02/09/2025
Na czym polega praca z energią?
Sama powoli zaczynam sobie odpowiadać na to pytanie. Pojęcie to brzmiało dla mnie zawsze tajemniczo i kojarzyło się z Reiki, bioenergioterapią lub innymi metodami uzdrawiania niemanualnego. Praca z energią wydała się być czerpaniem siły z nadludzkich mocy, a mój sceptyczny charakter potrzebował namacalnej pracy z ciałem, pewnych i uporządkowanych zasad osadzonych na wiedzy oraz sprawdzonym systemie. Przez dłuższy czas zajmowałam się więc przyswajaniem wiadomości z anatomii i fizjologii, z pasją do łączenia ich z mniej lub bardziej konwencyjnymi metodami jak masaż leczniczy czy refleksologia.
Kolejnym, naturalnym etapem była fascynacja Tradycyjną Medycyną Chińską, która weszła w moje wraz z terapią bańkami ogniowymi, moksoterapią, akupresurą i oczywiście Shiatsu. Kilka lat zajęło mi zrozumienie tego systemu i wciąż go jeszcze poznaję. Co ciekawe, na początku tej drogi nie miałam zupełnie pojęcia, że jest właśnie system holistyczny oparty na pracy z energią. Docierało to do mnie powoli, że „Energia” nie jest mistycznym wiatrem falującym gdzieś ponad nami i czasem opadającym na Ziemię. Energia jest w każdym atomie, powiązana z masą (materią). Jest w przepływie w każdej niezależnej cząstce i pomiędzy nią a innymi cząstkami. Od atomów, po cząsteczki, tkanki, narządy, organizm, naturę i pory roku. Rządzi się prawami cyklów, posiada strukturę przepływów oraz określone miejsca i metody, przez które można na nią oddziaływać. To energia, która tworzy i organizuje życie – nazywana Qi w Medycynie Chińskiej, czy też Praną (oddechem życia) w Ajurwedzie.
Gdyż nie tylko Medycyna Chińską jest systemem zdrowia bazującym na filozofii Energii – kolejnym jest właśnie Ajurweda. Chciałabym napisać jeszcze o zaskakujących podobieństwach obydwu tych nauk, ale jest to temat na kolejnego posta.
Tymczasem kolejnym mitem, o którym chciałabym powiedzieć, a który przez długi czas ukrywał się w mojej głowie jest twierdzenie, że do pracy z energią potrzeba wyjątkowych uzdolnień – talentów odbierania rzeczywistości na innym poziomie. Faktem natomiast jest, że owszem – osobom naturalnie wyczulonym może być łatwej czuć energię życiową, choć nie zawsze może być tak, że przez to łatwiej jest im z nią pracować. Gdyż zarówno odczuwania, jak i pracy z Energia można się nauczyć. Poprzez wspomniane systemy holistyczne możemy edukować swoje ciało do odczuwania i analizowania energią – tak twierdzi Dr Cindy Engel (powoli zabieram się do wczytania się w jej pracę pt. „Another Self”). Zresztą to nie jest tylko jej pogląd…
Teraz z wielką ciekawością czekam na praktyczny kurs online, który skierowany jest właśnie do osób pragnących zacząć, lub rozwinąć swoja podróż w zagadnienia Energi – „Zasady równoważenia przepływu Energii” z Diego Sanchem. Diego zakłada, że podstawą do pracy z energią jest poznanie własnego sposobu na łączenie się z energią i wyrównanie swojej własnej energii. Ma to sens, gdy pomyślimy o tym, że z reguły na profesjonalnych kursach terapeutycznych uczestnicy zaczynają od rozpoznania i przekształcenia swoich własnych problemów. Zarówno po to, aby zdobyć doświadczenie do pracy z klientem, jak i po to, aby po prostu być zdrowszym i skuteczniejszym w działaniu.
Wrzucam do komentarza link do wydarzenia - Może Wam też wskaże drogę do dalszego rozwoju. Jak również link do artykułu-na blogu na temat „Czym w ogóle jest Qi”, jeśli interesuje Was szerzej temat Energii w Medycynie Chińskiej.
A jakie są Wasze doświadczenia w pracy z energią?