W Sercu Sedno

W Sercu Sedno Psychoterapia indywidualna, małżeńska (par) i rodzinna. Warsztaty rozwojowe, wyjazdy dla kobiet. Witaj w mojej odnowionej przestrzeni. Czuć siebie i swoją prawdę.

Przestrzeni, w której chcę dzielić się okruchami prawdziwego życia, momentami i obrazami, impresjami, które mają pomagać nam czuć. Ciepło, bliskość i czułość są naszymi prawdziwymi, oryginalnymi jakościami, możemy je wydobyć spod gruzów traum i doświadczeń. Tak, byśmy my sami i świat wokół nas mogli stawać się lepszymi ludźmi. Bardziej żywymi, bardziej wolnymi, bardziej odpowiedzialnymi. Za siebie i za świat, który tworzymy. Jeśli chcesz się do tego przyłączyć, zapraszam. Kilka słów o mnie:
W tej odsłonie nazywam się Alina Hryniewicz. Jestem psychoterapeutką z prawie dwudziestoletnim doświadczeniem w pracy terapeutycznej. W swojej pracy wykorzystuję i integruję narzędzia i metody różnych podejść psychoterapeutycznych, dopasowując je do specyfiki tematu z jakim przychodzi klient. Swoją pracę poddaję regularnej superwizji. Prywatnie jestem mamą trójki własnych dzieci. Poza tym, przez 11 lat tworzyłam rodzinę zastępczą dla dwojga dzieci, co sprawia, że bliskie mi są trudności i zmagania rodzin adopcyjnych i zastępczych. Po więcej informacji o tym jak pracuję, zapraszam na stronę www,psychoterapia-sedno.pl

Czuj się tu dobrze.

Nie łudź się, że on się zmieni...A na pewno nie na lepsze.Jeśli jest zazdrosny i próbuje blokować twoją aktywność, rozwó...
25/09/2025

Nie łudź się, że on się zmieni...

A na pewno nie na lepsze.

Jeśli jest zazdrosny i próbuje blokować twoją aktywność, rozwój, pasje...
UCIEKAJ!

Jeśli sprawdza cię, kontroluje, inwigiluje, wylicza...
UCIEKAJ!

Jeśli mija się z prawdą lub okłamuje cię...
UCIEKAJ!

Jeśli próbuje cię od siebie uzależnić albo szantażuje cię...
UCIEKAJ!

Jeśli cię obraża, upokarza, ośmiesza, poniża...
UCIEKAJ!

Jeśli pije, pali, ćpa, gra i to cię niepokoi...
UCIEKAJ!

Albo ODEJDŹ.

NIE CZEKAJ...

czas,
ślub,
dziecko niczego tu nie zmienią.

To nie jest miłość. Miłość jest zawsze czymś dobrym i pięknym. Miłość jest wolnością.

Lepiej może nie być, prawdopodobnie będzie gorzej.

Więc lepiej UCIEKAJ teraz!

Dopóki wspólny kredyt, dom, dziecko tego nie komplikują.

Odejdź i zajmij się SOBĄ.
Zbudowaniem swojej autonomii, samodzielnego, dojrzałego życia.
Stań się dla siebie samej oparciem i źródłem miłości. Własnym przewodnikiem. W sobie masz już wszystko, czego do tego potrzebujesz. Być może jeszcze nie masz z tymi zasobami kontaktu.
To proces, daj sobie przestrzeń na to i czas.

I wtedy dopiero rozejrzyj się za kimś, z kim Z RADOŚCIĄ BĘDZIESZ CHCIAŁA przejść jakiś kawałek drogi.

Kawałek wspólnej drogi.

W takim RAZEM, w którym co dzień na nowo siebie wybieramy.

Powodzenia 🤗

Ps. Wersja dla mężczyzn brzmi podobnie, aż tak bardzo się od siebie nie różnimy ;)

_______________________________________________

18 października w Warszawie poprowadzę warsztat cichych ustawień duchowych
KU ŻYCIU. KU PEŁNI

Są jeszcze wolne miejsca.

Zapraszam ❤

Alina Hryniewicz

"Zamknij  oczy,  a  zobaczysz  wyraźnie.Przestań  słuchać,  a  usłyszysz  prawdę.Milcz,  a  Twoje  serce  zaśpiewa.Nie  ...
18/09/2025

"Zamknij oczy, a zobaczysz wyraźnie.
Przestań słuchać, a usłyszysz prawdę.
Milcz, a Twoje serce zaśpiewa.
Nie ruszaj się, a fala Wszechświata
wstrząśnie Tobą.
Odpręż się i nie będziesz potrzebować
żadnej siły.
Bądź cierpliwy, a osiągniesz wszystko.
Bądź pokorny a pozostaniesz zdrowy,
wtedy pożądane rzeczy nie są już pożądane, przychodzą...
Kiedy rzeczy już się nie boją, oddalają się."
Lao Tse

Gdybyś tylko posłuchał..."Święte zmęczenie. Twoje zmęczenie ma w sobie godność. Nie śpiesz się, aby je patologizować alb...
17/09/2025

Gdybyś tylko posłuchał...
"Święte zmęczenie. Twoje zmęczenie ma w sobie godność. Nie śpiesz się, aby je patologizować albo odpychać, bo może zawierać wielką inteligencję, nawet medycynę. Byłeś w długiej podróży z gwiazd, przyjacielu. Ukłoń się przed swoim zmęczeniem teraz, nie walcz z tym dłużej. Nie ma wstydu przyznać się, że nie możesz iść dalej. Nawet odważni potrzebują odpoczynku. Przed nami wielka podróż. I będziesz potrzebował wszystkich swoich zasobów. Chodź, usiądź przy ogniu obecności. Pozwól ciału się odprężyć, wpadnij tutaj w ciszę. Zapomnij o jutrzejszym dniu, odpuść sobie podróż, która ma nadejść i zanurz się w cieple tego wieczoru. Każda wielka przygoda napędzana jest odpoczynkiem w jej sercu. Twoje zmęczenie jest szlachetne przyjacielu, i zawiera uzdrawiającą moc.
Gdybyś tylko posłuchał..."

- Jeff Foster

Nie maluję,  ale zachwycam się gdy Wy, po latach, sięgacie po  farby.Nie piszę książek,  ale dumna jestem gdy Wy je wyda...
16/09/2025

Nie maluję, ale zachwycam się gdy Wy, po latach, sięgacie po farby.

Nie piszę książek, ale dumna jestem gdy Wy je wydajecie.

Nie tworzę niczego, ale cieszę się gdy Wy kreujecie cuda.

Cieszę się z Wami każdą Waszą kreacją, bo wiem, że oznacza ona zmianę i POWRÓT DO SIEBIE

LOVE ❤️

🌿W życiu,  jak w muzyce, liczy się harmonia, czystość częstotliwość i ton. "Dźwięk" Twojej Duszy. "Dźwięk", którego tuta...
15/09/2025

🌿

W życiu, jak w muzyce, liczy się harmonia, czystość częstotliwość i ton.
"Dźwięk" Twojej Duszy.
"Dźwięk", którego tutaj, w tej przestrzeni nie da się zagrać, ale który możesz w sobie czuć. Jakby był struną łączącą Cię ze Źródłem, z Domem.
Źródłowe jakości, które niesiesz w sobie.
Jakości, częstotliwości, które mają moc zmieniania tej rzeczywistości. Potężną moc. Najpotężniejszą.
I dlatego od samego początku Twoja energia, Twoja czystość są zagłuszane.
Najpierw przez traumy. Prenatalne. Okołoporodowe. Natalne.
Potem straumatyzowani, odcięci od siebie rodzice, którzy nie potrafili kochać Cię tak, jak tego potrzebuje dziecko, zamiast akceptacji, opieki i wsparcia dawali kontrolę, przemoc i opuszczenie. Nie dlatego, że byli źli. Byli "normalni", po prostu nie potrafili kochać, bo sami nie byli kochani.
Potem system "nauczania" a może adekwatniej byłoby powiedzieć "łamania" Twojej indywidualności, uśredniania, upupiania i zamykania w ciasne pudełka od zapałek.
System, który przez kilkanaście albo kilkadziesiąt lat zasypuje Twoją czystą, oryginalną energię mentalną papką, która ma Ci niby objaśnić świat.
Ale niczego nie objaśnia, bo w dorosłe życie wkraczasz z zagubieniem i lękiem.
Przez te wszystkie lata od przybycia tutaj byłeś nie widziany, więc uczysz się siebie nie widzieć.
Byłeś krytykowany, więc uczysz się siebie krytykować.
Byłeś opuszczany więc uczysz się siebie opuszczać.
Byłeś ograniczany, więc masz mnóstwo ograniczających przekonań.
Szkoła, zamiast nauczyć Cię świadomego życia, skutecznie nauczyła Cię szukać informacji na zewnątrz.
Co jeszcze bardziej zamyka drogę do siebie.
Uczysz się, że inni wiedzą lepiej a Ty na pewno się mylisz. Uczysz się, że nie możesz sobie ufać. I że z Tobą jest coś nie tak. Nawet jeśli nie wiesz co dokładnie, to na pewno coś.
Tracisz, wewnętrzny kompas. Twoją egzystencję wypełnia lęk. Czasem ten lęk zakłada maskę złości. Albo produktywności, sukcesu. Czasem depresji.

Już zapomniałeś kim jesteś. Tworzysz maski, rolę, pozy i masz nadzieję, że pomogą Ci one odnaleźć się w tej rzeczywistości zwanej życiem.

O Dźwięku Duszy już nie tylko nie pamiętasz, ale nawet nie wiesz, że coś zagubiłeś i mógłbyś tego szukać.

Choć nie, czasem z darem przychodzi depresja, albo myśli samobójcze, lub "tylko" rezygnacyjne, wypalenie zawodowe lib chroniczne zmęczenie. Czasem choroba lub wypadek. Często powtarzające się, pełne cierpienia wzorce w relacjach.

Pojawia się coś, co skłania Cię do rozpoczęcia poszukiwań.
I zadawania pytań.

Co ja tu robię?

Po co tu jestem?

Kim (Czym?) jestem?

Co tu jest grane?

I dobrze.

Już jesteś na ścieżce do siebie i możesz zacząć odplątywać się z tych wszystkich fałszywych stanów, słów, przekonań i emocji na swój temat.

Pod gruzami jest ....

No właśnie, co? Kto?

W jakim miejscu jesteś tej podróży?

Jeśli potrzebujesz, jestem. Swoją dużą część ograniczeń już odwaliłam. Nie zrobię niczego za Ciebie ale mogę wspierać Twój proces świadomą obecnością.

Warto podjąć tę podróż.

Naprawdę warto.

Link do strony, w komentarzu.

Alina Hryniewicz

MOC AKCEPTACJI, czyliDLACZEGO NIE WARTO KOPAĆ SIĘ Z KONIEM  I dlaczego warto zaakceptować TO CO JEST?Kiedy kłócisz się z...
14/09/2025

MOC AKCEPTACJI, czyli
DLACZEGO NIE WARTO KOPAĆ SIĘ Z KONIEM I dlaczego warto zaakceptować TO CO JEST?

Kiedy kłócisz się z tym co jest,
Kiedy tego nie akceptujesz,
Nie zgadzasz się, protestujesz i wku...asz się na to,

To tak jakbyś kłócił się z jasno świecącym słońcem albo zachmurzonym niebem,
Jakbyś próbował nie zgodzić się na sztorm szalejący na oceanie,
Jakbyś kopał się z koniem!

Cholernie to boli.

To co jest - JEST
PO PROSTU. Koniec i kropka.

Kiedy się na to nie zgadzasz - tracisz siły, tracisz przytomność, tracisz dystans.
Pozwalasz by zalała cię fala złości, leku, nienawiści, paniki, zniechęcenia...

Tracisz dostęp do swoich mocy.

Tracisz SIEBIE. Robisz głupie, chaotyczne, niepotrzebne ruchy...

A można inaczej.

Po prostu na chwilę ZATRZYMAJ SIĘ!

Oddychaj, poczekaj.
Usiądź i oddychaj.
Poszukaj w sobie AKCEPTACJI dla TEGO CO JEST.
Zgódź się na to, że WŁAŚNIE TAKIE TO JEST.

Możesz nie wiedzieć co z tym zrobić, możesz nie mieć pojęcia jaki powinien być następny krok,
ale cokolwiek myślisz i jakiekolwiek masz emocje - ZAAKCEPTUJ TO.

Takie to teraz JEST.

Zaakceptuj to NIE WIEM...

Usiądź w tym "NIE WIEM" i oddychaj.
Osadź się w sobie, w ciszy, w środku.
Daj sobie czas.

I wtedy, kiedy znów zaczniesz być OBECNY I PRZYTOMNY
Możesz zacząć pytać:

"Czego potrzebuję?"
"Co chcę zmienić?"
"Co mogę zrobić?"
"Co tu jest potrzebne, właściwe, słuszne?"

I wiedz, że wtedy przyjdą do ciebie odpowiedzi i dobre rozwiązania.

Najwłaściwsze na ten moment.

Najlepsze dla ciebie.

Zaufaj 😊

Alina Hryniewicz

Ten dzień, kiedy klientka kończy swój proces psychoterapii, ten czas podsumowania, opowiedzenia sobie i mnie o przebytej...
13/09/2025

Ten dzień, kiedy klientka kończy swój proces psychoterapii, ten czas podsumowania, opowiedzenia sobie i mnie o przebytej drodze, o zmianach, tych jakże upragnionych i wyczekiwanych i tych całkiem niespodziewanych, a mimo to, kluczowych...

Ten dzień, taki dzień, takie dni sprawiają, że wciąż tu jestem, czekając w gabinecie na Was gotowych by odważnie ruszyć w podróż po samych siebie, podróż, podczas której niejednemu demonowi trzeba będzie spojrzeć w oczy, podróż, podczas której zweryfikują się nasze dziecięce marzenia, upadną pomniki, stracą na sile magiczne życzenia, wszystkie chowane pracowicie trupy powypadają z szaf... tak, wiele w tej podróży tracimy, wiele w niej trudnego, ale efekt, którym jest zazwyczaj spokój z bycia tym, kim się jest, radość i ciekawość z odkrywania tego, kim się jest i to nowe poczucie bycia wygodnie w sobie, w życiu, w świecie... bezcenne.

Od "nienawidzę siebie" do "lubię siebie i swoje życie" - chyba dobrze nam poszło ;)

Dziękuję za zaufanie, za wspólny czas i wspólną drogę. ❤️

Alina Hryniewicz

Pożegnanie języka dziecka vs języka niewolnika, to niezbędny etap w  procesie stawania się człowiekiem dorosłym i wolnym...
07/09/2025

Pożegnanie języka dziecka vs języka niewolnika, to niezbędny etap w procesie stawania się człowiekiem dorosłym i wolnym. Uświadommy sobie, że niczego, ale to niczego nie musimy. Pewnych rzeczy potrzebujemy. Na coś się decydujemy, coś wybieramy. Świadomie i odpowiedzialnie. Ale kiedy żyjemy, bo myślimy, że coś powinniśmy, albo wypada, wtedy żyjemy nie swoim życiem. Odważnych odkryć i transformacji, kochani. Warto żyć w zgodzie ze sobą. Zawsze.

🌿🌿🌿

NICZEGO NIE MUSISZ

Naprawdę.
Niczego.

Jesteś wolna, wolny.

Zawsze masz wybór.

Możesz już pożegnać pewne słowa, które sprawiają, że sama, sam na sobie wywierasz presję, przez co, automatycznie, rodzi się w Tobie opór...

A poza tym przymus wyklucza miłość. Bo miłość to wolność.

Więc możesz je już pożegnać i zastąpić innymi.

Takimi, które zmienią Twoją energię i będą Ci przypominać, że Jesteś Istotą Wolną ❤

Zapisz na kartce słowa: MUSZĘ, POWINIENEM, TRZEBA, NALEŻY, WYPADA itd... i przyłóż do niej zapaloną zapałkę.

Pozwól im odlecieć, razem z dymem, z Twojej głowy.

A potem napisz na drugiej kartce kilka pytań:
CO WYBIERAM?
CZEGO PRAGNĘ?
CO CHCĘ?
NA CO MAM OCHOTĘ?
NA CO SIĘ DECYDUJĘ?

I powieś ją w widocznym miejscu...

Masz wybór.
Zawsze.

Dobrych wyborów, kochani ❤

Alina Hryniewicz

Wznosimy się ponad walkę między mężczyznami i kobietami. Kiedy pamiętamy, że wyszliśmy z jednego źródła,  że podział na ...
30/08/2025

Wznosimy się ponad walkę między mężczyznami i kobietami.

Kiedy pamiętamy, że wyszliśmy z jednego źródła, że podział na dwa, na męskie i żeńskie był tym pierwszym ruchem oddzielenia, to uświadamiamy sobie, że żadna z płci nie jest lepsza od drugiej.

W podróży powrotnej do stania się pełnią, potrzebujemy siebie nawzajem.

Wychodzimy sobie naprzeciw.

Z otwartym sercem, umysłem i ramionami.

Nadzy w swojej prawdzie.

Dajemy sobie czyste bycie, wolność od oczekiwań, transparentność, czułość i życzliwość.

Uzdrawiamy. Siebie i siebie nawzajem. I poprzez to świat wokół.

Już czas zakończyć tę wojnę.

Czas na wspólną kreację, gdzie męskie i żeńskie nie zwalcza się wzajemnie, ale wspiera. A to zmienia wszystko.

🌿

Alina Hryniewicz

28/01/2025

Bo odwaga nie polega na tym, że się nie boimy. Odwaga jest o tym, że robimy POMIMO tego, że się boimy.

Bliscy i dalsi, którzy tego potrzebujecie....

Odwagi, kochani! Ocean czeka...... 🩵

Alina Anastazya Hryniewicz

Adres

Ulica Hoża 43/49 Lok. 10
Warsaw
00-681

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 10:00 - 19:00
Wtorek 10:00 - 19:00
Środa 10:00 - 19:00

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy W Sercu Sedno umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do W Sercu Sedno:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria

Uzdrawianie duszy, umysłu i ciała

W samym sercu Warszawy...

W przyjaznym, wygodnym i zapewniającym pełną dyskrecję miejscu...

Możesz spokojnie usiąść i dobrze zająć się SOBĄ i SWOIM ŻYCIEM.

Zapraszam Cię do podróży ku dobremu, spokojnemu i spełnionemu życiu.