07/06/2025
🔗
ROZRÓŻNIAĆ ZNACZY (DOBRZE) ŻYĆ
• Rozróżnianie zaczyna się na poziomie komórkowym
Organizm od początku swojego odrębnego istnienia uczy się rozróżniać. Komórki obronne uczą się rozróżniać komórki swojego ciała od obcych komórek, dzięki czemu mogą skutecznie zwalczać drobnoustroje chorobotwórcze. Zaburzenia w odróżnianiu komórek własnych od zagrażających są podstawą chorób autoimmunologicznych.
Odróżnianie więc, jak widać, zaczyna się już na poziomie komórkowym, a istotne jest na wszystkich poziomach funkcjonowania człowieka, umożliwiając mu bycie pełną jednostką ludzką.
• Granica między wnętrzem a światem zewnętrznym
Jednym z najważniejszych momentów odróżniania w sferze percepcji jest rozróżnianie tego, co jest wewnętrzne od tego, co zewnętrzne względem własnego umysłu. Małe dzieci dopiero uczą się tej umiejętności, dlatego częściej niż dorośli ulegają halucynacjom - wytwory swojej wyobraźni uważają za rzeczywiście istniejące w otaczającym je świecie. To samo dzieje się z ludźmi chorymi psychicznie, cierpiącymi na psychozy. U jednych i drugich zawodzi percepcyjna funkcja odróżniająca, w wyniku czego granica umysłowa między światem wewnętrznym a światem zewnętrznym jest zaburzona, niejasna, zatarta.
• Złożoność umysłu a precyzja postrzegania
Im organizm i jego umysł są bardziej skomplikowane, tym więcej niższych poziomów organizacji składa się na nie i tym bardziej są one zdolne do dokonywania rozróżnień. Dokładniej rzecz ujmując, są zdolne do bardziej subtelnych, precyzyjnych i dokładnych rozróżnień. Dotyczy to rozróżnień zarówno w percepcji, jak i w pojmowaniu, które są ze sobą nierozłącznie związane. Ludzie żyjący w określonym środowisku fizycznym przystosowują się do niego – „specjalizują” swój aparat percepcyjny do postrzegania cech i zjawisk charakterystycznych dla tego środowiska oraz znajdują dla nich odpowiednie nazwy, czyli pojęcia, w tym wypadku pojęcia „fizyczne”, dotyczące obiektów materialnych, dostępnych zmysłami. Natomiast pojęcia abstrakcyjne są bardziej zróżnicowane, wysublimowane u tych osób, które więcej myślą. Tak więc stopień organizacji funkcji, czy to percepcyjnej, czy to poznawczej określa zdolność do czynienia rozróżnień.
• Samoświadomość - klucz do poznania siebie
Człowiek może poznać siebie, cokolwiek w sobie, jakiekolwiek zjawisko czy proces, dopiero wtedy, gdy dysponuje narzędziem zwanym samoświadomością. Samoświadomość jest efektem rozróżnienia poczynionego przez umysł w samym sobie, które dzieli funkcjonalnie umysł na część poznawaną i część poznającą - obserwatora. To podstawowe rozróżnienie pozwala czynić dalsze rozróżnienia i dzięki temu rozpoznawać w sobie różne procesy i zjawiska. Uświadomienie sobie czegoś w sobie, spostrzeżenie tego, umożliwia odróżnienie tego czegoś od reszty swej psychiki. Dopóki czegoś nie oddzielimy, nie możemy tego spostrzec, nie będzie to dla nas istnieć. Tak więc uświadomienie i rozróżnienie są dwiema stronami tego samego procesu.
• Rozróżnianie w relacji z drugim człowiekiem
W pracy nad sobą i w poznaniu siebie umiejętność rozróżniania, uświadamiania sobie swoich uczuć i innych wewnętrznych „zjawisk” jest podstawowa. Ale równie ważna jest umiejętność wchodzenia w kontakt, w relację z innym człowiekiem oraz obserwacji swoich zachowań, i reakcji w tym kontakcie oraz zachowań i reakcji drugiej strony. Kluczową rolę w tym procesie odgrywa dostrzeganie subtelnych komunikatów niewerbalnych i werbalnych, tzw. mikroekspresji drugiej osoby oraz swoich własnych, a także umiejętność rozróżniania własnej percepcji od własnej interpretacji lub projekcji. Dzięki takim umiejętnościom, których nabywamy m.in. podczas psychoterapii, rozwijamy swoje umysły.
Autorem tekstu jest pracujący w naszej poradni: Romuald Korach, psycholog, psychoterapeuta psychodynamiczny i eklektyczny
Pracuję jako psycholog-terapeuta od ponad 20 lat. W trakcie studiów (specjalizacja: Psychologia Kliniczna Człowieka Dorosłego, UW, 1996) kształciłem się w nurcie psychoterapii eklektycznej, łączącym idee i metody głównych podejść teoretycznych. W trakcie pracy zawodowej pracowałem g....