17/03/2024
Dzisiejsze warsztaty ze Świadomej Pracy z Ciałem zmieniły moje spojrzenie na wiele rzeczy. To było na pewno jedno z bardziej wartościowych szkoleń na jakim byłam. Pojawiły się łzy, ale też refleksja, radość i złość.
To co z nich wyniosłam to to że nie musimy nikogo udawać. Że możemy robić i zachowywać się tak aby to nam było okej.
Nie musimy być gdzieś, gdzie nie chcemy być - możemy wstać i wyjść i to jest okej.
Nie musimy robić czegoś z czym się czujemy źle, tylko dlatego że tak “należy”, “powinno się”, “trzeba” - możemy powiedzieć “pas” i to też jest okej.
Nie musimy przebywać z kimś z kim nie mamy ochoty być w danej chwili - możemy odejść i to też jest okej.
To wszystko jest okej, bo skierowane jest na nasze potrzeby i uczucia. Jest okej bo realnie możemy zatroszczyć się w ten sposób o siebie.
Ale do tego potrzebna jest duża odwaga. Bo ciągle mając z tyłu głowy, że każde nasze zachowanie jest oceniane, a te które nie wpisuje się w ramy społeczne spotyka się z pogardą, często wolimy zaniedbać swoje potrzeby i uczucia. Przez co stajemy się, po prostu, coraz mniej szczęśliwi.
Dlatego dużo odwagi ♥️
# ❤