Feel Good Ayurveda

19/07/2025

Warto !!! dołącz do festiwalu bo tyle dobra tam będzie .🙏🌸

28/06/2025

Joga terapeutyczna online – poniedziałki i piątki o 6:30 rano
Praktyka oparta na ajurwedzie i pracy z oddechem. Dla tych, którzy chcą wrócić do równowagi, ulgi w ciele i spokoju w umyśle.
Można dołączyć na pojedyncze zajęcia lub cały miesiąc. Kameralna grupa, indywidualne podejście.
[➡️ Zapisz się tutaj
https://feel-good-ayurveda.pl/sklep/

19/06/2025

Zadbaj o siebie świadomie – już w ten piątek .

Zapraszam Cię na terapeutyczną jogę online – praktykę, która wspiera ciało, uspokaja układ nerwowy i pozwala wrócić do siebie.
To przestrzeń dla tych, którzy potrzebują oddechu, rozluźnienia i holistycznego wsparcia.

🧘‍♀️ Kiedy? Piątek, godz 6:30 rano
📍 Gdzie? Online – tam, gdzie Ci wygodnie
⏳ Czas trwania: ok. 60 min
🎟️ Dostęp: przez sklep – wystarczy kliknąć i zarezerwować miejsce

➡️ https://feel-good-ayurveda.pl/sklep/

Praktyka jest łagodna, prowadzona krok po kroku, z uważnością na ciało i oddech. Idealna nawet jeśli dawno nie ćwiczyłaś/ćwiczyłeś.
Zatrzymaj się. Rozluźnij napięcia. Zadbaj o siebie od wewnątrz.

Do zobaczenia na macie
Monika | FeelGood Ayurveda

04/06/2025

Podaj dobro dalej !!!! 🙏

Zapraszamy na Festiwal Zdrowia, który jest zwieńczeniem 10 lecia działalności Kliniki Zdrowia IMC oraz 16 letniej działalności dr Preeti Agrawal w ramach Fun...

31/05/2025

Ajurweda pachnie ciastem marchewkowym!!!!

Ajurweda to nie tylko fasolka mung i kitchari. To nie tylko zioła, masaże i rutyny dnia codziennego.

Ajurweda to przede wszystkim miłość, uważność i energia, z jaką gotujesz, pieczesz i karmisz. Dziś przypomniałam sobie o tym, piekąc ciasto marchewkowe dla mojego syna na urodziny. Dawno nie piekłam. Ale kiedy zaczęłam mieszać składniki, serce się otworzyło, a w kuchni zapanowała prawdziwa radość.

Bo to właśnie ta energia – ciepło, intencja, miłość – sprawia, że jedzenie staje się lekarstwem. Nie zawsze musi być “idealne” według zasad. Czasem najzdrowsze dla duszy jest właśnie to, co stworzone z serca.

Ajurweda mówi: “Kiedy gotujesz z miłością, karmisz nie tylko ciało, ale i duszę.”
A dziś moja dusza piekła ciasto marchewkowe. I to był moment pełen uzdrowienia.

🧡 Dla wszystkich, którzy czasem zapominają, że ajurweda to też radość życia – niech to będzie przypomnienie.

29/05/2025

Świat do góry nogami? Czasem właśnie tam wszystko staje się jasne.
Stanie na barkach to nie tylko joga – to naturalny lifting, odpoczynek dla serca i zastrzyk energii dla mózgu.
Zdrowie w czystej postaci – i to z innej perspektywy!

25/05/2025

Zupa inspirowana “na skraju czasu” – rozgrzewająca, pomidorowo-marchewkowa z orientalną nutą

To nie jest zwykła zupa. To rozgrzewająca, korzenna podróż – inspirowana przepisem Grzegorza “na skraju czasu”, ale oparta na mojej intuicji i miłości do ajurwedyjskich smaków. Idealna na chłodniejsze dni, wspiera trawienie, rozgrzewa i przyjemnie otula od środka.

Składniki (na 2 porcje):
• 1 łyżka masła klarowanego (ghee)
• szczypta soli
• 1/2 łyżeczki kuminu rzymskiego
• szczypta cynamonu
• 2–3 goździki
• 1 cm świeżego imbiru, startego
• szczypta czarnego pieprzu
• 1/2 łyżeczki kurkumy
• 2 marchewki, pokrojone w plasterki
• 2 duże, bardzo dojrzałe pomidory (obrane ze skórki, pokrojone)
• ok. 2 szklanki gorącej wody (do uzyskania pożądanej konsystencji)

Do podania (opcjonalnie):
• Mieszanka indyjskich przypraw typu Nawratna Mix (np. ciecierzyca, orzeszki ziemne, suszony pomidor)
• Łyżka dobrej, kwaśnej śmietany lub jogurtu naturalnego.

Wykonanie:
1. Rozgrzewanie przypraw
W garnku rozpuść masło klarowane. Dodaj sól, kumin, cynamon, goździki, starty imbir, pieprz i kurkumę. Smaż na małym ogniu przez 1–2 minuty, aż przyprawy uwolnią aromat, uważając, żeby ich nie przypalić.
2. Gotowanie warzyw
Dodaj pokrojoną marchewkę i zalej niewielką ilością wody (tyle, żeby przykryła warzywa). Gotuj na małym ogniu przez kilka minut, aż marchew zacznie mięknąć.
3. Dodanie pomidorów
Dodaj obrane i pokrojone pomidory oraz dolej jeszcze trochę gorącej wody. Całość gotuj na wolnym ogniu przez 15–20 minut, aż warzywa będą bardzo miękkie, a smaki się połączą.
4. Blendowanie
Całość zmiksuj na gładki krem w blenderze lub termomikserze. W razie potrzeby dopraw solą lub dodaj odrobinę wody, by uzyskać pożądaną konsystencję.
5. Serwowanie
Podawaj zupę posypaną mieszanką indyjskich dodatków typu Nawratna Mix lub ulubionymi prażonymi orzechami i z łyżką śmietany/jogurtu dla aksamitnego wykończenia.

⸻

Wskazówka ajurwedyjska

Zupa ta pięknie równoważy Vatę i Kapha doshę. Dodatek przypraw takich jak kumin, imbir, cynamon i goździki wspiera trawienie (agni), a marchew i pomidory w kremowej wersji dają uczucie sytości i lekkości jednocześnie.

25/05/2025

Śniadanie w ciszy, w celebracji.
Po weekendzie w agroturystyce wciąż jestem pełna zachwytu. Dzisiejszy poranek to była prawdziwa uczta dla zmysłów, dla ciała i duszy.

Grzegorz – gospodarz i artysta smaku – nie gotuje, on maluje. Tylko zamiast pędzla ma w dłoni łyżkę, a zamiast płótna – talerz.
Każdy kęs to zaproszenie do uważności. Każdy składnik opowiada historię.

To było śniadanie w ciszy, w obecności, w dobrej energii.
Z pięknymi duszami przy wspólnym stole.
Z wdzięcznością za ten moment.

24/05/2025

Wszystko tutaj jest piękne i niepowtarzalne. Jestem ogromnie wdzięczna, że mogłam tu być.
To miejsce jest jak z bajki – magiczne, ciche, kojące.
Przypomina mi o moim marzeniu: żyć na skraju lasu, wśród roślin, drzew, ptaków i ciszy.
Blisko natury. Blisko siebie.

14/05/2025

Szczęście to praktyka.
Wielu z nas szuka szczęścia, spokoju i spełnienia w świecie zewnętrznym. Wierzymy, że jeśli zbudujemy odpowiedni dom, znajdziemy „właściwą” relację, dostaniemy tę pracę, osiągniemy sukces – wtedy poczujemy się pełni, spokojni, bezpieczni. Ale prawda jest taka, że im mocniej opieramy swoje poczucie wartości i sensu na tym, co zewnętrzne, tym bardziej narażamy się na ból.

Bo życie jest zmianą.
Relacje się kończą. Praca przemija. Przyjaciele odchodzą. Ciało się starzeje.
I kiedy to, do czego się przywiązaliśmy, znika – pojawia się lęk, niepokój, poczucie utraty stabilności. W buddyzmie to przywiązanie (upādāna) jest uznawane za jedną z głównych przyczyn cierpienia – bo kurczowo trzymamy się tego, co z natury jest nietrwałe.

Dlatego szczęście wymaga czegoś więcej niż okoliczności.
Szczęście to praktyka – codzienne wracanie do siebie.
To regularne, czułe bycie ze sobą, ze swoim ciałem, z oddechem, ze swoim sercem. To pamiętanie o tym, że prawdziwe źródło spokoju i spełnienia bije wewnątrz – głęboko w nas, tam gdzie nie sięga żadna zmiana z zewnątrz.

To nie znaczy, że to, co zewnętrzne, nie ma znaczenia.
Może być piękne, wzbogacające, karmiące.
Ale nie może być jedynym źródłem naszego poczucia sensu.

Bo kiedy jesteśmy zakorzenieni w sobie, w swoim wewnętrznym domu – wszystko, co przychodzi z zewnątrz, może być darem, ale nie koniecznością.
A to przynosi prawdziwą wolność.

12/05/2025

Do szczęścia trzeba wyjść !!!!♥️

Szczęście nie przyjdzie samo. Nie zapuka do drzwi i nie powie: „Halo, jestem tu”. Do szczęścia trzeba wyjść. Trzeba wstać. Zrobić krok. Stanąć na macie. Wyjść na spacer. Wsiąść do kajaka. Ugotować coś dobrego. Zadzwonić do bliskiej osoby. Trzeba podjąć działanie – ale nie jakiekolwiek. To musi być właściwe działanie.

Ajurweda mówi o trzech gunach – jakości rzeczywistości. Jedną z nich jest rajas – ruch, ogień, energia działania. I choć często rajas kojarzy się z nadmiarem, niepokojem, nieustannym „robieniem”, to w swojej mądrej, świadomej formie jest niezbędny, by wyjść z bezruchu tamasu i dotrzeć do satwy – stanu spokoju, harmonii, światła.

Ruch, który rodzi się z uważności, z wewnętrznego wołania duszy, ma moc przemiany. To dzięki niemu jesteśmy w stanie wyjść z ciemności, z ospałości, z marazmu – nawet wtedy, gdy trudno, gdy nie mamy siły, gdy tkwimy w stanie obojętności lub smutku. To wtedy najbardziej potrzebujemy rajasu, który wynika z głębokiego rozpoznania: „To jest dla mnie dobre”.

Właściwe działanie to nie chaotyczna aktywność. To nie bieganie od zadania do zadania, od projektu do projektu, byle tylko coś robić. Właściwe działanie to wybór tego, co naprawdę nas wspiera, co nas odżywia i przybliża do prawdy o nas samych. Czasami to będzie poranna praktyka jogi. Czasami rozmowa. Czasami samotny spacer. Czasami powiedzenie „nie”. A czasami – pełne „tak”.

Do szczęścia trzeba wyjść. Świadomie. Z uważnością. W kierunku, który naprawdę nas woła.

I jeszcze jedno: otoczenie ma znaczenie. To, gdzie idziemy, z kim jesteśmy, komu się pokazujemy w swoim działaniu – to wszystko ma wpływ na nasze samopoczucie i wewnętrzną jakość życia. Czasem jesteśmy otoczeni energią tamasu – ciężką, ściągającą w dół. Czasem zbyt intensywnym rajasem – pędem, napięciem, rywalizacją. Wybierajmy świadomie. Znajdźmy społeczność, która rezonuje z naszym sercem. Grupę, która nas wspiera. Ludzi, przy których wzrastamy. Otoczenie, które odżywia.

Do szczęścia trzeba wyjść. Ono nie przychodzi samo. Ale czeka na Ciebie tam, gdzie postawisz pierwszy krok. W kierunku siebie.