14/09/2025
Czas przejścia. Przełomu. Zmierzcha powoli lato ustępując wchodzącej jesieni.
Taki etap pomiędzy. Ani letni ani jesienny.
Jeszcze ciepłe słońce ogrzewa ciało a wieczór przypomina, że niebawem zastąpi je chłód. Dzień pomiesza się z nocą. Jasność z ciemnością.
I tak sobie myślę, że dobrze czasem zaufać w to nieznane, które nadejdzie. Tak jak w życiu... w czasie pomiędzy starym a nowym...Odpuścić, uznać, to co jest i cierpliwie poczekać...mimo trudu, obaw, wysiłku kontrolowania tego, co wymyka się wpływowi...
Pozwolić, żeby spokój i ulga miękko na powrót się w Tobie rozgościły.
🧡
A na zdjęciu ten czas przejścia w górach 💚