Terapie z Martą

Terapie z Martą Doznaj ukojenia w Sobie w czułej transformacji. Odzyskaj spokój i moc sprawczą. Witaj.
🍀 Nazywam się Marta Jurzyk. Wiedza poparta doświadczeniem.

Od 17 lat pracuję z ludźmi, towarzysząc im przy wzroście świadomości i uzdrawiania na płaszczyznie ciała, duszy, umysłu, ducha. Posiadam wiedzę popartą doświadczeniem i chętnie pomogę Ci zrozumieć Siebie, poczuć wewnętrzną wartość, godność, piękno i zasobność. Ponadto odzyskać spokój umysłu, radość życia i moc sprawczą byś w Swoim życiu czuł/ła się bezpiecznie, komfortowo a przede wszystkim spełniony/a. Pomogę Ci stanąć na własne nogi, zadbać o Swoje granice i z odwagą odzyskać Swoje życie przy pomocy umiejętności i technik jakie stosuję z czułym, uważnym i indywidualnym podejściem, które daje fenomenalne rezultaty w procesie uzdrawiania. Obecnie jestem fizjoterapeutką, masażystką, coachem transformacyjnym o podejściu holistycznym. Chętnie pracuję w nurcie terapii Czaszkowo - Krzyżowej, coachingiem, terapii integrowania oddechem, energoterapii, uwalniania blokad, programów z podświadomości, oraz z wcieleniami, rodem i karmą mającą wpływ na obecne życie. Jestem terapeutą wzrostowym, nieustannie wzbogacam swoją wiedzę i pracę stosując wiadomości, wglądy zdobyte podczas licznych szkoleń, szkół, warsztatów i kursów jak również te metody, które sama opracowuję. To czego doświadczam i to co działa wnoszę do mojej oferty pracy stąd też wiem co oferuję i co możesz zyskać. Jak już wspomniałam specjalizuję się w pomaganiu odzyskiwania MOCY, stawaniu na dwóch własnych nogach 😉ku radości, lekkości, obfitości, która owocuje w sferze rodzinnej, biznesowej, relacyjnej i zdrowiu każdego klienta. Uwielbiam to co robię i moich klientów podziwiając ich rozwój, zapał, charyzmę podążania za głosem swojego serca a przede-wszystkim podążania za Sobą dla Siebie i innych. Poza pracą jestem mamą cudownych dzieci: Jakuba, Mai i Matyldy. Dzięki nim wiem co to znaczy być szczęśliwą i spełnioną mamą. Czuję radość każdego dnia uczestnicząc w ich życiu. Moją pasją jest praca, podróże, bycie na łonie natury, rozwój osobisty, dobra książka. Cenię sobie czas spędzony z rodziną, ze sobą oraz w towarzystwie z którym czuję pozytywną wymianę.

🍀 To wszystko dla Ciebie ❤️
❤️ Z miłości do Siebie, Ciebie, Wszechświata .




Cytowanie, udostępnianie i publikowanie w jakimkolwiek miejscu w sieci i poza nią, możliwe jest tylko w całości, z uwzględnieniem każdego z zawartych w nim elementów. W tym podpisów, adresów stron i elementów informacyjnych. Kopiowanie, przetwarzanie, rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez zgody autora jest zabronione. Udostępnianie postów, artykułów i nagrań audio i wizualnych bez podania, źródła i autora treści, a ponadto wykorzystywanie ich w celach zarobkowych jest zabronione. Wszystkich materiałów na podanych wyżej portalach i stronach internetowych można używać tylko do użytku własnego.

23/07/2025

Kochani pora na zaprzestanie walki, płynięcia pod prąd. Teraz jest czas na szukanie rozwiązań na to co jest w obecnej sytuacji.

Boję się swojej agresji……boję się swojego cienia, złości, agresji, boję się że gdy się ona wydostanie to mogę ich wszyst...
05/05/2025

Boję się swojej agresji…

…boję się swojego cienia, złości, agresji, boję się że gdy się ona wydostanie to mogę ich wszystkich pozabijać…wydostanie się ze mnie demon niszczący wszystko co spotka po drodze…muszę ją kontrolować, nie lubię tego … to tworzy we mnie napięcie … czuję się że znowu nie jestem sobą bo tłumie to co we mnie buzuje…i czuję jeszcze więcej złości do mojej rodziny (że ona taka jest )i do mnie (że skoro ja jestem z nich to też taka jestem ) a uważam się za lepszą, nie chcę być taka jak oni… to potwory
-Rozumiem, często tłumione emocje wydostają się wtedy gdy już możemy je uwolnić, jesteśmy na to gotowi i możemy się sami obronić. Czasami zwykła sprzeczka, uwaga wywołuje w nas nieadekwatną reakcję do danej sytuacji. Jest tak zwanym czujnikiem zapalnym do wybuchu nagromadzonych emocji z przeszłości.
Warto wtedy się temu przyjrzeć, niech złość będzie przewodnikiem a nie wrogiem.
Zamiast tłumić ją, warto zadać sobie pytanie: Co dokładnie wywołuje moją złość?Czy to konkretna sytuacja, zachowanie innej osoby, a może brak zaspokojonych potrzeb?
Jeśli chodzi o potrzeby, czy to dotyczy potrzeb z tego okresu czy może z naszego dzieciństwa? Jeśli z dzieciństwa to terapia z wewnętrznym dzieckiem będzie tu zbawienna.

Pamiętaj, że to, co postrzegasz jako negatywne w innych, może być odbiciem Twoich własnych obaw. Zamiast walczyć z tymi cieniami, spróbuj je zrozumieć. Co one mówią o Tobie? Jakie są Twoje wewnętrzne konflikty?

Cd.w poście nr. 2

́ć ́

Nie usunęłam… wybaczyłam mu… jesteśmy razem, ale od 20 lat zmagam się z myślami o odejściu. Nasz związek przypomina gorą...
30/04/2025

Nie usunęłam… wybaczyłam mu… jesteśmy razem, ale od 20 lat zmagam się z myślami o odejściu. Nasz związek przypomina gorący pożar w połączeniu z tornadem – jednego dnia czuję nieskończoną miłość, a drugiego – skrajną nienawiść. Wybaczyłam mu, dużo rozmawialiśmy, pracowaliśmy z terapeutą par, ale czuję że to za mało, nadal coś mnie trzyma…
-Rozumiem, co byś chciała?
-Żyć spokojnie, bez takich żywiołów i ekstremalnych emocji…

W trakcie pracy z rodem ukazało się, iż klientka będąc w ciąży z dziewczynką, czuła lojalność wobec kobiet z jej rodziny, które były zdradzane przez pokolenia. Podświadomie chciała przerwać ten cykl, uwalniając je od losu zdrady. Dlatego w jej życiu pojawił się partner, który w podświadomy sposób miał jej w tym pomóc.

To uczucie miłości, które żywiła do partnera, wynikało z pragnienia, by nie powtarzać historii zdrady i wdzięczności że jej w tym pomoże oraz świadomego dopasowania pod względem pozostałych wartości życiowych . Jednak nienawiść, którą odczuwała, płynęła z jej świadomości – jak on może mi to robić, skoro go kocham? Jego decyzja o niechceniu dziecka wydawała się odrzucać moją miłość i nadzieję na wspólną przyszłość.

Zrozumienie tych dynamik jest kluczowe – aby uwolnić się od przeszłości i znaleźć prawdziwy spokój w teraźniejszości.

Spokojnego dnia Kochani 🌷

-Bardzo go kocham, ale mamy trudną relację… chciałam z nim stworzyć przepełnioną miłością i szacunkiem rodzinę…i wszystk...
29/04/2025

-Bardzo go kocham, ale mamy trudną relację… chciałam z nim stworzyć przepełnioną miłością i szacunkiem rodzinę…i wszystko ku temu zmierzało do momentu kiedy dowiedział się, że jestem w ciąży… i zaraz się zaczęło… czyje to dziecko!… że się puszczam, że chce badań potwierdzających ojcostwo…a mi z każdym jego słowem coraz bardziej zaciskało się serce… jak on może!!! Wyzywał mnie od k***, sz***… a szczytem wszystkiego było to że mówił mi żebym pozbyła się ci*ży, groził mi, że mnie zostawi… ogrom łez wylałam… bałam się, ale urodziłam… kocham nasze dzieciątko… dalej się z nim szarpie , totalna patologia!!!
-Rozumiem, co byś teraz chciała, po co przyszłaś do mnie?
-Po spokój, radość, godność, zdrowie psychiczne i fizyczne, już nie mam siły, pomóż mi ją odzyskać…
-To będzie długa i powolna praca…

Moja klientka wykonała olbrzymią pracę ze sobą, z rodem , karmą, wcieleniami, zmianą w czasie… z każdym spotkaniem było w niej więcej pewności, jasności, stabilności, spokoju, uziemienia, mocy… do końca życia będzie w relacji z ojcem dziecka, bo są jego rodzicami, ale to już ją nie przeraża, nie pochłania w całości, radzi sobie z trudnym narcystycznym psychopatą… facet trafił na silną, mądrą kobietę, która przypomniała sobie o swoich zasobach i mocy, chociaż nie tego chciała doświadczyć…

Takich historii jest pełno, niby prosta sprawa kobieta powinna odejść… a nie może, bo więzy karmiczne są tak silne, że nie pozwalają, kocha go i nienawidzi, sama siebie nie rozumie dlaczego tak robi, dlaczego tak pozwala siebie ranić… bo w poprzednich wcieleniach obiecali sobie że się odnajdą i dokończą tamtą historię opartą na gwałcie i traktowaniem gorszym niż psa, w niewoli i uzależnieniu a nawet eksperymentach medycznych z utratą świadomości i tożsamości…

Wdech i wydech…

Dobrego dnia Kochani 🌺

Dużo zależy od tego co mówią i jak zachowują się rodzice. To musi iść w parze. Dziecko nie będzie wierzyło palącemu papi...
28/04/2025

Dużo zależy od tego co mówią i jak zachowują się rodzice. To musi iść w parze. Dziecko nie będzie wierzyło palącemu papierosy rodzicowi żeby rzucił palenie bo ono szkodzi skoro mówi jedno a robi drugie.

Rodzicielstwo nie kończy się tuż po urodzeniu dziecka, ono trwa do końca życia. Ty jesteś jedyną matką która urodziła dziecko a Ty jesteś jedynym ojcem przez które to dziecko jest. I tak już będzie do końca życia. Nawet jak umrzesz.
Dbaj, kochaj , uczy swoje dziecko tego aby nie był ofiarą, ani katem a kochającą, wartościową, szanującą siebie i innych osobą, która potrafi stawiać granice, ale również wykazywać się zrozumieniem i szacunkiem wobec innych.

Pamiętajmy, że nasze działania kształtują ich przyszłość i osobowość.

Miłego dnia Kochani 🌷

W procesie wychowania dzieci, to my, dorośli, pełnimy kluczową rolę w nauczaniu ich, jak dbać o swoje granice i bronić s...
28/04/2025

W procesie wychowania dzieci, to my, dorośli, pełnimy kluczową rolę w nauczaniu ich, jak dbać o swoje granice i bronić się w trudnych sytuacjach. Kiedy w przedszkolu czy żłobku inne dzieci popychają, plują czy szarpią nasze pociechy, opiekuńczy rodzic staje w ich obronie, pokazując, że takie zachowanie jest niedopuszczalne. Reagując zarówno słownie, jak i poprzez konkretne działania, pomagamy dzieciom poczuć się bezpiecznie i kochane. Dziecko obserwuje, jak reagujemy na krzywdę ze strony rówieśników i uczy się, jak powinno postępować w podobnych sytuacjach w przyszłości.

Dzieci biorą przykład z rodziców, z tego co mówią i jak się zachowują np jeśli widziały jak ojciec wyzywał, bił matkę , ona płakała, była obrażona a pomimo to później podawała mu obiad jak gdyby nic się nie stało, albo np. brat ojca rozwalił ojcu nos na rodzinnej imprezie a później pili razem i się przytulali po pijaku… to dziecko odbiera to po swojemu, bardzo prosto, jak inni cię ranią to nic się nie stało, żyjemy dalej…bo przecież tak robią jego rodzice…odczytuje to jako akceptowalne zachowanie.
Zrozumienie, że krzywda nie ma konsekwencji, może prowadzić do poglądów, które będą towarzyszyć im przez całe życie.

Cdn w cz. 3

…Jestem naprawdę zła, że moje dziecko jest obiektem drwin i obraźliwych uwag. Mimo że cierpi, nie kończy tych znajomości...
28/04/2025

…Jestem naprawdę zła, że moje dziecko jest obiektem drwin i obraźliwych uwag. Mimo że cierpi, nie kończy tych znajomości, tylko płacze i obraża się, a potem znowu wraca do tych osób…

Rówieśnicy dla naszych dzieci to druga rodzina…Cieszymy się, gdy mają przyjaciół i dobrze się czują w swoim towarzystwie. Kiedy jednak nasze dziecko doświadcza przykrości, zaczynamy zastanawiać się, co jest nie tak, gdzie tkwi problem. Może pomóc zwyczajna rozmowa, wytłumaczenie dziecku, że to co inni mu robią to nie jest akceptowalne, że przekraczają godność i narusza zdrowe relacje między ludzkie.

Dzieci często nie wiedzą, jak nazywać swoje uczucia, mogą nie ufać swoim emocjom. Płaczą, obrażają się, ale nie czują, że mają prawo do swoich odczuć. Może to wynikać z tego, że w domu nie mogły okazywać emocji, a ich zdanie było bagatelizowane. W efekcie, jako nastolatkowie czy dorośli, mogą myśleć, że ich uczucia nie mają znaczenia. Boją się wyrażać swoje emocje, milczą i wytrzymują…

Pamiętajmy, jak ważne jest, aby nasze dzieci czuły się bezpieczne w dzieleniu się swoimi poglądami i uczuciami. To klucz do zdrowych relacji !!!

Cdn w cz. 2

Mojego dziecka często boli brzuszek…-…co jakiś czas, mojego dziecka bardzo boli brzuszek… sprawdzałam nie ma pasożytów, ...
13/04/2025

Mojego dziecka często boli brzuszek…

-…co jakiś czas, mojego dziecka bardzo boli brzuszek… sprawdzałam nie ma pasożytów, morfologię ma dobrą, zdrowo go karmię, często pije wodę…
-A robiła Pani biorezonans? Czasami morfologia wychodzi dobrze, ale może Pani sprawdzić czy dziecko nie jest uczulone na jakiś pokarm, warzywo, owoc…
-O nie brałam tego pod uwagę, aczkolwiek słyszałam o tym…
-Cofniemy się do początku-Jaka była Pani reakcja gdy dowiedziała się że jest w ciąży?
Jeżeli kobieta jest zaskoczona i nie wie jak zareaguje partner na wieść o ciąży, to maluszek czuje to napięcie i może przetworzyć je jako swoje lub że jest nie chciane, co powoduje ścisk ciała jakby miał zniknąć…Często takie zapisy emocjonalne uruchamiają się w kluczowych momentach życia maluszka jak np. posłanie dziecka do placówki, zmiana otoczenia…
-Następna sprawa, jak Pani się czuje z tym że synek teraz chodzi do żłobka?
-Jetem bardzo zadowolona, mogę pracować, realizować dalej siebie w biznesie…ale często myślę czy jest mu tam dobrze, czy nie tęskni, nie płacze…
-Każda mama chce być najlepszą mamą. Chce dobrze dla siebie i dziecka. Ale takie zamartwianie nikomu nie służy. Dręczące myśli powodują stres i napięcie w ramionach, brzuchu tam gdzie kumulują się emocje zarówno u mamy jak i u dziecka. Do pewnego czasu maluszek spostrzega siebie jako całość z mamą. Więc jej emocje stają się też jego. Dlatego ważne jest wsparcie i zadbanie o stan psychiczny i emocjonalny matki. Natomiast patrząc na ból od strony dziecka warto przyjrzeć się czy placówka, pracownicy, rówieśnicy nie powodują owych dolegliwości. Wzdęty , zagazowany, bolesny brzuszek może być buforem, ochroną przed takim otoczeniem…

Miłego dnia Kochani❤️

Moje dziecko ciągle choruje-Jestem już zmęczona, tą walką o zdrowie mojego synka…ubieram go ciepło, daje wartościowe i z...
10/04/2025

Moje dziecko ciągle choruje

-Jestem już zmęczona, tą walką o zdrowie mojego synka…ubieram go ciepło, daje wartościowe i zdrowe jedzenie, dostarczam mu witamin… a n ciągle choruje…
-Rozumiem. A ta choroba co w Pani powoduje?
-Frustrację, złość, że muszę siedzieć w domu, że nie mogę się spełniać zawodowo, że szefowa źle na mnie patrzy…
-A jak patrzyła na Panią mama gdy Pani chorowała?
-Była ciepła, troskliwa, opiekuńcza, przytulała mnie… zupełnie inna niż ja teraz..
-Może oto przytulanie synek się dopomina? O uważność nie tylko wtedy gdy jest choroba, bycie, czułość, zainteresowanie…

Choroba spowalnia obie strony, powoduje unieruchomienie, rezygnację… ale i buduje lub burzy relację. Dzieci często chorują między innymi dlatego, bo tym sposobem wycofują się w ich odczuciu z zagrażającego im środowiska, cofają się do mamy by się nakarmić, odżywić, ukoić, nabrać sił… poczuć się bezpiecznie.
Możemy wzmocnić organizm naszych maluszków na codzień przez przytulanie, uwagę, rozmowę, bycie, w naturalny sposób dostarczyć im hormonu szczęścia przez te proste czynności.
Jednak nie zapominajmy, że dzieci chorują na planecie Ziemia zdobywając w ten sposób odporność fizyczną, emocjonalną i psychiczną.
Inną sprawą jest gdy dziecko jest przewlekle chore, a jego domem staje się szpital… ogromna lekcja Duszy tego dziecka i jego rodziny, być może sprawy karmiczne, rodowe, wcieleniowe są w tym lub wszystko na raz.
Często dzieci pomagają dorosłym przez swoje zachowanie uwolnić nagromadzone emocje, zarówno te przyjemne jak i mniej przyjemne- na które częściej skupiamy uwagę obarczając oto dziecko. Prawda może być taka, że to dzięki nim kiedy w świadomy sposób zintegrujemy te emocje , pozwolimy sobie je odczuć do końca, to może zdarzyć się tak, iż więcej nie będą nas tak pochłaniały z taką siłą.
Tylko życie na Ziemi daje nam taki szeroki wachlarz odczuć, uczy szacunku, pokory ale i dostarcza nam euforii płynącej z dobroci, miłości..

Miłego dnia Kochani 🌺

… chciałabym, aby mąż do nas wrócił, abyśmy zamieszkali znowu razem…Dorabialiśmy się obydwoje dużo pracując na zmianę. T...
24/03/2025

… chciałabym, aby mąż do nas wrócił, abyśmy zamieszkali znowu razem…Dorabialiśmy się obydwoje dużo pracując na zmianę. Taki mijany związek na dorobku….Tuż przed porodem mąż dostał pracę za granicą. Świetna okazja, mogłam dłużej zająć się dzieckiem, ale ten układ nie spełniał mojej wizji wymarzonej rodziny zwłaszcza przed przyjściem na świat naszego cudu…czułam się rozczarowana i oszukana. Wszystko musiałam robić sama, dom, dzieci, i za siebie i za męża… z dwutygodniową przerwą, gdy mąż dostał urlop… Pieniądze spływają na nasze konto, ale męża praktycznie mam tylko na papierze…

-Rozumiem. Wygląda na to, że jedynym wspólnym waszym celem są pieniądze a reszta już indywidualne wartości, które się nie zazębiają. Pani marzeniem jest bycie żoną, matką, posiadanie rodziny, praca, dom, przyjaciele…natomiast męża główny mi wartościami są pieniądze, podróże i hobby… I tak żyjecie. Tylko Pani takie życie nie odpowiada, bo macie inne wartości…
-Ale ja kocham męża.
-To zrozumiałe, on pewnie Panią też. Nie mniej jednak, nie warto zmuszać partnera, aby się naginał do Pani, bo to może mieć odwrotny skutek. Ale warto porozmawiać i znaleźć wspólny środek…

Planując wspólne życie patrzmy na naszego partnera całościowo. Wygląd, zachowanie, zainteresowania ma znaczenie ale sprawdzaj czy wasze wartości idą parami, czy są jednostkowe i rozbieżne… to bardzo ważne. Niestety w związkach karmicznych tzw od pierwszego wejrzenia dzieje się inaczej, na początku jest big love a wspólne wartości są śladowe…ale możliwe do wypracowania.

---

🌺Nazywam się Marta Jurzyk i specjalizuję się w uwalnianiu emocji , blokad i traum dzięki TCK oraz wglądom duchowym.
🌿Moim celem jest pomóc Ci przywrócić zdrowie, spokój i radość w Twoim życiu.
💚 Oferuję sesje 1:1, podczas których namierzymy to co nie pozwala Ci iść dalej do swojego sukcesu.
✨ Jeśli czujesz, że nadszedł czas na zmiany, skontaktuj się ze mną! Czekam na Twoją wiadomość!

Praca- dlaczego tak mało zarabiam. Pasożyty w rodzie.,,-Mam wiedzę, umiejętności  a nie potrafię przebić szklanego sufit...
14/03/2025

Praca- dlaczego tak mało zarabiam.
Pasożyty w rodzie.

,,-Mam wiedzę, umiejętności a nie potrafię przebić szklanego sufitu i zarabiać więcej.
-Rozumiem. Zamknij teraz oczy i zobacz do kogo idzie twoja energia?
-Do męża i do dzieci.
-Podaj w procentach ile do kogo idzie.
-85% do męża, 75% do dzieci
-Czyli jesteś na debecie. Nic więc dziwnego że nie zarabiasz, bo twoje energetyczne zasoby zasilają inne osoby. A teraz sprawdźmy kogo zasila twój mąż. Zamknij oczy i zobacz gdzie idzie to zasilenie. Podaj w procentach.
-300% tak jakby przechodzi przez męża do jego ojca, 75% do matki, 15% przeze mnie do dzieci a do mnie trafia 1%
-To smutne
-Tak”


Kiedy kobieta zasila mężczyznę w nadmiarze swoją miłością, wyrozumiałością, cierpliwością, wsparciem, jest w roli żony, przyjaciółki, kochanki, matki i ojca dla dzieci, sprzątaczki, kucharki, gosposi. Słowem mówiąc jest od wszystkiego a mężczyzna tylko od zarabiania pieniędzy i czasami od umycia auta i odstawienia go do warsztatu a przy tym trzyma pieniądze na swoim koncie nie zasilając wspólnego dobra, wówczas dochodzi do wydrenowania energii kobiety, psuje się relacja partnerska, w domu panuje emocjonalny chaos.
Więc przy takim układzie wiadomo dlaczego kobieta nie ma tego co by chciała,bo zasila nie to co trzeba. Energia którą dała nie wraca do niej a wręcz zasila kogoś kogo już nie powinna. Dlatego tworzy się chaos, niezgoda, długi, rozwody.

Dlaczego ten mężczyzna tak postępował?Bo miał nie przerobione traumy z dzieciństwa …podczepy energetyczne, kręgosłup rodowy- relacyjny mąż-żona wolał o uzdrowienie.

Dlaczego ta kobieta nie zarabiała?
Bo miała uznać swoją ważność,zadbać o siebie i postawić granice. Nauczyć się zarządzać swoją energią…

To tylko namiastka , ale niech otworzy oczy szerzej temu kto to czyta.

Jeśli uważasz że ten tekst może komuś pomóc, to prześlij go dalej.

Miłego dnia 🌺

Pasożyty - Jak się chronić?1. Zadbaj o zdrowie fizyczne: Regularne badania, zdrowa dieta i aktywność fizyczna pomagają w...
13/03/2025

Pasożyty - Jak się chronić?

1. Zadbaj o zdrowie fizyczne: Regularne badania, zdrowa dieta i aktywność fizyczna pomagają w zapobieganiu pasożytom biologicznym. Pomocni nam w tym będą specjaliści w danej dziedzinie, naturopaci, zielarze, specjaliści medycyny chińskiej, lekarze z pasją, osteopaci, naturalne suplementy. Wspieraj swoją odporność, aby być silnym zarówno ciałem, jak i duchem.

2. Uważaj na relacje: Obserwuj, kto w twoim otoczeniu dodaje ci energii, a kto ją odbiera. Nie bój się kończyć toksycznych relacji i otaczać się ludźmi, którzy inspirują i motywują. Pamiętaj, że twoje zdrowie psychiczne jest najważniejsze!

3. Energia osobista: Praktykuj medytację, jogging, jogę, terapię czaszkowo- krzyżową czy techniki oddechowe, które pomogą ci zregenerować energię. Dodatkowo znajdź i stwórz przestrzeń, w której czujesz się komfortowo i bezpiecznie – to pomoże w odbudowie wewnętrznej harmonii. Nie zapominaj o czasie dla siebie – to klucz do odnalezienia równowagi.

4.Energia miejsca: Oczyszczaj przestrzeń- dom, mieszkanie, biuro aby czuć się komfortowo i bezpiecznie np za pomocą specjalisty, intencji, rytuałów, świec, kadzidełek, szałwii, kamieni. Bowiem każde miejsce ma swoją energetyczną historię tak jak każda osoba w twoim życiu. Więc jeśli czujesz się zmęczony po wizycie w danym miejscu lub po spotkaniu z daną osobą oczyść swoją energię.

Pasożyty, zarówno te biologiczne, jak i emocjonalne, są częścią naszego życia, ale to my mamy moc, aby się od nich uwolnić. Zwróć więc uwagę na swoje otoczenie, relacje i samopoczucie. Wprowadzając małe zmiany, możesz stworzyć życie pełne zdrowia i harmonii. Daj sobie prawo do lepszego jutra! 🌟💖

Adres

Warsaw
02-787

Telefon

+48692626136

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Terapie z Martą umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Terapie z Martą:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram