
04/07/2023
Hej Wszystkim. ;) Mama jest trochę słaba w pisaniu postów na bieżąco 🤭
Za Nami trudne dni , mam nadzieję ,że znów wszystko wraca na odpowiednie tory. Marny apetyt , bóle brzuszka , nocne wymioty , wzdęcia.. to wszystko też przekłada się na bardzo słaby sen . A jak w nocy słabo śpię to i dzień taki nie ciekawy ,bo marudzę i marudzę.. a jeszcze ze mnie łobuziara ,bo utrudniam rodzicom zadanie tym ,że jeszcze nic nie mówię 😢 ale mamusia tak bardzo mnie kocha ,że i tak wie czego chce - rozumie mnie nawet bez słów.. przed Nami kolejne kontrole , wyniki krwi ,zgodność z dawcą narazie bardzo dobre :) staram się ,żeby już tak zostało... Pani Doktor powiedziała ,że jeszcze trochę i będziemy powoli odstawiać leki przeciwodrzutowe! Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa ,bo smakują okropnie 🤮😅
Aaaaaaa, jeszcze chwila i zaczniemy moje niedokończone diagnozowanie rozwoju..i rodzice będą w końcu wiedzieli dlaczego nic nie mówię i zachowuje się zupełnie inaczej niż moja starsza siostra kiedy była w moim wieku . To trochę zostało "odłożone" ,bo jak mamusia była ze mną u specjalistów to okazało się ,że moja krew się zepsuła i zaczęła się przede wszystkim walka o moje życie. Teraz będziemy mogli zacząć kolejną walkę o mój rozwój.. trzymajcie kciuki!
Dziękuję jeszcze raz wszystkim za wsparcie i pomoc!! ❤️💐