-terapia psychologiczna oraz psychoterapia dzieci i młodzieży (m.in.
👭Psychoterapia systemowa dzieci, młodzieży, dorosłych (stacjonarnie i online).
👨👩👧👧Psychoterapia rodzin.
🏡Wsparcie rodzin zastępczych i adopcyjnych.
💪Coaching rodzicielski.
👩🏫Szkolenia, warsztaty, grupy wsparcia. zaburzenia nastroju, zaburzenia zachowania, zaburzenia lękowe, traumy, trudności w nawiązywaniu i podtrzymywaniu relacji interpersonalnych, eksperymentowanie i używanie substancji psy
choaktywnych, problemy z agresją lub skrają nieśmiałością, żałoba, obniżona motywacja)
-terapia rodzin (m.in. kryzysy rodzinne, konflikty, trudności w komunikacji, zaburzenia emocjonalne),
-prowadzenia warsztatów dla dzieci i młodzieży,
-prowadzenia zajęć socjoterapeutycznych,
-prowadzenie szkoleń Rad Pedagogicznych,
-konsultacje rodzinne (m.in. w zakresie stosowania metod wychowawczych, diagnozy funkcjonowania systemu rodzinnego)
-opinie o motywacji i predyspozycji dla kandydatów na rodziny zastępcze.
28/07/2025
Bezpłatny webinar!
Wiem, że wakacje ledwie na półmetku, ale dziś przychodzę z propozycją webinaru dla rodziców/opiekunów dzieci i młodzieży z FASD pn. "Szkoła i Ja-powrót do szkoły" , w czasie którego dowiesz się, jak przygotować dziecko (i siebie) na powrót do szkoły.
Webinar organizuje Fundacja dla Dziecka i Rodziny "WSCHODZĄCE SŁOŃCE" z którą mam przyjemność współpracować, a poprowadzi go Małgorzata Tomanik, która na co dzień prowadzi poradnię "Parenting Paradigm" w Kanadzie i jest fantastyczną specjalistą z zakresu problematyki FASD.
🗓️Webinar odbędzie się w środę 20 sierpnia 2025 roku w godzinach 19:00-20:30.
Oprócz rodziców/opiekunów zapraszamy również specjalistów pracujących z dziećmi z FASD i wszystkich zainteresowanych.
▶️Jeśli chcesz dołączyć, wyślij w wiadomości prywatnej swój adres mailowy, prześlę Ci wszelkie szczegóły.
Zapraszamy :)
Ps. A już 11 września 2025 w Miasto Gdańsk odbędzie się bezpłatna konferencja organizowana w ramach XII Pomorskich Obchodów Światowego Dnia FASD. Szczegóły niebawem :)
27/07/2025
"Życie z dziećmi w rodzinie nie polega na tym, co potocznie nazywamy wychowaniem. Decydująca jest jakość indywidualnego i wspólnego życia dorosłych. Życie dorosłych ma większy wpływ na dzieci niż jakiekolwiek świadome próby i metody wychowawcze."
J. Jull
24/07/2025
Pragnienie miłości.
Czasem świat próbuje wmówić Ci, że powinieneś umieć być sam. Że jeśli tęsknisz, pragniesz bliskości, szukasz ciepła to znaczy, że czegoś Ci brak. Że może nie jesteś wystarczająca albo że jesteś uzależniony od miłości
Nie umiem się z tym zgodzić.
Nie jesteś wadliwy, jeśli nie jest Ci dobrze w samotności. I nie jesteś wadliy, jeśli bycie singlem to Twój koszmar.
Jesteś człowiekiem!
To naturalne, że chcesz dzielić życie z kimś, kto patrzy na Ciebie czułym wzrokiem.
To ludzkie, że wieczorem brakuje Ci głosu, który zapyta: "Jak Ci minął dzień?"
To nic złego, że tęsknisz za czułością, intymnością i dotykiem
Nie ma w tym słabości!
Twoje pragnienie relacji nie świadczy o deficycie, ale o gotowości do miłości.
A to ogromna różnica.
Możesz się rozwijać, podróżować, medytować, osiągać sukcesy a mimo to czuć pustkę.
I nie musisz udawać, że wszystko jest dobrze.
Możesz mówić o swojej tęsknocie i nie robić z niej wroga.
Masz prawo szukać miłości dobrej dla siebie
Masz prawo szukać osoby, która Cię usłyszy, nie zlekceważy.
Masz prawo czekać na kogoś, kto będzie Cię traktował jak dar, a nie "opcję”.
Masz prawo nie zgadzać się na półmiłość, ochłapy uwagi, związki z lęku przed byciem samym.
To znaczy, że uczysz się kochać mądrzej.
Może dziś po prostu: bądź przy sobie.
Nie zmuszaj się do tego, by polubić samotność, jeśli to nie Twoja prawda.
Ale spróbuj być przy sobie tak, jak chciałbyś, żeby ktoś był przy Tobie: z łagodnością, uważnością, bez pośpiechu.
Zamiast pytać:
"Co ze mną nie tak, że jestem sam?”
zapytaj:
"Co we mnie czeka na to, by zostać zauważone, zanim ktoś inny mnie zobaczy?”
I wiedz, że to pragnienie miłości, które w Tobie mieszka to coś pięknego.
Nie gaś go.
Ono kiedyś znajdzie drogę ❤️
23/07/2025
Czy nienawiść to Twój jedyny język?
Zdarza się, że czujesz silne emocje: złość, frustrację, rozczarowanie. Może masz wrażenie, że świat jest niesprawiedliwy, że nikt Cię nie słucha, że nic nie zależy od Ciebie.
W takich chwilach łatwo jest mówić ostro, oceniać, odcinać się od innych. To zrozumiałe. Ale warto zadać sobie jedno pytanie:
Czy nienawiść to naprawdę wszystko, co masz do powiedzenia?
Skąd bierze się nienawiść?
Nienawiść bardzo często nie zaczyna się od gniewu.
Zaczyna się od zranienia.
– Gdy przez lata nikt nie traktował Cię poważnie.
- Gdy czułeś się poniżany, wyśmiewany i lekceważony.
– Gdy miałeś poczucie, że zawiodłeś albo ktoś zawiódł Ciebie.
– Gdy nie mogłeś być sobą, bo "prawdziwy facet nie płacze".
– Gdy chciałeś być ważny, ale nikt nie słuchał.
Wtedy nienawiść staje się tarczą. Chroni przed poczuciem słabości. Daje chwilowe wrażenie siły. Ale ona nie leczy ran – tylko je ukrywa. Bo wydaje się, że łatwiej stać się oprawcą niż czuć się ofiarą.
Jak działa nienawiść?
Oddziela Cię od ludzi, nawet tych, którzy mogliby Ci pomóc.
Zamyka Cię w świecie, w którym wszyscy są albo wrogami, albo niewarci zaufania.
Męczy, bo życie w nieustannej walce wyczerpuje.
To nie jest Twoja wina. To reakcja na ból i zawód. Ale są inne sposoby.
Co możesz zrobić zamiast?
Spróbuj na chwilę zatrzymać się i zapytać:
– Co naprawdę czuję pod tą złością?
– Czy chodzi tylko o to, co mnie wkurza czy może o to, co mnie boli?
– Czy próbuję się bronić, bo czuję się nieważny, niezrozumiany?
To nie słabość. To siła nazwać to, co naprawdę się dzieje.
Prawdziwa siła to nie krzyk.
Bycie spokojnym, gdy masz powody do gniewu, to nie oznaka słabości.
Zrozumienie siebie nie sprawia, że stajesz się słaby.
Wręcz przeciwnie – to właśnie wtedy masz wpływ na swoje życie, zamiast pozwalać, żeby ból mówił za Ciebie i krzywdził.
Jeśli czujesz, że coraz częściej reagujesz nienawiścią to może być znak, że gdzieś w środku potrzebujesz zrozumienia, nie wojny.
I może od tego warto zacząć.
22/07/2025
W relacjach z innymi często mamy dobre intencje – chcemy pocieszyć, poprawić nastrój, podnieść na duchu. Mówimy wtedy: „Nie przesadzaj”, „Nie ma się czym przejmować”, „Nie musisz się bać". Ale choć brzmi to jak troska, to w rzeczywistości może działać jako unieważnienie.
Każde uczucie ma swoją przyczynę.
Nawet jeśli nie rozumiemy reakcji drugiej osoby, to jej emocje są realne. Są odpowiedzią na jej historię, doświadczenia, przekonania. Nie musimy ich „naprawiać”. Wystarczy je uznać.
Zaprzeczanie emocjom to komunikat: „Coś z Tobą jest nie tak".
A to prowadzi do osamotnienia, wstydu i wycofania. Osoba może zacząć się bać dzielić tym, co czuje nawet z samą sobą.
Zamiast zaprzeczać spróbuj uznać i być w tym doświadczeniu z drugą osobą.
Zamiast mówić: „Nie martw się”, spróbuj:
"Widzę, że ci trudno.”
"To musi być dla ciebie ciężkie.”
"Rozumiem, że możesz tak się czuć.”
To nie oznacza, że rozumiesz reakcję emocjonalną drugiej osoby, ale że ją słyszysz. A często to właśnie słyszenie i akceptacja są pierwszymi krokami do ukojenia.
Emocje nie potrzebują poprawiania.
Potrzebują przestrzeni i doświadczenia ich.
20/07/2025
"Przede wszystkim nie należy skupiać się na inności, ale na tym, co pozytywnego ona może wnieść do naszego życia. Trzeba popatrzeć na drugiego nie poprzez pryzmat inności, ale przez człowieczeństwo, które przecież mamy wspólne."
Ks. Jan Kaczkowski
18/07/2025
Nieznane losy rodziny.
"Los, który dziedziczysz" to książka, która zaprasza w podróż w przeszłość. Pełna trudnych pytań, ale i wrażliwych odpowiedzi. Sięga tam, gdzie często nie sięgamy: do emocji, które przekazały nasze babcie, dziadkowie, rodzice… bez słów, a mimo to głęboko kształtując nasze życie.
Dlaczego warto ją przeczytać?
Zrozumiesz, jak traumatyczne doświadczenia, często ukryte, mogą kształtować nasze wybory i relacje.
Poznasz historie o rodzeństwie, które pokazują, jak relacje wewnątrz najbliższej rodziny mogą być głębiej nacechowane niż to dostrzegamy.
Otrzymasz wgląd w to, jak subtelne przekazy międzypokoleniowe (często niewerbalne) wpływają na to, jak żyjemy tu i teraz.
To książka, która zastanawia. Nie obiecuje natychmiastowej zmiany, ale otwiera drzwi do prawdy o sobie.
Daj jej czas na szczerą rozmowę z własnym wnętrzem i odkrywanie rodzinnej historii. Każdy rozdział kończy się pytaniami, które służą refleksji, nad rodzinną historią.
Nie, to nie jest książka, który mówi "doświadczyłeś traum w dzieciństwie, więc odetnij się od rodziny" ona mówi "doświadczyłeś traum w dzieciństwie, więc spróbuj zastanowić się, jak one wpływają na Ciebie, rodzinę, Twoje wybory, związki czy relacje."
Zostawiam Was z kilkoma cytatami.
„Nie znam bardziej fascynującej wędrówki niż samopoznanie. […] Jeśli zdecydujemy się na zgłębianie ukrytych dotąd warstw w naszej osobowości, z pewnością będziemy potrzebować jednego: cierpliwości. Niezależnie od tego, jak usilnie staramy się zrozumieć te powiązania, przezwyciężyć zakorzenione nawyki i poczynić postępy, zmiana nie zachodzi z dnia na dzień. Nie spada niczym grom z jasnego nieba.”
„Rodzice zazwyczaj starają się przekazać dzieciom strategie życiowe… zmusić swoje dziecko, nawet w agresywny sposób, do robienia tego, co uważają za słuszne.”
"Gdyby z dnia na dzień zniknęła przemoc, w przeciągu dwóch pokoleń DSM mógłby zmieścić się w broszurze.” (DSM to klasyfikacja zaburzeń psychicznych).
16/07/2025
Są dni, kiedy trudno ruszyć z miejsca.
Kiedy emocje przychodzą jak fala, której nie sposób zatrzymać.
A w środku rodzą się pytania:
Dlaczego znowu?
Czemu nie potrafię ruszyć z miejsca?
Co jest ze mną nie tak?
Czemu nie potrafię sobie z tym poradzić?
A do tego to poczucia marnowania czasu...
Znasz to?
Emocje nie są stratą czasu.
To ich unikanie sprawia, że stoimy w miejscu.
To próby uciszania siebie, przyspieszania na siłę, udawania, że „jest dobrze” sprawiają, że coś w nas zastyga.
Wbrew pozorom, zatrzymanie się, by naprawdę poczuć, nie jest krokiem wstecz.
To troska.
Regeneracja.
Czuła obecność przy sobie.
Więc jeśli dziś nic nie „popychasz do przodu”, bo właśnie coś przeżywasz to nie jest zmarnowany dzień. To może być jeden z tych dni, które Cię budują.
Spróbuj powiedzieć do siebie to, co powiedziałbyś komuś, kogo kochasz:
„Wiem, że Ci trudno. Nie musisz być silny. Możesz po prostu być. I to już wystarczy.”
Bo największa zmiana zaczyna się wtedy, gdy zaczynamy się naprawdę słuchać, bez presji.
Nie przyspieszaj na siłę. Przytul siebie tam, gdzie jesteś.
13/07/2025
"Szklanka, wiadomo, jest do połowy pusta, do połowy pełna. Nie chodzi o to, by mierzyć słup wody, ale by sprawdzać, czy się cieszę, że jest do połowy pełna, czy martwię się tym, że do połowy pusta. Jeśli uważam, że mam się dobrze i tak będzie w przyszłości, to łatwiej mi żyć. A jak u mnie stara bieda, to stara bieda żyje, a ja się nią opiekuję..."
Bogdan de Barbaro
11/07/2025
Dziś dużo deszczu i szarości, więc przyda się odrobina koloru ;)
❤️❤️❤️❤️
10/07/2025
"Łatwiej doprowadzić do niezrozumienia niż do zrozumienia."
To zdanie padło dziś na mojej superwizji i bardzo mnie zatrzymało.
Bo zrozumienie wymaga wysiłku.
Wymaga zatrzymania, ciekawości, odsunięcia na bok gotowych interpretacji.
Wymaga otwartości na to, że druga osoba może mieć inną intencję, niż nam się wydaje.
A niezrozumienie dzieje się często automatycznie.
Wystarczy, że słyszymy przez filtr naszych zranień.
Że odpowiadamy szybciej, niż zdążymy naprawdę usłyszeć.
Że bardziej chcemy mieć rację, niż być w kontakcie.
Często nie rozumiemy nie dlatego, że nie chcemy. Ale dlatego, że jesteśmy czymś głęboko poruszeni. I reagujemy obroną zamiast otwartością.
Reagujemy tym, co jest o nas, nie na to, co naprawdę chce nam przekazać druga osoba.
W procesie terapeutycznym uczymy się zatrzymywać w tych punktach napięcia. Uczymy się dostrzegać, co uruchamia reakcję, zanim ona zdąży zdominować całą rozmowę.
Zamiast pytać: „Dlaczego on/ona tak się zachowuje?”, zaczynamy pytać:
- „Co ja w tym momencie poczułem/am?”
- „Czego zabrakło?”
- „Co próbuję chronić?”
Zrozumienie zaczyna się od wewnątrz.
Od gotowości, by zobaczyć nie tylko to, co ktoś mówi, ale także to, dlaczego mnie to tak porusza.
Dopiero wtedy możemy spotkać się naprawdę, bez zbroi, bez interpretacji, bez domysłów.
Zrozumienie to akt odwagi.
Ale również głębokiej łagodności wobec siebie i drugiego człowieka.
Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Katarzyna Parchem- Psycholog umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.
Studia magisterskie na kierunku Psychologia oraz podyplomowe na kierunku Socjoterapia
i pracy z grupą ukończyłam na Uniwersytecie Gdańskim. Jestem realizatorem programu wczesnej interwencji dla osób eksperymentujących lub używających środków psychoaktywnych w wieku 13-19 lat "Fred Goes Net". Obecnie kształcę się w Wielkopolskim Towarzystwie Terapii Systemowej, którego jestem członkiem nadzwyczajny. Swoją wiedzę
oraz umiejętności poszerzam na kursach i szkoleniach głównie z zakresu terapii dzieci, młodzieży i rodzin, profilaktyki uzależnień, patologii społecznych oraz pracy z grupą. Regularnie prowadzę szkolenia dla dorosłych oraz warsztaty dla dzieci i młodzieży. Przez wiele lat byłam wolontariuszką Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio w Pucku, a od 2013 r. jestem wolontariuszką projektu Szlachetna Paczka.
Doświadczenie zawodowe zdobyłam pracując m.in. w hospicjum, żłobkach, przedszkolach, szkołach oraz na Uniwersytecie Gdańskim. Obecnie pracuję z dziećmi i rodzinami zastępczymi w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie oraz współpracuję ze szkołami na terenie województwa Pomorskiego, w których prowadzę warsztaty i szkolenia profilaktyczne dla młodzieży i rodziców. W swojej pracy korzystam głównie z terapii systemowej, elementów terapii poznawczo-behawioralnej, a także metody dialogu motywującego. W pracy z grupą stosuję metody socjoterapii, dramy oraz Treningu Zastępowania Agresji.
Psychologia jest moją pasją. Nie wyobraża sobie innej pracy niż ta z ludźmi, a największą radość daje mi praca z młodzieżą i rodzinami.
WAŻNIEJSZE KURSY I SZKOLENIA:
-Kurs Zaawansowany Terapii Systemowej rodzin, par, indywidualnej i grupowej (200 godzin)- w trakcie
- Kurs Podstawowy Terapii Systemowej (140 godzin)
- Studium Terapii Dzieci i Młodzieży (140 godzin)
- Kurs Trenerski I stopnia (50 godzin)
- Szkoła Animatorów Profilaktyki (70 godzin)
- Wokół krzywdzenia i traumy. Praca terapeutyczna z dzieckiem krzywdzonym, traumą oraz
jej konsekwencjami: okaleczenia, samobójstwa (60 godzin)
- Szkolenie przygotowujące do realizacji programu „Fred goes net” (25 godzin)
- Szkolenie trenerskie „Trening Zastępowania Agresji” (36 godzin)
-„Dramowa Akademia Antydyskryminacyjna” (58 godzin)
- Jak postępować z dziećmi z zaburzeniem przywiązania w rodzinach zastępczych. Praca z
dziećmi w oparciu o więź (20 godzin)
- Szkolenie dla osób pracujących z dziećmi z rodzin z problemem alkoholowym (14 godzin)
- Kurs pedagogiczny
- Kurs wychowawcy kolonijnego
ZAKRES UDZIELANEJ POMOCY:
-terapia psychologiczna dzieci i młodzieży ( m.in. zaburzenia nastroju, zaburzenia zachowania, trudności w nawiązywaniu i podtrzymywaniu relacji interpersonalnych, eksperymentowanie i używanie substancji psychoaktywnych, problemy z agresją lub skrają nieśmiałością, żałoba, obniżona motywacja)
-depresja, zaburzenia lękowe
-terapia rodzin (m.in. kryzysy rodzinne, przemoc, konflikty, trudności w komunikacji, zaburzenia emocjonalne),
-prowadzenia warsztatów dla dzieci i młodzieży,
-prowadzenia zajęć socjoterapeutycznych,
-prowadzenie szkoleń Rad Pedagogicznych,
-konsultacje rodzinne ( m.in. w zakresie stosowania metod wychowawczych, diagnozy systemu rodzinnego)
-opinie o motywacji i predyspozycji dla kandydatów na rodziny zastępcze i dla osób sprawujących rodzinną pieczę zastępczą (z wyjątkiem rodzin zastępczych zamieszkujących na terenie Powiatu Wejherowskiego)