26/05/2025
🧠❤️ Związek to nie koncert życzeń… ale dobrze, gdy nie jest też monologiem z przerwami na zrzędzenie 😉
Czasem jedno wspólne popołudnie może nam wiele powiedzieć – niekoniecznie o innych, ale o nas samych i tym, co mamy.
Możesz być z kimś, kto wszystko krytykuje, narzeka, wzdycha ciężko przy kasie w spożywczaku i wygląda, jakby każdy antykwariat był torturą.
A możesz być z kimś, kto po prostu jest z Tobą. I nawet jeśli nie ma ochoty na zakupy czy książki z 1957 roku, to robi miejsce na Twój świat. I śmieje się z Tobą. I potrafi się też czasem zdenerwować, ale nie zniknąć.
To nie tylko fizyczna nieobecność. Znikanie może mieć wiele form:
• emocjonalne wycofanie się – kiedy już nie dzielimy się tym, co czujemy, przeżywamy, czego potrzebujemy, co nas boli czy cieszy,
• unika się bliskości – rozmów, dotyku, wspólnego czasu,
• brak ciekawości wobec drugiej osoby – nie pytam, nie słucham, nie interesuje mnie Twój świat,
• funkcjonowanie obok siebie – jak współlokatorzy, nie partnerzy.
⸻
⚠️ Konsekwencje oddalania się w związku
1. Samotność we dwoje – jedna z najtrudniejszych form samotności.
2. Brak poczucia bezpieczeństwa emocjonalnego – nie wiem, czy mogę liczyć na drugą osobę.
3. Narastająca frustracja i niezrozumienie – „On/ona mnie nie słyszy”, „nie obchodzi go/ją, co czuję”.
4. Wzrost napięcia i konfliktów – z pozoru o bzdury, a tak naprawdę o potrzebę bycia zauważonym.
5. Zanikanie więzi – aż w końcu trudniej jest zostać niż odejść
❤️🩹 Jeśli czujesz, że w Twoim związku robi się cicho…
…że ktoś z Was powoli znika – nie czekaj, aż będzie za późno.
Czasem wystarczy rozmowa. Czasem potrzebna jest pomoc terapeuty.
Ale jedno jest pewne – nic nie zmienia się samo.
📩 Zapraszam do kontaktu. Pomagam ludziom wracać do siebie – i do siebie nawzajem.