
13/09/2025
Oj tak. Mój fotel zabiegowy też zna takie historie.
Jak ktoś bierze nasze ręce czy stopy w swoje dłonie, czujemy to otulenie, to często ciało już czuje, że może coś odpuścić.
Dotyku drugiego człowieka nie zastąpi nic👐
Pudełko chusteczek jest zawsze w pogotowiu gdyż czasem są łzy, czasem jakaś opowieść i nie wiadomo dlaczego akurat tu i teraz chce się o tym mówić. A czasem jest cisza, bo ciało tego potrzebuje.
Ale zawsze po zabiegu będzie jakoś inaczej niż przed🌼🍀
Opinie: 😍Jedna z uczestniczek po zakończeniu zabiegu podzieliła się z nami swoimi wrażeniami.
Przede wszystkim, jak powiedziała: "przyjeżdżając na kurs nie była sobą", ponieważ trzy tygodnie wcześniej miała kolizję drogową, która kosztowała ją sporo nerwów. Od tej pory straciła swoją wewnętrzną radość, którą promieniowała do tej pory. W trakcie zabiegu poczuła jak całe napięcie, jakaś wewnętrzna blokada schodzi z niej i opuszcza jej ciało. Usiadła z uśmiechem i dużym wzruszeniem, a także zdziwieniem mówiła o sobie, o różnicy jaką poczuła w ciele, coś na kształt uwolnienia.
Na jej twarzy malowało się szczęście z odnalezienia siebie. Takie to cuda dzieją się na naszych szkoleniach.