08/07/2025
Kubuś…
Trudno znaleźć słowa, które uniosłyby ciężar straty.
Byłeś kimś więcej niż chłopcem z wyjątkowym sercem – byłeś naszym Przyjacielem.
Byłeś światłem – jasnym, ciepłym, pełnym niezwykłej mądrości, której wielu dorosłych mogłoby Ci tylko zazdrościć.
Stoczyłeś najcięższą walkę, jaką można sobie wyobrazić.
Twoje serce – choć chore – było większe niż świat, który zdążyłeś poznać. 🖤
Miałeś dar.
Rozumiałeś więcej, czułeś i mówiłeś piękniej.
Twoje słowa zostaną z nami – w ciszy, w spojrzeniach, w uśmiechach, które jeszcze pojawią się, gdy przypomnimy sobie nasze rozmowy.
Brakuje ich już teraz. Tak samo jak Twojego śmiechu, tej bystrej iskry w oczach i Twojej obecności, która zawsze niosła spokój, czułość i niezwykłą dojrzałość.
Wierzymy, że dziś jesteś wolny…
Że zwiedzasz świat w sposób, który wcześniej był tylko marzeniem.
Że odwiedziłeś już miejsca, o których rozmawialiśmy – te najpiękniejsze, te ukryte, te poza zasięgiem ludzkiego oka.
Że jesteś teraz wszędzie tam, gdzie Cię potrzebujemy.
I że czasem, kiedy cicho szumi wiatr albo słońce przebija się przez liście – to Ty, dajesz nam znak, że jesteś blisko.
Prosimy, bądź Aniołem Stróżem swojej Rodziny – tych, którzy kochali Cię najmocniej.
Zaglądaj do nas czasem. Czuwaj.
Bo choć gasnące życie niesie ból, to Twoja pamięć zapala w nas ogień, który nigdy nie zgaśnie. 🕯️
Rodzinie Kubusia składamy najszczersze wyrazy współczucia.
Dziękujemy, że mogliśmy Kubusia poznać, towarzyszyć mu i uczyć się od niego, jak kochać życie – mimo wszystko.
Wasz ból jest niewyobrażalny. Jesteśmy z Wami myślami i sercem – i tak już zostanie.
Do zobaczenia, Kubusiu.
Wierzymy, że jeszcze się spotkamy – tam, gdzie czas nie istnieje, a radość nie zna końca.
„Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
A ci, których kochamy, nie odchodzą –
Oni tylko zasypiają w naszych sercach.”
🕊️