniżające jakość Twojego funkcjonowania. Chętnie podejmę się towarzyszenia Ci w tej drodze do zmiany. Do pełniejszego, bardziej satysfakcjonującego jak i świadomego życia. Prowadzę sesje indywidualne z:
osobami dorosłymi / nastolatkami (od 16 r.ż.) / parami / 🏳️‍🌈 osobami LGBT+. Swoją pracę regularnie poddaję superwizji oraz interwizji, stale dokształcam się na warsztatach i treningach terapeutycznych. Przestrzegam zasad Kodeksu Etycznego Europejskiego Stowarzyszenia Psychoterapii Gestalt (EAGT). polskim, angielskim oraz francuskim. Zapraszam do kontaktu pod numerem tel: 502 28 00 82 ✨

Wracam z terapii na piechotę. Przez pół miasta idę, myśli układając w coraz większy bukiet, ciekawie pachnie. Byłam w te...
25/07/2025

Wracam z terapii na piechotę. Przez pół miasta idę, myśli układając w coraz większy bukiet, ciekawie pachnie. Byłam w terapiach różnych, okrągłych i podłużnych. Potrafię już rozpoznać, kiedy ktoś mówi do mnie tabelką czy formułką, kiedy nie słucha albo leci szablonem. Albo kiedy wciska mi na siłę zupełnie nie moje niemojszości, bo tak głosi teoria. Potrafię już rozpoznać nadużycia i przekroczenia, których uczyłam się niestety przez doświadczenie..

Wyczuwam też, kiedy ktoś JEST. Nie tylko słucha i patrzy, ale cały jest patrzeniem i słuchaniem. Moja terapeutka (nurt Gestalt) taka właśnie jest. Ona - jest. Słucha każdą swoją komórką, dotyka mnie swoją obecnością w taki sposób, że ja - najbardziej nieufna istota na świecie - decyduję się jej powierzyć, choć to wciąż trudne. Ona pokazuje mi wymiar bycia z drugim Człowiekiem, jakiego wcześniej nie znałam. Tu nie chodzi nawet o nurt, a o jakość sztuki kontaktu, której wciąż się uczę i chcę uczyć! Doszłam do miejsca w swojej pracy, gdzie intencja jest równie ważna jak narzędzia, i dobrze mi z tym.

Puszczam więc ten myślowy bukiet na wodę z cichą intencją, żeby każda osoba, włącznie z Tobą, mogła doświadczyć tak pięknego, ludzkiego, bezpiecznego i leczącego połączenia.

Niech płynie..

M.
💌💐

Idąc do gabinetu dziś, niechcący nadepnęłam na chmurę. I wybuchła. Albo trzymała w sobie zbyt długo.. Eksplozja to wybuc...
23/07/2025

Idąc do gabinetu dziś, niechcący nadepnęłam na chmurę.

I wybuchła.

Albo trzymała w sobie zbyt długo.. Eksplozja to wybuch na zewnątrz, implozja - do wewnątrz. I takie skojarzenie mam, że energia zawsze szuka ujścia, nie znika, gromadzi się.

Jak to się mówiło w mojej Szkole Psychoterapii Gestalt:

„Albo ekspresja, albo depresja”.

I tak to tu zostawię.

M.
💌

SUPERWIZJA ☕️⏳🕰️Ze wszystkich najwspanialszych technik i metod terapeutycznych, idealnie wycyrklowanych odpowiedzi czy p...
21/07/2025

SUPERWIZJA ☕️⏳🕰️

Ze wszystkich najwspanialszych technik i metod terapeutycznych, idealnie wycyrklowanych odpowiedzi czy pytań, czasem najmocniej działa po prostu zapomnienie o nich…

Kiedy Człowieka boli każda jego komórka, potrzebuje najpierw obniżyć poziom cierpienia, a nic nie leczy bardziej niż..Obecność.

Jedno proste zdanie z dziś:
„Nie wiem, jak Ci teraz pomóc, ale siedzimy i będziemy siedzieć tak długo, aż coś wymyślimy, RAZEM”. ❤️‍🩹

Keton@l przy tym to słabe cukierki, mówię Wam. 😉

M.
💌

Depresja. Nie pamiętam dokładnie, gdzie to przeczytałam, ale pamiętam, co poczułam. Te słowa brzmiały jakoś tak: „jeśli ...
04/07/2025

Depresja. Nie pamiętam dokładnie, gdzie to przeczytałam, ale pamiętam, co poczułam. Te słowa brzmiały jakoś tak: „jeśli osoba w depresji mówi - „to dalej nie ma sensu” albo „zostaw mnie” - to trzeba jej tym bardziej nie zostawiać i pytać z 10 razy, na różne sposoby, jak można z nią być”. Nawet jeśli to irytuje, zniechęca, oddala, nawet jeśli słyszymy w odpowiedzi na nasze starania martwą ciszę.

Ja wiem, że depresja bywa trudna dla obu stron, że mamy ograniczone zasoby własne do dawania, w pełni to rozumiem. I jednocześnie cierpienie ludzkie pozostaje niemierzalne żadną miarą, nigdy nie wiemy, przez co ktoś przechodzi tak naprawdę, co może pomóc. Czasem wystarczy drobny, ale szczery gest, słowo, dotyk, ciepło w oczach..

To właśnie te miło/ mikroobecności mają sens, czasem działają z opóźnieniem, czasem niewiele, a czasem są ostatnią brakującą cegiełką, która przechyla oś w stronę wyzdrowienia.

M.
💌

Mam newsa! 🤗 W tym tygodniu nawiązałam współpracę książkową z Raven - Instytut Studiów Kulturowych 😍, który bardzo cenię...
27/06/2025

Mam newsa! 🤗 W tym tygodniu nawiązałam współpracę książkową z Raven - Instytut Studiów Kulturowych 😍, który bardzo cenię. Ich książki łączą psychologię analityczną z psychoanalizą jungowską, a tak mniej oficjalnie - po prostu mają DUSZĘ, tak je czuję. Tam, gdzie psychologia łączy się z filozofią, socjologią i sztuką, tam musi być ciekawie. Bez poradnikowych lukrowanek, bez contentu pisanego na szybko pod klikalność, te książki wręcz każą się zatrzymać albo przynajmniej zwolnić, i zagłębić się w Siebie..
.a dla mnie o tym właśnie jest psychoterapia, o tym jest samo życie - o dążeniu do prawdy, o poszerzaniu (samo)świadomości, o szukaniu połączeń dosłownie i w symbolach. Ciekawe, dokąd ten eksperyment książkowy mnie/nas zaprowadzi?

Jestem po-dek-scy-to-wa-na! 🥳

Na początek przyjechały dwie naraz - i co teraz? Która recenzja najpierw? Ja mam swój cichy typ, ale poczekam na Wasze. Dajcie znać w komentarzu 🙏🤗

M.
💌

Ta książka, a właściwie jej poprzednia część, skradła mi 🖤 dawno temu. Wróciła w jednym z trudniejszych procesów ostatni...
26/06/2025

Ta książka, a właściwie jej poprzednia część, skradła mi 🖤 dawno temu. Wróciła w jednym z trudniejszych procesów ostatnio, wrócił ten stworek i szepnął mi do mózgu idealne, brakujące słowa, które uratowały sesję. Od razu po pracy poszłam więc do księgarni i.. znalazłam nową część, jeszcze bardziej rozczulającą niż poprzednia.

Co w niej takiego? Przede wszystkim minimalizm, brak lukru i disneyowskiego różu. Zamiast tego wodzimy szarego stworka uosabiającego różne emocje. I tutaj - jaram się - znajdziemy też te mniej oklepane, a przecież równie ważne i obecne - upór, bezwartościowość, niecierpliwość, zaufanie, zdrowy rozsądek, mądrość i złośliwość.

Jest nawet głupawka! (No, kocham). Reszty nie zdradzę, wrzucam kilka ilustracji.

Mięknę.
Buzia w podkówkę.
Łezka w oku.

Warto, warto.
M.
💌

Książka nosi tytuł: Co lubią uczucia?”.
Autorka: Tina Oziewicz
Tytuł: Aleksandra Zając

PS: To nie jest współpraca, tylko zajaranie mojego Wewnętrznego Dzieciaka, który woła do Was - Eeej, zobaaaaa! 😜🤗

A co do współpracy z pewnym wydawnictwem, napiszę niebawem, bo zapowiadają się mądre i głębokie treści. Wypatrujcie 🔭 ;)

SUPERWIZJA 🧠💡👀Bałam się bardzo. Że dostanę bęcki za swoje konfrontacje i że nie uda się dogadać w pełni, tak jak bym chc...
20/06/2025

SUPERWIZJA 🧠💡👀

Bałam się bardzo. Że dostanę bęcki za swoje konfrontacje i że nie uda się dogadać w pełni, tak jak bym chciała. Udało się.

W moim odczuciu praca superwizyjna odbywa się na kilku poziomach naraz:

🧩 Moja relacja z wybranym pacjentem i jego procesem.
🧩 Moja relacja z superwizorką (na nie/świadomym poziomie, połączenia i ich zerwania).
🧩 Moja relacja z samą sobą w danym obszarze.
🧩 Relacja superwizorki z całościową diadą ja-proces, którą wnoszę do pracy.
🧩 Relacja superwizorki z samą sobą w danym temacie.

To takie spontaniczne spojrzenie z meta poziomu, żaden tam książkowy podział, tak mi przyszło na szybko. Jak widzicie, często pada słowo , nie ma tu tabelek, bo pracujemy sobą, co jest głębokie ale i dość skomplikowane, łatwo się pogubić, to jak być i odczuwać w kilku miejscach naraz!

To mnie przeciąża.
To mnie pociąga.

Pociąga mnie odwaga do konfrontowania trudnych odczuć, pociąga mnie jakość kontaktu, który współtworzę, jego prawdziwość, szczerość i głębia. Pociąga mnie doświadczenie mojej superwizorki, która jest turboogarniaczem, a ja przy niej.. odkurzaczem 😜 takim starym, z PRL-u, wiecie, który zasysa każdy okruch wiedzy, robiąc przy tym sporo hałasu 😉 Dziś się trochę kurzyło i zgrzytało, ale hm.. porządki zrobione 😊

I wyciągam z tego spotkania lekcję do pracy gabinetowej pt. jeśli obie strony są gotowe i uważne na siebie, autentyczne, jeśli zaryzykują odsłonięcie siebie, to wtedy może dojść do prawdziwej wymiany. A Gestalt właśnie tego uczy - zdrowej i prawdziwej wymiany ze środowiskiem. I ja chcę tego (się) uczyć.

Macham z pociągu,
M.
🌿

PS: Z polregio 🚞 i z pociągu intelektualnego 😅

Trochę ciepełka na wieczór. I cytatowego przytulenia.Dobranoc ✨M.💌
06/06/2025

Trochę ciepełka na wieczór.
I cytatowego przytulenia.
Dobranoc ✨

M.
💌

Co powiecie na taką radę?
---
Charlie Mackesy, "Chłopiec, kret, lis i koń"

SUPERWIZJA ✨Stąpam po kruchym ostatnio. Nie lodzie, a bardziej wrażliwym gruncie. Plamki świetlne przenikają cień, z któ...
05/06/2025

SUPERWIZJA ✨

Stąpam po kruchym ostatnio. Nie lodzie, a bardziej wrażliwym gruncie. Plamki świetlne przenikają cień, z którym praca wymaga odwagi i delikatności zarazem. Superwizja jest takim przenikaniem właśnie, zabliźnione rany mojej superwizorki cicho towarzyszą gojeniu moich, które za chwilę będą świadkiem innego gojenia, tego na sesjach. Trudno to opisać, ale czasem te trzy procesy spotkają się w jednym miejscu - tworzy się szczelina, przez którą może popłynąć dalej to, co sama dostałam przed chwilą. A ja pomiędzy. Uwielbiam być pomiędzy. Być myślnikiem (łącznikiem?) w od-do. To jak rzeka płynąca od zranienia do zagojenia.

To mi przypomina wciąż i wciąż, że cierpienie i krzywdy zadane w relacjach są uniwersalne do szpiku kości. Każda inna, a jednak tak ludzko podobna. I tak bardzo potrzebująca tego samego - nie spektakularnych słów czy działań, nie fajerwerków. Krzywda potrzebuje - zobaczenia, uznania i miłości.

Dziś na superwizji je dostałam, w pakiecie z kilogramem empatycznego oddechu. Podzielę na mniejsze porcje i będę się dzielić, niech się mnożą.

Cień potrzebuje światła..

M.
💌

Adres

Aleja Wyzwolenia 14a
Warsaw
00-570

Telefon

+48502280082

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Poza Słowami Monika Tarczyńska - psychoterapia umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Poza Słowami Monika Tarczyńska - psychoterapia:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram