
03/07/2024
O bobie mówią w ostatnim czasie chyba wszyscy specjaliści od żywienia wokoło. Nic dziwnego, bo sezon na to warzywo strączkowe w pełni. A sezonowość w żywieniu to prawdziwe dobrodziejstwo!
Tak więc podsumowując wszystkie walory:
- bób to genialne źródło roślinnego białka (ukłon w stronę wegetarian i wegan, ale nie tylko)
- sycący, niskokaloryczny i niskotłuszczowy produkt (pod warunkiem, że serwujemy bez kostki masła 😉)
- 100g to tylko 76 kcal, szklanka to 187 kcal
- zawiera solidną dawkę błonnika (sytość, prawidłowa praca przewodu pokarmowego, pozytywny wpływ na mikrobiom, profilaktyka chorób układu krążenia)
- jest źródłem magnezu, miedzi, folianów
- zawiera niewielkie ilości sodu (dobra wiadomość dla osób z nadciśnieniem)
Ale powinny na niego uważać osoby z dną moczanową i cukrzycą. Nie eliminować, ale nie nadużywać.
Ja, przyznam się szczerze, nadużywam w szczycie bobowego sezonu.
A takie pyszności jak powyżej serwujemy w 💜 założę się, że koło naszej wersji z przepysznym domowym pesto nie przejdziecie obojętnie. Jest genialna!