30/04/2025
ZERO TOLERANCJI DLA AGRESJI W OCHRONIE ZDROWIA. CZAS NA DZIAŁANIE.
Lekarz z Krakowa nie żyje. Zginął na służbie, zaatakowany nożem. W miejscu pracy. W miejscu, które miało leczyć, a stało się sceną zbrodni.
Kolejna śmierć. Kolejne milczenie władz. Kolejna granica została przekroczona.
Mamy dość pustych słów i kondolencji. Czas na działanie – natychmiastowe, zdecydowane, systemowe.
Czas na wprowadzenie polityki ZERO TOLERANCJI wobec agresji w ochronie zdrowia.
Niech inspiracją będzie to, co zrobił Rudy Giuliani w Nowym Jorku w latach 90.:
W ramach tzw. „broken windows policy”, każda forma agresji – nawet najmniejsza – była karana. Bezwzględnie. Bez wyjątku. Bo właśnie od drobnych aktów przemocy zaczyna się rozpad bezpieczeństwa.
To działało. W Nowym Jorku przestępczość spadła dramatycznie. Teraz my musimy zrobić to samo – w szpitalach, przychodniach, izbach przyjęć.
Potrzebujemy:
• pełnej ochrony prawnej personelu medycznego, na równi z funkcjonariuszami publicznymi,
• stałej obecności ochrony w placówkach medycznych,
• natychmiastowej reakcji organów ścigania na każdy przejaw przemocy – słownej i fizycznej,
• kampanii społecznej odbudowującej szacunek dla zawodów medycznych,
• politycznego przywództwa, które przestanie chować głowę w piasek i podejmie realne działania.
Lekarze nie są mięsem armatnim tego systemu. Mamy prawo do bezpieczeństwa. Mamy prawo do szacunku. Mamy prawo wrócić z pracy do domu – żywi.
Dziś żegnamy kolegę.
Nie pozwólmy, by śmierć na służbie stała się nową normą.