Aleksandra Pawłowska Psycholog Psychoterapeuta

Aleksandra Pawłowska Psycholog Psychoterapeuta Psycholożka, psychoterapeutka zrzeszona w Polskim Towarzystwie Psychiatrycznym. Psycholog, psychoterapeutka.

90% procesów psychoterapeutycznych w mojej praktyce gabinetowej dotyczy pracy w obszarze osobowości. Oczywiście, pacjenc...
15/07/2025

90% procesów psychoterapeutycznych w mojej praktyce gabinetowej dotyczy pracy w obszarze osobowości.
Oczywiście, pacjenci mierzą się z konkretnymi wyzwaniami w regulacji emocji, przechodzą kryzysy związane z podejmowaniem decyzji czy uczą się nowych strategii komunikacji i rozwiązywania konfliktów. Jednak każde z tych wyzwań rozgrywa się w kontekście struktury osobowości człowieka.

Osoba neurotyczna będzie miała problem z wprowadzeniem zmiany, bo bezpiecznie czuje się w swoich dość sztywnych i znajomych sposobach myślenia i działania.

Osoba o strukturze osobowości z pogranicza może być wściekła, że musi podejmować decyzje i będzie stawiała czoła pragnieniu aby przerwać proces zmiany i nie doświadczać napięcia, które trudno jej regulować.

Osoba, której osobowość ma strukturę psychotyczną może mierzyć się z lękiem wynikającym z przekonania, że padła ofiarą spisku, który ma utrudnić jej życie, podczas gdy jest to odbicie sposobu w jaki sama siebie prześladuje.

O osobowości można mówić wiele i wiele już zostało napisane, gdyż jest to podstawowy „stelaż”, na którym opierają się nasze interakcje w świecie. Osobowość buduje się na styku biologii, środowiska i psychiki.

Problemy w obszarze osobowości nie zawsze wynikają z zaburzenia, leczenie osobowości nie zawsze jest konieczne i nie zawsze odbywa się w gabinecie psychoterapeutycznym - leczące mogą być nowe, dobre relacje, wspierające środowisko czy znaczące życiowe doświadczenie. Jednak przy większych problemach, wynikających z doświadczonych traum i kryzysów, specjalistyczna pomoc jest kluczowa, gdyż emocjonalne i behawioralne następstwa tych zdarzeń - depresje, stany lękowe, uzależnienia, zachowania destrukcyjne i wiele innych - mogą zagrażać relacjom, zdrowiu a nawet życiu.

A jakie są typy osobowości, jak ujawniają się w życiu i jakie maja znaczenie dla procesu psychoterapii? O tym napiszę w części drugiej.

To moje drugie szkolenie psychoterapeutyczne. Z czym musiałam zmierzyć się przez ostatnie 4 lata i co one wniosły do moj...
02/07/2025

To moje drugie szkolenie psychoterapeutyczne. Z czym musiałam zmierzyć się przez ostatnie 4 lata i co one wniosły do mojego życia zawodowego? Spędziłam je na poznawaniu nowych teorii psychoterapeutycznych a szczególnie pogłębianie wiedzy z podejść m, z którymi utożsamiam się najmocniej - psychodynamicznego i psychoanalitycznego.

Godziny superwizji (poradnictwa i nadzoru zawodowego) grupowej i indywidualnej. Psychoterapia własna - także grupowa oraz indywidualna. Kolejne godziny przeznaczone na wzajemne wsparcie dla psychoterapeutów w formie grup Balinta, setki godzin stażu klinicznego na oddziale psychiatrycznym przez 3 miesiące codziennej, intensywnej pracy.

Ale to były też 4 lata spotkań z innymi specjalistkami i świetnymi specjalistami psychoterapii, inspiracji, dzielenia się wiedzą i doświadczeniem, a także nawiązane znajomości zawodowe i osobiste przyjaźnie.

4 lata szkolenia psychoterapeutycznego były dla mnie ogromnym wyzwaniem zawodowym i osobistym, ale i przyjemnością, zabawą - na pewno wielką satysfakcją. To było przełamywanie oporu i niezwykle cenne doświadczenie uczestnictwa w intensywnej psychoterapii grupowej, trening otwartości przed innymi, konfrontacja z wyzwaniami w superwizji, ale i ugruntowanie tego, co już udało mi się poznać i sprawdzić w praktyce.

Kończę ten długi rozdział życia osobistego i zawodowego z ogromną satysfakcją, poczuciem, że oferuję Państwu - Pacjentkom i Pacjentom, ale i po prostu zainteresowanym psychologią i psychoterapią tu, na Instagramie czy osobiście w życiu - swoją rzetelność, etyczność, wiedzę, gotowość do głębokiej i leczącej pracy i relacji.

Kończę ze smutkiem wynikającym z pożegnania, z radością i nadzieją na więcej odpoczynku oraz otwartością na nowe doświadczenia z poczuciem, że jeszcze wiele dróg zawodowych do przebycia przede mną. A przede wszystkim z głębokim przekonaniem, że wykonuję pracę, która jest potrzebna, ma sens i niesie wartość nie tylko dla mnie ale przede wszystkim dla Państwa.

02/07/2025

André Green , jak zauważa Howard Levine - jeden ze współredaktorów książki ▪️Wracając do André Greena. Reprezentacja i praca negatywnego▪️- włożył wiele wysiłku "w poszerzanie teorii i techniki analitycznej w odniesieniu do pacjentów, których trudności leżą poza spektrum zaburzeń neurotycznych, którym psychoanaliza była pierwotnie dedykowana".

Pacjenci ci doświadczyli zahamowania rozwoju na bardzo wczesnym etapie, a ich udziałem stało się to, co D.W. Winnicott nazwał "przerwaną ciągłością istnienia".

Idąć śladami myśli André Greena dowiadujemy się, jak funkcjonują tacy pacjenci i jaki rodzaj pracy terapeutycznej jest dla nich pomocny.

"Możemy opisać tych pacjentów jako osoby tęskniące za regresją do fuzji, a jednocześnie broniące się przed nią z powodu ryzyka natknięcia się na doświadczenie świata bez obiektu, pustki oznaczającej dawny brak gratyfikacji, która jest w stanie doprowadzić do wycofania obsadzeń ze wszystkiego, co żywe i miłosne, stanu, który podobny jest do śmierci. Jest to znacznie bardziej pierwotny poziom funkcjonowania niż poziom, na którym agresja zwracana jest na zewnątrz".

Obraz: Z. Beksiński, BG 74.

W psychice dziecka ojciec to ten, który umożliwia rozdzielenie od matki, ten który wprowadza w świat, ten który wyznacza...
23/06/2025

W psychice dziecka ojciec to ten, który umożliwia rozdzielenie od matki, ten który wprowadza w świat, ten który wyznacza granice, ten który jest „między” matką a dzieckiem.
Ojciec obecny i bezpieczny pomaga doświadczyć siebie jako osobnej jednostki.
Pomaga wyjść z symbiozy z matką i uczy, że można być oddzielnym kimś i jednocześnie być w relacji z innym.

Ojciec surowy, zimny, nieprzewidywalny zostawia lęk przed oceną, potrzebę udowadniania swojej wartości czy prowokuje ucieczkę w bunt. Czasem zostawia wewnętrzny ślad surowej samokrytyki.

Ojciec nieobecny - fizycznie lub emocjonalnie sprawia, że dziecko nie ma na kim się oprzeć, aby otworzyć się na świat zewnętrzny. Pozostawia często jedynie tęsknotę, chaos lub idealizację, która chroni przed przerażającą pustką.

Ojciec w naszym umyśle to nie tylko wspomnienia. To też wewnętrzna figura psychiczna, która wpływa na to, jak się bronimy, jak kochamy, jak wybieramy partnerów. Jak patrzymy na siebie.

W psychoterapii „spotkanie” z tym ojcem, którego nosisz w sobie oznacza możliwość aby go odnaleźć, zrozumieć i dostrzec to, co pozytywne, wartościowe i budujące w więzi i relacji. Czasem jednak oznacza, że trzeba się z nim rozstać i przeżyć żałobę po stracie.





13/06/2025

Jedzenie może być protezą dla relacji, może zaspokajać potrzebę bezpieczeństwa, zaufania, bliskości, czyli takich aspektów życia, które są właściwe dla związków międzyludzkich.
Deficyt ten powstaje często podczas kształtowania się bezpiecznego przywiązania pomiędzy dzieckiem, a ważnym dla niego dorosłym. Taka konstytuująca się więź może zostać uszkodzona, kiedy dziecku brakuje czułości, zrozumienia i opieki. Powstaje zaprzeczenie, że miłość i bezpieczeństwo mogą płynąć od DRUGIEGO i pojawia się nowy sposób, aby uzupełniać te braki za pomocą pokarmu, poza wymiarem interpsychicznym. Jedzenie łagodzi wtedy uczucie bycia odrzuconym, zranionym i daje złudzenie sytości także w obszarze relacji. Jedzenie, niestety, niweluje te przykre uczucia tylko chwilowo, głód relacji pozostaje.

Justyna Dworczyk, Jedzenie jako oralna fiksacja.

Fot: Szymon Szcześniak

Pogorszenie samopoczucia po rozpoczęciu  czy w trakcie terapii to częsty temat poruszany w gabinecie.  Wywołuje zrozumia...
04/06/2025

Pogorszenie samopoczucia po rozpoczęciu czy w trakcie terapii to częsty temat poruszany w gabinecie. Wywołuje zrozumiały niepokój, ale jest to zjawisko istotne z psychologicznego punktu widzenia.
W pierwszych etapach terapii dochodzi do intensywnego odsłonięcia się, dla niektórych ludzi to pierwsza taka sytuacja w życiu. Opowiadanie o osobistych doświadczeniach, myślach, emocjach nie dość, że może być niekomfortowe to dodatkowo nasila mechanizmy obronne, które dotychczas służyły unikaniu cierpienia, a nie konfrontowania się z nim; zapominanie o sesjach, uporczywe somatyzacje, odreagowywanie, napięcie, a nawet depresję.

Nagłe, czasem bardzo intensywne „podłączanie się” do tego co było tłumione lub nieuświadomione, może wywołać nasilone reakcje zarówno emocjonalne jak i cielesne. To dla wielu osób przykry, ale też częsty i co ważne - naturalny etap zdrowienia. Budowanie głębszego kontaktu ze sobą to nie tylko ulga, ale też czucie tego, przed czym broniliśmy się większość życia.









Rozwój życia psychicznego człowieka zaczyna się od ciała i doznań z nim związanych, i to właśnie od nich zależy, jak fun...
29/05/2025

Rozwój życia psychicznego człowieka zaczyna się od ciała i doznań z nim związanych, i to właśnie od nich zależy, jak funkcjonujemy psychologicznie w dorosłości - taką teorię, zwaną teorią rozwoju psychoseksualnego, zaproponował Freud.

„Psychoseksualny” nie ma nic wspólnego z erotycznym – chodzi o że dziecko poznaje świat kierując się doświadczaniem przyjemności (np. ssąc pierś, zaspokajając potrzeby fizjologiczne czy mając kontakt ze swoim ciałem).

Kontrowersyjne dla niektórych nazwy poszczególnych faz (oralna, analna, falliczna, itd.) pochodzą od części ciała, które w danym okresie życia dziecka są głównym źródłem przyjemności i eksploracji. To właśnie tzw. zasada przyjemności, która kieruje naszym zachowaniem we wczesnym dzieciństwie.
Dlaczego często teoria ta wzbudzała kontrowersje?
Bo mówi otwarcie o doświadczeniach cielesności dziecka – coś, co do dziś bywa niezrozumiane, a nawet wzbudza opór. Nie jest to jednak w żadnym stopniu seksualizacja, a jedynie próba zrozumienia jak rozwija się nasz aparat psychiczny.

Jeśli na którymś stadium rozwój jest zakłócony – np. nie dostaniemy wystarczającej uwagi albo jesteśmy nieustannie kontrolowani – może dojść do zahamowania na danym etapie. Skutkuje to nieświadomymi napięciami, trudnościami w funkcjonowaniu i sztywnymi sposobami reagowania. Przykładem „utknięcia” w fazie oralnej może być tendencja do uzależnień, kompulsywnego jedzenia lub silnej potrzeby bliskości; w fazie analnej – perfekcjonizm czy nadmierna potrzeba kontroli.

„Dziecko jest ojcem dorosłego” - mawiał autor teorii rozwoju psychoseksualnego, przypominając że to, co przeżywamy na początku życia, zostawia ślady głębsze, niż jesteśmy tego świadomi.

Matka to więcej niż osoba.Dla Freuda - pierwsza miłość i źródło ambiwalencji.Dla Winnicotta - ‘wystarczająco dobra’, by ...
26/05/2025

Matka to więcej niż osoba.

Dla Freuda - pierwsza miłość i źródło ambiwalencji.
Dla Winnicotta - ‘wystarczająco dobra’, by dziecko mogło być sobą.
Dla Bowlby’ego - baza bezpiecznego przywiązania.
Dla Klein - obiekt wewnętrzny, który kształtuje nasze emocje i relacje.

Dla każdego z nas to co o sobie myślimy, jak opiekujemy się soba, jak tworzymy relacje, czy czujemy się warci opieki, kochania i wzajemności.

Spotkanie z nią w sobie bywa początkiem prawdziwej zmiany.

Psychoedukacja czy manipulacja? ••••
21/05/2025

Psychoedukacja czy manipulacja?





To jak funkcjonujemy w bliskich relacjach ma źródło w doświadczeniach z pierwszymi opiekunami. Psychoanalityk i psychiat...
17/05/2025

To jak funkcjonujemy w bliskich relacjach ma źródło w doświadczeniach z pierwszymi opiekunami.

Psychoanalityk i psychiatra John Bowlby stworzył teorię przywiązania, którą rozwinęła psycholożka Mary Ainsworth. Przeprowadzony przez nią w 1978r. eksperyment „Strange Situation” był przełomem w psychologii rozwojowej - obserwacja zachowań dzieci w wieku 12-18 miesięcy, pozwoliła na opisanie tworzenia się stylów przywiązania u ludzi.

🟢Eksperyment wskazał, że dzieci przywiązane do swoich opiekunów w sposób bezpieczny w sytuacji rozłąki z matką okazywały lekki stres, jednak po jej powrocie szybko się uspokajały i wracały do eksploracji otoczenia - w ich relacji wyraźnie dominowało poczucie bezpieczeństwa.
🟡Ainsworth zaobserwowała jednak, że część dzieci po wyjściu mamy przejawiała silny lęk, a po jej powrocie trudno było im się uspokoić. Reakcje tych dzieci, przywiązanych lękowo - ambiwalentnie, były niespójne - początkowo poszukiwały one kontaktu z mamą ale za moment ją odrzucały.
🟠Część dzieci w eksperymencie sprawiała wrażenie obojętnych – nie reagowały silnie ani na rozłąkę z matką, ani na jej powrót. Unikały kontaktu z nią nawet jeśli przeżywały wyraźnie silny stres.
🔴W eksperymencie zaobserwowano również zachowanie czwartej grupy dzieci, które było niespójne i niestabilne – podchodziły do opiekunek, po czym natychmiast się wycofywały. Były wyraźnie zdezorientowane i przejawiały oznaki silnego napięcia emocjonalnego.

Styl przywiązania, w zależności od głębokości doznanych w przeszłości zranień, może ulegać zmianie na bardziej bezpieczny.

W psychoterapii badając źródła trudności w relacjach rozpoczyna się proces budowy stabilniejszych, bezpieczniejszych a tym samym - uzdrawiających więzi. ❤️‍🩹

Źródła:
Bowlby J. „Przywiązanie”







„Nie mogłam się dogadać z poprzednim terapeutą bo tylko siedział i milczał.”„Jak pani tak milczy to ja czuję straszna pr...
12/05/2025

„Nie mogłam się dogadać z poprzednim terapeutą bo tylko siedział i milczał.”
„Jak pani tak milczy to ja czuję straszna presję żeby coś mówić. Cokolwiek.”
„To najdroższe milczenie w moim życiu… Chyba nie za to płacę, żebyśmy tak na siebie patrzyły.”
„Nie znoszę tych chwil ciszy. Wstydzę się, że wyjdę na kogoś kto nie umie skleić zdania.”
„Lubię te chwile ciszy. Całe dnie ktoś do mnie mówi i czegoś chce, a dopiero na sesji pozwalam sobie chwilę pomyśleć i poczuć jak ja się właściwie czuje.”

Takie i podobne zdania dotyczące momentów ciszy wypowiadają pacjenci w gabinecie, a każde z nich zawiera w sobie osobistą historię, emocjonalny ładunek, lęki, potrzeby, stosunek pacjenta do mnie, reakcję na chwilę kiedy nie ma zbędnych wypełniaczy, bodźców, słów i zajęć.

Dlaczego cisza wywołała takie uczucia? Jakie są skojarzenia i doświadczenia z chwilami podobnymi do tej? Czy w ogóle w życiu były chwile ciszy, w której można było nad czymś pomyśleć zamiast reagować? To pytania, na które prawdopodobnie w trakcie procesu będą poszukiwane odpowiedzi.

Zadaniem terapeuty w procesie terapii nie jest pokazanie co myśli, czuje i robi - tym zadaniem jest przyjęcie pacjenta takim jakim jest, zobaczenie go i usłyszenie aby on/ona mógł też to robić dla siebie.

Moja neutralność umożliwia większą ekspresję osobom, z którymi pracuję. Neutralność wspiera otwartość i szczerość pacjentów a to często pozwala nam wspólnie dotrzeć do doświadczeń i przemyśleń, które nigdy wcześniej nie były ujawniane.
Neutralność to bezpieczeństwo, ale też szacunek do różnorodności i odmienności z jaką spotykam się w na codzień w gabinecie.

Neutralność nie jest obojętnością - reakcje emocjonalne na treści poruszane przez pacjentów są dla mnie drogowskazem w pracy, ale nie powinny zajmować miejsca przeznaczonego na emocje pacjenta.




Relacja terapeutyczna leczy nie tylko poprzez treść rozmowy, ale przede wszystkim dzięki neurobiologicznym procesom akty...
05/05/2025

Relacja terapeutyczna leczy nie tylko poprzez treść rozmowy, ale przede wszystkim dzięki neurobiologicznym procesom aktywowanym przez doświadczenie bycia widzianym, rozumianym i akceptowanym. Działa na głębokim poziomie mózgowym, regulując systemy stresu, przywiązania, emocji i poznania. Jej efekty są nie tylko psychologiczne, ale również mierzalne biologicznie.

Dlatego to nie tylko rozmowa leczy.
To drugi człowiek - jego obecność, uważność i bezpieczna z nim relacja wpływa na mózg i ciało w sposób, który stopniowo przywraca zdolność do czucia, myślenia i bycia w świecie.
Psychoterapia działa, bo relacja naprawdę zmienia strukturę doświadczenia.


Adres

Wroclaw

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Aleksandra Pawłowska Psycholog Psychoterapeuta umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Aleksandra Pawłowska Psycholog Psychoterapeuta:

Udostępnij