
12/02/2025
Zdarza mi się usłyszeć: „Moje ciało to mój wróg”. 🖤
Jako psychoterapeutka Gestalt zastanawiam się wtedy, co się stało, że ten własny, wewnętrzny dom – najbardziej pierwotny i naturalny – zaczyna być obcą krainą. 🌿
Z perspektywy psychologii i medycyny psychiatrycznej wiemy, że ciało i umysł nie istnieją w próżni. 🧠 Troszcząc się o jedno, dajemy wsparcie również drugiemu. W Gestalcie ciało to nie tylko „pojazd”, który przetransportuje nas przez życie – to część naszej tożsamości i klucz do kontaktu z otaczającym światem. 🗝️
Zauważyłam, że często traktujemy ciało trochę jak nieprzyjemnego lokatora – krytykujemy je, chcemy coś w nim naprawiać, nie poświęcając czasu na poznanie, co ono dla nas komunikuje. 🛠️
Dla mnie samej bardzo ważne jest pytanie: „Co moje ciało próbuje mi powiedzieć w tym momencie?”. 💭 Uczę się zauważać, kiedy powoli zaciskam szczękę i próbuję pobyć z tym uczuciem, zamiast od razu go wypierać. ✨ W praktyce to drobne, a jednocześnie niezwykle ważne chwile w ciągu dnia, gdy przekierowuję uwagę z gonitwy myśli na oddech i odczucia w ciele. 🌬️
Napięcia w ciele, bóle, chroniczne zmęczenie czy płytki oddech często są sygnałami, które domagają się naszej uwagi. 🚨 Nie są „problemem do naprawienia”, ale wiadomością, której warto wysłuchać. 👂
Co się dzieje, kiedy przestajemy ignorować te sygnały? 🤔 Zaczynamy dostrzegać, jak emocje przejawiają się w ciele. 🤲
W filozoficznym sensie można powiedzieć, że ciało jest naszym pierwszym domem, do którego zawsze możemy wrócić. 🏡 Pozwala to na odnowienie kontaktu ze sobą i ze światem. 🌍 Dla niektórych to będzie oznaczało chwilę ciszy na macie do jogi. Dla innych spacer w parku albo parę minut świadomego oddychania. 😌
Każda forma ma swoją wartość i może być początkiem budowania przyjaznej relacji z tym, co już od zawsze jest częścią nas. 💛
Co by się zmieniło w Twoim życiu, gdybyś codziennie witał* własne ciało z łagodnością i ciekawością zamiast z krytyką? 🪞 Wyobraź to sobie teraz. 🌿