Co to jest strona internetowa?

https://www.facebook.com/105286892227250/

Fizjo w dresie, Warsaw (2025)

22/08/2025

Nieoczywisty ból łopatki

Problemy z barkiem i łopatką należą do jednych z najczęstszych dolegliwości zawodowe którymi spotykam się w gabinecie. Bardzo często poprawa napięcia wokół łopatki rozwiązuje problem. Jednak tym razem było inaczej. 🫡🫡

Odwiedziła mnie pewna Pani z bólem łopatki trwającym kilka miesiecy. Rolowanie i masaże nie przyniosły efektu na dłużej niż 1 dzień. 😮‍💨😮‍💨

Zaczęliśmy od zbadania obu łopatek, w ktorym nie znalazłem dużych różnic.🤟 Ruchomość również była podobna. Przez 3 spotkania pracy z obszarem kregoslupa piersiowego i obręczy barkowej nie udało
sie nam osiągnąć jakiejkolwiek poprawy...

Ale! 🥸🥸🥸

W takich sytuacjach nie powtarzam terapii (jesli miało by sie coś zmienić to by się zmieniło). Postanowiłem zostawić łopatkę w spokoju i spojrzeć na resztę ciała jeszcze dokładniej. Bingo !

Podczas badania całej ręki jeden obszar był wyjątkowo bardziej zaburzony.🤔🤔 Było to przedramię - gdy popracowaliśmy stawowo z okolicą przedramienia, ból łopatki zmniejszył sie prawie do 0. 🤯

Dla ciekawskich:

🔥Największa sztywność była w stawie promieniowo - łokciowym bliższym.
🔥Mimo, że ruch supinacji przedramienia był taki sam po obu stronach to mobilizacja dobrzuszna dawała duży ból.
🔥Praca obejmowała również błonę miedzykostną i tętnice promieniową.

Jest to kolejny przykład, że miejsce które boli jest tylko objawem, a nie przyczyną.
Taki mały staw a tyle problemów 🤓

24/04/2025

I cyk, minął 3 rok pracy w 💪💪

20/03/2025

Żołądek a terapia manualna

Wiele osób kiedy słyszy o manualnej pracy z narządami wewnętrznymi jest bardzo zaskoczonych. No bo w końcu komu to potrzebne ?

A jednak !

Od dawna wiadomo, że napięcia w obrębie brzucha mogą dawać dolegliwosci w innych częściach ciała. Jednak o tym kiedy indziej. Dzis skupmy się na pracy z przewodem pokarmowym a mianowicie nad refluksem.

W ostatnich miesiącach coraz więcej mam pacjentów którzy zgłaszają się do gabinetu z tym problemem.

Tak było również dzisiaj.
Zgłosiła się kobieta z dolegliwosciami refluksowymi oraz zgagą które zaczely się ponad rok temu. Od tego czasu pacjentka wypróbowała niemal wszystkiego - od zmiany diety po farmakologię. Niestety bez skutku.

Terapię zacząłem od zbadania ścian jamy brzusznej oraz klatki piersiowej. Wszystko napięte jakby ktoś to zalał betonem - nic się nie ruszało.

Dla mnie to dobra informacja ponieważ napięcia w tych rejonach bardzo często powodują problemy.

Na pierwszym spotkaniu skupiliśmy się na ruchomości klatki piersiowej oraz przepony. Dopiero po tym zajęliśmy się obszarem żołądka i przełyku.

Z wizyty na wizytę można było wyraźnie odczuć zmianę na poziomie brzucha. Był coraz bardziej miekki.

Dzisiaj widzieliśmy się 3 raz i udało się uzyskać poprawe o 50 %! (jak to określił pacjent).

Czy uda się pozbyć go do końca? Na pewno nie bez zmiany nawyków żywieniowych. Ale i tak osiągnęliśmy dużo, a reszta już tylko w rękach pani M. :)

10/02/2025

Kolejny niesamowicie ciekawy przypadek.

Do gabinetu zgłosiła się młoda kobieta z dość nietypowym problemem. A właściwie to problem dość typowy ale terapia okazała się zaskakująca. Ale od początku...

Dziewczynę do gabinetu przywiozła mama (która sama jechała ponad 100 km do Warszawy) ponieważ nie dała rady sama tutaj dotrzeć. W pewnym momencie pojawiły się u niej bardzo silne zawroty głowy.

Problem już w przeszłości występował. Były badania oraz fizjoterapia. W badaniach nic nie wyszlo. A po zabiegach terapii manualnej ktora skupiala sie na odcinku szyjnym nie czuła wiekszej różnicy.

Zwykle także terapię zaczynam od szyi jednak w tym przypadku zaufałem że inni fizjoterapeuci dobrze przeprowadzali zabiegi i szukałem dalej. No bo skoro praca z szyją nie przynosi poprawy to może nie tam jest problem ?

I właśnie tak było

Seria testów i wywiad nakierowały mnie na dość konkretny obszar - brzuch. Więc na nim skupiłem moją terapię.
Efekt pracy był również niesamowity - po wizycie dolegliwosci zeszły całkowicie (!)

W tym tygodniu widzieliśmy się ponownie. Problem zaczął wracać ale poprawa utrzymywała się ponad 7 miesięcy. Po ponownej terapii również nie było dolegliwosci i odesłałem ją na badania przewodu pokarmowego i jamy brzusznej.

Osób z zaburzeniami równowagi przychodzi do mnie dość dużo. Jednak większość z nich czuje poprawe po pracy z głową, szyją i czasami klatką piersiową. Jednak tym razem było inaczej. I dlatego tak ważne jest unikanie schematów i indywidualne podejście do pacjenta.

Pozdro !

05/02/2025

Pacjent w wieku 45 l. Zgłosił się z problemem bólu prawej łydki który go meczy ponad 5 lat. Generalnie dość regularnie zdarzają się podobne przypadki jednak...

Mezczyzna określał, że jest to ból, który pojawia się codziennie (!) w momencie kiedy jest czas na odpoczynek i sen. Bol zaczyna się wieczorem i nasila sie bardzo mocno w nocy. Wszystko zaczęło się po pewnym czasie od poważnego wypadku na motocyklu.

Co Pan robił żeby zasnąć? Musiał niemal codziennie przyjmować bardzo silne leki przeciwbólowe lub psychotropowe. Jednak to przynosiło poprawę tylko częściowo, ponieważ ból był cały czas, ale przynajmniej dało się usnąć..

Jednak w trakcie dnia było dobrze. Jeśli noga była w ruchu to nie dawała żadnych dolegliwości.

Jest to sytuacja która może rzutować na wiele aspektów życia. Noc jest od regeneracji, więc jeśli słabo śpimy nasze ciało nie ma szansy poradzić sobie z bagażem który nazbieraliśmy przez cały dzień. Poza tym codzienne przyjmowanie silnych leków bardzo obciąża Narządy wewnętrzne często prowadząc do różnych chorób.

Dzisiaj widzieliśmy się 3 raz. Ostatnio ponad 2 miesiące temu. Jaki był efekt 2 spotkan ? Pan zglosil że przez ostatnie 6 tygodni nie musiał Przyjmować żadnych leków na noc, a przez pierwszy tydzień po terapii bólu niemal nie było.

Jestem bardzo zadowolony ale również zaskoczony z tak dobrego efektu po zaledwie dwóch spotkaniach. Jednak da się coś zrobić nawet z takimi problemami.

Pozdro

31/12/2024

Taki był 2024 r.

Ten rok zdecydowanie był pod znakiem szkoleń, i obejmowały one tematykę:

- układu nerwowego
- narządów wewnętrznych
- terapii manualnej w dolegliwościach bólowych

Spędziłem na sali szkoleniowej niemal 100 godzin zegarowych oraz wiele godzin nauki w zaciszu domowym. 🥸🥸

Poza tym pracy również nie brakowało. Grubo ponad 1000 wizyt odbytych, za co bardzo wam dziękuję! 🤯🤯🤯

Dodatkowo pierwszy raz miałem przyjemność pojawić się na szkoleniu, ale tym razem nie jako kursant. Dziękuję mojej grupie z którą spędziłem 5 modułów - jesteście najlepsi!🥳🥳

Ciekawym doświadczeniem był udział w kilkudniowych warsztatach zielarskich wraz z samodzielnym przyrządzaniem maści i wyciągów.🪴

I co ważne pojawił się nowy członek rodziny w formie kota 🤣🥰🥰

Dziękuję za miniony rok i z niecierpliwością czekam na następny.

Pozdro !

06/11/2024

Blizna

Kto był u mnie na terapii z pewnością zauważył jak dużą uwagę kładę na blizny. Ogólna świadomość społeczeństwa z czasem jest coraz większa, ale według mnie nadal niewystarczająca. Coraz częściej mówi się o wpływie blizny po cesarskim cięciu lub po wycięciu wyrostka robaczkowego, ale co z resztą? 🤔🤔

Przedstawię wam przypadek mojego pacjenta z którym współpracuje już od kilku tygodni.

Głównym problemem z którym Pan się zgłosił był ból lewego barku z niemożliwym uniesieniem ręki powyżej 90 stopni. Problem zaczął się dwa lata temu i z miesiąca na miesiąc postępował. 😬😬

Pracę zaczęliśmy od samego barku. W kilka wizyt udało się nam osiągnąć o połowę większy zakres ruchu ale dalej spotkaliśmy ścianę. Postep się zatrzymał.😮‍💨😮‍💨

Więc nauczony doświadczeniem, zacząłem oddalać się od barku i szukać nieco dalej.🤓

I tutaj natknęliśmy się na bliznę po operacji płuc - sprzed 3 lat. Do terapii właściwej dorzuciłem pracę z samą blizną. Najpierw rękami, a z czasem igłami.

Po 3 spotkaniach w których uwzględniliśmy ją w terapii powrócił pełny zakres ruchomości w barku i całkowity brak bólu 💪💪

Pamiętajcie że wszystko w naszym ciele jest ważne, a gdy postep się zatrzyma z niewiadomo jakiego powodu - warto spojrzeć szerzej. Pozdro

* na zdjęciu widać zaburzone ukrwienie wokół blizny. Po pracy z nią, jej dolna część się ładnie zaczerwieniła. Z kolei jej górna krawędź nawet nie miała zamiaru.🥵

08/10/2024

Migreny od 40 lat ?

Chciałbym wam przedstawić pewien ciekawy przypadek z którym pracujemy od półtorej roku.

Pewna Pani zgłosiła się do gabinetu z problemem z bólami głowy oraz szumami w uszach. Jednak podczas wywiadu dopytałem o to jak długo trwa problem. Okazało się że bol głowy towarzyszy niemal przez całe życie (prawie 40 lat!).🤯🤯🤯

Zaczęliśmy od pracy z mięśniami otaczającymi głowę i staw skroniowo żuchwowy - po 2 wizytach brak poprawy.😪

Można by pomyśleć, że skoro ból trwa już tyle czasu i żaden że spotkanych lekarzy nie pomógł to nie da się nic z tym zrobić...
A jednak !🤟🤟💪

Na 3 spotkaniu wykorzystałem zabieg suchego igłowania. Zająłem się strukturami w pobliżu których znajdują się zatoki żylne (bardzo często powodujące bóle głowy).

Później nie widzieliśmy się przez 7 miesiecy. Gdy pani wróciła powiedziała że pierwszy raz od 40 lat przez około pół roku nie wystąpił atak migreny. W ciągu ostatniego miesiąca jednak ból zaczął się pojawiać.🥺

Po tym czasie powtórzyliśmy zabieg i poprawa trwała kolejne pół roku. Dzisiaj widzimy się kolejny raz, i myślę że przez kolejne miesiące nie będzie trzeba martwić się problemami z migreną. 🤩🤩🤩

01/10/2024

W zeszły weekend ukończyłem trzeci modul szkolenia z układu nerwowego.

Na kursie poruszaliśmy zagadnienia związane z AUN, mózgiem, unerwieniem narządów oraz jak z tym wszystkim pracować.🤩🤩

Jest to szkolenie wyjątkowe ze względu na kompletnie inny charakter pracy niż praktykowałem do tej pory. Układ nerwowy jest bardzo delikatny, i takiej właśnie pracy również wymaga.😇😇

Rozszerzył on zakres dolegliwosci w których jestem w stanie pomóc. Nawet ciężko sobie wyobrazić, jak bardzo można wpłynąć na problemy z pęcherzem, żołądkiem, koordynacją, utratą głosu czy z ogólnym zmęczeniem.

Dziękuję za skomplikowaną wiedzę przekazaną w przystępny sposób ! 🫡🫡🫡

09/04/2024

W tym miesiącu mija drugi rok pracy w

Niesamowite jak ten czas szybko leci. Do zobaczenia w gabinecie ! 😁😁😁

23/01/2024

Czy fizjoterapeuta może zmniejszyć przepuklinę ?

W ostatnim czasie zrobiłem ankietę właśnie z takim pytaniem. Wyniki wyszły dość jednoznacznie: większość z was sądzi że tak !🔥🔥🔥💪

A jakie jest moje zdanie ?

Odpowiedz nie jest taka jednoznaczna. Możliwie że będzie trochę filozoficznie, ale cóż.😱😱

Powstawanie przepukliny nie jest kwestią chwili, tylko zbierania się kontuzji/sytuacji w których nasz krążek międzykręgowy ("dysk") jest coraz słabszy. Zwykle trwa to latami zanim wystąpi ból.

Niestety, nie ma takiej mocy żeby za pomocą terapii manualnej "wepchnąć" zawartość dysku na swoje miejsce. Po prostu jest to fizycznie niemożliwe. Dlatego magiczne zabiegi polegające na "strzelaniu" nic fizycznie nie zmieniają z naszą przepukliną. 😃

To dlaczego przepukliny znikają?

Jest to naturalna umiejętność naszego organizmu. Badania mówią, że im większa przepuklina tym ma większe szanse na resorpcję. Gdy organizm zauważy, że coś jest nie tak to w pewien sposób atakuje tkankę która opuściła swoje oryginalne miejsce i ją "zjada". 🥀

Jednak co ma do tego fizjoterapeuta ?

Fizjoterapeuta nie ma bezpośredniego wpływu na ten proces. To co możemy zrobić w trakcie wizyty to stworzyć naszemu ciału warunki oraz możliwości ogarnięcia tego całego bałaganu. Liczy się tutaj terapia manualna (w różnych odsłonach) oraz edukacja pacjenta. Kiedy pomożemy organizmowi uwolnić się od części dysfunkcji to on sam poradzi sobie z resztą.

Wiec w końcu fizjo zmniejsza przepukliny czy nie ??

Moim zdaniem nie. Nie powinniśmy sobie przypisywać zasług które się nam nie należą. Jednak dzięki naszej pracy organizm będzie potrafić lepiej funkcjonować i często to wystarcza w procesie powrotu do zdrowia. Niestety często wiąże się to że zmianą codziennych nawyków, modyfikacji (lub zaczęcia) aktywności fizycznej oraz redukcji poziomu stresu co zwykle bywa bardzo trudne.😶‍🌫️😶‍🌫️

Pozdro ! 🤟

08/01/2024

Siniaki ? Zrób to sam !

Elementy terapii manualnej można świetnie zaadaptować do problemów dnia codziennego. Tak jest również w tym przypadku. 🤩

Chciałbym wam przedstawić efekty autoterapii siniaka i pokazać, że można przyspieszyć jego zniknięcie nawet o tydzień !🤭🤭

Jakiś czas temu podczas pobierania krwi pękła mi żyłka i następnego dnia pojawił się wyraźny rozlany siniak. Postanowiłem sobie sprawdzić czy da się coś z tym zrobić. Podzieliłem sobie siniaka na dwie części, z których tylko jedną poddałem terapii. 💪💪

Terapia polegała na stymulowaniu siniaka ostro zakończonym narzędziem. Ja użyłem pinów ale można równie dobrze wziąć garść wykałaczek lub widelec.🔪🔪

Jak to robić?
Dziobać, dziobać i ... dziobać. W moim przypadku zrobiłem dwie serie dzień po dniu z których każda trwała około 10 minut. Ostukiwana została tylko lewa strona (bliżej łokcia).😁

I tak na zdjęciu możemy zobaczyć :

1) Wygląd siniaka po pierwszym zabiegu. Wyraźnie widać inny kolor w porównaniu do drugiej strony
2)Po stronie lewej zniknięcie siniaka 7 dni wcześniej niż po stronie nieobjętej żadnym działaniem

Mam nadzieję że ta wiedza pomoże wam pozbyć się śladów walk chwilę przed sesją zdjęciową 😂😂

Pozdro !

Fizjo w dresie

22/08/2025

24/04/2025

20/03/2025

10/02/2025

05/02/2025

31/12/2024

06/11/2024

08/10/2024

01/10/2024

09/04/2024

23/01/2024

08/01/2024

Adres

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Skontaktuj Się Z Praktyka

Skróty

Udostępnij

Kategoria