28/06/2025
Kochane dzieciaczki i drodzy rodzice.
Kiedy juz opada szum wstawianych swiadectw 😉 chcialam Wam ogromnie pogratulowac.
Ze wstawaliscie mimo zmeczenia.
Ze mimo napiec, ktore Was spotykaly probowaliscie sie we wszystkim odnalezc.
Nad ta cierpliwością pewnie wypadaloby popracowac w przyszlym roku 😉.
Ale wszystko przed Wami.
Dziekuje za Wasze historie w gabinetach.
Pedagogom, rodzicom i opiekunom na przyszly rok zycze wiecej wyrozumialosci.
Nie bede pisala, ze oceny nie sa wazne, wiedza jest wazna, ale …
Dziecko może się nie uczyć, bo:
• przeżywa lęki, depresję, stres,
• doświadcza przemocy w domu lub w szkole (np. bullying),
• ma trudności w relacjach z rówieśnikami lub rodziną.
Nauczyciele i rodzice mogą mylnie interpretować to jako leniwość lub brak motywacji, a nie wołanie o pomoc.
Dziecko może mieć:
• dysleksję, dyskalkulię, ADHD, spektrum autyzmu,
• nierozpoznane zaburzenia uczenia się,
• inne trudności neurologiczne lub sensoryczne.
Brak diagnozy sprawia, że dziecko wygląda na “niechętne”, gdy w rzeczywistości nie umie przetwarzać informacji tak, jak inni.
Dla wielu dzieci:
• szkoła jest oderwana od realnego życia,
• nauka jest przymusem, nie wartością,
• sukces szkolny nie daje im poczucia sprawczości.
Motywacja wewnętrzna nie rośnie przez groźby czy oceny, tylko przez zrozumienie, wsparcie i budowanie relacji.
Niektóre dzieci się nie uczą, bo:
• boją się porażki,
• czują, że i tak nie sprostają wymaganiom,
• mają perfekcjonistyczne lub krytyczne środowisko domowe.
To może prowadzić do wyuczonej bezradności – dziecko “odpuszcza”, zanim spróbuje.
Dziecko może:
• nie mieć warunków do nauki (hałas, brak wsparcia, bieda),
• opiekować się młodszym rodzeństwem,
• żyć w chaosie domowym lub z rodzicami w kryzysie.
Wtedy szkoła nie jest priorytetem – przetrwanie jest.
Dziecko uczy się lepiej, jeśli:
• czuje się widziane i akceptowane,
• ma zaufanie do nauczyciela,
• czuje, że jego wysiłek ma znaczenie.
Brak więzi skutkuje brakiem zaangażowania. Zanim uczeń otworzy zeszyt, musi poczuć, że jest ważny.
Rozmawiajcie z dziecmi, zauwazajcie je, ja wiem, jest ich wiele, ale czasami wystarczy jedna rozmowa.
Dla mnie wszystkie macie czerwony Pasek, gratuluje ogromnie tym, ktorzy maja paski za osiagniecia, bo to nie lada wyczyn, gratuluje rodzicom wsparcia i nauczycielom prymusowych uczniow, a teraz czas na chwile zasluzonego dla wszystkich oddechu.
;)
