
14/10/2025
Poruszające... 🙄
❗️To, co widać na tych karteczkach, to krótki, ale bardzo poruszający manifest młodych ludzi, którzy pokazują, że szkoła potrafi nauczyć wielu rzeczy – ale często nie tych, które są najważniejsze w życiu.
Uczą się o historii świata, ale nie o własnej. Wiedzą, gdzie jest serce, ale nie wiedzą, jak go słuchać. Potrafią pisać o emocjach bohaterów literackich, ale nie o swoich własnych.
❗️To wołanie o widzialność i autentyczny kontakt.
Dzieci i młodzież często żyją w rytmie ocen, sprawdzianów i planów lekcji, w których nie ma miejsca na rozmowę o tym, co naprawdę czują. Uczą się, że wartość człowieka mierzy się osiągnięciami, a nie spokojem ducha, relacjami czy zdolnością do przeżywania emocji.
❗️Znajdźmy chwilę, by porozmawiać z dziećmi nie o szkole, nie o stopniach, ale o nich samych.
O tym, co dziś czuli, co ich ucieszyło, a co zabolało.
Nie pytajcie tylko „Jak w szkole?”, ale też „Jak Ty się dziś miałeś?”, „Co dziś było dla Ciebie trudne?”, „Z czego jesteś dumny?”.
Te rozmowy budują nie tylko więź, ale też odporność psychiczną i poczucie, że dziecko jest ważne — nie za to, co osiąga, ale za to, kim jest.
❗️Historie naszych dzieci powinny być dla nas najważniejsze :)