Psycholog Dawid Straszak

18/07/2022

Średnia długość życia w Polsce mężczyzn to 73 lata, a kobiet 81 lata (dane GUS).

Załóźmy, że mówimy o Marku, który ma 30 lat. Teoretycznie wobec powyższego przeżyje jeszcze 43 lata życia.

Do końca życia zostało mu:

📖 430 książek do przeczytania. Czyta 10 książek rocznie.
🎬 215 filmów w kinie, bo chodzi co 2-3 miesiące.
🎭 1 opera, bo nie lubi, ale ktoś go jeszcze na pewno zmusi.
⛱ 10 wyjazdów nad polskie morze. Zazwyczaj jeździ raz na 4 lata.
🎧 10 festiwali Opener, bo po 40-tce przestanie się mu chcieć na nie jeździć.
🚴‍♀ 1720 wypraw rowerowych, gdy w sezonie jeździ 2 razy w tygodniu.
🧑‍💻 10 zmian pracy, bo obecnie zmieniał ją co 4 lata.
🏋 6708 treningów na siłowni, gdy chodzi 3 razy w tygodniu.
👨‍👩‍👧‍👧 150 spotkań z rodzicami, bo widuje się z nimi kilka razy w roku.
⚽ 10 Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej do obejrzenia.
❄ 43 świąt Bożego Narodzenia.
👶 2 dzieci do wychowania.
🚗 3 aut do kupienia, bo zmienia średnio co 12 lat.
🐕 1 pies do zaadoptowania.

Markiem trochę wstrząsnął fakt, że gdy policzył to wszystko - zobaczył, że nie ma nieograniczonego czasu, ani liczby szans (jak wydawało mu się kiedyś). Pomyślał, że jeżeli nie zadba o wartościowe rzeczy i doświadczenia, to one przepadną lub się nie wydarzą.

Jest później niż myślał.

Zrozumiał, co jest dla niego ważne i mocno pilnował, by te rzeczy mogły się wydarzyć.

[Wpis zainspirowany artykułem "The tail end" ze strony Wait but why.]

27/06/2022

📋 1967, Seligman i Maier prowadzą badania w temacie zachowań psów [1]. W eksperymencie zwierzęta są uderzane prądem elektrycznym i nie mogą nic zrobić, by temu zapobiec. Po kilkunastu próbach psy odpuszczają - rezygnują i biernie znoszą cierpienie. Nauczyły się, że nie mają wpływu, na to, co złego im się przytrafia. Nauczyły się bezradności.
Po 7 dniach „odpoczynku” psy umieszczano w tym samym pomieszczeniu, tylko, że teraz miały wpływ na to, żeby prąd ich nie uderzał. Nie reagowały, tylko biernie znosiły dyskomfort. Nawet, gdy pokazywano im na siłę, co dokładnie mają zrobić, nie robiły tego, by prąd ich nie uderzał. Poddawały się po całości.

🧑‍🔬 Syndrom wyuczonej bezradności.

A jak jest z ludźmi?

Są przecież osoby, które dostają gotową instrukcję, co powinni zmienić we własnym życiu, żeby ich stan się poprawił, ale nic z tym nie robią:
🔹 Osoby otyłe, które nieskutecznie próbują schudnąć
🔹 Osoby bezrobotne, które latami nie potrafią znaleźć pracy
🔹 Osoby doświadczające przemocy, czy mobbingu, które tkwią w toksycznej relacji

Wyuczona bezradność zaczyna kiełkować, gdy walimy głową w mur. Robimy A, w oczekiwaniu na B i nic się nie zmienia. Kolejny i kolejny i kolejny raz.

👨‍⚕ Wyobraź sobie, że masz trądzik. Idziesz do dermatologa. Dostajesz maść. Smarujesz. Brak zmian. Lekka frustracja, ale wracasz do lekarza i mówisz, że nie działa. Dostajesz inną maść. Smarujesz. Brak zmian. Większe wkurzenie, ale znów wracasz i tym razem dostajesz tabletki. Bierzesz. Brak zmian. Może to lekarz. Idziesz do innego i wszystko się powtarza. Nic nie działa. Nic się nie zmienia.

🤔 Jakie mogą pojawić się myśli?

❌ "Nie mam na nic wpływu. To jest poza mną."
❌ "Cokolwiek robię i tak jest bez sensu, więc po co się starać?"
❌ "Nic nie mogę zmienić." (i moje ulubione lekarskie powiedzenie„taki pani/a urok” 😡 )

Frustracje zastępuje pustka. Poczucie bezradności zaczyna się rozlewać na inne obszary życia:
💭 „Nie dam rady zmienić pracy, bo ile bym CV nie wysłał nikt nie odpowie. Nawet się za to nie biorę.”,
💭 „Nigdy nie znajdę chłopaka, więc nawet nie zaczynam szukać."
💭 „Nie będę odkładał pieniędzy, bo nie ważne ile bym odłożył i tak nie stać mnie na mieszkanie."

Zaczynasz się poddawać. Tak jak psy. Bo nie widzisz, że Twoje działania dają jakiekolwiek rezultaty. Przestajesz łączyć przyczynę i skutek, bo nie zawsze robienie rzeczy dobrze daje dobre efekty.

👉 Tak jak nauka na egzamin nie daje gwarancji, że go zdasz.
👉 Tak jak posiadanie świetnych umiejętności, nie gwarantuje, że dostaniesz pracę.
👉 Tak jak bycie fajną osobą, nie jest pewnikiem, że znajdziesz ciekawego partnera.

To właśnie jest wyuczona bezradność.

Daj znać, czy chcesz zobaczyć wpis o tym jak z nią walczyć.

Dawid

PS. Biedne pieski :(

📚 Badanie naukowe: [1] Seligman MEP, Maier SF. Failure to escape traumatic shock. Journal of Experimental Psychology. 1967;74:1–9.

15/06/2022

😥 Kamil rozglądał się w dorosłym życiu i miał wrażenie, że robi coś źle. Patrzył na ludzi wokół, którzy mieli ciekawsze i lepiej płatne prace, szczęśliwsze związki, byli bardziej wysportowani i mieli więcej pieniędzy.

Porównywał się i za każdym razem czuł się gorzej. Zaczynał odnosić wrażenie, że wszyscy radzą sobie w życiu lepiej niż on.

Wnioski z porównań wracały do niego w różnych chwilach dnia i powodowały, że tracił pewność siebie. Czuł się głupi, niekompetentny i nieatrakcyjny. Nawet, gdy inni zapewniali go, że jest inaczej, to ciężko było mu uwierzyć w ich słowa.

Milkł, mniej się uśmiechał i coraz bardziej wycofywał.

🤔 Jak się wyrwać z błędnego koła porównań?

Potraktuj porównanie jako drogowskaz.

1⃣ Zastanów się: Dlaczego ten aspekt życia (kariera, relacje, pieniądze, wygląd), w którym się porównujesz jest dla Ciebie taki ważny? Co w nim nie gra? Co Ci nie odpowiada?

2⃣ Pomyśl, co mogło wpłynąć na to, że ktoś osiągnął wynik, do którego się porównujesz? Możesz nawet zapytać tę osobę o radę - co możesz zrobić, żeby osiągnąć to, co ona?

3⃣ Określ: co możesz zrobić, żeby zmienić ten obszar życia. Co możesz zrobić, żeby awansować / poprawić relacje z żoną / zarabiać więcej / zrzucić parę kilogramów? Zapytaj innych, poczytaj poradnik albo artykuł, obejrzyj film an YouTubie.

4⃣ Wykonać plan z punktu wyżej. Małymi krokami. Sprawdzaj, czy działa i nie dawaj sobie przestrzeni na wymówki. Pamiętaj, że jeżeli Ty sam nic nie zmienisz, to mało prawdopodobne, że Twój los magicznie się odmieni.

🧐 Porównywanie się daje informacje, co dla Ciebie jest ważne. Możesz się zamartwiać i dowalać sobie, że inni mają lepiej albo spróbować zrozumieć dlaczego. Potem przekuć to w konkretne kroki do zmiany.
To pomoże Ci odzyskać poczucie sprawczości, wpłynie pozytywnie na pewność siebie i ogólne samopoczucie. Serio.

😊 Dajcie znać, jeżeli chcielibyście poznać więcej metod, które pomogą Wam przestać się porównywać :)

15/06/2022

08/06/2022

Mimo tego, że Kasia nie uwierzyła w ani jedną pochwałę ze strony innych na temat jej kariery, determinacji, podejścia do zdrowia, to nie dawała po sobie tego poznać. Za każdym razem dziękowała wszystkim w tak ujmujący sposób, że nie sposób było nie pomyśleć, że ta Kasia to po prostu chodzący ideał. Młoda, ambitna, skuteczna, opiekuńcza, zdyscyplinowana, troskliwa, z sukcesami.

Nasza Kasia.

Tylko, że Kasia w środku nie czuła nic. Od lat nie pozwalała sobie na to, by czuć cokolwiek, by mieć swoje potrzeby, by postawić siebie na pierwszym miejscu. Tego Kasi nie było wolno. Nie wie dlaczego i nigdy się nad tym nie zastanawiała. Mimo, że inni postrzegali ją jako wybitną, ona nie widziała w sobie żadnej wartości, ale nie mówiła o tym nikomu, bo nie chciała nikogo obciążać swoimi problemami.

Kasia idzie przez życie z ciężarem oczekiwań i dążenia do perfekcji. Prowadzona głosem tak krytycznym, że sama wstydzi się o nim mówić.

Kasia myśli, że jest nikim, mimo wszystkiego co osiąga.

To wszystko kryła za równym, białym uśmiechem, za idealną dietą i rozwiązaniem na każdy problem, który napotykała. Latami. Ale teraz jest jej coraz ciężej. Nie potrafi sobie sama z tym poradzić.

Kasia cierpi na perfekcyjnie ukrytą depresję. Po czym poznać, że może ona dotyczyć również Ciebie?

🔹 Cechuje cię dążenie do perfekcji i nieustannie towarzyszy ci krytyczny, zawstydzający głos wewnętrzny
🔹 Wykazujesz przesadne poczucie odpowiedzialności
🔹 Nie potrafisz nawiązać łączności z bolesnymi emocjami, które przemilczasz lub świadomie odrzucasz
🔹 Zamartwiasz się, czując potrzebę samokontroli i kontrolowania swojego otoczenia
🔹 Intensywnie skupiasz się na zadaniach, a poczucie własnej wartości czerpiesz z ich realizacji
🔹 Troszczysz się o innych, ale nie dopuszczasz ich do swojego wewnętrznego świata
🔹 Lekceważysz swoje zranienia i odczuwany smutek, nie okazujesz sobie współczucia
🔹 Cierpisz na współistniejące zaburzenia psychiczne, takie jak zaburzenia odżywiania, lęki, zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne lub uzależnienia
🔹 Masz głębokie przekonanie, że podstawą dobrego samopoczucią jest dostrzeganie jasnych stron rzeczywistości
🔹 Odnosisz sukcesy zawodowe, ale masz trudności z emocjonalną bliskością w relacjach

Dla tych, którzy chcieliby pogłębić temat polecam książkę „Perfekcyjni do bólu. Jak uwolnić się od perfekcjonizmu maskującego depresję i odzyskać zdrowie” aut. Margaret Robinson Rutherford

* "Perfekcyjnie ukryta depresja" nie jest terminem medycznym ani diagnostycznym.

27/05/2022

👦 Kamil był grzecznym chłopcem. Zawsze był ulubieńcem rodziców, dziadków i nauczycieli. Nie robił problemów, odrabiał prace domowe i wykonywał polecenia. Taka postawa dawała mu bardzo dużo korzyści, wszyscy zawsze go chwalili i stawiali za wzór. Nie przeszkadzało mu, że koledzy od czasu do czasu się z tego śmieją, bo to on był najlepszym uczniem.

🤔 Kamil był tak bardzo przyzwyczajony do spełniania oczekiwań innych, że teraz gdy ma 32 lata i w końcu zapytał siebie

❓ "Czego właściwie Ty byś chciał?"

😶 To w głowie aż huczała pustka. Nie wiedział. Tyle czasu spełniał czyjeś zachcianki, projekty i wizje, że nie potrafił określić czego sam chce.

🧐 Spojrzał wstecz i rzeczywiście obracał w żart odpowiedzi na pytania "co lubisz robić?", częściej odpowiadał "A Ty jakbyś wolał?" i przekładał zadowolenie innych ponad swoje. Cieszyło go to, że inni się cieszą. A on? On i jego potrzeby były zawsze gdzieś na ostatnim miejscu. Nie miał do siebie o to żalu, bo rzeczywiście super było widzieć uśmiech na twarzach innych. Jednak patrząc obiektywnie na swoje życie, zobaczył, że wpadł w pułapkę: pracuje ciężej niż inni za mniejsze pieniądze, nie ma swoich pasji, tylko uczestniczy w cudzych i ma wrażenie, że mechanik oszukuję go naprawiając auto, ale głupio mu zwrócić uwagę.

⚖ Kamil ma wysoką ugodowość*. Ucieka od kłótni, lubi gdy jest harmonia i inni są zadowoleni. Dobre relacje z innymi są ważne, jeżeli nie najważniejsze w jego życiu. Woli iść na ugodę, niż zrazić kogoś do siebie. Nawet za cenę siebie. Jest zawsze uśmiechnięty, ciepły i pomocny.

🤔 Teraz niepokoi go to, że zajmowanie się sprawami innych jest bardziej angażujące niż dbanie o swoje. Boi się również tego, że tak długo zajmował się innymi, że nawet nie wie jak mógłby zająć się sobą.

*cecha osobowości w ujęciu Wielkiej Piątki

18/05/2022

😡 Mateusza wkurzało, że Kasia - jego żona nie wyciska gąbki po zmywaniu, ale nic nie mówił. Wkurzało, go też to, że wrzuca patyczki do uszu do ubikacji. Też nic nie mówił. Denerwowało go, że nie zamyka za sobą szafek, nie zawsze go słucha albo nie pozwala mu oglądać serialu w spokoju. Milczał z cicho gotującym się wnerwieniem wewnątrz.

😶 Milczał, aż w końcu kumulacja mikrowkurzeń spowodowała, że wybuchł i w kłótni wypunktował jej wszystko. Wylał na nią tygodniami zbierane denerwujące sytuacje. Kasia oniemiała, a na pytanie "Dlaczego wcześniej mi nie powiedziałaś?" otrzymała tylko wymijającą i nic nie znaczącą odpowiedź.

🗣️ Nie jesteśmy uczeni mówienia, że coś nam się nie podoba. Nie wiemy jak to robić, więc zazwyczaj nie robimy wcale. Jednak wiemy jak się kłócić - z podniesionymi głosami, z nie dawaniem dokończyć drugiej stronie, łzami i trzaskaniem drzwiami. Uważamy, że to jest akceptowalna forma do przekazania tego, co leży na sercu. Mimo, że z każdą kłótnią pełną wyrzutów oddalamy się od siebie.

🤔 Jak nie dopuszczać do kumulacji mikrowkurzeń, która zazwyczaj kończy się wybuchem?

🔹 Spróbuj powiedzieć drugiej stronie, że masz problem, żeby mówić o tym, co Cię denerwuje i poproś o cierpliwość. Ale nie wykorzystuj tego jako wymówki - pracuj nad sobą.
🔹 Jeżeli druga strona nigdy Ci nie zwraca na nic uwagi, to może być to sygnałem rozpoczętej kumulacji.
🔹 Łap się na tym, gdy zaciskasz zęby, gdy coś Cię wkurza i zastanów się czemu nic nie mówisz. Co Cię blokuje? Czego się obawiasz?
🔹 Powiedz "Nie odbieraj tego jako coś nieuprzejmego, ale potrzebowałbym, żebyś [oczekiwane działanie]: wyciskała gąbkę po zmywaniu, nie wrzucała patyczków do toalety, domykała szafki". Bądź gotów, że jeden komunikat może nie wystarczyć przy zmianie nawyków, które były pielęgnowane latami.

Powodzenia :)

Dawid

09/05/2022

🧘‍♂ Za każdym razem, gdy słyszałem o medytacji, to miałem negatywne odczucia. Kojarzyło mi się to głównie z osobami, które wpuszczają energię przez stopy, mówią o odnajdywaniu siebie przez zagłębienie się w swoje wnętrze albo sprawiają wrażenie oderwanych od rzeczywistości.

🧘‍♀ Wszystko się zmieniło, gdy Tim Ferriss w swoim podcaście stwierdził, że 80% jego gości, którzy osiągają ponadprzeciętne wyniki medytuje. To dało mi odczucie, że medytacja może być również wykorzystywana przez ludzi twardo stąpających po ziemi. Później okazało się, że medytacja to DARMOWY i szalenie niedoceniany sposob na zadbanie o swoje zdrowie psychiczne.

Na dowód lista naukowo potwierdzonych powodów, dla których warto zacząć medytować.

🙏 Medytacja:

✅ redukuje stres
✅ pomaga w walce z lękiem
✅ zwiększa samoświadomość
✅ poprawia czas skupienia - dłuższe skupienie
✅ może zmniejszyć utratę pamięci spowodowaną wiekiem
✅ może pomóc w walce z uzależnieniami
✅ poprawia sen
✅ pomaga kontrolować ból
✅ obniża ciśnienie krwi

🤔 Nie wiesz jak zacząć? Spokojnie. Na kanale na YouTube pojawiła się 9-minutowa prosta medytacja dla osób, które dopiero zaczynają. [Link w komentarzu]

Miłego tygodnia!

17/02/2022

🙂 Przy końcówce tygodnia polecam wykład o sile pozytywnego myślenia, ale to nie jest samorozwojowe mambo-jambo, że trzeba myśleć pozytywnie i wszystko się wtedy ułoży. Wręcz przeciwnie - Sławek pokazuje, że osoby, które są pozytywne, po prostu takie się urodziły i tym samym ściąga ciężar wiecznego uśmiechu z naszych ramion. Ale to nie pozostawia nas bezsilnych i możemy się nauczyć jak poziom satysfakcji z życia podnosić.

✅ Dostaniecie 5 KONKRETNYCH praktyk do zastosowania od razu dotyczących tego jak rozwijać szczęście (zaczyna się ok 45 minuty wykładu) Oraz wiele innych na przestrzeni całego wykładu.

🤔 Przykra ciekawostka pojawia się w odpowiedzi na pytania publiczności. Mianowice - osoby w trakcie epizodów depresyjnych są tymi, które są bardziej obiektywne w porównaniu do osób zdrowych. To oznacza, że na co dzień patrzymy przez świat trochę przez różowe okulary.

Prowadzący: Sławek Prusakowski z Uniwersytet SWPS we współpracy z Muzeum Pana Tadeusza

🎧 Link w komentarzu!

Miłej końcówki tygodnia!
Dawid

15/02/2022

Wiecie co jest irytujące i przytłaczające w trakcie gorszych okresów? To, że przychodzi taki moment, w którym postanawiasz podzielić się z kimś innym tym jak się trzymasz, a trzymasz się słabo. Nie mówię tutaj o zarzucaniu prawie nieznajomych poznanych w windzie swoimi rozterkami.

Piszę tu o ludziach, którzy mówią „jeżeli mogę w czymś pomóc, to dawaj znać”, a Wasze relacje są bliskie. W momencie bezsilności, gdy myślisz sobie „kurde, nie dam już rady”, gdy potrzebujesz wsparcia, odrobiny motywacji, która zapali światełko na końcu tunelu ciemnej jamy, w której tkwisz. Gdy decydujesz się zaufać i odsłonić się przed inną osobą, pokazując swoją wrażliwość, to słyszysz, coś co sprawia, że czujesz się jeszcze gorzej.

Zebrałem 3 teksty, które mają odwrotny skutek niż pocieszenie, które wskazują moi klienci:

❌ "Inni mają gorzej” - Twój problem nie jest tak ważny. Zawsze jest ktoś kto jest w gorszej sytuacji. Co może wzbudzić poczucie winy, że odważasz się narzekać, skoro w Wenezueli jest hiperinflacja, sąsiadka potrzebuje miliona na leczenie córki, a kolegę z pracy zwolnili z dnia na dzień po 25 latach.

❌ "Ważne, że jesteś zdrowa. Gdyby zdrowia nie było, to by nic nie było.” -Kolejny sposób na umniejszenie wagi problemu i zwrócenie uwagi na to, co powszechnie jest najbardziej akceptowalne, czyli zdrowie.

❌ "Nie ma się co smucić. Trzeba podchodzić do życia pozytywnie. Więcej uśmiechu i wszystko się ułoży” -Nakłanianie do pozytywnego nastawienia, mimo, że osoby w trudnych chwilach mimo, że chciałyby pozytywnie spojrzeć na to, co je czeka, to po prostu przychodzi im to z trudem. Efekt może być zdecydowanie odwrotny,

✅ JAK POCIESZAĆ?

Jest kilka uniwersalnych zwrotów i zachowań, które warto zastosować, by osoba, która dzieli się gorszym okresem czuła się wysłuchana i pokrzepiona.

🔹 Wysłuchaj. Po prostu. Daj możliwość do wygadania się.
🔹 Nazwij to co myślisz, że może się dziać z rozmówcą "Widzę, że jest Ci ciężko przez to przez co przechodzisz"
🔹 Zapytaj czego potrzebuje: „Czy jest coś, co mógłbym teraz zrobić, żeby było Ci łatwiej?” lub„Czego byś teraz ode mnie potrzebował?”
🔹 Pochwal, że dana osoba radzi sobie w tak ciężkiej sytuacji „Powiem Ci, że jestem z Ciebie mega dumna, że mimo tak ciężkich chwil dajesz sobie radę"

06/02/2022

Cześć! 🙂

🙋‍♂️ Nazywam się Dawid Straszak. Jestem psychologiem i trenerem.

Na początek kilka informacji o mnie i gabinecie:

✅ W CZYM MOGĘ POMÓC?

🔹 Obniżony poziom pewności siebie - ciągle wątpisz w siebie i utrudnia to Twoje codzienne funkcjonowanie.
🔹 Problemy w związku - ciągłe kłótnie, rozstanie lub niepewność co do partnera/ki.
🔹 Perfekcjonizm - ciągle czujesz, że to co robisz jest niewystarczające, mimo, że inni zapewniają, że Twoje osiągnięcia są fenomenalne.
🔹 Wypalenie zawodowe - coraz bardziej masz dość swojej pracy, ale nadal musisz płacić rachunki.
🔹 Brak motywacji do działania - nic Ci się nie chcę, a na Instagramie znajomych widzisz, że wszyscy radzą sobie lepiej niż Ty.
🔹 Przewlekły stres - w pracy lub domu ciągle doświadczasz stresu, który zaczyna źle wpływać na wszystkie aspekty Twojego życia (sen, apetyt, samopoczucie, samoocenę).
🔹 Brak asertywności - stawiasz siebie na ostatnim miejscu i nie potrafisz odmówić mimo, że robisz to za cenę siebie.
🔹Kryzys w życiu - spotkała Cię ciężka sytuacja, z którą nie jesteś w stanie sobie poradzić samodzielnie.

Jeżeli powyższe stwierdzenia brzmią znajomo, to zapraszam do kontaktu.

✅ KIM JESTEM?

Od 6 lat pracuję z ludźmi w różnych rolach: psychologa, managera oraz trenera. Każda z nich dała mi możliwość poznania ludzi ze zróżnicowanymi doświadczeniami, nauczyła mnie pracy w kontakcie indywidualnym czy grupowym. A przede wszystkim: nauczyła mnie pokory związanej z tym, że każdy człowiek jest inny i ma swoją historię, której nie znamy.

- W 2021 roku ukończyłem 1 stopień szkoły Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach (TSR). Instytut CTSR w Warszawie.
- W 2018 roku skończyłem Psychologię ze specjalizacją biznesową na Uniwersytecie SWPS we Wrocławiu, gdzie otrzymałem stypendium za wyniki w nauce oraz stypendium VIS za działalność społeczną.
- Od 2018 roku swoją wiedzę z zakresu psychologii poszerzam przez prowadzenie podcastu Charyzmatyczny, w którym rozmawiam ze specjalistami z różnych dziedzin tj. psychodietetyki, wypalenia zawodowego, inteligencji emocjonalnej, odporności psychicznej, obrony przed manipulacją, pewności siebie, czy motywacji.
- Jestem certyfikowanym asesorem metodologii Assessment & Development Center
- Odbyłem Trening Interpersonalny organizowany przez Instytut Witelon

✅ GDZIE JEST GABINET?

📍Stacjonarny: ul. Legnicka 59a/139 we Wrocławiu.
Przystanek tramwajowy Małopanewska, niedaleko centrum handlowego Magnolia

📍Wirtualny: przez aplikację Zoom. Dla osób spoza Wrocławia.

✅ JAK SIĘ UMÓWIĆ?

👉 Aktualny kalendarz znajdziesz na stronie Znany Lekarz 👉 https://www.znanylekarz.pl/dawid-straszak/psycholog/wroclaw

Wszystkiego dobrego!

Dawid Straszak