A co FREUD na to?

A co FREUD na to? ...o psychologii zamkniętej w codzienności...
www.mtpracownia.pl

Nieczęsto mam okazję zrobić sobie zdjęcie z gwiazdą kina.Ale tym razem się udało – Smutna, prosto z Hollywood, znana z r...
22/07/2025

Nieczęsto mam okazję zrobić sobie zdjęcie z gwiazdą kina.
Ale tym razem się udało – Smutna, prosto z Hollywood, znana z roli w „W głowie się nie mieści”, zgodziła się ze mną zapozować.
Była nieco zatroskana, jak to ona, ale dzielnie wytrwała do końca ujęcia.

A tak serio – naprawdę lubię tę postać.
Ale i samo uczucie smutku darzę uwagą i uznaniem.

Smutek jest ważny. To uczucie straty.
Często pojawia się tam, gdzie coś dla nas istotnego się kończy – relacja, etap życia, nadzieja, wyobrażenie o tym, jak miało być. To emocja głęboko związana z żałobą – nie tylko po ludziach, ale i po marzeniach, możliwościach, utraconym czasie.

Smutek jest więc informacją.
Niektórzy obawiają się go tak bardzo, że wkładają ogromny wysiłek w to, by go unikać, zaprzeczać mu, spychać na obrzeża psychiki. A przecież to nie błąd systemu, tylko wewnętrzny komunikat. Mówi: to było ważne, to bolało, to się zmieniło.
Pomaga zrozumieć, co miało dla nas znaczenie. Gdy pozwolimy sobie go poczuć, może stać się przewodnikiem – wskazać, czego potrzebujemy, co wymaga opłakania, co zasługuje na pożegnanie.

Bywa cichy, powolny, rozlewający się.
Nie zawsze krzyczy. Czasem tylko siada obok i zostaje. Trudno wtedy mówić, trudno działać. Świat traci kolory, czas płynie inaczej. Ale to nie znaczy, że coś z nami nie tak. To może być po prostu sposób, w jaki psychika dostraja się do nowej rzeczywistości.

Bywa też twórczy!
Pisarze, artyści, terapeuci, filozofowie – wielu z nich znajdowało w smutku źródło wglądu i głębi. Bo to uczucie, które zmusza do zatrzymania się. Do zobaczenia tego, co zwykle umyka w codziennym pędzie.

Problem zaczyna się wtedy, gdy zostajemy z nim sami.
Nie dlatego, że smutek sam w sobie jest zły – ale dlatego, że bez drugiego człowieka, który go pomieści i zrozumie, łatwo popaść w izolację, bezradność i rozpacz.

Dlatego smutek potrzebuje relacji.

17/07/2025
Bezradność, gdy nie umiemy skorzystać z troski tych, którzy nas kochają.Bezradność, gdy widzimy cierpienie tych, których...
10/07/2025

Bezradność, gdy nie umiemy skorzystać z troski tych, którzy nas kochają.
Bezradność, gdy widzimy cierpienie tych, których kochamy – i nie wiemy, jak pomóc.
Dwie strony tej samej niemocy.
Dwa serca – każde na swój sposób rozdarte.

Czasem jedyne, co możemy zrobić, to zostać – być blisko, obecnym.
Nie po to, by coś naprawiać, lecz po to, by ktoś nie musiał cierpieć w samotności.

Kiedy dzień dobiega końca, wszystko powoli cichnie.Dźwięki miękną, światło łagodnieje. Rzeczywistość puszcza nas powoli ...
04/07/2025

Kiedy dzień dobiega końca, wszystko powoli cichnie.
Dźwięki miękną, światło łagodnieje. Rzeczywistość puszcza nas powoli ze swoich surowych objęć.

To może być dobry moment, żeby się na chwilę zatrzymać. Przy jednej myśli. Tej, która zbiera wszystkie inne — te ledwie uchwytne, które w ciągu dnia przemknęły gdzieś bokiem. Te, dla których nie starczyło wcześniej czasu, sił ani miejsca.

Jaki to był dla mnie dzień?
Co dziś było naprawdę moje?
Co mnie poruszyło?
Co chcę zabrać ze sobą dalej, a co zostawić za sobą – tu, w tym wieczorze?

Człowiek potrzebuje czuć, że ma prawo do ruchu.Że może spróbować – bez lęku, że to zagrozi jego przetrwaniu psychicznemu...
03/07/2025

Człowiek potrzebuje czuć, że ma prawo do ruchu.
Że może spróbować – bez lęku, że to zagrozi jego przetrwaniu psychicznemu, relacyjnemu czy tożsamościowemu.
Że wolno mu się poruszyć.

W praktyce często potrzeba do tego trzech rzeczy:
– choćby minimalnego poczucia wpływu – że mój ruch coś znaczy,
– przestrzeni psychicznej – wolnej od przytłaczającego lęku, wstydu czy zamrożenia,
– i wewnętrznego przyzwolenia na ciekawość – nawet jeśli jeszcze nie wiem, dokąd mnie ona zaprowadzi.

Dopiero wtedy nuda przestaje paraliżować.
Zaczyna budzić.
Do pytania.
Do zmiany.
Do życia.

Są tacy, którzy mierzą czas innym kalendarzem.Dla nich właśnie dziś rozpływa się codzienna rutyna.Koniec roku szkolnego....
27/06/2025

Są tacy, którzy mierzą czas innym kalendarzem.
Dla nich właśnie dziś rozpływa się codzienna rutyna.

Koniec roku szkolnego.
Nie tylko dla dzieci.
To także moment dla dorosłych – tych zmęczonych porannym wstawaniem, odrabianiem zadań, ciągłym „ogarnianiem”.
Dla tych, którzy wspierali, przypominali, pakowali bidony i słuchali opowieści zaczynających się od: „A dziś pani powiedziała…”.

To Wasz moment. Wasze świadectwo troski.

A tamci znowu urośli.
Znowu jesteśmy o jeden rozdział dalej.
Koniec roku szkolnego coś domyka – nie tylko w dzienniczku, czasem w nas samych.

26/06/2025

A zatem, Drodzy Państwo, o czym my tu wspólnie tak w ogóle rozmyślamy?

Świat jest tak bardzo naszym odbiciem.Patrząc – przeglądamy się w sobie.Mimowolnie, nieświadomie, bezwiednie.* (fragment...
23/06/2025

Świat jest tak bardzo naszym odbiciem.
Patrząc – przeglądamy się w sobie.
Mimowolnie, nieświadomie, bezwiednie.

* (fragment ze zdjęcia) Wiesław Myśliwski

Zakorzenione w najgłębszych miejscach naszego istnienia. Egzystencjalnie obecne – zawsze.Po prostu z nami są.Bezsenność ...
21/06/2025

Zakorzenione w najgłębszych miejscach naszego istnienia. Egzystencjalnie obecne – zawsze.
Po prostu z nami są.

Bezsenność zbliża nas do tych rejonów, w których słychać je wyraźniej. Wpychają w bezradność, która przychodzi, gdy gaśnie światło.

Bo lęki są jak tło- stałe, dyskretne, obecne nawet wtedy, gdy próbujemy je odepchnąć.

Zanim świat zacznie czegoś chcieć.
20/06/2025

Zanim świat zacznie czegoś chcieć.

Zakończenie nie zawsze oznacza zapomnienie, choć wielu by tego pragnęło. Zranienia z przeszłości — ból, rozczarowania, n...
19/06/2025

Zakończenie nie zawsze oznacza zapomnienie, choć wielu by tego pragnęło. Zranienia z przeszłości — ból, rozczarowania, niespełnienia — z czasem łagodnieją i zmieniają swój kształt. Często właśnie wtedy zaczynają nas uwalniać.

Dlatego gdy przeszłość znów daje o sobie znać, porusza dawne emocje, nie musi to być oznaką słabości ani kroku wstecz.
To przypomnienie drogi, którą przeszliśmy. Ślad wykonanej już pracy. Dowód na to, jak bardzo się zmieniliśmy i jak daleko zaszliśmy.

To nie słabość.
To nasza historia — i wszystko, co w niej niesiemy.

Adres

Warecka 9/70
Warsaw
00-034

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 09:00 - 20:00
Wtorek 09:00 - 20:00
Środa 09:00 - 20:00
Czwartek 09:00 - 20:00
Piątek 09:00 - 20:00

Telefon

+48502821045

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy A co FREUD na to? umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do A co FREUD na to?:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria