
14/09/2025
Dobranoc.. i tego luksusu Wam życzę ❤️ Ja coraz częściej i na coraz dłużej jestem offline.. 😊 ..ale obiecuję, że kiedyś na wszystkie wiadomości odpowiem 🤗
Pomoc w zmianie nawyków, zdrowy styl życia, motywacja, samokontrola, wsparcie w utrzymaniu zdrowia..
Wroclaw
Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Psycholog Psychodietetyk Marzena Surmińska umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.
Wyślij wiadomość do Psycholog Psychodietetyk Marzena Surmińska:
..że sama borykałam się z nadwagą, po leczeniu hormonami i sterydami i przechodząc ciągle z jednej diety na drugą wciąż myślałam tylko o jednym.. ale w życiu nie ma dróg na skróty.. sama się o tym przekonałam na sobie przeżywając naście efektów jo-jo, doprowadzając swój metabolizm do opłakanego stanu, wypadania włosów, apatii i ciągłego zmęczenia oraz liczenia kalorii, gramatur i z utęsknieniem spoglądając ciągle na słodycze.. w międzyczasie skończyłam studia z psychologii klinicznej, zrzuciłam nadbagaż.. i aby poszerzać swoją świadomość i wiedzę, skończyłam kolejne studia, tym razem z psychodietetyki. Nadal ją zgłębiam jeżdżąc na różne konferencje, warsztaty i sympozja, jestem na bieżąco z kolejnymi badaniami, czytam dużo książek i tym samym zdrowy styl życia stał się moją pasją..
Z kolei moja druga pasja.. miłość do podróżowania zaprowadziła mnie w 2011 roku do Indii i potem na Sri Lankę, gdzie poznałam i zaczęłam zgłębiać tajemnice Ajurwedy. Nic się nie dzieje bez przyczyny i nie ma przypadkowych spotkań. To właśnie tam zaczęłam praktykować zalecenia Ajurwedy na sobie a mieszkańcy okazali się bardzo przyjaźni i pomocni. Podróże kształcą bardziej niż wykłady, uczą pokory i szacunku.. a ja zakochałam się “po uszy” w Azji i azjatyckim jedzeniu, przeszłam nawet intensywny kurs gotowania w Tajlandii na Krabi, w szkole gdzie pobierał nauki, jak się potem dowiedziałam, Ramsay Gordon. Kolejne wyprawy do Tajlandii, Kambodży i Wietnamu rozkochały mnie w buddyźmie i ich podejściu do życia.. to wszystko otworzyło mi szerzej oczy.. poznałam, dotknęłam, zrozumiałam, stosuję.. by wreszcie skończyć z dietami raz na zawsze! W Azji nikt nie jest na diecie.. będąc tam, owszem, spotykałam osoby z nadwagą ale naprawdę ich ilość była znikoma w porównaniu z innymi częściami świata. Tam mnóstwo osób uprawia jogę, medytują i nie mając zbyt wiele, są naprawdę szczęśliwi.. Tam życie biegnie wolniej, z większą uważnością, pokorą i szacunkiem.. ich życie toczy się na ulicy, na dworze, na plaży.. rodzinnie i wielopokoleniowo. Podróżując dalej i odwiedzając coraz to bardziej egzotyczne zakątki świata postanowiłam jeszcze bardziej zgłębiać miejscowe podejście do zdrowia, choroby i uzdrawiania.. do holistycznego podejścia do zarządzania naszym ciałem i umysłem. W końcu zaczęłam o mojej pasji mówić głośno, a nie tylko stosować na sobie. Staram się teraz dzielić całą zdobytą wiedzą z innymi, dobrą i sprawdzoną od ponad 5000 lat wiedzą..
Zaczęłam coraz bardziej zgłębiać uzdrawiającą moc Ajurwedy. Kiedyś nie było tak dużo publikacji w języku polskim, jak jest dziś a strony internetowe były pełne wiedzy ale również nie w naszym języku. I tu znowu przydała się moja znajomość języków obcych. W końcu ta długa droga doprowadziła mnie do miejsca, w którym teraz jestem.. jestem szczęśliwa i spełniona.. dużo spokojniejsza.. nabrałam pokory i szacunku do życia.. Zwolniłam a moje życie nabrało innego rozpędu i znaczenia..
Czasem tak niewiele potrzeba do szczęścia.. fascynuje mnie minimalizm, Eko, Bio, ZeroWaste, FitMind i SlowLife, stąd kilka lat temu powstał pomysł założenia własnego ogrodu, uprawiania swoich ziół i przypraw, warzyw i owoców. Nauki gotowania, które otrzymałam, wdrażam w życie codziennie, a do ulubionej kuchni tajskiej doszła uzdrawiająca kuchnia ajurwedyjska. Piekę własny chleb na zakwasie, robię przetwory, codziennie piję zielony koktajl.. pokochałam życie z dala od miejskiego zgiełku i pośpiechu. Każdy dzień zaczynam od świadomego oddechu, Medytuję, uprawiam jogę ale najważniejsze, że nabrałam pełnego zaufania do siebie i swojej intuicji. Słucham swojego ciała i podążam za tym, co jest dla niego dobre.. Jestem pasjonatką terapii naturalnych i pasjonatką kultywowania świadomego, zdrowego stylu życia.