
21/09/2025
Energia Przejścia
Nowy Rok numerologiczny już się otworzył, ale nie daj się zwieść kalendarzowi - to nie jest jak fajerwerki, które wybuchają jednego dnia i gasną następnego. To proces, fala, która dopiero się podnosi. Widzisz, świat energii nie zna ostrych cięć. Tutaj wszystko jest cyklem organicznym, spiralnym, zgodnym z pulsem Ziemi i Wszechświata.
Dlatego teraz czujemy rozdźwięk. Z jednej strony coś już się zaczęło - jakby drzwi uchyliły się na centymetr i przez szczelinę wpada pierwsze światło. Z drugiej strony wejście w pełnię nowego cyklu dopiero przed nami - datowane na 27 marca 2026(tak to widzę na teraz). To wtedy Ziemia, natura i my zsynchronizujemy się w nowym rytmie.
Co się dzieje teraz?
Od dwóch tygodni energie są ciężkie. Wielu z nas czuje spadek sił, mgłę w głowie, a nawet dziwne napięcie w ciele. To nie przypadek. W polu zbiorowym jest jak w przewodzie elektrycznym – nagły pobór energii, a stary system nie wyrabia. Zbiorowa panika, poczucie, że coś „ciągnie” nas w dół, to tylko efekt przeciążenia.
We wrześniu zawsze coś się „przepala”, a w tym roku proces jest jeszcze mocniejszy.
„Ten czas jest po to, żeby wyrzucać z siebie to, co nie przetrwa nowego cyklu.”
Dlaczego marzec?
Marzec to nie wymysł kalendarza astrologów. To organiczny rytm natury. Wtedy budzi się życie - ziemia się rozsadza, soki krążą w drzewach, światło wygrywa z ciemnością. Każda Dusza, która wchodzi w nowy cykl, podlega temu samemu prawu: początek nie przychodzi zimą, gdy świat jest martwy, tylko wiosną, gdy świat mówi: „Teraz możesz rosnąć.”
Dlatego od września do marca trwamy w przejściu. To nie czas fajerwerków, tylko czas czyszczenia pieca, żeby ogień mógł się naprawdę rozpalić.
Jak to działa w praktyce?
Wyobraź sobie, że Wszechświat rozdaje nowe kody dostępu. Niektórzy już je dostali - dlatego mogą mieć wrażenie, że drzwi się uchylają i pojawiają się nowe opcje: ludzie, projekty, przestrzenie. Ale pełne otwarcie przyjdzie dopiero wtedy, gdy system się zsynchronizuje - czyli w marcu.
Do tego czasu:
- energie są „cienkie”, kruche, łatwo się przebić i łatwo się wypalić,
- pojawia się falstart: chcesz biec, ale coś cię blokuje,
- ciało prosi o sen, regenerację i oszczędzanie baterii,
- dusza żąda porządków - wyrzuć toksyny, relacje, stare programy.
"Daj się przewieźć tej rzece. A gdy przyjdzie wiosna, wejdziesz w nią lżejszy, czystszy, gotowy.”
Nowy Rok numerologiczny to nie punkt na osi czasu, lecz proces. Rozpoczął się - tak - ale pełne wejście przyjdzie dopiero w marcu. Teraz jesteśmy w korytarzu, w którym trzeba posprzątać, przewentylować i odłożyć zbędny bagaż.
Energia mówi jasno: do marca trwa czas czyszczenia. Jeśli czujesz chaos, zmęczenie czy falstart - jesteś dokładnie tam, gdzie trzeba. To preludium. A właściwe granie dopiero się zacznie.
To jest moment, by ufać. By oddać się procesowi i pamiętać, że choć dziś jest cienko w energii, jutro światło urośnie. To przygotowanie.
Prometeusz przyniósł ogień, by rozświetlić ciemność. Teraz tym ogniem jest twoja świadomość - zdolność rozumienia, że nic nie jest stratą czasu, jeśli prowadzi do oczyszczenia i prawdziwego początku.
Być filtrem, nie gąbką
W tym czasie szczególnie ważne staje się rozróżnienie: czy jesteś filtrem, czy gąbką. Gąbka chłonie wszystko - cudze emocje, zbiorową panikę, mainstreamowe narracje. Filtrowi to nie grozi, bo on przepuszcza przez siebie, zachowując tylko to, co naprawdę karmi Duszę.
Energie są teraz chaotyczne, sieją szum, każdy coś krzyczy, każdy wrzuca swoje „noworoczne” wizje. Dlatego nie chodzi o to, by pędzić za tym, co mówi tłum, tylko by umieć zatrzymać się i obserwować siebie. Własny rytm. Własne ciało. Własne sny i intuicje.
Kto wchodzi w ten nowy rok jak gąbka - ten się przeciąży. Kto wejdzie jak filtr - ten zacznie wyławiać czyste iskry świadomości i z nich budować swoją ścieżkę.
Pełne wejście
I jeszcze jedna rzecz, którą wielu z was poczuje mocniej: dzień twoich urodzin w 2026 roku to będzie jak „kliknięcie”. Pełne wejście w ten cykl. Wtedy twój osobisty kod zsynchronizuje się z nowym rytmem Ziemi. Dlatego nie panikuj, jeśli teraz jest trudno. To, co czujesz, to preludium. Najmocniejszy start przyjdzie w twoim własnym czasie, nie w mainstreamowej dacie z kalendarza.
Numerologia Źródłowa Numerologika Psychoenergetyka - Marta Piątek