01/03/2024
Dzisiejszy post będzie inny, bo JESTEM WŚCIEKŁY, ROZCZAROWANY LUDŹMI I CZUJĘ SIĘ BEZRADNY.
Przelało mi się, jak przeczytałem o śmierci młodej kobiety zgwałconej i zranionej nożem w CENTRUM WARSZAWY nad ranem przez zwyrodnialca. Wściekłość dopełniły doniesienia o 4 świadkach(!!!) przechodzących obok, z których ŻADNE NIE ZADZWONIŁO NA POLICJĘ. Rozumiecie? Nie mówię już o osobistej interwencji, ALE NAWET NIE ZADZWONILI…
Nie mówiąc już o zwyrodnialstwie, NIE jestem w stanie pojąć stopnia znieczulicy, jaką niektórzy w sobie noszą. Znieczulicy, bezmyślności, braku wyobraźni i empatii. Przecież to może dotyczyć każdego człowieka! KAŻDE z nas może pojawić się w niewłaściwym czasie i miejscu, i być ofiarą przemocy? A nasze dzieci?!
Ta tragedia dotknęła kobietę, która nie umiała się bronić przed atakiem…
Dziewczyny, proszę Was - pomyślcie o sobie i zastanówcie się, czy nie warto choćby(!!!) MIEĆ PRZY SOBIE rzeczy, które mogą Wam uratować zdrowie i życie!
Panowie - to samo dotyczy Was. Jesteście często silniejsi, ale to nie znaczy, że w sytuacji zagrożenia życia sami z siebie dacie radę zareagować SZYBKO i odpowiednio! Nikt nie jest tego pewny, dopóki to się nie stanie…
Nie bagatelizujcie swojego bezpieczeństwa.
Rozmawiajcie ze sobą i swoimi dziećmi. Ile słyszymy o tym, jak spada kondycja psychiczna ludzi? Ile występuje zaburzeń, ile przemocy? Czy nie warto przez chwilę się nad tym zastanowić?
Jest dużo świetnych specjalistów z zakresu technik samoobrony (to jest wg mnie coś, co powinno BYĆ STANDARDEM! w szkołach). Nie jest. Tym samym mamy ogrom ludzi, którzy ani nie umieją udzielić pierwszej pomocy, ani tym bardziej obronić SIEBIE lub kogoś innego.
Chciałbym, żeby ludzie częściej interesowali się GŁÓWNIE wartościowymi treściami i sprawami, aniżeli ciuszki, obrazki generowane przez AI, kody rabatowe i inne "influ"-ważkie tematy niezbędne do życia.
JA JESTEM LEKARZEM, ale wystarczająco dużo w życiu widziałem, doświadczyłem i czuję się na tyle wściekły tą sytuacją, że jedyne, co teraz mogę i chcę zrobić to ZAAPELOWAĆ DO OSÓB KTÓRE MNIE OBSERWUJĄ i zmusić do chwili refleksji nad tym, czy czujecie się bezpiecznie i czy robicie cokolwiek, żeby pomóc sobie w dramatycznej sytuacji. Nie przechodźmy obok kolejnej tragedii do porządku dziennego BEZ WYCIĄGANIA WNIOSKÓW.
Jeśli znajdzie się choć jedna osoba, która skorzysta z tego postu, to będzie moja największa satysfakcja.
Sięgajcie po treści specjalistów od TECHNIK samoobrony (prowadzą swoje kanały na social mediach), udostępniają masę materiałów za darmo, podpowiadają co przy sobie nosić, jak reagować... Tych treści jest ogrom. To, co od siebie mogę podpowiedzieć, to kilka naprawdę podstawowych rzeczy, które warto mieć przy sobie + np. w aucie / domu na wypadek sytuacji, która - oby NIGDY WAM SIĘ NIE PRZYDARZYŁA.
Nie pozwólcie sobie na całkowitą bezsilność. To jedyna moja prośba 🖤