01/07/2025
Zmieniłam się 👣 odkąd weszłam w świat refleksologii na wiele aspektów życia zaczęłam patrzeć inaczej. Nie można być refleksologiem z przypadku.....na chwilę może tak, ale na dłużej.....nie sprawdzi się. Trzeba mieć w sobie pokorę, siłę, intuicję.... trzeba lubić ludzi, wsłuchiwać się w ich stopy. Czasem trzeba być psychologiem. Stopy noszą emocje, zbierają każdy ślad życia 👣. Każda stopa to inna historia i pierwsza wizyta u refleksologa nie jest przypadkowa.
To piękna praca, która daje mi ogrom satysfakcji, a ja dzięki temu mogę dać więcej, wręcz chłonę moją pracę. I jakie to miłe, gdy klienci wracają. Rzadkością jest, że nowa osoba nie wraca i kończy wizytę po pierwszym zabiegu....Czy może być większa nagroda do tego co robisz??❤️
Zaufanie ❤️ zostałam obdarowana ogromnym zaufaniem i nie mogę zawieść...byłoby to niezgodne ze mną.
❤️Wczoraj miałam klientkę na długim zabiegu. Przyszła w pełnym stresie, zmęczona natłokiem myśli....a w trakcie zabiegu odpłynęła 🧡 Jej wyraz twarzy, słowa...że czuje się dobrze, że w końcu jej głowa się wyłączyła....to największa zapłata.
Czasem dziwię się, że niektórzy przyjeżdżają do mnie z daleka 🤔 i pytam o to....ale słyszę 👣 tak czułam 👣 kilometry nie mają znaczenia 👣 szukałam i to był najlepszy wybór....
Co czuję? Radość ❤️
Pracuję w pełni szczęścia. Dzięki temu co robię zmieniłam się też ja. Moja głowa jest wolna od wszelkich zbędnych emocji, czuję się wolna, spełniona, pewna siebie, świadoma .... To wszystko ma przełożenie na życie prywatne.... Wolna głowa może więcej;) spełnienie w pracy ma przełożenie na życie prywatne....nie ma flustracji, zmęczenia, nerwów ..... Dzięki temu polubiłam życie w takiej oprawie jaką wybrał dla mnie los ... zaakceptowałam tę drogę przez którą drepczę 😏 I czerpię każdą chwilę.....jakbym była zachłanna .... czuję się kochana ❤️ bez flustracji, tylko z nadzieją.
Uwielbiam spotkania z Wami, rozmowy....to cudowne móc otaczać się 🧡 Wami 🧡
Dziękuję z ❤️
Gosia Ptaszyńska
Refleksolog