20/01/2025
Blue Monday – jak przetrwać „najbardziej depresyjny dzień w roku”?
Trzeci poniedziałek stycznia, znany jako „Blue Monday”, często określany jest mianem najgorszego dnia w roku. To dzień, w którym rzekomo czujemy się najbardziej przygnębieni, znużeni i bez energii. Ale czy faktycznie tak jest? Skąd wzięła się ta nazwa i jak możemy zadbać o siebie w tym czasie?
Zastanówmy się nad tym wspólnie – i spróbujmy zamienić „najgorszy dzień w roku” w coś bardziej pozytywnego.
Skąd się wziął Blue Monday?
Pojęcie „Blue Monday” stworzył w 2005 roku brytyjski psycholog Cliff Arnall. Według jego obliczeń, opartych na takich czynnikach jak:
• słaba pogoda,
• niskie zasoby finansowe po świętach,
• spadek motywacji do realizacji noworocznych postanowień,
trzeci poniedziałek stycznia miał być tym najbardziej przygnębiającym dniem.
Chociaż idea ta była częścią kampanii marketingowej, niektórzy z nas mogą czuć się zimą gorzej. To nie musi jednak wynikać z daty w kalendarzu – trudniejsze momenty zdarzają się każdemu i w każdym okresie roku.
Dlaczego akurat styczeń bywa trudny?
Wyobraź sobie zimowy poranek. Za oknem szaro, jeszcze przed świtem budzisz się i czujesz brak energii. Święta minęły, codzienność wróciła pełną parą, a postanowienia noworoczne zaczynają się rozmywać. To nie fikcja – zimowe miesiące rzeczywiście mogą być wymagające. Krótsze dni, mniej światła słonecznego, a także poświąteczny stres finansowy – wszystko to może wpływać na nasz nastrój.
Czy to oznacza, że jesteśmy na to skazani? Absolutnie nie! Ważne jest, by wiedzieć, jak sobie pomóc.
Jak zadbać o siebie w trudnym czasie?
Jeśli odczuwasz obniżony nastrój, pamiętaj, że małe zmiany mogą przynieść wielkie efekty. Oto kilka sposobów:
1. Światło i ruch
Każdego dnia znajdź choć chwilę na spacer – nawet jeśli pogoda nie jest idealna. Światło dzienne, nawet w pochmurne dni, poprawia nasz nastrój. Jeśli masz możliwość, spróbuj światłoterapii – to skuteczny sposób na zimową chandrę.
2. Zaplanuj coś przyjemnego
Wyobraź sobie małą radość, na którą czekasz – wieczór z ulubioną książką, seans filmowy, rozmowę z bliską osobą. Czasem takie drobne przyjemności wystarczą, by dodać energii.
3. Pamiętaj o ruchu
Aktywność fizyczna działa cuda. Nie musisz od razu zapisywać się na intensywny trening – wystarczy spacer, joga w domu czy taniec do ulubionej muzyki. Każdy ruch pomaga uwolnić endorfiny, czyli hormony szczęścia.
4. Odpuść sobie presję
Nie musisz być perfekcyjny. Jeśli postanowienia noworoczne nie wychodzą, pozwól sobie na elastyczność. Ważniejsze od ich realizacji w 100% jest to, by dbać o siebie i swoje potrzeby.
5. Porozmawiaj z kimś
Czujesz, że ciężko Ci zapanować nad emocjami? Porozmawiaj z bliską osobą lub specjalistą. Czasem wypowiedzenie swoich myśli na głos pozwala spojrzeć na problem z innej perspektywy.
A co, jeśli Blue Monday trwa dłużej niż jeden dzień?
Nie zawsze smutek czy przygnębienie mijają z końcem dnia. Jeśli czujesz, że trudności emocjonalne towarzyszą Ci przez dłuższy czas, możesz doświadczać objawów takich jak:
• brak energii,
• problemy ze snem,
• trudności z koncentracją,
• poczucie beznadziei.
Pamiętaj, że żaden „Blue Monday” nie definiuje Twojego życia – to Ty masz nad nim kontrolę. Wystarczy zacząć od małego kroku. Może być nim kontakt z psychologiem, a może to po prostu spacer na świeżym powietrzu. Ważne, by działać.